Czy jest coś gorszego niż pisanie My, Ja, On?
I pyk kontrola skarbowa wszystkich klientów
“Wszystko może być kosztem, to tylko kwestia odwagi”
Jadwiga G. 20 lat doświadczenia w księgowości.
Zaloguj się aby komentować
Czy jest coś gorszego niż pisanie My, Ja, On?
I pyk kontrola skarbowa wszystkich klientów
“Wszystko może być kosztem, to tylko kwestia odwagi”
Jadwiga G. 20 lat doświadczenia w księgowości.
Zaloguj się aby komentować
@jarezz Da radę, zadzwoń do nich. Sprawdź jednak czy jakaś lokalna firma nie ma lepszych warunków. Przy E100 mam o 5 centów/l mniej w stosunku do dkv.
Co do automatycznych stacji zajedź i zobacz oznaczenia na dystrybutorze: na ogół są naklejki flotówek które obsługują.
@Fishery cena fajnie gdyby była niższa. Najbardziej zależy mi na tym, żeby było możliwe rozliczenie VAT w Polsce, z paliwa zakupionego za granicą. Koszty są drugorzędne, bo w tym momencie najbardziej opłaca mi się ryczałt 8,5%.
Zamówiłem rozmowę z ich infolinią.
@jarezz Wszystkie floty mają zbiorcze faktury. Zajedź, sprawdź co jest obsługiwane. Często opłacalne są prepaidy. Mam circle K flotę i prepaid i często prepaidem wychodzi taniej.
@jarezz a UTA tam jest? Bo chwali się, że małe floty obsługuje
@Felonious_Gru a wiesz, nie wiem. DKV jako pierwsza przyszła mi do głowy.
EDIT sprawdziłem i biednie jest
@jarezz ta, tylko poczytaj sobie jak TSUE i unia jebią na tym ludzi swoją interpretacją.
Niektóre karty, a raczej forma ich usług jest traktowana nie jako dostawa towarów a dostawa usług, przez co nie odliczysz VAT.
Przed skorzystaniem dobrze sprawdź czy dostawca karty będzie traktowany jako strona transakcji trójstronnej czy też nie.
Zaloguj się aby komentować
@Half_NEET_Half_Amazing Słyszałem, że ktoś wpisał w koszty rower stacjonarny jako sposób dojazdów do swojego home office.
@Pan_Buk a mi urzad nie pozwolil odliczac ubran motocyklowych, najwyrazniej jedyny prawilny srodek transportu to samochod
Hide your pain Grażyna
@Half_NEET_Half_Amazing Moje ulubione to jak moja poprzednia księgowa zrobiła komuś quada na firmę, że to niby materiał marketingowy, bo na błotniku była nazwa firmy i numer telefonu.
Oczywiście miał kontrolę ale to przeszło, bo nie było wtedy jeszcze takich przepisów a urząd nie ma kompetencji kontrolować skuteczności Twojego marketingu
@Orzech idąc tym tokiem rozumowania, czego nie da się wrzucić w koszty w tym kraju?
W jednoosobowej działalności gospodarczej bez pracowników, to chyba pogrzebu właściciela firmy nie da się wrzucić ;-)
Zaloguj się aby komentować
otóż mój stary jest taką trochę złotą rączką i lubi pracować.
tak, dobrze czytacie - LUBI PRACOWAĆ
do tego stopnia, że wyremontował obcemu typowi dom
za darmo
tzn za koszt materiału
myślę że strasznie go matka wkurwia
i teraz uwaga, najlepsze
to nie jest tak, że ziomek zrobił mojego starego w chuja xD
otóż mój stary z czasów PRLu ma traumę po skarbówce
i boi się, że go dojadą jak weźmie 5k za fuchę w gotówce xD
Gotówka do ręki i nie było tematu
Zaloguj się aby komentować
@Deykun Fajne, tera pokaż z VATem xD
@entropy_ - a czy oni w stanach VAT mają? Bo wiem, że mają jakiś Sale Tax, który jest inny w każdym stanie - oczywiście nie wiem jakie są zasady jego naliczania (za leniwym by googlać).
