Siema!
Dzisiaj na stół leci szybka recenzja Flamecrafta od Lucky Duck Games.
Ocena planszówki 6.8/10
Ocena graficzna 8/10
Mechanika pod kątem atrakcyjności lub regrywalności 6/10
Mechanika pod kątem trudności 4/10
Cena ok 125-140 zł
Gra opiera się na prostej ekonomii zarządzania zasobami. Mamy elementy losowości w postaci kart zaklęć i smoków, które będziemy dobierać oraz sklepów. Każdy z graczy kieruje swoim smokiem.
Podczas swojej tury gracz musi umieścić smoka na polu ze sklepem, następnie ma do wyboru 2 opcje
- może otrzymać wszystkie zasoby ze sklepu i kart smoków do niego przypisanych, następnie umieścić smoka z ręki na wolnym polu, odpalić jedną zdolność smoków w sklepie i uruchomić zdolność samego sklepu.
- gracz może rzucić zaklęcie z dostępnych zaklęć na macie, musi opłacić ich koszt by otrzymać nagrody, a następnie może odpalić wszystkie zdolności smoków w sklepie, którego ikona jest zgodna z ikoną karty zaklęcia.
Gracze naprzemiennie wykonują swoje tury, zdobywają punkty reputacji, monety oraz odkrywają nowe karty sklepów, smoków i zaklęć, aż talia kart smoków lub zaklęć się nie wyczerpie.
I to wszystko w dużym skrócie! Dodatkowo warto podkreślić, że zamiast zwykłej planszy otrzymujemy cudowną matę do gry.
Grało nam się świetnie, akurat różowej bardziej się to spodobało niż my(preferuję większe planszówki xD), ale zabaw była przednia. Gra idealna na luźniejsze spotkania lub do pogrania ze swoimi pociechami.
Miło było usiąść do lżejszego tytułu i na pewno będziemy wracać do naszych sklepików i smoków! A czy wy już mieliście okazje ograć ten tytuł? Jak wam się podobał?
Jeżeli tworzony przeze mnie content zaobserwuj mój tag #keytorpg i odwiedź mojego instagrama:
https://www.instagram.com/key_to_rpg/
#gryplanszowe #grybezpradu #gry