#uk

67
1187
I cyk, mieszkanie sprzedane, dzisiaj spędzam w nim ostatnią noc. Jutro wylot do Stanów, w delegację oczywiście bo w życiu bym się tam nie przeprowadzil, stamtąd od razu do Polski na przełożony urlop, chociaż wcale bym się nie zdziwił gdyby te hamerykańskie matoly chciały żeby zostać dłużej... Jeszcze tylko ogarnąć rotacyjną lub hybrydową pracę do końca roku i jestem w domu.
#uk #emigracja #szkocja #pracbaza #podroze

Zaloguj się aby komentować

Po raz 15 oddaję krew w #uk - czyli oznacza to, że dziś pękło 7 litrów przelanej krwi. I to jeszcze jak jakiś bezbożnik robię to w niedzielę.
#krwiodawstwo #barylkakrwi
622f515f-492b-4603-8c05-94713372454b
Pieron

@ZygoteNeverborn wafelek też jest, wino trzeba ogarnąć samemu

30604b33-0707-4f23-aaa5-6e391ee58446
Gustawf

A to honorowo czy za kasę?

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Przed chwilą polski przewoźnik odebrał ode mnie dwie paczki do Polski. Pytam gościa czy deklaracje celne przyklejać na każdej czy tylko na jednej z zawartością obu a on: albo na obu albo na jednej albo daj mi tylko jedną a zresztą w ogóle tego nie musisz przyklejać, i tak tego nikt nie sprawdza. No i pojechały bez deklaracji...
#brexit #emigracja #szkocja #uk

Zaloguj się aby komentować

Pytacie jak czesto bywamy i jak daleko mamy w gory. Jak mam czas to czasem zdarza mi sie jechac 2 razy w ciagu dnia, albo po 12h w pracy, do najblizszych szczytow mamy troche ponad 30 minut autem.
Ale nie tylko gorami czlowiek zyje, wiec dzisiaj foto znad morza! Moze w gory mamy 30 minut jazdy ale za to nad morze tez
#fotografia #psy #pokazpsa #uk #samoyed #mojezdjecie
474d36a7-d596-41fd-aae0-a6559b648524
ba594c4e-de5a-4f6b-b2b4-9de43d27849a
3t3r

@Hi-cube czesanie duzo czesania i czeste odkurzanie/zamiatanie. Mamy tez robota ale jak Yuki zrzuca siersc to sobie nie radzi.

Zaloguj się aby komentować

No kurwa niedziwne, że żarcia nie mają, jak sobie urządzają zawody w turlaniu nim.
#uk #wielkabrytania #jedzenie #kryzys
9d667960-9b2f-428b-811a-616008f978b4
Wczorajsza kolacja
Tag #nietylkomielonka o tym co jada polska #emigracja w #uk
#gotujzhejto #jedzenie
2648d2e3-191b-4f8c-979b-08c383936643
Mr.Mars

@Mielonkazdzika Ho ho. Powodzi się na tej emigracji.

Mielonkazdzika

@Mr.Mars Takia bieda idzie ze robie zdjecia, zeby miec co wspominac

eswemenasja

@Mielonkazdzika w królestwie Albionu biedak powiadasz? To co mu mslutcy mamy powiedzieć? Zaznaczam, żem pijany i moje pustym Kuba nie nie sensu.

Zaloguj się aby komentować

Wczoraj czytalem tutaj ze w polsce pisza o strasznych limitach na warzywa w #uk
Dzisiaj rano rozmawialem z rodzicami, a oni do mnie z tekstem ze jak cos to mi moga paczke z jedzeniem wyslac tak sie o mnie martwia. Nic niedawaly moje zapewnienia ze niczego mi niepotrzeba. Wiec jak bylem w sklepie to zrobilem zdjecia, jako dowod ze moge kupic wszystko co potrzebuje.
Z wami tez sie podziele. Bo niewidzialem zadnych informacji o limitach tylko o promocjach. Moze jak bym kupil 15 salat to by mnie zatrzymali
A jak tam sytuacja w innych miastach?
#jedzenie #emigrajca
1f62c2f8-54d1-4d9b-8910-9c193f842ab5
a6a4e15c-3ef2-4ec1-822d-2118cdf7524d
2066eb7b-77f0-4e48-a0ec-72824cfefb5a
Kahzad

@Mielonkazdzika w UK widzialem na razie tylko limity na jajka

Mielonkazdzika

@Kahzad A tak potwierdzam ze jakis czas temu byl problem z jajkami. Holera wie czemu, bo teraz sa.

