#zycieismierc #muzyka
#zycieismierc
#zycieismierc #muzyka
Zaloguj się aby komentować
w robocie plotki babskie były na temat czy BS miała operację plastyczną...
w sumie to wiem, że uj Was to obchodzi i mnie też, ale sobie wygoglowałem zdjecie
i faktycznie ona wygląda staro - nie byłem tego świadomy
w związku z powyższym mam pytanie

czy starzecić powinno się z godnością i dobrze tobi?
ale dziwne odpowiedzi w ankiecie
Zaloguj się aby komentować
Dziś nie mam takich problemów, jestem w cholerę odporny psychicznie (poza żalami w necie, na co dzień tego nie widać) i nie załamuję się, ciężko mnie złamać, powoli realizuje małe kroczki w życiu zawodowym i poza tym czuję pustkę. Nie mam dużego celu.
Brakuje mi w życiu wszystkiego, co niematerialne. Stałem się silnym i dorosłym człowiekiem za sprawą sportu (sport zawsze był moim życiem, ale tu podkreślam sprorty walki, które mnie wyratowały z ciężkiej nerwicy, dziś nie trenuję poza siłką), wiary (obecnie jestem hipokrytą, który mieni się katolikiem, a zapomniał na czym opierał swoją siłę w młodych latach i żyję jak ateista), rodziny i przyjaciół (wyjechałem do dużego miasta za karierą i widujemy się mało).
Poza tym mam od kilku lat dziewczynę (w tamtych latach przełamywałem bariery i zaczałęm się spotykać na pierwsze randki, to nie miałęm), pracę, jakieś tam perspektywy rozwoju i niezłe oszczędności.
Jestem próżnym człowiekiem, ubogim duchowo i nie czuję dużej motywacji by to zmienić, a jednak bardzo bym chciał. Mój wewnętrzny wojownik, który zawsze walczył z przeciwnościami losu - zapadł w śpiączkę. 3/4 moich myśli wypełnia jakiś pierdolony rozwój, kariera, pieniądze i myślenie o tym na co mnie będzie stać. Chore.
#zalesie #przegryw #psychologia #zycieismierc #gownowpis #takaprawda
@Lopez_ tylko żeby chłop na starość się nie obudził ze przepierdoli swoje życie na głupoty ehhh
@Lopez_ czuję się jakbym wygrał mistrza świata i co dalej xD nic więcej nie osoagne
Mam wrażenie że już takiego progresu nie poczynie jak wtedy
@Lopez_ Skoro ogarnąłeś już swoją siłę psychiczną, to może teraz warto pójść o krok dalej i zastanowić się nad swoimi relacjami z innymi. Na przykład czy to że Ciebie coś nie rusza nie odbija się na innych? Wydaje mi się, że zawsze znajdzie się coś nad czym można popracować, jeśli chodzi o kwestie psychologiczne, tym bardziej jak mówisz że czujesz pustkę duchową.
Zaloguj się aby komentować
Promocja patologicznych zachowań, hejt, promowanie osób z zaburzeniami i ciężkimi uzależnieniami, żeby ich tyrać i dawać im się nakręcać.
Na wykopie też stabilnie. Umarł Murański? Oho, super, teraz będą dymy!
Niech j⁎⁎⁎ie bomba za bomba i rozjebie ten chory świat, który powstał w wyniku całkowitego odejścia od zasad i wartości.
#famemma #gownowpis #takaprawda #zycieismierc

@Raf @Rafau Sam pocienalem na freaki, a ty wjeżdżasz na mnie. Tagi dodalem
@Lopez_ wykop ryje dekiel, weź to ogranicz. Szczególnie jak ci normalniejsi użytkownicy przestali postować. Jak się człowiek tam zasiedzi to idzie pomyśleć, że większość ludzi jest zjebana, a to przecież nie jest prawdą. Część pewnie tylko trolluje i pisze to kompletnie bez zastanowienia tak aby pisać, a część pewnie rzeczywiście tak myśli jak ten gość co screena wrzuciłeś. Odkąd przestałem tam regularnie zaglądać to jest generalnie lepiej i sam widzę zmiany w swoim zachowaniu xD
@Lopez_ 90% ludzi na wykopie pisze, że jest im żal Murana i rozgrzała dyskusja chociażby na temat hejtu, ale i jego osoby generalnie, freak-fightów, a Ty walisz jakiegoś chochoła, że ludzie na wykopie piszą, że "będą dymy!" pokazując jeden komentarz jakiegoś dzbana xD
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
#tylkoprzypomne #zycieismierc #ilejeszcze #pixelart

