Kilka ostatnich "wycieczek":
-
szybka decyzja i wyjazd w świąteczny poniedziałek i drut w oponie po 3km, okazało się że zapomniałem imbusa wrzucić pod siodło i powrót z buta, 15 minut po powrocie rozpadało się solidnie ale niesmak pozostał
-
sobotni wypad ze znajomym i solidnie się rozpadało więc tylko 4km
-
poprawka po sobocie i wypad na jurę w niedzielę, tempo ekstremalnie rekreacyjne bo znajomy nie przyzwyczajony do dłuższych wycieczek, a jego rower słabo nadawał się na trochę piaszczyste lasy jury i podjazdy. Niezależnie od tego jura jest świetna, muszę częściej tam się wybierać
#rowerowyrownik
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/rowerowyrownik/
Zaloguj się aby komentować