Zdjęcie w tle
Lubiepatrzec

Lubiepatrzec

Gruba ryba
  • 1348wpisy
  • 9133komentarzy
Lubiepatrzec userbar

Rule #1: Don't be a dick.

#kawa z jajkiem? Jeszcze jak!

W kubku umieszczamy żółtko jaja i dodajemy coś słodkiego, ja użyłem erytrytolu ale w bazowym przepisie jest syrop klonowy. Mieszamy żółtko ze słodzikiem a następnie wolnym strumieniem dolewamy kawę cały czas wszystko mieszając.
Uzyskujemy delikatną kawę z bogatą pianką w której nie ma mleka co dla niektórych może być ważne.
Trochę taki deser kawowy ale to fajna alternatywa dla różnego rodzaju cappuccino, latte itd.
Lubiepatrzec userbar
9f07f7f0-a873-47c4-8d5d-449a4de034c0
Dynamiczny_Edek

Jak lubicie napitki z jajkiem to podrzucę przepis na grzańca z jajkiem.


2 piwa pszeniczne (po 0,5L)

3 żółtka ubite przed wrzuceniem

Anyż z 3 - 4 gwiazdki

5-6 goździków

Pol łyżki stołowej inki korzennej (może być i bez)

Łyżeczka cynamonu

Trochę skórki pomarańczy (może być też i kawałek pomarańczy, co kto lubi)

Półtorej łyżki stołowej miodu.


Wrzucić wszystko do gara, na średni ogień, mieszać co jakiś czas, pod koniec mieszać cały czas (żeby z jajka nie zrobiły się kluchy), nie dopuścić do zagotowania, wyłączyć gdy zacznie rosnąć piana.

GazelkaFarelka

@Lubiepatrzec Moja babcia polecała mi zabielanie żółtkiem zamiast śmietany jak nie mogłam jeść produktów mlecznych.

Ale nigdy w sumie nie próbowałam.

Greenzoll

To takzwany eggnog latte, uk i us of a sie tym zapijaja jesienia i zima

Zaloguj się aby komentować

#dieta #odchudzanie #chudnijzhejto #atencyjnytomaszek

tl;dr: schudłem 60kg i teraz chwalę się, że po roku nie przytyłem.

Od tego wpisu minął mniej - więcej rok i postanowiłem zrobić aktualizację. Często ludzie po redukcji wracają do dawnych nawyków a tym samym i wagi ale okazuje się, że da się jakoś to ogarnąć. Nie jest łatwo ale się da.

Aktualna waga: 81,5kg
Waga maksymalna od zakończenia redukcji: 88kg

Po zakończeniu odchudzania pozostałem przy większości nawyków. Prowadziłem taką samą dietę tyle, że jadłem trochę więcej i czitowałem co jakiś czas. Nie liczyłem kcal i jakoś to leciało. Jak czułem, że grubnę to starałem się ogarnąć dietę i jakoś to się trzymało.
Dla przypomnienia - moja dieta to nieprzetworzone produkty odzwierzęce + trochę roślin + jakieś czity. Głównie żywię się mięsem, jajkami i potem do tej bazy dodaję kolejne produkty. Z aktywności to chodzę i to raczej sporo. Polubiłem to i dodatkowo przeprowadziłem się w piękne miejsce, więc jest gdzie zdzierać podeszwy.
Jakiś czas temu uznałem, że trochę jest tego wszystkiego za dużo i że bebech za bardzo wylewa mi się ze spodni i zacząłem liczyć kcal aby trochę zredukować. Bez większych problemów zjechałem z tych 88kg do dzisiejszej wagi i jak na razie starczy. Miałem ciągnąć do równych 80 ale już mi się nie chce, za bardzo mnie to zmęczyło psychicznie. Kupiłem sobie słoik majonezu, czyli moją wielką słabość a do tego bułkę paryską i tak sobie siedzę, jem i piszę do Was.
Nie było łatwo, bo lęk przed przytyciem towarzyszy mi każdego dnia. Ogólnie coś czuję, że moja relacja z jedzeniem nie jest zdrowa ale to chyba cena najpierw otyłości a potem walki o zdrowie. Trudno.

Co teraz?
Będę robił to co przez ostatni rok z tą różnicą, że ewentualną redukcję zacznę przy 85 a nie 88 żeby było mniej do roboty.

Czuję się doskonale, organizm działa lepiej niż kiedykolwiek i jest w pytkę.