@Zielonypomidor No ostatnio jakos drozej jest. Doszlo do tego ze przestalem chodzic do mojego ulubionego sklepu jakim byl M&S bo ich z cenami powalilo. I znowu chodze do Aldi, i chyba jakosc miesa im sie poprawila a moze to bieda przyslania mi oczy

Kahzad

@Mielonkazdzika w ASDA nadal wisza limity i jest ich malo. Z powodu ptasiej grypy ubili miliony niosek, wiec i podaż jajek sie zmniejszyla.

Zaloguj się aby komentować

Pisałem dzisiaj na tagu #uk o tej szkole i ukraińskich dzieciach w Polsce i naszło mnie na wspomnienia jak to 15 lat temu bywało w podobnej sytuacji jako Polak w UK i swoje stare świadectwa znalazłem, w załączniku dla ciekawych - pierwsze z ósmej klasy i ostatnie z 11 klasy i dla porównania ostatnie polskie z 5 klasy. Tak, też mnie dziwiło brak jakichkolwiek formalnych druków, wzorów itd. ale tak już jest, jedyne co jest z hologramem to dyplom z każdym przedmiotem osobno ale za dużo tego, więc wrzuciłem zbiorcze oceny
Jako że miałem 12 lat jak trafiłem do angielskiej szkoły, trafiłem ówcześnie do ósmej klasy, tj. drugiej klasy szkoły średniej. System szkolny dzielimy tutaj na primary education czyli klasy 1-6 i secondary education czyli 7 do 11 i potem albo dwie klasy Sixth Form liczone jako 12 i 13 albo 2 lata College, ja wybrałem to drugie żeby się wyrwać ze szkoły i z tego środowiska na coś nowego no i potem ewentualnie są studia jak ktoś chce. Ja byłem ostatnim rocznikiem który mógł skończyć edukację w wieku 16 lat, czyli kończąc tylko 11 klas - późniejsze rządy przedłużyły ten obowiązek do ukończenia 18 roku życia. Szkołę secondary skończyłem akurat w sam raz na Euro 2012, o miesiąc wcześniej niż zwykle bo w czerwcu a zazwyczaj kończyło się w 3 tygodniu lipca Rok szkolny trwa od września do połowy lipca, co 6 tygodni jest tydzień ferii + 3 tygodnie wolnego na boże narodzenie i 3 tygodnie wolnego na wielkanoc oraz 6-7 tygodni wakacji letnich.
Charakterystycznym dla ówczesnego brytyjskiego systemu było to że chodziło się połówkami roczników tj. tak jak na przykłd u mnie była druga połowa 1995 z pierwszą połową 1996 (ja jestem lipiec '96), do końca sierpnia tak żeby każdy miał ukończone dany wiek we wrześniu, w momencie pójścia do szkoły, czyli nie chodziło się rocznikami kalendarzowymi jak w Polsce, więc teoretycznie mimo że powinienem być rocznikowo w 7 klasie, poszedłem do ósmej. Nie ma też przypadków powtarzania klas w UK, klasy są za to podzielone na tzw. sety według umiejętności od 1 do 6 - 1 jest najlepszy i ma najtrudniejsze zadania i teoretycznie najwyższy poziom a 6 to zlot tumanów Przeważnie plasowałem się między 3 a 4, tylko z angielskiego byłem w drugim potem i w matematyce w pierwszym.
Klasy 7-9 to Key Stage 3 i takie normalne nic nie wiążące lekcje jak w Polsce, tak jak widzicie na tym niebieskim świadectwie, kończące się ówcześnie egzaminami SAT a Klasy 10-11 to już przygotowania do egzaminów GCSE i pisanie prac na BTEC (obecnie też zmienione na pół na pół egzaminy/praca roczna) i uczliśmy się tylko tych przedmiotów co są na egzaminy. Godzin lekcyjnych w tygodniu u mnie w szkole było 25 - codziennie 5 x 60 minut między 9 a 15 z 15 minutową przerwą pomiędzy 2 a 3 lekcją i 35 minutową na drugie śniadanie między 3 a 4 lekcją. Obecność sprawdzano na tzw. rejestracji z wychowawcą o 8:50 i potem po lunchu o 12:50, tak żeby na 13:00 być już gotowy na 4 lekcję Czasami we wtorki zamiast 1 lekcji był apel albo dla danego rocznika, albo dla całego key stage, nic specjalnego ale trzeba było iść, sprawdzali wtedy czy się ma wpuszczoną koszulę w spodnie i odpowiednią ilość pasków na krawacie - bo ofc. obowiązywał mundurek którego szczerze nienawidziłem bo mi wiecznie było zbyt ciepło, a weź tu popylaj w czerwcu w garniturowych butach i portkach, okropność xD
Karaniem były przeważnie tzw. detention czyli albo trzeba było zostać godzinę po szkole albo zamiast na lunch trzeba było iść do nauczyciela u którego sobie przeskrobaliśmy. Na szczęście ja byłem dość grzeczny a poza jedną starą raszplą od plastyki w klasach 7-9 nauczyciele nie stosowali odpowiedzialności zbiorowej więc mi detention się nie przyrafiało
Oceny czytamy tak w KS3 były poziomy national curicculum od 1 do 8, przy czym 1 był najgorszy a 8 najlepszy.
W KS4 (klasy 10 i 11) są trzy rodzaje ocen: GCSE miał skalę od A* do F przy czym A* było odpowiednikiem 6+ a F polskiej 1. W BTECach system był oparty na Fail, Pass, Merit, Distinction czyli tak jakby od dwójki do piątki a w Literacy i Numeracy mozna mieć było tylko Pass albo Fail czyli zdać albo nie zdać
Oczywście sprawy przez te 10 lat mogły się zmienić, a że mam akurat w tym roku siostrę w 11 klasie to wiem że na pewno się dużo pozmieniało, także nie traktujcie tego jako stan faktyczny a tego co było jak ja chodziłem do szkoły
Pytajcie więcej to opiszę, z głowy przychodzi mi na razie to #uk #szkola #wspomnienia #ciekawostki
7b9ee91e-8081-4bb5-ab62-f71d20f9022a
ffdf1ec3-e01e-4441-bfd6-ede8c3d0b704
73383338-c48a-4c44-a361-c4e72727a935
708627ba-5599-4085-951d-04f7bda00d19
MarianoaItaliano

