#kredyt2procent

7
120
Hej, noszę się z zamiarem wzięcia kredytu na mieszkanie. Przyznam szczerze, że jestem zielony w temacie, a chciałbym zorientować się na jak duży kredyt, biorąc pod uwagę moje zarobki, formę zatrudnienia etc. mógłbym liczyć. (11k brutto, UoP + konkubina 7k brutto też UoP).
Powinienem najlepiej poszukać doradcy kredytowego/finansowego u mnie w mieście? Czy lepiej wybrać się do banku, w którym mam konto? Taki doradca pobiera opłatę za wizytę czy jego wynagrodzeniem jest ewentualny procent od kredytu?
#nieruchomosci #kredyt2procent #kredythipoteczny #kiciochpyta
tomilidzons

@wboden Idź do doradcy kredytowego. Oni sprawdzają twoją zdolność w kilku bankach, a jak doradca jest dobry to może uzyskać kredyt na lepszych warunkach niż ty sam byś ogarnął w banku.

Taki doradca powinien być darmowy, oni dostają prowizję od banku w którym ty weźmiesz kredyt.

Jak ja brałem kredyt, to jeszcze pomógł mi z ubezpieczeniem na życie (potrzebne przy takim kredycie) i ze znalezieniem rzeczoznawcy od nieruchomości

zboinek

@wboden  jakie miasto wariacie. To może ktoś Ci od razu podrzuci namiar na dobrego doradce.

Ogólnie to jest tak jak mówi @tomilidzons, nie ma sensu się z tym jebać samemu

libertarianin

doradcy nie musisz mieć z własnego miasta, pamiętaj że doradca dostaje profit od wartości kredytu od banku - ale jak do jakiegoś expandera zagadasz to oni ci dadzą kilka ofert z banków, ty masz ostatnie słowo co do kwoty kredytu


druga rzecz że kredyty wyglądają wszystkie tak samo, po za tymi 2%, i teraz tak, te niby obsługuje samo PKO jako pierwsze, ale tak naprawdę oddają część santanderowi z tego co słyszałem bo się nie wyrabiają


Jak chcesz 2% to bym po prostu do PKO już umówił wizytę bo czas oczekiwania podobno jest spory ( ͡~ ͜ʖ ͡°).


Coś tam wiem o kredytach więc jak coś to pisz na PW, spłaciłem już jeden i zaraz będe brać dużo większy.

Zaloguj się aby komentować

Tak sobie liczę po raz setny hajsiwo, które potrzebuje na mieszkanie i taka mnie naszła refleksja, że w sumie jak już dostanę ten kredyt i się zadłużę na 30 lat, to mój standard życia znacząco wzrośnie. Obecnie żyje od kilku już lat jak robak, oszczędzając dosłownie na wszystkim, bo wiadomo, trzeba zbierać na mieszkanie. A jak już wezmę ten kredyt, to po opłaceniu raty, czynszu, rachunków itp. to co zostanie, będę mogła wydać na siebie, bo w bezpiecznym kredycie się nie opłaca nadpłacać, a ja nawet nie będę mogła przez pierwsze 3 lata. Przez te kilka lat toczyłam tą kulkę gówna zwana wkładem własnym, mozolnie jak hybryda żuka gnojarza z Syzyfem, bo ciągle jej wtoczyć przez rosnące ceny mieszkań nie mogłam i tak sobie odmawiałam coraz większej ilości rzeczy. Nowe ciuchy? E, ze szmat jest taniej, zresztą ta dziura w spodniach jest prawie niewidoczna. Wyjście na miasto? Piwo u znajomych smakuje tak samo dobrze, a ile tańsze, a po prawdzie to po co mi ci znajomi, daleko mieszkają a paliwo drogie. Wyjście do dentysty? Pół roku czekania na wizytę na nfz to wcale nie tak długo, zresztą ząb może w końcu sam wypadnie i piniądz na leczenie zaoszczędzony. Aż założyłam hasztag w wiadomościach z przyjaciółką #ajakkupiemieszkanie bo sobie tak snułyśmy plany co my to nie zrobimy z tym hajsemjak już kupimy mieszkanie, prawie jak 17 latki myślące, że w osiemnastkę magicznie odmieni się ich życie a świat stanie otworem. Ciekawa jestem, czy jak już odłożę tę poduszkę finansową, naprawię auto, ogarnę najpilniejsze zdrowotne rzeczy to będę w stanie rzeczywiście cieszyć się życiem, czy lata samotresury zrobią swoje i dalej będę pilnować każdego grosza.
A Wy jak mieliście?