@koszotorobur Masz trzy podatki: lokalny, stanowy i rządowy. VAT jest zazwyczaj federacyjny. W każdym stanie jest inaczej. Np w Pensylwanii gdy kupowałem lapka to na rachunku widniał stanowy i federacyjny
Zaloguj się aby komentować
@AnonimoweHejtoWyznania nie wydaje mi się, żeby to było możliwe. Jedynie możesz znaleźć bank, który udzieli kredytu na podstawie zagranicznych dochodów. Ale szukaj dalej, może znajdziesz coś ciekawego.
No i hejto to nie miejsce dla biznesmenów
Spróbuj na grupie białe kołnierzyki na FB
Zaloguj się aby komentować
@TMBRK dlatego dobry księgowy to taki co ZAWSZE odbiera telefon
@TMBRK datę przed wystawieniem faktury którą przekraczasz limit(najlepiej dzień przed). Na dzień wystawienia faktury masz być czynnym vatowcem.
@szczelamseczasem dokładnie tak.
Zmiana powstaje od kolejnego roku po roku, w którym przekroczyłeś limit
Edit: sorry, zmieniły się przepisy. Od tej faktury, która przekracza limit, musisz naliczyć VAT (od całej faktury)
Zaloguj się aby komentować
@TMBRK Przed wystawieniem faktury. Dochodowy i tak pójdzie do grudnia a VAT należny do stycznia.
Zaloguj się aby komentować
@TMBRK wbij sobie ze 30 kodów PKD, nie będziesz miał takich problemów. A wg mnie devops to też związane z oprogramowaniem.
Zaloguj się aby komentować
@Marchew przecież faktury i tak podlegają kontroli przez skarbówkę.
@MostlyRenegade wlasnie mialem pisac. Tajemnica handlowa na fv xD
co innego możliwość kontroli, co innego centralna baza, z której można filtrować na żywo dowolne dane i statystyki
@Marchew Firma, w której pracuję korzysta z tego od przynajmniej kilku miesięcy.
@ferculorum Dzięki, cenne info.
Zaloguj się aby komentować
@Lopez_ możesz próbować, ale nie nastawiałabym się. Jak ktoś to robi wewnętrznie to spoko, gotowość do płacenia za usługę może być mierna. W dodatku paperless jest oferowany w ramach kombajnów do obsługi biura jak jakieś systemy CRM i inne takie
Zaloguj się aby komentować
- świadczenie usług dla osób fizycznych.
- droższe usługi księgowe co w przypadku nie odliczania prawie niczego może wyjść nieopłacalne
-ryzyko niepłacących Januszy
-brak jpk - taki ryczałt można nawet prowadzić papierowo. Nie wiem jak będzie w przyszłości przy ksef.
Jeżeli ktoś jest w minimalnym stopniu "przedsiębiorczy" i nie świadczy usługi dla osób fizycznych to VAT się opłaca. Można odliczać VAT od różnego rodzaju sprzętu biurowego i transportowego to jest jako minimum.
A maksimum zależy od kreatywności w uzasadnianiu, katalog wyłączeń jest bardzo mały.
@maderfaker Gowniana Ksiegowa. Będąc vatowcem jest zdecydowanie korzystniejsze, w koszty nie wrzucisz na ryczalcie ale vat odliczysz.
@maderfaker Bycie VATowcem nie opłaca się jeśli świadczy usługi osobom prywatnym. To jest legalne pominięcie VAT, przewaga biznesowa nad większą konkurencją.
Zaloguj się aby komentować
@dsol17 drogi onucoidzie: w zalinkowanym artykule nie ma ANI SŁOWA o bankructwie USA. Jest za to sporo o dodatkowych środkach dla Ukrainy na łojenie waszych kacapskich dup. Czytaj to, co ci ork przysyła w instrukcjach, zanim się weźmiesz za zarabianie rubelków.
@Prometeusz w jaki sposób i na co ukraina przeznacza ta zapomoge ? tak jak 500 idzie na flaszki?
