@sone
Tym czasem jak Donek na wiecach zapewniał mnie że moment wszystkich wyprowadzą tak nie robią kurwa nic.
Są komisje, coś tam jednak w tym tvp się zmieniło, no i cała sprawa Kamińskiego i Wąsika to nie jest takie nic.
Tusk zniknął od wyborów, zero informacji o tym co się dzieje.
Tylko na kanale YT Tuska od wyborów pojawiło się 12 filmów, poza obietnicami i podziękowaniami znajdziesz tam też informację o działaniach rządu. Zakładam, że wypowiedzi znajdziesz więcej na innych kanałach i w serwisach informacyjnych.
TVP miało być przejęte i nic nie zrobili, otworzyli w piwnicy jednopokojowe studio bo nie są wstanie odzyskać nawet budynku od pisowskich kurew.
W TVP nie ma już czerwonej mordy, tvp info nadaje bez rachoniów, z tego co kojarzę to chyba PAP jedynie jest jakimś śmiesznym bastionem - pewnie przyjdzie i na to czas. Dalej to nie jest "nic".
Przestępcy sobie jeżdżą po pałacach prezydenckich a policja o 11 jedzie pod ich domy gdzie od dnia poprzedniego wiadomo że ich tam nie będzie bo będą u prezydenta.
Tu się zgadzam, co prawda trudno się nie zgodzić z tym co dziś powiedział Hołownia, on nie jest od tego żeby biegać za przestępcami i ich wsadzać do więzienia, ale ktoś kto zarządza strukturami policji powinien zainteresować się, skąd ta opieszałość.
Zabierają barierki przed sejmu a potem odwołują posiedzenia bo się o bezpieczeństwo boją.
Chyba nie do końca zrozumiałeś co mówił marszałek. Odwołanie jest, ponieważ mamy burdel prawny i kolejne orzekanie w sprawie K&W jest jutro i byłoby w trakcie posiedzenia - mogłoby to wywołać kolejne zamieszanie w samym sejmie, a nie, jak sugerujesz, przed nim. Z tego co zrozumiałem, to obawy są jedynie o to, że jeśli nie będzie marszałek miał wszystkich papierów i ekspertyz, to tylko ułatwi Czarnkom i jemu podobnym idiotom blokowanie mównicy.
Jeżeli policja jest tak tępa to nie dziwię się że jedynym zajęciem było stanie pod pomnikiem czy pod domem Kaczora.
¯\_(ツ)_/¯
Szymonek wychodzi o głosi piękne eseje mimo że nic z tego nie wynika.
Bardzo dokładnie opisał swoją rolę w tym bałaganie(po raz kolejny) i w mojej opinii zaspokoił informacyjnie opinię publiczną, dość sporo dziennikarzy zadało pytania i nawet okazało się, że nie boi się wielkiego marszu prawdziwych polaków, ani pozwów jedynych polityków którzy mają dobro Polski w sercu.
Bardzo selektywnie śledzisz informację i słuchasz wypowiedzi na konferencjach. Dodaj do tego, że prawdziwe igrzyska mamy dopiero od około miesiąca, a pomiędzy miałeś jeszcze okres świąteczny. Nie ma co popadać w niepotrzebny pesymizm.