@4Sfor - znowu niby śmieszny obrazek a tak naprawdę opisujący rzeczywistość...
@koszotorobur Bo rzeczywistość jest śmieszna - wystarczy spojrzeć na nią z dystansu
Tak z życia wzięte. Znałem pewną panią, która żaliła się, że jej były nigdy nie pamiętał o jej imieninach czy urodzinach. Po czym ona sama nie pamiętała nigdy o moich imieninach czy urodzinach - ale przecież ONA nie musi pamiętać, bo ONA jest kobietą
@4Sfor - ja do tej pory taką znam...
@4Sfor za mnie pamięta kalendarz i jestem mu za to wdzięczna xD zawsze mam ogarnięte urodziny, imieniny czy dzień świstaka
@moll - i super - popieram - ja w kalendarz wpisuję każdą pierdołę by mi telefon przypominał - inaczej bym żadnej daty nie pamiętał.
@moll Chwała zdobyczom naszej cywilizacji
@koszotorobur Współczuję.
@koszotorobur ja stałe w kalendarz, a to co ad hoc to karteczki. Uwielbiam je zapisywać i utykać w losowych miejscach
@4Sfor podpatrzone u babci. Ona co roku przepisywała sobie w papierowym i zaznaczała. Także przełożenie tego na cyfrowy to tylko objaw wygodnictwa xD
@moll
@4Sfor ciekawa taktyka xD
@moll Polecam, istny balsam dla duszy
@4Sfor moi się sami wykruszyli, jak przestałam być na każde zawołanie. Okazuje się że w sporej części bez interesu nie mają się po co do mnie odzywać... też jakoś lżej mi się zrobiło
@moll Standard. Człowiek jest zauważany jeśli do czegoś da się go wykorzystać. A nie daj boże tzw. znajoma gawiedź dowie, się, że ma się nieco więcej środków finansowych niż oni.... uuuuuuuu... wtedy dopiero zaczyna się "przyjaźń" - dlatego zawsze udaję biednego
@4Sfor ja nie udaję, teraz twierdzę że nie wiem, albo nie mam czasu, bo bombelki xD
@moll No ja muszę, bo nie mam bombelków a czasu mam aż nadto
@moll haha, jedyna data jaką pamiętam to urodziny narzeczonej xD zdarza mi się zapomnieć o swoich, ale jakby mnie obudzili w środku nocy to bym podał bez zawahania. Nie ma co ryzykować xd
@maximilianan taaaa, za to moich teściów przez prawie dekadę przerastało zapisanie sobie kiedy ja mam i mi składali życzenia w losowy dzień, jak im pasowało od przypadku, za to jak się zdenerwowałam i skończyły stosunki dyplomatyczne to nagle bezbłędnie wiedzą kiedy, chociaż mówiłam że sobie nie życzę i mają mi dać święty spokój
@moll moja mama ma urodziny dzień czy dwa po mojej pannie i też się lubi pomylić o jeden xd
@maximilianan oni mylili się o tydzień xD
@moll xD najs. My po prostu mamy bekę z tego, ja zresztą sam nie pamiętam urodzin mamy więc nikogo nie winimy (jeszcze się przy tym śmiesznie tłumaczy i przeprasza a ja ją podkurwiam hehe).
A u moich urodzinach zdarzało mi się przypomnieć późnym wieczorem tego dnia xD
@maximilianan tu pełna premedytacją, bezmyślność i pozjadane wszystkie rozumy, bo potrafili iść w zaparte, bo wiesz, ja sama nie wiem kiedy mam urodziny xD
@moll a to brzydko. W sumie jak moi teść, który jest świecie przekonany, że z Gdańska widać Sztokholm i w Polsce istnieje województwo kujawskie xD
@maximilianan no brzydko. Także szczerze wolałabym żeby w ogóle nie pamiętali niż co roku odstawiali cyrk
No to ten sam typ ludzi co Twój teść xD
A ja zabrałam mojego na wycieczkę krajoznawcza i zajebisty obiad w artisan restauracji. W sumie i tak bym zabrała bo ładny weekend ale zaliczylo się jako dobrze zorganizowany dzień chłopaka :)
@panna_migotka Szczęściarz z niego
Zaloguj się aby komentować