#gospodarka

26
1713
Czy port CPK ma sens?
Jak zwykle w debacie publicznej pomija sie ważne kwestie.
Chyba każdy z was miał w szkole przedmiot "podstawy przedsiębiorczości" i przynajmniej jedna lekcja była o analizie SWOT. Póki co nikt nigdzie porządnie jej nie przedstawił, nie wypunktował.
Większość debaty Stanowskiego to w zasadzie mowa o szansach i mocnych stronach, słabe strony wręcz tylko liźnięte za pomocą lini kolejowych a zagrożenia to w zasadzie tylko centralizacja.
Czy na samym początku "profesjonalnej" debaty nie powinno się najpierw wypunktować wszystkie najważniejsze kwestie?

Osobiście mieszkam w mieście w którym powstała jedna taka megalomańska inwestycja czyli Dworzec Łódź Fabryczna. Gdy zamykali stary, ruch był rzędu kilkunastu tysięcy osób ale pisali że będzie i 200.000. Skąd jeśli Łódź sie wyludnia? Z kapelusza. I to jeszcze tranzytowego a nie przesiadkowego. Jak wyszło? Póki co z dworca korzysta nawet mniej ludzi niż wcześniej bo poniżej 8k dziennie (dane 2019 rok). Decydenci widząc jakie sa pustki, nawet teraz bronią tej inwestycji bo zawsze znajdzie się jakaś wymówka/usprawiedliwienie. Nawet wtedy gdy dokończą już tunel pod miastem i okaże sie że inne dworce i dodatkowe przystanki wręcz odebrały obecny ruch z tego dworca.
I obawiam sie że dokładnie tak samo będzie z tym lotniskiem.
Jest to wymysł megalomański, mający przepalić fundusze i w obecnych czasach nie ma sensu go budować w tej formie (może w mniejszej).
Chyba wszystkie "szanse" tego projektu opierają się w zasadzie tylko na myśleniu życzeniowym.
Przykładowo gdy otwierasz sklep najpierw sprawdzasz jaka jest konkurencja i czy będziesz miał zbyt, czy masz skąd brać tańszy towar. Inaczej po krótkim czasie możesz wylądować na bruku z długami.
Tutaj załóżmy że stawki dla przewoźników będa podobne jak na lotnisku Modlin które chcą zamknąć więc przewoźnicy ci będa chcieli sie przenieść. ALe nie ma gwarancji ani nawet rozmów o tym czy inni przewoźnicy będa chcieli sie przenieść z innych lotnisk. Jest tylko myślenie życzeniowe.
Tak samo z transportem Cargo. Bo firmy transportowe nie będa chciały płacić za paliwo lecąc do Niemiec. I prawda. Ale nie zawsze ekonomia i rozsądek wygrywa. Czasem ważniejsza jest polityka.
Nie ma żadnych gwarancji że firmy te będa chciały lądować w Polsce, że np np rząd Niemiec nie wyjdzie im naprzeciw.
Nadal nie ma żadnych wyliczeń opłacalności bo nie ma żadnych twardych danych (oprócz wyimaginowanych życzeń czy tam marzeń) na które można sie powołać.

Inwestorzy prywatni? Czyli kto będzie czerpał zysk z tego lotniska? Czy będzie tak jak z prywatną autostradą A2 (tzw kulczykówką)?

Dodatkowy ruch pasażerski oraz cargo.
Czy nasz rząd ma zamiar wyjść z UE lub wie że do 2030 roku UE sie rozpadnie lub o 180 stopni zmieni sie jej polityka?
Póki co Polska zdaje sie jedyne co robiła to oddwała coraz więcej kompetencji temu (już bez przesady) tworzącemu sie państwu a kto jak kto ale Wy powinniście znać plany jego urzędników ma temat mobilności, konsumpcji oraz ekologii.
To właśnie wysokiej rangi urzędnicy UE (nie mylić z kukiełkami w europarlamencie) chodzą na spotkania Davos organizowane przez WEF. To właśnie Oni głoszą że będa wprowadzać coraz to większe normy CO2 do 2030 czy 2050 roku. To właśnie oni ustalili plany wdrożeniowe do tych dat.
A nasze państwo będzie przez przynajmniej kolejne kilka lat rządzone przez ekipę która idzie z nimi ręka w rękę (PIS zresztą też to robił ale niejawnie po prostu podpisując papierki np zgody na likwidacje kopalni).
Zresztą kogo z was będzie na to stać jak UE wprowadzi drakońskie podwyżki paliwowe więc bilety drastycznie podrożeją?
Jak ma z tego wyjść większa mobilność skoro "nasi panowie" z UE mówią ze będa ograniczenia?
Obawiam sie że będzie to samo co z przystankiem kolejowym w Łodzi. Zostanie megalomański projekt na którym będa pustki na którego utrzymanie (jak na niektóre stadiony) trzeba będzie łożyć. Ale kasa przy budowie będzie ładnie przepalona. I sądze że ta inwestycja wg PIS ma być kolejną na której zarobią klakierzy. Nic więcej.

Co do lotnisk regionalnych to po otwarciu CPK zamkniety bedzie nie tylko Modlin. Lotnisko w Łodzi już teraz cieńko przędzie. Ruch jak już wspomniałem, dzięki UE będzie malał. Tym bardziej że Polska nadal będzie sie wyludniać więc ruch powinien spadać. Zarówno ten pasażerski jak i konsumpcyjny. Chyba że zafundują nam tu multikulti.

Nie jestem całkowitym przeciwnikiem tego portu ani hejterem. Rozsądnie uważam jednak że w obecnym stanie geopolitycznym nie ma on racji bytu. Przynajmniej w tej formie.
Jeśli jednak w jakiejś formie miałby powstać to jego umiejscowienie uważam za największa zaletę. Centrum PL, odciąży Warszawę, za właściwym brzegiem Wisły (nasze plany obronne dotyczą właśnie Wisły) a i wszystkie pociski będą musiały minąć najpierw Warszawe która zapewne będzie obstawiona patriotami i innymi systemami obronnymi.

#cpk #samoloty #lotnictwo #inwestycje #uniaeuropejska #co2 #gospodarka #ekologia #takaprawda #rozkminy
a7f58522-1ba5-445c-a3c8-bc94f7aa3f9b
travel_learn_wine

IMO żeby CPK miało sens to powinno wpisywać się w długoterminową strategię rozwoju Polski. Problem z tym, że ta strategia zmienia się co 4 lata

ivaldir

@4pietrowydrapaczchmur @5tgbnhy6  @jajkosadzone 

A pobawie się w adwokata:


  • Radom jest 93km od centrum W-wy, Baranów 37km (oba pomiary w linii prostej).

  • Cargo lata w dalekodystansowych rejsowych pasażerach - tutaj najpierw trzeba połączenie uruchomić. A żeby je uruchomić to: potrzeba ludzi co chcą takim polecieć, trzeba lotniska co takie nowe (lub częstsze) połączenia obsłuży. Chopin nic nowego nie obsłuży, bo jest obłożony na 100%.

  • Cargo lata też w wyspecjalizowanych samolotach, ale te ze względu na hałas i chęć latania po nocach nie mogą lądować na Chopinie. Potrzeba nowego lotniska.

  • Inwestorzy prywatni - dostają max 49% udziałów, reszta zostaje w rękach PL. Chcą inwestować, bo wiedzą, że na tym zarobią. Ponieważ to są firmy min. zajmujące się budową i obsługą lotnisk, wnoszą też know-how. