W sumie to nie sytuacji zazdroszczę ani sprzedającym ani kupującym.

@WiadomoKtoWiadomoKogo kupującym nie posiadającym kapitału bym powiedział

@Lanzarot3 A czy to przypadkiem nie jest tak, że te oddane mieszkania były już dawno sprzedane na etapie dziury w ziemii?

Mieszkania oddane to chyba nie to samo co nowe mieszkania do sprzedaży

Prawny bubel za bublem - nasz rząd, taki piękny

Jaki bank?

@Ha_tfu_na_biauka lokalny BS (spółdzielczy)

@szymek kwestia banku widać bo ja jestem w PKO i wszystkie potrzebne dokumenty są do pobrania w pdfach.

@Lanzarot3 Jedna rzecz mnie zastanawia. Kredyt dla pary jest do kwoty 600k. A co jesli chce kupic nieruchomosc dajmy na to za 1 milion? Czy jestem w stanie to zrobić tak, ze korzystam z programu do kwoty 600k, a reszte mam na te 9%? Czy tez kwota nieruchomosci nie moze przekroczyc tych 600k? Jesli tak, to duze miasta odpadaja.

@maly_ludek_lego 2 kredyty na jedna nieruchomość? Zapomnij. Kwota zakupu może przekraczać 600k ale resztę musisz mieć swoją

@Lanzarot3 ok, czyli reszta to wklad wlasny. Myslalem raczej o jednym kredycie, gdzie jego czesc jest „panstwowa”

@Mario_Puzon ale my nie o tym na co liczysz

@Lanzarot3 ooo spadkowca wyczuwam??? Bańka pęka?? Kurde zaraz będzie taki sam syf jak na wykopie ( ͠° ͟ʖ ͡°)

@Mario_Puzon jak to podpiąłeś pod spadki!?

@DMDG nieruchomość

@Krolowacebuli nie jestem w sumie znawcą, ale jakbyś napisał o co chodzi konkretniej to może znajdzie jakiś hejcik by pomóc

@DMDG na co zwracać uwagę, czy są jakieś protipy np gdy ściana wygląda tak to może za jakiś czas być do wymiany. Jakie przewody elektryczne są najlepsze etc

@Lanzarot3 wyglafa jak kutanga

@Lanzarot3 pindol

A co, kupuje w cementowni i hucie?

@em-te: no oczywiście, że takie ilości kupuje się bezpośrednio u producentów. W składzie budowlanym ludzie kupują materiał na remont pokoju, a nie postawienie całego osiedla

@jenkins_slave właśnie się zastanawiałem jak to jest. Z tymi segmentami. Głównie chodzi o to mieszkanie samo w sobie. Bo ani to blok, gdzie masz na wszystko wywalone, ani dom z podwórkiem. Takie można powiedzieć połączenie tych dwóch opcji.

Ostatecznie mieszkanie wybrałem, bo taniej a za parę lat ruszam z budową.

Tam gdzie rozważałem segment odstraszał mnie trawnik XD oraz to że nie było wspólnoty,

@Mario_Puzon Ja za młodu kosiłem dwie działki jak pojebany i widziałem ile jest pracy w dużym ogrodzie, więc nie chciałem.

W mieszkaniu w bloku w Warszawie przez 5 lat, miałem serdecznie dosyć.

Ostatecznie to jest dobrym kompromisem.

Tylko nie wiem, po co wspólnota? Wszystko jest twoje, a z sąsiadami nie masz nic wspólnego.

Poza tym jeśli ktoś kupuje segment

1. Na kompletnym zadupiu
   

2. Z małym metrażem
   

3. Z sąsiadami na górze/dole xDDDDDDDDDDDDDD
   

To jest kompletnym idiotą, bo traci spore pozytywne przewagi tego rozwiązania nad domem

@axynos męcz ich, dzwon, chodź do punktu, jesli to prawda co piszesz to jesyny sposób, no chyba ze chcesz gdzies zglosic to nie wiem gdzie

@Bananada już dostali 3 "noty" do oddziału od pracowników infolinii. brak mi słów po prostu

@axynos sama pracowalam na infolinii i niestety kazda infolinia chce zawsze pomoc, ale nie ma czasem mocy sprawczej no chyba ze trafisz na kogos kto zna sie z ludźmi z dzialu konkretnego

@iPoCoMiToWszystko Wychodzi na to, że na hejto nie ma wzrostowiczów xD

@iPoCoMiToWszystko przez dewaluację pieniądza ceny pomimo stania w miejscu spadają. Wydaje mi się że ceny się utrzymają i po prostu będą tracić wartość z czasem/niewielkie obniżki. Sam czekam tylko na to czy ten kredyt 2% to b8 czy serio wejdzie

Ja obstawiam powolne spadki aż do kredytu 2% , który wprowadzą choćby mieli się posrać bo to polityka i wybory, ale pieniędzy będzie na 3000 osób więc nie wpłynie to ogromnie długofalowo. Inflacja nie będzie rosła już tak szybko ale też stopy nie spadną co tylko pogłębi krwawienie rynku. Banki będą coś kombinować, aby poprawić zdolność.