Jak macie jakiekolwiek pytania to zapraszam.
Lubiepatrzec userbar
5199c521-a2c6-421b-9bf4-5f66378d35b1
Tylko-Seweryn

@Lubiepatrzec nie bój się przytyć Nie dopuść tylko do efektu kuli śnieżnej. Jeśli popuścisz sobie raz, albo w każdy weekend nic się nie stanie jeśli potem w tygodniu to odpracujesz. Problem zaczyna się wtedy kiedy zaczynasz popuszczać sobie częściej I bardziej. Nagle jebs, znów jesteś gruby xd

Lubiepatrzec

@Tylko-Seweryn niestety, trzeba trzymać się za ryj cały czas.

Tylko-Seweryn

@Lubiepatrzec no to już od ciebie zależy Także dalej życzę powodzenia

evilonep

@Lubiepatrzec gratuluję dobrego wyniku z tym lękiem przed przytyciem i złą relacja z jedzeniem to mam podobnie. Sam zbiłem 2 lata temu trochę kg, może nie aż tyle, ale też sporo i ten lęk towarzyszy mi do dziś. Właściwie od 2 lat praktycznie każdego dnia wbijam to co jem do Fitatu, bo dla mnie nie ma różnicy czy zjem 2 tys kcal czy 4 tys. Zawsze jest mi mało dlatego to liczę

Lubiepatrzec

@evilonep przejebane. Walka z samym sobą non stop. Najgorsze jest to, że jedzenie to taki narkotyk, który trzeba jeść ale z umiarem. Nie możesz odstawić jak kokainę i być zdrowy, musisz jeść aby żyć ale dobrze.

Na tej wojnie muszą być jakieś ofiary i ta walka będzie nam towarzyszyć już chyba do końca.

Dziękuję i trzymaj się!

Wrzoo

@evilonep Joo, mam dokładnie tak samo. Mimo tego, że schudłam ~15 kg tych parę lat temu i dbam o siebie, to relacja z jedzeniem chyba już zawsze będzie zaburzona. Nawet terapia jakoś nieszczególnie na to wpłynęła Ale zmieniło się na pewno to, że widząc dodatkowy kilogram nie popadam w rozpacz, tylko podejmuję działania, żeby spokojnie, bez stresu wrócić do właściwej wagi.

Ale napady obżarstwa, gdy jestem wybitnie zmęczona, dalej są i dalej się im poddaję. Z drugiej strony, to dla mnie sygnał, że przesadzam z pracą/aktywnością, i że tu muszę dać sobie więcej przestrzeni.

Pan_Buk

@Lubiepatrzec Gratulacje utrzymania wagi! Ja też dużo zrzuciłem, chodząc po górach. Z tymi przytyciami to są różne ciekawe rzeczy i sztuczki. Np. jak mało jesz, to zwalnia przemiana materii. Oczywiście chudniesz a jeśli potem nagle zwiększasz dawkę, to organizm zaczyna gromadzić zapasy.

Lubiepatrzec

@Pan_Buk Dziękuję! Ja musiałem nawijać kilometry po płaskim a dopiero potem przyjechałem w góry. Może i dobrze, bo już bez bagażu mogę śmigać po górkach a nie z bebechem

No niestety, głodzenie się nie działa na długą metę i jest może i fajne na pierwszych kilka kilogramów a potem jojo i zabawa od nowa. Trzeba mieć inna strategię. Ileż razy czytałem, że ktoś zaczął chudnąć jak zwiększył ilość kcal w diecie!

Również gratuluję odchudzanka

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
#jedzenie #gotujzhejto 🥰
Lubiepatrzec userbar
45b5d9c4-65b3-4956-9de6-6b45b9283c83
Cybulion

O widze powtoreczka, smakuwa

Lubiepatrzec

@Cybulion Dziękuję, mogę to jeść non stop.

VikingKing

@Lubiepatrzec piękny zgryz. Gratuluję

Lubiepatrzec

@VikingKing nożem rozcięte

VikingKing

@Lubiepatrzec nie bądź taki skromny

RogerThat

No dobra, spróbuję niedługo

Zaloguj się aby komentować

#szynkowar #wedlinydomowe #jedzenie #gotujzhejto

Czysta pierś kurczaka z chilli w płatkach i kminkiem.
Lubiepatrzec userbar
101844ea-e144-4aa0-8cfd-9115a106cd90
vredo

@Lubiepatrzec Ty jak wędlinkę wstawisz to... (wolę zostawić niedopowiedzenie żeby nie było, że zboczuch jestem)

Mr.Mars

@Lubiepatrzec Biorę kawałek do buły na drugie śniadanie.

