#laryngologia

0
7
Może ktoś potrafi pomóc, albo pokierować mnie jakoś. Od kilku lat mam przewlekły ból gardła bez względu na pore roku. Każdego dnia powiększone migdałki, w tym prawy zdecydowanie bardziej niż lewy. Po tej samej prawnej stronie mam na szyi twardy powiększony węzeł chłonny, boli mnie też często prawe ucho.
Kilka razy wspomniałem rodzinnemu o tym wszystkim, za każdym razem infekcja, albo stan po infekcji, antybiotyk i nara. Zacząłem naciskać coraz bardziej to wypisał mi skierowanie do laryngologa, ale trafiłem na starą babę, która szczypcami ciągnęła mnie za język i darła się, że nic nie widzi jak ja jej się wyrywam. Powiedziała, że mnie nie rozumie i nie wie o co mi chodzi, skoczyło się tylko na kroplach do ucha i braku możliwości jedzenia przez cały dzień bo prawie mi wywarła język tymi szczypcami.
Co gorsze, nad migdałkami zaczęły mi wyrastać takie dziwne rzeczy. Najpierw po prawej stronie, a rok później po lewej. To rośnie i mam wrażenie, że czasami się zmniejsza, ale to może być subiektywne odczucie - dałem strzałki tego czegoś na zdjęciach.
Latem dopadła mnie infekcja i rodzinnego nie było to skorzystałem z prywatnego. Gardło miałem tak zajechanie, gorączka i te sprawy, że przyszedłem do niego tylko w sprawie infekcji, ale zaglądając w gardło i to widząc nic nie powiedział, tylko że ropa i przepisał Zinnat antybiotyk. Przez 3 tygodnie miałem spokój. Gardło różowe, język czysty, migdałki o połowę zmniejszyły swoją wielkość, zniknął ból gardła towarzyszący mi każdego dnia od kilku lat. Jednak po czasie wszystko wróciło.
Nie wiem do kogo mam się udać i po tym co czytam w necie mam dla siebie najgorsze diagnozy. Mam dosyć bólu gardła, pieczenia, krwistoczerwonego koloru. Proszę o jakieś rady, wskazówki, może ktoś miał coś podobnego. Zamierzam wybrać się do lekarza prywatnie, ale w celu zrobienia wymazu, jednak obecnie mam trochę na głowie i gdzieś tak za miesiąc dopiero mogę.
#zdrowie #lekarz #medycyna #laryngologia #laryngolog #pytanie #pytaniedoeksperta
7e752cb0-7e1c-44b8-ba83-f3f79d4340b2
3a1d555f-360e-4add-99b7-67f070405057
Sahelantrop

@Gatito A czy przy nacisku powiększony węzeł chłonny boli?

Gatito

@Sahelantrop

A czy przy nacisku powiększony węzeł chłonny boli?

Nie, nie boli. Jest twardy i nie da się go przemieścić palcami. Co ciekawe, potrafi zmieniać objętość kilka razy w ciągu tygodnia, od takiego co gołym okiem widać na szyi wybrzuszenie, po taki że palcami ledwo wyczuwalny. Dziś jest znów giga i od tego boli mnie prawe ucho i ogólnie lekko prawa cześć twarzy. I za każdym razem lekarze różni co badali mnie tylko mówili "długo to tak powiększone?" i to wszystko. Jak próbowałem pociągnąć temat, że może warto zbadać bardziej to odpowiedź ta sama: przy infekcji/po infekcji to normalne.

Chłop wraca do domu, odpala neta, a później czyta: młodzi się nie leczą i ignorują pierwsze objawy. Co za kraj

Sahelantrop

@Gatito Idź do hematologa. Od razu Ci powiem: prywatnego. Po covidzie hematolodzy są zawaleni robotą i z NFZ termin dostaniesz za rok.