@Prometeusz W załączonym nie ma,ale uzupełnię twoje informacje - TU już jest:
https://wiadomosci.wp.pl/usa-zbankrutuja-alarmujacy-glos-z-waszyngtonu-6893555911752256a
I uwaga,limit co prawda mogą podnieść,ale to ratuje sytuację tylko w czerwcu. Koniec końców "wojna z rosją" doprowadzi do upadku dolara jeżeli będzie kontynuowana w obecnym kształcie (o co zresztą komuś chodzi):
Pozwól,że zacytuję fragment ostatniego artykułu:
Najbardziej prawdopodobny scenariusz, czyli porozumienie, wcale nie oznacza jednak, że Amerykanie będą mogli zaciągać kolejne zobowiązania. A tych nie brakuje. Zgoda na wyższy limitów długów oznacza jedynie, że Waszyngton będzie mógł pożyczyć środki na spłatę dotychczasowych zobowiązań, tych zatwierdzonych przez Kongres. Według oficjalnych danych, aktualny dług publiczny USA, przekroczył już 31,4 bln USD.
Gdybyś zamiast wyzywać mnie od onuc przejrzał czasem co ja wrzucam...
Oczywiście tego nie zrobisz,bo jesteś zzombifikowanym przez szczepionkę ukrofilem którego móżg nie działa. Sprawdziłbyś czasem co ja wrzucam,zamiast wyzywać od ruskich agentów ty NPCu...
Zaloguj się aby komentować
@Scooter na jakiej formie opod jestes?
@yeebhany Zasady ogólne / kpir. W miedzyczasie doczytałem że jeśli w jednym z miesięcy był niski dochód lub brak dochodu czyli składka była zapłacona od ustawowej podstawy (270,90), to wtedy w rocznym ta kwota jest wyrównywana i dostaje się zwrot. Ogólnie chce zrozumieć jak to teraz działa itd.
@yeebhany Tylko jeśli jest tak jak napisałem, to to jest trochę nielogiczne, bo wpłaca się kwotę którą z góry wiadomo że jest zawyżona, i czeka do następnego roku na zwrot. Nie do końca kumam sens tego rozwiązania.
Zaloguj się aby komentować
@jarezz Moje biuro zawsze powtarza, co zresztą jest zgodne z prawdą - usługi księgowe, to nie usługi doradztwa, gdzie potrzebujesz tak naprawdę prawnika.
W przeciwnym wypadku to jest krótka droga do wjebania się na minę "bo pani krysi się coś wydawało, że można bo ona tak rozlicza jakiś januszex 5 lat"
No i każdy księgowy z głową na karku zdaje sobie sprawę z tego co napisałem w pierwszym akapicie, oraz z tego, że doradztwo kosztuje odpowiednio więcej.
Więc jak płacisz 250-300zł/mc za podstawową księgowość, to nie licz że ktoś ci za darmo zaoferuje usługi "jak i co przyciąć/gdzie pójść po kasę"...
@tellet Z tym prawnikiem to nie wiem - rzadko który to rozumie i potrafi liczyć. Trzeba po prostu doradcy podatkowego.
@jarezz @Nemrod byłem księgowym i byłem specjalista od wdrożeń programu księgowego.
Żadna rozsądną księgowa w biurach rachunkowych się w to nie bawi bo
1. Ma zapierdol - na wyliczenie podatków ma ograniczony przedział czasowy a dokumenty od klientów wpływaja różnie, dodatkowo oprócz samych dokumentów dochodzą jakieś inne rzeczy typu jakieś pytania lub prośby o skany faktur.
2. Zarabia słabo, często w okolicach minimalnej bo 90 proc pracy księgowych da się ogarnąć po szybkim przeszkoleniu, praca jest powtarzalna i da się kogoś wrzucić na głęboką wodę i powiedzieć by popatrzył jak było w poprzednim miesiącu i taki ktoś jest w stanie to ogarnąć, jest to praca za biurkiem z małym progiem wejścia więc siła rzeczy zarobki są słabe
3. Oficjalnie nie może czegoś takiego robić, nie jest doradcą podatkowym
4. Wasze optymalizację to dla niej najczęściej dodatkowa praca za którą nie dostanie więcej hajsu.
Zatem pytanie dlaczego przeciętna księgowa miałaby to robić skoro to ryzykowne marnowanie czasu na dodatkową rozmowę i pracę za które więcej nie zarobi ?
