Położyć obok, przytulić do snu.
Powiedzieć miłe słowo póki starczy tchu.
W twych objęciach zasnąć i przy tobie obudzić,
Pozwól mi bardziej ciebie polubić.
Wiersze i Poezja Ambiwalentne
#poezja #gownowpis
Za oknem lato zaszło maligną
A twarze smętne jak blade widmo
Jak ten ułomek, co wszystkim zbrzydnął
Niby pochmurnie, a jednak widno
Ktoś po rurach wali kijem
Dziecko dziecko kredką bije
Pies sąsiada strasznie wyje
Sąsiad znowu skacze z ryjem
A żoneczce jego miłej
Gach na pełnej w dupsku ryje
Tak się już plecie ten stryczek życia
A smęty skrobie anon z ukrycia
Błogosławieni, co mają kiłę
W spełnieniu żyli chociaż przez chwilę
My już jesteśmy zwarci na zimę
Ja i dziewczynka moja z anime
Anonek na Wyklopie
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Na górze róże...
Na dole śmierć,
Dlaczego nie powiesisz się?
Na górze róże
W dupę ich mać
Ledwie pojadłem
Już trza iść srać!
Zaloguj się aby komentować