#mieszkanie #kredythipoteczny #kredyt2procent #przemysleniazdupy
Legitymacja-Szkolna

@Wido z tym kredytem 2% i wydawaniem całej gotówy to też bym tak nie szarżował na twoim miejscu rata jest przeliczana ponownie po 5 latach a po 10 latach jest przejście na zmienne oprocentowanie. Nie wiadomo co się będzie działo za 10 lat ale jak teraz glapa obniży stopy przed wyborami do walka z inflacją moze się wydłużyć i po wyborach utrzymywać wysokie stopy jak długo? Nie wiadomo. Ale moim zdaniem warto mieć pieniądze jakieś zeby w razie co nadpłacić ten kredyt przed upływem 10 lat jak skończą się dopłaty. Bo nie wiadomo co wtedy będzie tak na prawdę, a może się wydarzyć wszystko dosłownie. Ile masz lat jeśli mogę spytać? Bo chciałem wiedzieć czy jestem opóźniony w kupnie mieszkania XD

Boltzman

@Wido ja rąk nie miałem. Ale mam mam niezły burdel w bani więc to pewnie dlatego. Kupiłem ostatnio auto w salonie i 0 radości. Tylko tyle że mniej się stresuje bo poprzednie gówno się psuło ciągle.

sireplama

@Wido rozwiń "nie opłaca się nadplacać"

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Ogólnie wiele się mówiło o programie kredytowym #kredyt2procent który miał zatrząść rynkiem nieruchomości i wywindować ceny mieszkań pod niebiosa. I rzeczywiście ceny poszły w górę, ale na tę chwilę nie widać olbrzymiego zainteresowania tym kredytem. Na tę chwilę banki podpisały 223 umowy na kredyty 2% i złożono 11 k wniosków o kredyt do banków. Tylko trzeba wziąć pod uwagę że te złożone wnioski to mogą być złożone przez 1 osobę do na przykład 4 banków, a część z tych wniosków może zostać po prostu odrzucona.

https://forsal.pl/biznes/bankowosc/artykuly/8953354,bezpieczny-kredyt-2-proc-w-praktyce-ile-osob-skorzystalo.html

Moja ocena tego jest taka: Decyzja o kredycie 2 procent spowodowała sztuczne wywindowanie cen. Osoby które miały sporo gotówki i chciały zainwestować w mieszkanie zrobili to jeszcze przed lipcem kiedy kredyt wychodził bo na przykład kupują mieszkanie na wynajem i potencjalnie dla dzieci w przyszłości i chcieli uniknąć zapowiadanego podwyższenia cen mieszkań. Moim zdaniem olbrzymiego zainteresowania programem nie widać co prawda mamy pierwszy miesiąc, ale też w pierwszym miesiącu w programie udział biorą ludzie którzy po prostu decyzje o kupnie mieszkania przekładali od dłuższego czasu, bo czekali po prostu na ten program. Co będzie dalej? Zobaczymy.

#nieruchomosci #kredythipoteczny #kredyt #finanse #ekonomia
Daewoo_Esperal

Jak dla mnie to mogą jeszcze drożeć, więcej zarobię jak będę sprzedawał :)

Zaloguj się aby komentować

Jestem krok od kupna mieszkania w Katowicach na ten słynny kredyt 2%, trochę się denerwuję. Ktoś przez to przechodził już? Wiem że to jest od niedawna dopiero, ale może.

Wynajem miesięcznie wychodzi niewiele taniej niż rata kredytu i wszelkie opłaty, masakra. Współczuję studentom teraz bardzo.
#kredythipoteczny #kredyt2procent #katowice
Wido

@Dijego właśnie też przez to przechodzę, jutro mam jeszcze wizytę w banku a byłam już w dwóch, więc jak masz pytania to pisz, może coś będę wiedzieć

Zaloguj się aby komentować

Znacie jakieś porządne źródła, na co zwracać uwagę przy zakupię mieszkania? Jakieś checklisty, kanały na youtube (tylko nie naciągaczy fliperów), artykuły, cokolwiek? xD

#kredyt #kredythipoteczny #kredyt2procent #bezpiecznykredyt #bk2 #nieruchomosci #mieszkaniedeweloperskie #mieszkanie #kiciochpyta
MaMajk

Pierwsza rzecz to obczaj gdzie jest śmietnik - Nie chcesz go mieć bezpośrednio pod oknem. Druga rzecz, równie ważna, albo jeszcze ważniejsza: mieszkanie musi mieć okna na 2 strony bloku...

Hasti

@deziom Jak z rynku wtórnego to popytaj sąsiadów co sądzą o innych sąsiadach żeby się nie okazało, że ktoś sprzedaje mieszkanie bo nad nim albo pod nim jest np. patologiczny zbieracz, albo stara rura której odgłosy oddychania przeszkadzają.

filippo.p-k

Pierwsza i podstawowa rzecz to KW, wpisy hipoteki czy służebności (w dziale II masz info o podstawie nabycia, jesli jest darowizna to koniecznie sprawdź, czy nie kupujesz mieszkania "z babcią"). Tu piszę o rynku wtórnym.

Zaloguj się aby komentować

Jestem ciekawy kiedy pierwsze osoby zaczną odpadać z programu kredyt na 2% i zacznie się festiwal "my nie wiedzieli co my podpisywali". Statystycznie ktoś na pewno straci dopłaty.

#kredythipoteczny #kredyt2procent #finanse #ekonomia
Spider

Najważniejsze drobnym drukiem...znowu okularów nie wziąłem a tam do czorta gdzie podpisać?

Zaloguj się aby komentować

Waldemar Buda:
"Już wczoraj około 12 tysięcy osób w różnej formie albo była w banku albo pobierało formularze albo umawiało się na wizytę do konsultanta pośrednika więc można powiedzieć że jest duże zainteresowanie produktem".
Dla porównania w czasach największej pompy kredytowej 2020 - 2022 wydawano czasem po 40k kredytów miesięcznie a tutaj mamy zainteresowanie 12 k ludzi w pierwszy dzień. Zobaczymy co to będzie w pierwszy dzień poszły raczej osoby które wyczekiwały tego kredytu i decyzje o zakupie przesuwały w czasie i pewnie ci co mają już rezerwacje na mieszkania porobione wcześniej. Sądzę że z czasem zainteresowanie będzie spadać.
#nieruchomosci #kredythipoteczny #kredyt2procent
https://youtu.be/ct92XVlYJco?t=281
viollu

Pytanie czy tam gdzie są te mieszkania w limicie, jest praca oferująca zdolność na takie kredyty ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

moim zdaniem ten #kredyt2procent nie wiele zmienia. Wieści się że rynek nieruchomości wywróci się do góry nogami, a ja uważam że nie. Przecież realne oprocentowanie tych kredytów i raty będą nadal wyższe niż 2020 roku gdzie była największa pompa kredytowa. Ofc ten kredyt jest tańszy niż obecne, ale jest droższy niż kredyt z 2020-2021 roku. Ten kredyt wezmą jedynie ci co przekładali od 2 lat pomysł na kupno pierwszego mieszkania czy budowy domu bo kredyty drogie. Ale twierdzenie ze jakoś wymiecie wszystko z rynku jest moim zdaniem grubo przesadzone. Sądzę że przez limity głownie będziemy obserwować wykup nieruchomości w miastach powiatowych w których ceny z reguły są niższe więc więcej nieruchomości mieści się w limicie. W miastach wojewódzkich żadnej pompy nie widać. Ceny tam zawsze rosły i by rosły czy kredyt2procent by wyszedł czy nie.
#kredythipoteczny #nieruchomosci #kredyt
Abcdef90

Ja tak myślę nad kredytem na zakup mieszkania, teraz wynajmuję ale przecież w długim terminie to bez sensu. Już nie wiem co robić, czy się nie skusić

Zaloguj się aby komentować

Alior bank udostępnił kalkulator https://symulator.aliorbank.pl/zdolnosc-kredytowa . Można sobie orientacyjnie sprawdzić wysokość raty i zdolność kredytową.
#kredythipoteczny #kredyt2procent #nieruchomosci
agent_carramba

Nie no jest tam cos. A ty nie patrz tak na ten kredyt 2 procent. Bo wcale nie powiedziane że się nadajesz do tego programu

