Ogólnie początek zacząłem faktycznie od 15km. Pierwszego dnia, wtedy zrozumiałem, że to będzie za dużo xD po drugie było to mega czasochłonne. Nie byłem w stanie przebiec 15km, wiec bieglem 5 i szedlem 10. Dawało to okolo 2.5h dziennie. Z każdym dniem traciłem motywacje do tego challengu gdyż był on nierealny. I zdecydowanie zbyt czasochłonny. Mam rodzine i córke i zdecydowanie wolałem z nią spędzic wiecej czasu niż chodzić 10km.
Natłok pracy też nie pomagał.
Myśle jednak, że ten czas ruszył mnie z miejsca, gdzie wcześniej ruchu było 0. Content, który dostarczałem na pewno też był śmieszny xD i myślę, że się wszyscy przy tym dobrze bawiliśmy
Przepraszam za zmarnowane plusy. W sumie wychodziłem jakieś 110km.
Teraz jade do Warszawy. Miłego dnia wszystkim
Zaloguj się aby komentować