Ale jak to mówił pewien znany Austriak-
ŻYCIE ZACZYNA SIE PO 40...

@Histeryczny miałem 44 i jestem bardziej zadowolony z mojego ładnego 38 teraz xd
@Histeryczny ja w udzie nawet nie mam 40, a kołnierzyk 39 ( ͠° ͟ʖ ͡°)
U niego to chyba po 50-tce.
Zaloguj się aby komentować
@Histeryczny To i tak dobrze bo wielu osobom już po 30 coś szwankuje
Najbardziej wkurwia to, że jeden fałszywy ruch i następnego dnia nie można wstać z łóżka
@kamyk1984 Kurwa, to nie jest śmieszne. Dziś nad ranem budzę się, bo jakiś spazm w nodze. Jakoś tak automatycznie mi się cała rozprostowała maksymalnie. W tej samej sekundzie, jak mnie nie jebnie skurczem, to myślałem, że się tam zeszczam z bólu. Dalej mam w łydce bolesną gulę i chyba muszę iść do fizjo, żeby mi to rozmasowała. A każde dotknięcie tego boli
Zaloguj się aby komentować
@Histeryczny
> a piąty dostał raka i umarł
I tak się 'żyje'
Tylko wolniej
@fretster W dodatku szybko o nich zapomnisz!
Dziękuję. Chciałam zrobić podobny post z memami o 40-latkach, ale tą przyjemność zostawię sobie w takim razie na moje 40. urodziny soon…
Zaloguj się aby komentować
Ja jestem ze Szczecina i jak mieszkanie to tylko w poniemieckiej kamienicy. Owszem,, często są to zaniedbane, "zagęszczone" i dzielone przez komisję prl budynki z patologiami w oficynach, ale to się już bardzo zmienia, te frontowe częśc, to o tak jak piszesz - wysokie stropy, grube ściany, wielkie okna, przestrzeń... Jak się takie mieszkanie odremontuje, a już jak wyremontuje kamienicę, to naprawdę można mieszkać bardzo wygodnie.
@polutt Te mieszkania, o ile zachowane w oryginalnym układzie są fantastyczne. Ale remont może być koszmarnie kosztowny. Gdzeniegdzie wciąż są stropy z drewnianych belek i ich wymiana oznacza totalną rozwałkę. We Wrocławiu jest już sporo wyremontowanych kamienic, bardzo ładnie wygląda pierzeja Skłodowskiej, pomiędzy Pl. Grunwaldzkim a Mostem Zwierzynieckim. Ale to wciąż kropla w morzu.
A poniżej przykład przed i po z ul. Kniaziewicza:
Zaloguj się aby komentować
Pozmieniało się dużo.
Ja to bardziej od strony kierowcy zauważam między 2005, a dziś powstało wiele dróg (słynna kostka na ul. Krakowskiej) wcześniej powstanie gądowianki czy nawet nie tak dawne powstanie obwodnicy.
Korki się nie zmniejszyły bo wraz z powstawaniem dróg rozszerzają się okoliczne wioski, napływ ludzi znacznie przewyższa możliwości rozwoju infrastruktury ale mimo wszystko kocham te miasto.
Dobrze się tu żyje.
Zaloguj się aby komentować