Zresztą tutaj dużego pola do manewru nie ma, sama optymalizacja w przypadku małych firm polega na wyborze odpowiedniej formy opodatkowania a następnie ładowanie w koszty wszystkiego co nie jest zabronione i ma jakiekolwiek, choćby najgłupsze uzasadnienie jako koszt działalnosci. Wystarczy wygooglowac czego nie można lub zajrzeć do ustawy a następnie ładowac w koszta wszystko inne jakoś to uzasadniając pisząc to na drugiej stronie faktury i podpisując ( czy w jakiś inny sposób zapewniający dupochron dla księgowej tak aby wrzuciła to w koszty).
@pokeminatour Jasne, rozumiem: odpowiedzialność i brak profitu. Choć czasem nie trzeba dużo: z 10 lat temu wprowadzono akcyzę na węgiel. Cyrk był taki, że musiałeś oakcyzować węgiel, który miałeś w zapasie. Księgowa zadzwoniła do firm, które opalały węglem, każdemu kazała wpisać stan 0 kg i 2 stycznia zamówić dostawę choćby tony węgla. Albo np. zapytanie czy ktoś przypadkiem nie ma dziecka poniżej 26 r. ż. które mogłoby pracować w firmie...
@pokeminatour wiem, że są księgowe i księgowe, ale serio biorą ludzi z ulicy bez wiedzy/wykształcenia/doświadczenia?
Dzięki wszystkim za wypowiedzenie się i oddane głosy.
Zaloguj się aby komentować
Limit płatności gotówkowych w tym roku to 15k zl jakby cos (chyba ze od os fiz bez jdg). A ty chcesz ta przyczepe zeby zaraz sprzedac czy kupic tylko dla siebie?
Aha i jeszcze dodaj na jakiej formie opod jestes i jak ryczałt to czy z vatem
@yeebhany wiem o limicie. Chodziło mi, że to nie leasing czy kredyt. Gdybym chciał zaraz sprzedać, to byłoby to logiczne. Napisałem przecież, czy VAT też mam rozliczać co miesiąc częściowo z racji amortyzacji, no to pomyśl, czy jestem na Vacie
@Wadim pytalam o vat bo nie wiesz nawet jakie durnoty ludzie potrafia wymyśleć, wiec lepiej sie upewnic.
Vat zależnie czy przyczepa będzie do sam. osobowego (wtedy 50%) czy ciezarowego.
To napisz wreszcie wyraźnie czy kupujesz do dalszej odsprzedazy czy sobie na ŚT wrzucić.
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
finanse/ksiegowosc - prawo podatkowe, ktore rozni sie w zaleznosci od kraju, podobnie jak prawo prawnicze, wiec szansze na stanisko sctricte ksiegowego w innym kraju zakladalabym na nizsze, podobnie jak w pkt 1, predzej przyjeliby cie gdzies na magazyn do przyjmowania/wydawania rzeczy, chociaz oczywiscie nie mam z tym doswiadczenia.
@yeebhany Zdawałem sobie z tego sprawę ale wiesz, zawsze to tylko prawo podatkowe (które jest obszerne), a nie kilka dziedzin prawnych w innym języku. Myślę, że nie byłby to dla mnie problem, aby przez jakiś czas popracować na niższym stanowisku, aby po drodze nauczyć się tego prawa
@Rdzawo-brody98 nooo jak bedziesz na biezaco sledzil wszystkie aktualnosci (w pl jest ich od groma i co raz wychodza nowe i jak sama nie sprawdze to chuja bede wiedziala, ze cos weszlo - czasem nawet dziala wstecz). jak cie wezma na asystenta to bedziesz mial wieksze pole do nauki, zadawania pytan i przesledzenia jak pracuja koledzy wyzej.
@Rdzawo-brody98 Cumplu robisz tzw. copy-paste księgowość (czyli nie wiem, wbijanie faktur z pdfa do SAPa) w jakimś SSC/BPO? Czy raczej coś więcej? AP/AR/GL? Podatki? Jeżeli robisz w SSC/BPO to póki co jest to fajny kierunek, ale zawsze masz ryzyko, że w pewnym momencie Polska stanie się na tyle droga, że zacznie się opłacać przenosić duże centra np. na południe Europy, czy bardziej na wschód.