A lepiej wykluczyć najgorsze, niż potem inwestować w trumnę.

evilonep

@Gatito do jakich Ty konowałów chodzisz, że parę lat bujasz się z czymś takim. Robiłeś jakieś badania, bo nie napisałeś. Weź se zrób wymaz z gardła w labie za parę dych antybiogram i zobaczysz co tam siedzi i z tym idź do normalnego lekarza. jak Ci przeszło po antybiotyku i wróciło to jakieś przewlekłe niedoleczone, zły antybiotyk. Zrób se to stary bo lekarz nie konował też Ci to zaleci a za samo zalecenie skasuje 250 zł

Gatito

@evilonep

Robiłeś jakieś badania, bo nie napisałeś. 

Miałem raz USG szyi i pokazało powiększone węzły chłonne odczynowe około 1 cm. Na tarczycy liczne guzki, ale wg NFZ nie klasyfikujące się na uwagę bo nie przekraczające ileś tam. To było z 3 lata temu. Od tego czasu tylko antybiotyki w ciemno po zmierzeniu ciśnienia i temperatury.

evilonep

@Gatito stary to jest jakaś tragedia na kogo Ty trafiasz, jak Ci coś wychodzi i do czegoś tam się nie kwalifikuje, a budzi jakieś podejrzenia tzn. że jest to do obserwacji. Nie do takiej obserwacji że masz sobie macać czy jest powiększony czy nie, tylko badania się powtarza co jakiś czas w celu oceny czy ulega to zmianie w czasie. To jest absolutna podstawa, każdy normalny lekarz powinien Ci to powiedzieć. A wymaz z gardła to jest też podstawa, to się zaleca już po pierwszym nietrafionym antybiotyku. Ty na jakiś amatorów trafiasz, a nie na osoby, które zajmują się zdrowiem. Szukaj dalej, to statystycznie niemożliwe żebyś odwiedził 3 lekarzy i żaden nie pomógł w sprawie takiej jak ta, gdzie Ty nawet podstawowej diagnostyki nie miałeś. Oburzony jestem xD

Hakamairi

@Gatito a nie trzeba przypadkiem przegrody nosowej prostować?

Gatito

@Hakamairi

a nie trzeba przypadkiem przegrody nosowej prostować?

Kiedyś miałem przemieszczony za dzieciaka. Może to jest jakiś trop

Hakamairi

@Gatito pogadaj z laryngologiem

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
#anonimowehejtowyznania
Co kilka dni wydłubuje takie "kamienie migdałkowe", laryngolog powiedział, że nie wyśle mnie na usuwanie migdałków skoro mnie to nie boli... A argument, że śmierdzi mi z buzi do niego nie trafia i każe mi po prostu to wydłubywać jak już się nagromadzi że zaczyna wystawać z migdałków...
Jak myślicie, ma rację czy szukać innego laryngologa do skutku?
#medycyna #laryngologia
https://zapodaj.net/774d90fe07862.jpg.html

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #642307688856ea3cfde5e304
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
HannibalLecter

Dzięki wszystkim za pomoc - to akceptujemy! Pozdrawiam 🖖

John_polack

Oo miałem to w podstawówce teraz wiem co to. Samo przeszło

anonimowehejto

mASENt: Mam to. I podobne przejście z lekarzem, nie widzi problemu z samodzielnym radzeniem sobie. Dyskomfort psychiczny chyba większy niż fizyczny choć natura zadbała o to żeby nie dać zapomnieć o jakimś ciele ''obcym'' w przełyku :/


Od niedawna ogarnąłem że patyczki laryngologiczne i ogarniecie dwóch wrażliwych miejsc to już duża poprawa ale kryptoliza mi chodzi pogłowie. Skonsultować muszę jak to wygląda.