Smerf_Maruda

Niecierpie piersi kurczaka

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry!

Proszę o skrócony raport w sprawie #powodz #pogoda

Zalało czy rozeszło się po kościach?
Lubiepatrzec userbar
58d9634e-1046-437c-a5ca-4a674e380bd2
chimichangas

Na razie problemy są lokalne, ale pogoda dopiero się rozkręca

Ragnarokk

@Lubiepatrzec

Rozejdzie się po kościach. Tylko że niczym nowotwór złośliwy.

dsol17

@Lubiepatrzec ciap,chlap,ciap,chlap. Błocko

Zaloguj się aby komentować

352 566,5 - 10,0 - 5,0 = 352 551,5

Gdy idą tą ścieżką to wyobrażam sobie, że to starożytna droga rzymska i maszerowali nią kiedyś legioniści podbijający Europę ;)

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu

#ksiezycowyspacer
Lubiepatrzec userbar
606aa1c2-34c4-4037-817b-15fd42adef75
Mr.Mars

@Lubiepatrzec Pewnie tak było. Oni chodzili wszystkimi drogami.

Lubiepatrzec

@Mr.Mars w końcu wszystkie drogi prowadzą do Rzymu

Zaloguj się aby komentować

#jedzenie #gotujzhejto

Już kiedyś Wam to polecałem ale to jest takie dobre, że zrobię to ponownie:

  • Smażycie mięso mielone, pewnie najlepiej tłustawą wołowinę ale łopatka wieprzowa też w pytę. Dajecie do mięsa ulubione przyprawy i koncentrat pomidorowy.
  • na tej samej patelni smażycie utartą na grubych oczkach marchew. Można coś dodać ale słodycz marchwi powinna kontrastować ze słonym i przyprawionym mięsem, więc nie zabijcie smaku marchwi przyprawami.
  • na górę dajecie zimną burratę i zajadacie ze smakiem.

Połączenie jest cudowne, choć wydaje się na pierwszy rzut oka dziwne. Bardzo polecam!
Lubiepatrzec userbar
7f404349-09d2-4f7e-8ed2-a348f64f930c
ytilibuuun

Możliwe że przekonałeś

Lubiepatrzec

@ytilibuuun smacznego 😉

Giban

@Lubiepatrzec Namówiłeś

Lubiepatrzec

@solly widzisz, bo nie wiem czy oznaczenie zadziała?

Zaloguj się aby komentować

#zalesie #jesien #zimno #latonapierdalaj #jebacfalubaz

Jeszcze kilka chwil temu lampa, cieplutko i krótkie spodenki. Dziś lodówka, wilgoć i takie zamglenie/zachmurzenie, że nic nie widać. Od rana zmrok i dramat. Bardzo lubię jesień ale taką cieplutką, złotą, przyjemną i słoneczną a nie takie coś.
Znajomy wspomniał, że za kilka dni ma być znów 30 stopni, więc jest nadzieja ale teraz chyba tylko pozostaje odpalić klasyka i raczyć się gorącym kakao.

https://youtu.be/Bj6o3N6ghJU?feature=shared
Lubiepatrzec userbar
macgajster

lato: wrzucasz na siebie lekkie ciuchy i jesteś w dwie minuty gotowy do wyjścia, łącznie z założeniem butów.

zima: wybierasz liczbę warstw, ciuchy na górę i na dół, wiążesz buty nad kostkę, zakładasz kurtkę, czapkę, szalik, w 15 minut jesteś ubrany. Przynajmniej i tak marzniesz albo się gotujesz, ale wypieprzysz się na pierwszym lepszym lodzie.


#zimoićsobie

Lubiepatrzec

@macgajster jak pomyślę, że to już niebawem to mnie boli.

macgajster

@Lubiepatrzec czekaj, dodam do wspólnego cierpienia

lato: ptaszki pitolą od samego rana do wieczora, dzień trwa przyjemnie długo

zima: wstajesz w nocy, wracasz z kołchozu w nocy, jedyne co żyje w mieście to zasrane latające szczury. Nawet menelom nie chce się drzeć mord.


Zaloguj się aby komentować