@tptak O, to czyli dobrze wiedzieć że później staje się to bardziej poważne w tych polskich szkołach, ja nie chodziłem nawet bo naturalnie miałem zainteresowania w kierunku książek od dziecka, mnie nie musieli przymuszać do czytania więc pod tym względem rodzice mieli ze mną łatwo. GCSE z Polskiego zrobiłem ale A-Level już nie, bo w college do którego chodziłem akurat nie oferowali (zresztą to też temat na osobny post - zajęcia miałem zaledwie 16 godzin w tygodniu, było to ustawowe minimum wtedy :D, w dodatku wypłacali nam 15 funtów na tydzień jako zachętę jak ktoś miał w danym tygodniu 100% obecności i brak spóźnień) a w sixth formie nie chciałem zostawać, zresztą uznałem że znam tak czy tak więc nie ma takiej potrzeby, ale wiem że moja siostra chce robić - ona ma trochę inny plan na siebie niż ja, interesują ją bardziej humanistyczne kierunki niż mnie Co ciekawe, moja siostra się nauczyła czytać po polsku z Mang - ma niektóre części serii po polsku i w ten sposób nauczyła się pisać sama do GCSE, ba sam jej kupowałem przy okazji wizyt w PL kilka za każdym razem a przed covidem bywałem w PL średnio 3-4 razy w roku Poza tym ogląda normalnie polską telewizję, ma w pokoju dekoder Polsatu i chyba to też jej sporo pomogło.