Interesowałeś się dołączeniem do jakiejś dużej kancelarii (w stylu DLA Piper, Linklaters etc.)? Ew. konsultingu i np. mergers&acquisition? Jest sporo stanowisk w różnego rodzaju doradztwie, to zawsze fajny wpis w CV, ale jednak czasem trzeba popracować dłużej. Jak jesteś jeszcze na etapie pod tytułem "Mam siłę i mi się chcę" to jest to jakaś opcja do rozważenia. Zaleta jest taka, że kancelaria/firma doradcza doinwestuje w Ciebie i na pewno uzyskasz dodatkowe kompetencje. Wiem, że w takim PwC np. pracują aplikanci i firmie zależy, żeby mieli czas na skończenie aplikacji.
@TheLastOfPierogi O kurde ale mnie rozszyfrowałeś ( ͡° ͜ʖ ͡°) bo dokładnie tak jest xD pracuje właśnie w takim jednym SSC spedycyjnym i klepie faktury do SAP. Nawet aplikowałem do innego działu finansowego ale nie wiem jak to się zakończy, bo cały czas mam , że moja kandydatura jest "rozpatrywana". W sumie to nie myślałem o takich dużych kancelariach ale dziękuje za komentarz, bo to kolejna dobra sugestia!
@Rdzawo-brody98 zupełnie szczerze Cumplu - uciekaj jak najszybciej z SSC, chyba że masz realną szansę na np. pracę projektową, jakąś tranzycję procesu z jednostki biznesowej, czy udział we wdrożeniu po stronie klienta (ale tutaj to będzie bardziej doświadczenie ew. przydatne przy przejściu do IT), ewentualnie jak kręci Cię rola liderska/menadżerska bo o taki awans pionowy stosunkowo łatwo (ale możesz też utknąć na X lat jak nie będzie zapotrzebowania). Rola menadżerska to regularne rozwiązywanie eskalacji od jednostek biznesowych, pilnowanie deadline'ów i użeranie się z dyrekcją o to dlaczego jakiś SLA jest niedociągnięty.
Kolejna sprawa to rozwój Robotics Process Automation i jakaś część ról procesowych zostanie zastępiona robotami software'owymi - co prawda oczywiście pojawią się wtedy inne szanse (bo zawsze musi być ludzki kontroler). Jak wyspecjalizujesz się w jakiejś działce typu GL i złapiesz trochę technologii to możesz zawsze uderzyć w doradztwo biznesowe i transformacje SSC/BPO, lub w miarę łatwo wskoczyć jako np. Analityk Biznesowy w RPA, no bo jednak będziesz miał wiedzę domenową.
Temat rzeka Cumplu, jak chcesz pogadać z kimś kto zwiedził sporo warszawskich SSC/BPO (część jako pracownik, część jako konsultant) to uderzaj śmiało na priv, mam 10+ expa xD
moja wiedza jest jeszcze w miarę aktualna
@Rdzawo-brody98 tu jest solidny haczyk. W księgowości będziesz musiał non stop aktualizować wiedzę, w prawie polskim - no niestety też niewiele rzadziej, mimo wszystko jest szansa na stabilizację. Księgowość jednak ograniczy twój zakres możliwych do podjęcia prac, prawo natomiast daje szersze spektrum pracy w administracji, korpo i co tylko można by wymarzyć sobie w biurówce. Przygotowywanie wszelkich umów pod kątem prawnej spójności jest cenne, ale musiałbyś pójść w stronę handlu nie księgowości, lub specjalizować się dalej w konkretnym kierunku.
Niemniej jednak brak aplikacji jawi mi się ze studiowaniem zakończonym absolutorium. Tu masz przynajmniej zdobyty stopień. Ale za kilka lat nie podejmiesz się już zrobienia aplikacji, bo będzie cię to kosztować w cholerę czasu. Konkurencja nie będzie mniejsza, a ty już okrzepniesz na rynku pracy, będziesz miał pewne wymagania, a jak nie zaproponujesz jakieś specjalizacji przydatnej w kancelarii do której będziesz aplikował, to spójrz prawdzie w oczy.
@VonTrupka Daje sobie jeszcze dwa lata, później to w sumie tak jak piszesz, szkoda czasu
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować