Moll, nie odbieraj moich słów jako atak - po prostu zrobiłaś moderacji krecią robotę zanim mieli szansę zareagować.
@jeikobu__ a ja się nie zgodzę z tym stwierdzeniem.
Po pierwsze, kontekst - akcja rozgrywała się w środku nocy i zaraz o poranku, kiedy nie wszyscy wstali i nie mieliśmy czasu na rekcję
Nad ranem, 5:45 zobaczyłem zgłoszenia posta w liczbie 3 - widziałem że coś się dzieje, pobieżnie przeczytałem posta i zaleciało mi manipulacją. Pomyślałem 'będzie inba" i wrzuciłem na nasz panel moderatorsko-administracyjny info że szykuje się grubsza akcja i chętnie to wywalę w pizdu, poczekałem jednak na głosy pozostałych - dyskusja była dość spora pod postem i nie chciałem kasować od razu, żeby potem nie musieć się tłumaczyć ze swoich decyzji, co i tak jak widać muszę robić. Ale przynajmniej Wam, użytkownikom a nie administracji XD
Z biegiem czasu i rosnącej dyskusji, widać było że prowadzi ona donikąd. Rebe manipulował w swoich komentarzach, zbywał argumenty mu nieprzychylne, ogólnie można powiedzieć "robił fikoły". Udowodnił tym samym, że dyskusja pod tamtym postem nie ma sensu bo nie chodzi mu o postowanie prawdy i doprecyzowanie pewnych faktów, a właśnie naginanie i pisanie historii pod tezę. To już było wystarczającym powodem do usunięcia.
A post @moll przyczynił się do tego, że wpłynęło jeszcze kilkanaście nowych zgłoszeń na post Rebe. W osobnym wpisie można było przeczytać wytknięcie największych błędów i kłamstw tamtego wpisu. "Wpis główny" Rebe przestał już w ogóle mieć w tym momencie rację bytu.
Moll nie zrobiła nam kreciej roboty, wręcz przeciwnie - wykazała bardzo konkretne argumenty przemawiające za manipulacjami Rebe w tamtym poście - dała bardzo konkretny powód do jego kasacji.
Co do mojego "szybkiego" tłumaczenia się że skasowany. "Tłumaczyłem się" osobom wywołującym mnie imiennie do tablicy, tak samo jak Tobie teraz. Jak ktoś mnie woła to staram się nie olewać
No i kwestia rzeczowa, wymagająca jak widać doprecyzowania. Ultimatum "albo post albo ja". @moll wie że bardzo ją cenię i jej obecność na tym portalu, o czym została przeze mnie poinformowana Nie miało to jednak wpływu w żadnym stopniu na ocenę czy kasować tamten post czy nie. Dyskusja i "podburzenie" poprzez uświadomienie użytkowników o manipulacji - jak najbardziej. Zagrożenie usunięciem konta - nie.
Z bólem i żalem, ale gdyby nie było rzeczowych przesłanek do kasacji wątku Rebe, pożegnałbym użytkowniczkę moll jeżeli postanowiłaby spełnić swoje przyrzeczenie.
Chyba tyle