Co do tych polskich szkół, klubów czy stowarzyszeń, wydaje mi się że w bardziej rozrzuconych miejscach dobrze spełniają swoją rolę spajając te społeczność, niemniej jednak tu gdzie żyje w okolicach: jest Slough, High Wycombe, Maidenhead czy generalnie zachodni Londyn (Ealing, Hayes, Hounslow, Uxbridge) - Polaków jest aż nadto i ludzie się aż tak nie integrują, bo mają więcej polskich znajomych niż może się wydawać

domofon

@MarianoaItaliano Eh, ale wspomnienia żeś mi włączył. W 2008 to ja już zarobiony stamtąd wracałem:)

tptak

@MarianoaItaliano widzisz, ja zacząłem w Harringay, a praca w City. Żona która siedziała w rejonie poznała trochę osób, a mi przychodziło trudniej. Generalnie nie jestem osobą która tak o sobie kogoś pozna.

Druga sprawa, że cenię sobie kontakty w wielu bańkach społecznych i zawodowych. Takie instytucje pomagają. A raczej pomagały, teraz rodzice nie mogą wchodzić na teren szkoły i siedzieć w jadalni. To był mój sposób. Na szczęście znajomi już są, więc trzeba mi tylko pracować nad podtrzymywaniem, co też przychodzi mi trudno.

Przede wszystkim takie kontakty pozwoliły mi zniszczyć stereotypy o polskich migrantach. To nie jest element czy odpad społeczny. Miałem zaszczyt poznać wspaniałych ludzi. A zawód nie określa wartości człowieka.

Ja musiałem się zmierzyć z innymi problemami niż moje dzieci

Zaloguj się aby komentować

Robert the Bruce król Szkocji, w tle budynek Marischal College, Aberdeen.
#uk #szkocja #emigracja #historia
215693f0-64c7-4fcd-bea6-718a6927969e
22c18019-22b7-4b99-aebf-f573d215df56
Zielonypomidor

@moll może w drugiej ¯\_(ツ)_/¯

moll

@Zielonypomidor miecz jest przytroczony do pasa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Widać to na zdjęciu

Zielonypomidor

@moll Wynika, że są dwa pomniki przed budynkiem. Dwóch osób i wymieszał.

Zaloguj się aby komentować

Czytam sobie na Onecie o problemach z aklimatyzacją ukraińskich dzieci w polskich szkołach i mam niesamowite dejavu z tym co sam przeszedłem jako polak, z podstawami angielskiego w angielskiej szkole
Też był to ten okres masowej imigracji, na 150 uczniów w moim roczniku, 36 było z Polski w tym tylko może 3-4 co chodziło już tu do szkoły wcześniej, ale też niewiele więcej i z tego co pamiętam też łatwo nauczycielom nie było, tylko wydaje mi się że w UK podeszli do tego z trochę lepszej strony. Na początku też eksperymentowali - jak przyszedłem od razu do ósmej klasy to zrobili nam polską klasę i zatrudnili nauczycielkę co znała polski jako asystenkę i zamiast różnych innych, uznali że mniej ważnych lekcji (muzyka, plastyka, o religiach, drama) mieliśmy dodatkowe lekcje angielskiego ale potem uznali że to głupi pomysł i porozdzielali nas po 6-7 osób po każdej klasie że niby tak się szybciej nauczymy. Coś w tym było no, bo widac że próbowali do tego jak najlepiej podejść
Dopiero w 10 klasie przy próbach do GCSE podzielili nas według umiejętności - było sześć setów i ja się wtedy załapałem do trzeciego a potem do drugiego i jakimś cudem w 11 klasie dostałem C z GCSE z angielskiego co wszyscy uznawali jako wielki sukces A tak naprawdę to angielskiego (chociaż akcent niestety mi został, nie do wyplenienia po 12 latach w Polsce :D) dopiero nauczyłem się w college, jak byłem jednym z dwóch polaków w klasie i siłą rzeczy człowiek musiał się bardziej zaaklimatyzować i mieć inne grono znajomych, co nie zmienia faktu że z większością kumpli z secondary school do dzisiaj się kolegujemy, bo jednak te 4 lata w szkole cementuje, zwłaszcza że mieliśmy podobne doświadczenia.
Co więcej - mam 10 lat młodszą siostrę i tu obserwacje są już zupełnie inne, ich pokolenie które chodziło od 3-4 roku życia do szkoły w UK w szkole nawet między polakami mówi już tylko po angielsku, co dla nas było nie do pomyślenia, nie mają akcentu polskiego w mowie po angielsku, ale co ciekawe niektóre dzieci gdzie rodzice mniej pilnują mówią po polsku z angielskim akcentem
#uk #szkola #ukraina #edukacja #wspomnienia
https://www.onet.pl/informacje/newsweek/ukrainskie-dzieci-w-polskiej-szkole-po-naszemu-nie-pisze-a-pani-go-po-polsku-uczy/jx1wswl,452ad802
MarianoaItaliano