Zaloguj się aby komentować

kurła chciałem skorzystać z tego programu kredyt 2% ale trochę wieje kupą bo pracuje na b2b i z tego mam 7500-8000 zł na rękę. Mam odłożone 150k więc w sumie na wkład własny ze spokojem i jakbym wziął te kredo z pół miliona to rata to by było 2.5k nawet trochę ponad. Ogólnie odkładam te 7k co miesiąc to za 4 miesiące miałbym te 30k więcej jeszcze trochę z lokat bym ukulał i jakieś nadgodziny to może do tych 200k bym dobił. Ale nie wiem kurde rata 2.8k na miesiąc przy zarobkach 7.5k do tego żarcie z 800 zł jakieś rachunki 500 zł czynsz z 700 zł i mam prawie 5k stałych wydatków co miesiąc i 2k do odłożenia na konto. kurde mega słabo to wygląda na tą chwilę. Chyba zostaje mi jeszcze piwniczenie u starych w pokoju. Jakbym miał tak z 9k albo 10k do łapy to czill, a tak to ja chyba boje się życia kurde ja nigdy nie mieszkałem sam nawet, a perspektywa gdzie zostaje z dwoma tysiącami miesięcznie nie jest zbyt dobra. Jak coś się stanie stracę pracę to zostanę bezdomnym kurde. W ogóle jaki sens kupowac 50 m2 mieszkanie? Co najwyżej mógłbym tam mieszkać z partnerką potencjalną której nawet nie mam, nie ma nawet szans w tym kurniku założyć jakiejś rodziny czy dzieciaka spłodzić eehchhh
#nieruchomosci #kredythipoteczny #kredyt2procent #przegryw #zalesie
75d85261-829c-4578-855c-b18091e59a1c
pokeminatour

Z kredytu 2 procent głupio jest nie skorzystać przy obecnej sytuacji ekonomicznej, nawet mając specjalistyczna wiedzę z pasywnego inwestowania.


Jeżeli obawiasz się o finanse to najlepszym rozwiązaniem jest rynek pierwotny czyli kupienie mieszkania od dewelopera które będzie gotowe za np rok, dwa

Wtedy zdążysz odłozyc dodatkowy hajs a jednocześnie ochraniasz się przed wzrostem ceny mieszkań w przyszłości, do tego z tego co wiem w tym kredycie są raty malejące i jest on stałoproxentowy, czyli im dłuzej tym raty zmniejszają się dwukrotnie, raz kwotowo bo są malejące, a dwa że przez inflację - więcej zarabiasz.


Więc jeśli planujesz prędzej czy później kupić mieszkanie to zwlekanie nie ma sensu bo żeby miało sens to twoje oszczędności musiałby być wyżej oprocentowane niż wzrost cen mieszkań a obecnie jest to praktycznie niewykonalne. W innym razie na czekaniu tracisz.


W przypadku utraty pracy

A) blokujesz spłate raty i płacisz same odsetki

B) rejestrujesz się jako osoba bezrobotna i korzystasz z funduszu wsparcia kredytobiorców który spłaca ci ratę do kwoty 2k.

C) podnajmujesz pokój lub całe mieszkanie.

A w razie czego sprzedajesz całość i jesteś na tym do przodu względem gromadzenia hajsu na nieoprocentowanym koncie.


Pamiętaj że więcej niż 20 procent wkładu własnego nie opłaca się wpłacac bo nic na tym nie zyskujesz ( chyba że chodzi ci o ograniczona wysokość kredytu która w niektórych wojewódzkich może blokować zakup 50m2).

Jeżeli masz nadwyżki ponad to to lepiej jest je wrzucić na któreś z obligacji niż nadplacac taki kredyt/powiększać wkład.

Przy takim "odroczonym" zakupie według mnie nie ma się czego obawiać.


Nie wiem w jakich warunkach żyjesz ale 50m2 które ma 3 pokoje to metraż rodzinny 2+1 i jest to normalna sytuacja i raczej prawie żadna babka nie powie ci że to za mało dla jednego dziecka bo każdy ma kawałek przestrzeni dla siebie. Poza tym głupio jest kupować większe gdy nie wie się czy znajdzie się babkę i czy będzie się miało dziecko. 50m2 i 3 pokoje są uniwersalne

Legitymacja-Szkolna

@pokeminatour no właśnie tak też o tym myślę że chcę kupić to mieszkanie bo to może być pociąg który w tym roku odjedzie a później będzie lipa. Ja mam teraz 26 lat i bym sobie kupił to mieszkanie i pomieszkał z 10 lat a później może wybudował chatę w zależności co się będzie działo. Ogólnie to moim zdaniem ten kredyt i mieszkanie to by był idealny start żeby się usamodzielnić. No nic czekam do pierwszego lipca jak wyjdzie program to odrazu w lipcu sprawdzę zdolność kredytową i będę ogarniał mieszkanie jakieś.

