@Trismagist dwie części były

@tosiu no, ja się tu spodziewałem jakichś robali wyłażących ze wszystkich otworów, no ale Korea jednak ciut inną jednak od Japonii. Film świetny, ale mnie zawiódł w jednej kwestii - piętro domu było dorabiane CGI i realnie był parterowy. A tak mi się podobał...

@Atexor a w czymże ci to przeszkadza podczas oglądania?

Właśnie to jest najsensowniejsze wykorzystanie green screena i cgi - kosmetyczne zmiany scenografi, a nie aktorzy grający cały film w studiu.

@PlastikowySmith Gdybym miał opisać koreańskie kino to kraj wypuszcza świetne thrillery, kryminały i horrory. Tu warto wspomnieć o Zagadce zbrodni, Lamencie czy Pani Zemście.

W sumie już trochę ich filmów zobaczyłem:

https://www.filmweb.pl/user/Logytaze#/votes/film?countryIds=91

@Byk Ale w czym problem? Panic room to nazwa własna bunkra na wypadek włamania. Dokładnie tak jak było w filmie.

Przypomniałem go sobie - jest klimat Finchera, ale coś mi nie stykło jako całość.

@Byk Bardzo, byłem w kinie dwa razy.

@Byk mnie też nie. Podobnie jak Bękarty. Nie żebym coś miał do dobrze zbudowanej historii alternatywnej - taki "Człowiek z Wysokiego Zamku" potrafi przekonywać. Quentin jednak buduje całą alternatywę na jednym polt-twist, IMO to za mało.