@kodyak A ja w UK miałem i Polski, najwyższa możliwa ocena bo siłą rzeczy był to egzamin skonstruowany jako ''Polski jako język obcy'' ale tak czy tak, jestem dumny Uczyć się polskiego po angielsku to jest abstrakcja jak u Monty Pythona, @Niggauke: Specjalnie pogrzebałem w teczkach dzisiaj po pracy i w załączeniu są moje oceny z 11 klasy już tu z UK, system znasz - GCSE od F do A* (1 - 6+), BTEC jako Pass Merit Distinction (mniej więcej odpowiednik 4, 5, 6) a Literacy i Numeracy jest Pass albo Fail, to tak dla porównania


Jako załącznik dodatkowy, moje ostatnie świadectwo z PL, z 5 klasy podstawówki

4d39cc5e-a126-4215-9472-976904a5011b
3abc8328-c806-44ca-ae93-98b55fb14d7b
Niggauke

@MarianoaItaliano bardzo stresujace bylo na poczatku chodzenie do klasy gdzie nie do konca wiesz czego od Ciebie chca? I jakie miasto oczywiście przydaloby sie wiedzieć. Dlaczego twój ojciec nie chciał zrobic zadnego kursu, zeby miec papier na cokolwiek? I w jakim zawodzie robisz bo nie pamietam

MarianoaItaliano

@Niggauke trochę tak, na szczęście nie byłem sam bo było nas po kilku polaków w klasie więc jakoś coś się dało porozumieć, jak ja nie wiedziałem albo zrozumiałem to ktoś inny zrozumiał i tłumaczył reszcie, potem ja tłumaczyłem innym jak się douczyłem Miasto na S koło Londku, obecnie mieszkam koło Wycombe kawałek dalej. Tata jest po szkole samochodowej w Polsce i w UK wreszcie pracuje w swoim zawodzie wyuczonym, w PL nie miał możliwości. A papiery miał jakieś tam, bo tak bez takiej CSCS na budowę nawet nie wejdziesz oficjalnie. A ja jestem po studiach z ekonomii i zarządzania, pracowałem 4 lata w szpitalu - 2 lata w laboratorium, 2 lata w HR a teraz rok temu wróciłem na uniwersystet do dziekanatu do działu imigracyjnego żeby wydawać wizy dla studentów

Zaloguj się aby komentować

Idziesz do kibla a tu skarbiec. Hsbc przerobiony na pub.
#uk #liverpool
4d8e1d80-12ce-4030-8478-61bb8620b3c9
VonTrupka

@Sveg droższe byłoby usunięcie tych drzwi niż kupno budynku xD

Harpersy

Zajebiste, kiedyś byłem w Glouster, tam jest byłe więzienie, które można wynająć na imprezy

adriano30

@Sveg masz gwarancje przynajmniej ze nikt Ci nie wbije na sraniu

Zaloguj się aby komentować

Z Wielkiej Brytanii do Nowej Zelandii można dostać się drogą morską w prostej linii
#geografia #uk #nowazelandia #zeglarstwo
Suodka_Monia userbar
ec84f5f8-a741-4e49-9baf-95c7293d2dcd
jiim

@xvs_125612 No, owszem, to było pewne uogólnienie, ale podział na wiatry (kursy) ostre i pełne też nim jest.