Mario_Puzon

@pokeminatour najpierw ogarnij mieszkanie które Ci się podoba, to najgorsza cześć, a później dopiero szukaj banku który Ci go skredytuje

Mario_Puzon

@Legitymacja-Szkolna e tam pierdolisz. Ja mieszkałem przez rok na 43m2 z dwójką dzieci i żona. Wszystko się da kwestia jak rodzina jest zgraną.


A co do kredytu, ja i tak bym kupował. Poczekasz jeszcze rok czy dwa i mieszkanie zdrożeje o kolejne 50k, a kolejne 50 k kredytu to 200k do spłaty.

VanQuish

Zawsze możesz kupić mniejsze mieszkanie, a jak kogoś znajdziesz, dziewczynę itp. to kupić kolejne, a tamte wynająć .

Zaloguj się aby komentować

Hej, hejtowicze!
W końcu nadszedł ten długo wyczekiwany dla mnie dzień, a mianowicie czas na zakup własnego mieszkania. Obecnie mieszkam w bardzo dużym domu rodzinnym, gdzie mam dla siebie ok. 150m2, a realnie używam około 60-70 metrów. Przez pewnie czas wynajmowałam też około 50 m mieszkanie z chłopakiem i wydawało mi się ciasne. Dlatego teraz mam sporą rozkmine jakie mieszkanie wybrać dla siebie:
  1. bardzo fajne 4 letnie, 40 metrowe mieszkanie (45 m po podłodze, ale są 140 cm skosy) z rynku wtórnego, w świetnej, spokojnej lokalizacji z 20 metrowym balkonem, dwustronne, pln-wsch ale dużo okien, ostatnie piętro, cena z garażem -455 tys
  2. piękne 56 metrowe mieszkanie, z rynku wtórnego, urządzone ale nigdy nie zamieszkane, ale w trochę gorszej lokalizacji i z dużo mniejszym balkonem (8 M2), ostatnie piętro, wysoki sufit (2,8m) jednostronne, pld-zach - 590 tys
  3. 42 metrowe mieszkanie w stanie deweloperskim, z 12 M2 balkonem , licząc z wykończeniem i kupnem garażu wyszłoby mnie około 470-480 tys. Minusem jest niskie piętro (1,2 albo 4). Jednostronne, pld-zach.
Raty za pierwsze i trzecie mieszkanie nie nadwyrężyły by mojego budżetu, wystarczyłoby mi na spokojne życie, jakies wakacje raz w roku itp za moją podstawową pensje. 2 mieszkanie już by dość mocno mnie obciążyło, na pewno bym sobie zostawiła dodatkowa pracę (3-4 h w tyg) żeby mieć poduszkę finansową.
Pytanie czy to większe mieszkanie jest warte pilnowania wydatków i dodatkowej pracy? Nie jestem zbieraczem, raczej mam mało rzeczy ale lubię przestrzeń, stąd ta chęć do dużego balkonu i wysokiego piętra. Nie chcę też, żeby to mieszkanie zamiast źródła radość było kotwica u szyi. Co radzicie, którą opcję wybrać?
#mieszkanie #kredythipoteczny #kredyt2procent
bartek555

Bralbym 2 - mieszkalem kilka lat w 45 m kw, ktore mialy bardzo fajny uklad i jednak bylo kilka metrow za malo. Chyba, ze singiel to 1.

Wido

@bartek555 singielka i bez zamiaru zmiany tego stanu rzeczy. A jakby rzeczywiście do takiej sytuacji doszło, to zawsze mogę sprzedać to i kupić z druga połówka większe. Właśnie w 1 mimo, że mieszkanie niewielkie to układ naprawdę spoko i nie czuje się tam jak w klatce.

dsol17

@bartek555 Pewnie już jestem na czarnej u ciebie,ale jednak odczucia w tym momencie to nie jest coś czym należy się kierować jeśli nie ma się wystarczająco pełnego portfela. Ona to bierze jednak na kredyt.


To,że z tym singielka u @Wido kiedyś się zmieni to to nie jest argument mimo wszystko.


