@i_am_not_a_robot A gdzieś niby temu zaprzeczyłem?
Kucyki nie chcieli dopłat gdyż "to komunizm i sto milionów zabitych" "to zabieranie pieniędzy pracowitym" "jak państwo daje to zabiera więcej" i wiele wiele innych takich kucyzmów.
Oni to dopasowują do jakiejkolwiek dopłaty, tak samo te same teksty walą do jakiegokolwiek podatku tłumacząc sobie swoją niewiedzę i nierozróżnialność podatków przerzucalnością podatkową, gdzie tak się to przerzuca żeby kuc umiał to zrozumieć, najprościej np. zawsze na konsumenta, więc nie trzeba za dużo filozofować. Proste. Proste i kucowate. I wmawianie sobie że to "socjaliści nie rozumieją prostych spraw" xD
Ale wracając do dopłat, kuce niezbyt jarzyły że ta konkretna dopłata wykaże negatwyny efekt w postaci zwiększonej ceny.
A jeśli już (i nadal tak sądzą) to myślą że zwiększona cena to większe zyski deweloperów, a większe zyski to większa chęć na dalsze inwestycje deweloperskie, w konsekwencji większa podaż która to ostatecznie zostanie wywołana przez popyt.
Innymi słowy, kuce są debilami które nawet mają przed oczami że ten system nie działa dalej będą się zapierać i zwalać na urojony socjalizm, gdyż np. jakaś babka w pogwizdowie dostała jakiś zasiłek co ma gówno wspólnego z tą sprawą, ale wystarcza żeby powiedzieć że to socjalizm jest temu winien.
Innymi słowy, kuce są totalnymi odklejeńcami, i w absolutnym swoim totalnym spierdoleniu umysłowym, szuryzmie i sekciarstwie, w tym bełkotliwym majaczneiu przewijają się ostatnio dwa słowa razem "zwiększony popyt" w negatywnym kontekście z ich strony. I ten minimalny wycinek jest ok o czym wspomniałem raczej w celach humorystycznych.
Nie wciągaj mnie w dyskusje o konfederatach jeśli nie ma takiej potrzeby. Konfederacja to jest partia trolii i samo rozmawianie o tej zgrai pajaców to ich wygrana, czyli paraliż poważnej dyskusji o problemach w Polsce, a tym samym nie rozwiązywanie ich i pozostanie po konserwatywnemu czyli staremu.
*Powyższy opis poglądów kuców jest dużo nadmiernie na ich korzyść, gdyż sugeruje że oni mają w ogóle jakiekolwiek choć trochę spójne i stałe poglądy. Nie jest tak. Wybrałem te najczęstsze, oczywiście oni sobie przeczą co chwila i wybierają sobie jak kura z ziarna co się da żeby akurat sklecić jakiś totalny szuryzm obalający chochoł. Samo nazwanie tego srajnie obrzydliwego i debilnego bełkotu "poglądami" jest oczywiście niezasłużoną nobilitacją, tak samo jak to że ktoś taki jak ja w ogóle się nad tym gównem pochyla.