A temat na anonimowe jak najbardziej bo raczej się wśród znajomych czy nawet rodzinie nikt nie pochwali po co chodzi po laryngologach ( ͡° ͜ʖ ͡°)




<br />

Zaakceptował: HannibalLecter

Zaloguj się aby komentować

Ktoś coś jak skutecznie wyleczyć zatoki? przy każdym przeziębieniu tak mi atakuje nos że przez 3 tygodnie się męczę z kilogramami zielono żółtego gluta wydmuchiwanego non stop z nosa, bolącymi zatokami i mega dyskomfortem aż się żyć się odechciewa. I tak kilka razy w roku, Jest na to jakiś sposób ?
#medycyna #zatoki #laryngologia
moll

@mati3654 inhalacje. Kup sobie inhalator i albo leki od lekarza od razu. Albo możesz sam solą fizjologiczną żeby schodziło, albo kup ectoinę - to taki lek na infekcję górnych dróg oddechowych

wstreczyciel

@KierownikW10 Ile się teraz czeka na operację? Powinienem sobie ją zrobić z 15 lat temu jak dowiedziałem się o krzywej przegrodzie ale jak mi powiedzieli, że na operację czeka się rok, to dałem sobie spokój.

KierownikW10

@wstreczyciel w zależności od szpitala od pół roku do kilku lat na Dolnym Śląsku.

Zaloguj się aby komentować

Opisze wam moja przygode ze szwajcarska sluzba zdrowia.
Dostalem jakiejs infekcji ktora zaatakowala moje migdalki. Zwlekalem z pojsciem do lekarza, myslalem ze sam sie zalecze Neoanginem i snem, nie udalo sie.
Lekarka mnie przyjela, na miejscu testy krwi i cytologii. Wiesci nie tegie, mowi ze musi mnie zobaczyc specjalista od laryngologii bo moze byc porzebna interwencja na teraz przez mozliwe problemy z oddychaniem.
Napisala mi list do szpitala i kazala tego samego dnia sie zjawic.
Wzialem Ubera, i zameldowalem sie ORL.
To placowka badawczo-naukowa Universitaets Spital Zuerich (USZ) wiec najpierw wywiad ze studentem, nastepnie pryszedl lekarz, popatrzyl i mowi ze musza otworzyc te rane aby sciagnac rope abym mogl jesc i spac troche lepiej. Przyszla pielegniarka wyjasnila mi co sie bedzie dzialo, dali mi anestetyk miejscowy i skalpel idzie w ruch.
Ostatecznie przyszedl Oberartz aby mniec pewnosc ze wysztko bedzie okej, otworzyli mi te rane, odciagneli czesc tego syfu.
Na odchodne podlaczyli mnie pod kroplowki z penicylina, NaCL, i znow painkillers, dali leki na droge, antybiotyki i srodki przeciwbolowe, i powiedzieli aby isc do domu.
Nastepnego ranka, znow Uber, i sie melduje na Frauenklinikstr.
Mowie ze lepiej sie czuje, ze spalem dobrze i mam wiekszy zasieg szczeki i zjadlem male sniadanie, inna doktorka tez jakas Oberartzin mowi ze daja mi dzien jak sie nie poprawi to robia CT scan i beda operowac.
Na cale szczescie ta Penicylina temat ogarnela i obylo sie bez operacji przed nowym rokiem.
Bardzo mi sie podobalo podejscie do tematu na USZ ze Oberartzen/inen dawali sie wygadac studentom, stawiac hipotezy, prowadzic dialog z pacjentem. Widac bylo ze cel to pomoc mi, ale rownie wazne bylo tworzenie nowego lekarza dajac mu przestrzen do budowania umiejetnosci oraz pewnosci siebie.
13b3a673-a4a2-4412-90db-a9e32e71ea6a
Topia

@Themamduzopieniedzy system jest tak zrobiony, że drogo jest, gdy mało chorujesz. Jeśli jest coś poważnego, to nie zbankrutujesz jak w USA.

Themamduzopieniedzy

@dildo_swaggins: Ja też mam deductible 2,500chf ale place 5% powyżej tej kwoty. Podasz mi ubezpieczyciela na priv to chętnie sobie sprawdzę.

KonserwaTyrolska

@dildo_swaggins ale czekaj, placisz jeszcze co miesiąc 200-300 chf, to rocznie wychodzi 3000chf + franszyza 2500chf więc minimalny roczny wydatek to 5,5k chf...

Zaloguj się aby komentować