Bardziej niż załamanie cen przewiduje załamanie spadkowców, którzy od lat czekają na mityczny regres. A przez te wszystkie lata mieszkają u Landlorda i spłacili by już połowę kredytu, jak nie więcej bo przecież wszystkie Mirasy to milionerzy

@okolicznosciowy będzie podobne tempo zmian co w eksperymencie z najwolniejszą kroplą

http://thetenthwatch.com/feed/

@Lanzarot3 no w końcu jakiś ruch w interesie

@Reanef O już drugi wzrostowicz się pojawił ( ͡o ͜ʖ ͡o)

@strzelec.wiborowy ja normik kredytowy wkladam luja we wzrosty i spadki bo nie zarabiam na tym i nie zamierzam. Jako osoba która raczej planuje w dluzszym terminie kupno pod latorośl i obracajacy sie w towarzystwie osob ktore nie miały tyle szczescia co ja zeby zlapac kredo na budowe przed pojebanymi wzrostami cen to raczej blizej mi do spadkowca

@Platan ale przecież już w połowie '22 ograniczyli więc jak mój przyjaciel Bartek powiedział że taki okres trwa 2 lata więc prosta matematyka powinna być

Nie. Rynek był mocno rozgrzany i rozpoczęto wiele przedsięwzięć. Po czym dużo inwestycji odwleczono w czasie. Pozwolenie jest ważne 3 lata i trzeba tylko wbić łopatę. Jeszcze chwila.

@Platan @Lanzarot3 a ja się spotkałem z opinią z branży że część dewów buduje bo chcą mieć gotowe inwestycje jak spadną stopy i wróci popyt ...

@inty Dokładnie taki plan przyjałem, jeden do jednego. Myślę, że dozbieram sobie jeszcze troszkę, a jak trafi się coś idealnie dla mni, biorę.

@inty ceny nie spadną bo liczba mieszkań jest jak bitcoin: jest ograniczona.

A nawet jakby "mialy spasc" to jako ze sa namacalne to nikt nie sprzeda ponizej kwot co widzial tylko sobie poczeka i przehodluje mieszkanie.

@Tank1991 w teorii prawda, w praktyce jednak w przeszłości tez liczba mieszkań była ograniczona a ceny jednak spadały. Wiadomo tez, że jak próbujesz coś sprzedać i od pół roku się nie da, to większość (wiadomo, że nie wszyscy) zmięknie troszkę. Zależy oczywiście od sytuacji, ale mieszkanie, które stoi puste to tez są koszty + koszt alternatywny gdyby pieniądze za mieszkanie trzymać chociażby na lokacie czy w obligacjach.

ale to nie inflacja decyduje o stopach u nas tylko rok wyborczy...

o boże... o kurwa...

@inty nie ma sie co dziwic, ludzie nie maja juz takich pieniedzy jak wczesniej, ani takich zdolnosci, wzrosly tez mocno koszty zycia, zylo nam sie dobrze, lecz teraz musimy nauczyc sie zyc w kryzysie, ale tez sami sobie gotujemy ten los np. patrzac po tym jak sztucznie byly zawyazane ceny paliwa

@Miszcz_Joda @inty Dodatkowo większość pewnie czekała na ten nowy rok - zmianę WIBORU i jakieś waloryzacje pensji

@Miszcz_Joda @zuchtomek tutaj problem jest bardziej złożony, na który nadbudowuje się wiele rzeczy.

• Można powiedzieć, że NBP mogło podnosić stopy już na początku 2021r. aby zbijać inflację, która już miała po 3-4%
  

• Można spekulować, że to ograniczyłoby inflację bazową o wiele szybciej
  

• Jednak wybuch wojny, dokręcił inflację poprzez wzrost cen surowców niezbędnych do produkcji i transportu
  

Zgadzam się, że z kryzysu będziemy wychodzić dłużej, ile to nie wiadomo - same projekcje NBP w pozytywnej opcji mówią o powrocie do celu inflacyjnego w 2025r.

Ile to za sobą pociągnie branży? Nieruchomości, gastronomia? Zobaczy się.