Kurczę, gapię się na nią już przez jakiś czas i zaczynam się zastanawiać, ile mi jeszcze zostało.
@Cebulades nie wiesz, nikt nie wie, jak sie dowiesz to bedzie już za późno¯\_(ツ)_/¯
Z drugiej strony co by się zmieniło gdybyś wiedzial?
@nxo Myślę, że mogłoby to wiele zmienić, ale wolałbym nie wiedzieć. Mimo to teraz myślę, że ona stoi gdzieś cierpliwie, czeka i się gapi. Muszę to rozchodzić.
Zaloguj się aby komentować
Ponoć nie zostawił listu, nie podał przyczyny. Wiadomo z plotek że bardzo kłócił się ze swoją żoną, że ta za dużo pieniędzy od niego wyciąga na ślub i wesele córki.
Miałam wtedy kilka lat, pojęcie śmierci zawsze mnie przerażało. Pamiętam moje dziecięce rozkminy-to że mogę przestać istnieć po śmierci wprawiało mnie w przerażenie. Ale wizja wiecznego życia w niebie czy ciągłej reinkarnacji też wydawała się zła, bo to musi być strasznie nudne żyć wiecznie w niebie albo ciągle się odradzać - normalnie jakbym była jakimś chomikiem w cholernym kołowrotku.
Stąd też miałam mega doły ale nikomu się nie zwierzałam że swoich przemyśleń.
Później inny sąsiad - bardzo dobry kolega mojego ojca został znaleziony po kilku dniach gnijący we własnym fotelu, przez włączonym telewizorem. Zapach rozkładu zmusił najbliższych sąsiadów do wezwania służb.
Mój ojciec musiał tam pójść i zidentyfikować zwłoki a ja miałam koszmary w nocy - w końcu tyle dni pod moim mieszkaniem leżał trup i słychać było nawet ten włączony telewizor...
Ale chyba najbardziej pamiętam wypadek samochodowy kobiety też z mojego osiedla (chyba jest jakieś pechowe), która osierociła trzech synów, w tym jednego młodszego ode mnie, a który jeszcze jakiś czas był okłamywany że mama wróci. Wtedy często się modliłam by moja nie umarła bo sobie bez niej nie poradzę.
Myślę że właśnie z tego powodu zaczęłam fascynować się zjawiskiem śmierci i ludzkiej psychiki, samobójcami i mordercami. Tym czy coś jest "po".
Mój sąsiad był kościelnym przez wiele lat, poczciwy człowiek o wielkim sercu. Kiedyś się zwierzył że on nie wierzy za bardzo, ale na wszelki wypadek woli się zabezpieczyć:D Cóż, chyba w takich okolicznościach nie mogłam być zbyt normalna.
Ale tak podsumowując, obecnie łykam leki na depresję i mam chyba za dużo czasu na takie przemyślenia. Chciałabym mieć pewność że nasz byt nie kończy się na tym łez padole, dlatego ciągle mnie do zjawisk niewytłumaczalnych. Chciałabym stworzyć swój kącik o tematyce paranormalnej, czy ktoś byłby chętny go współtworzyć? Nic na śmiertelnie poważnie, ot coś dla odstawienia zwyczajnej codzienności. Może chcielibyście się podzielić ciekawą historią?
#zycieismierc #creepystory
@NielegalnaBlondynka też dużo czasu poświęciłem na te roznyślania. Nauczyłem się inaczej patrzeć na świat. Jedno jest pewne. Zjawisko świadomosci nie zostało opisane. Jestem przekonany że po śmierci żywej istoty ślad po jej umyśle ginie. Nie wiem co dzieje się ze zjawiskiem zwanym świadomością, pewne jest to że znika wraz z ciałem ale pytanie brzmi gdzie, skoro nie jest zjawiskiem wyłącznie fizycznym. Aby odczuwać pustkę, musi istnieć umysł będący w stanie ją odczuć. Ufajmy nauce i patrzmy w głab siebie. Nauka to najlepsze narzędzie poznania rzeczywistości jakie mamy, ale tylko my sami będąc obserwatorem możemy zajzec w głąb siebie.
Ale chyba najbardziej pamiętam wypadek samochodowy kobiety też z mojego osiedla (chyba jest jakieś pechowe),
@NielegalnaBlondynka no tak, bo na innych osiedlach ludzie nie umierają xD
Dokopałem się do tego wpisu, 300 komentarzy
https://wykop.pl/wpis/52515885/znaliscie-kogos-osobiscie-kto-popelnil-samobojstwo
@NielegalnaBlondynka @tuvitob @SzimiSzimiJej @Patka @Kraszew @Balbina
Zaloguj się aby komentować
Nie taguj tych podróbek #zycieismierc
Zaloguj się aby komentować
#heheszki #gownowpis #zycieismierc

@burugul.pubucan #zawszesmieszy
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@dupinka5000 ja wchodzę żeby zobaczyć tylko znaleziska bo to jeszcze jakoś działa. A mikroblog zbożowej królewny z wystającą górna szczenką oraz białka rogala omijam. Za każdym razem jak chce wejść na mikroblog to najpierw otwieram to i mi przechodzi

@dupinka5000 idź w platynę. Po tygodniu się odechce
@SteveJohnny pętla nawykowa, jeśli powstała to zostanie do końca życia, ale są 4 punkty w których można przerwać nawyk. Polecam książkę „Siła nawyku" https://lubimyczytac.pl/ksiazka/171834/sila-nawyku-dlaczego-robimy-to-co-robimy-i-jak-mozna-to-zmienic-w-zyciu-i-biznesie
Zaloguj się aby komentować
Słucham Sportu Tedeusza
Zaloguj się aby komentować