Hals jest lewy lub prawy ale pełny wiatr to nie fordewind.


Fordewind - to pełny wiatr (lub konkretniej kurs).


Mamy ostre kursy (wszystko z przodu między lewym a prawym półwiatrem) i mamy pełne kursy (wszystko z tyłu między lewym a prawym półwiatrem). Fordewind ładuje nam centralnie w rufę jachtu, ale wiatr z tyłu nawet o te 40 stopni na prawo czy na lewo od fordewindu nadal jest wiatrem pełnym.


Nie, w pełni pełnym kursem jest tylko fordewind; wszystko pomiędzy fordewindem a półwiatrem to baksztagi a wszystko pomiędzy półwiatrami a wmordęwindem to bajdewindy.


Baksztagi mogą być pełne (bliższe fordewindu) lub ostre (bliższe półwiatrom), ale w dalszym ciągu to baksztagi, nie pełne kursy.

xvs_125612

@jiim ok lets agree to disagree

xvs_125612

Nie każdy wiatr pełny to fordewind mordo. Baksztagi są pełne, bajdewindy są ostre. Mogą być ostrzejsze i pełniejsze, ale mamy kursy ostre i pełne a między nimi półwiatry.


No a jak sie nie zgadzasz to podaj źródło na potwierdzenie, bo jakoś go nie widzę.

Zaloguj się aby komentować

cotusiedzieje

Gość mówi, że będziemy świadkami jak całe pokolenie młodych ludzi uczy sie mówić po polsku "auf widersehen pet"

adriano30

@Marshalist najlepsza byla reakcja MP SNP, który w tym filmiku niestety został wycięty. Na sky był cytat z ruchu ust w napisach, w razie gdyby nie było to oczywiste: "What the fuck was that" xD


https://twitter.com/PoliticoForYou/status/1630909649892384768?t=awOdafJU-uNJuZyMH5Wjkg&s=19

Zaloguj się aby komentować

Szybki obiad
#gotujzhejto #wrap #uk
fa3a27a6-587c-45d6-a20d-a839b2b94274
ca5e357b-f51e-4586-b0af-c684df1971bf
Pan_Zegarek

@psmstk innej opcji nawet bym nie zakładał i to samemu robionym tylko i wyłącznie

Senior_Mordino

@Pan_Zegarek To filet z kurczaka? Bardzo ładnie wysmażony.

Pan_Zegarek

@Senior_Mordino w sumie to mielone mięso z indyka. A panierka to jajko - mąka - jajko - panierka z fixa do kurczaka z czosnkiem.

Zaloguj się aby komentować

W UK największy spadek cen nieruchomości od 2014r.
https://twitter.com/BloombergUK/status/1630845996748922880?cxt=HHwWgICz-ePy9qEtAAAA
#nieruchomosci #uk
9e32e10b-96ae-4b45-8356-30f2425d5eb3
Hi-cube

@motoinzyniere na ile ci się udało? I kiedy kupiłeś?

motoinzyniere

@Hi-cube 2.5 roku temu we wrześniu 2020. Od września 2022 po remortgage 60% LTV, na 5 lat i 2.44%. Wychodzi £550 miesięcznie za ratę.

tptak

@inty jest coś co mi się bardzo nie podoba w tym wykresie. Pokazuje względną zmianę cen jako ciągłą wartość. Wykres pochodnej.

Ktoś popatrzy i powie że ceny są jak w 2008, gdy to roczna zmiana cen w 2023 w stosunku do 2022 jest jak w 2008 w stosunku do 2007.

A spadek to jest ten cycek poniżej zera na końcu. Jak kupiłem w 2020 to wartość rosła 5-15% rocznie przez trzy lata, a teraz spadła sobie o 1%.

Zaloguj się aby komentować