Jakby się miało choć 80% wkładu to sobie można kombinować,ale hipoteka to jednak lata do spłaty a przyszłość nie wygląda najlepiej. Zwłaszcza w naszym kraju. Możesz uważać mnie za "proruskiego" i "świra". ok. Wyzywaj mnie jak chcesz. Ale ponieważ raczej nie kroi się globalne umorzenie długów dla wszystkich tylko coś odwrotnego to trzeba być chyba ostrożnym z kasą. Te kilka metrów jej nie zbawi,zresztą jak zakombinować to i mała przestrzeń może być "dużą".

tellet

@Wido ja bym brał mimo wszystko drugie- metry to są metry.

Metry tarasu działają tylko wtedy jak:

-masz pracę zdalną

a do tego

-jest ładna pogoda

Wtedy owszem- siedzisz sobie na tarasie z laptokiem pół dnia i jest miło.

Jeśli nie masz pracy zdalnej, to przyjdziesz o tej 17-18 do domu zmachana, posiedzisz 5 minut i będziesz ogarniać chałupę.

Jak do tego nie masz pogody, to masz 40-metrową klitkę, oraz możliwość zmarznięcia na zewnatrz.

Duży taras fajnie brzmi, ale to przemija i zostajesz się z graciarnią gdzie siedzisz być może godzinę w ciągu dnia.

Wido

@tellet właśnie dlatego się ten post pojawił, ale jednak jak teraz wracam do domu na wsi zmachana, to siedzę na zewnątrz pół wieczoru, nawet jak jest pogoda kiepska. Większość moich hobby to aktywności na zewnątrz, nie potrzebuje też do niego dużo sprzętu, więc aż tak mi na miejscu w mieszkaniu nie zależy. Ale dzięki za opinię!

shogoMAD

nic bym nie kupował, tylko pakował walizki. Po wyborach (w przyszłym roku) rozdawnictwo wywali w kosmos, a z tym pójdzie inflacja, podniosą stopy procentowe i kredyty w górę.

Jeśli to nie problem to można wynająć na rok i przeczekać zobaczyć jak będzie (bo narazie wszystko idzie w górę tylko nie wypłaty)

A jeśli trzeba koniecznie mieć coś swojego to kupować jak najtańsze (opcja 1 )

Zaloguj się aby komentować

Mam pytanie odnośnie BK2% i rynku pierwotnego. Czy dopłaty obowiązują w momencie popisanej umowy deweloperskiej czy dopiero w momencie przeniesienia własności?
#nieruchomosci #kredyt2procent #kredythipoteczny
Mario_Puzon

@octavian myślisz że bank Ci przeleje kase na gębę?? Bo umowa deweloperska, to tak na prawdę nie jest dla banku dokument

octavian

@Mario_Puzon Nie wiem, ale chętnie się dowiem jakie dokumenty potrzebuje bank. Rozumiem, że jakoś musi to być rozwiązane skoro ludzie kupują dziurę w ziemi i otrzymują kredyty

Zaloguj się aby komentować

#anonimowehejtowyznania
Tomki i Tosie, od paru lat przegrywam z rynkiem nieruchomości w #warszawa. Szukam swojego pierwszego mieszkania i choć sukcesywnie udaje mi się powiększać mój budżet, ciągle nie jestem w stanie znaleźć sensownego mieszkania. W najbliższym czasie wchodzi #kredyt2procent i zastanawiam się, co bardziej się opłaci - skorzystanie z kredytu, czy zakup za gotówkę (zakładając, że obie opcje są dostępne).
Jak to sprawdzić/wyliczyć? Jakie alternatywy wziąć pod uwagę?
Z góry dzięki za życzliwe podpowiedzi tym bardziej, że pod presją zdolność klarownego rozumowania mocno podupada..
#inflacja #inwestycje #nieruchomosci #mampytanie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #645ac4dc3e812ecbdf3a3ebd
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
pwrtwr

Iwuć na swoim kanale często robi filmy o nieruchomościach. Posłuchaj, czasem daje niezłe ogólnie rady jak podejść do tematu.

https://youtu.be/NUaiTHWxE10

Hasti

@anonimowehejto Rozważałem coś takiego i przynajmniej dla mnie gra jest nie warta świeczki. Musiałbyś zyskiwać rocznie ponad 2% + marża banku. Jest coś takiego jak spokój ducha czego ludzie nie biorą pod uwagę biorąc kredyt.

marseel

Zdecydowanie kredyt bardziej się opłaca. Zaoszczędzone pieniądze możesz chociażby zainwestować w obligacje skarbu państwa, które dają w pierwszym roku 7% i potem 1% + inflacja

Zaloguj się aby komentować