@4Sfor - znowu niby śmieszny obrazek a tak naprawdę opisujący rzeczywistość...
Tak z życia wzięte. Znałem pewną panią, która żaliła się, że jej były nigdy nie pamiętał o jej imieninach czy urodzinach. Po czym ona sama nie pamiętała nigdy o moich imieninach czy urodzinach - ale przecież ONA nie musi pamiętać, bo ONA jest kobietą
A ja zabrałam mojego na wycieczkę krajoznawcza i zajebisty obiad w artisan restauracji. W sumie i tak bym zabrała bo ładny weekend ale zaliczylo się jako dobrze zorganizowany dzień chłopaka :)
Zaloguj się aby komentować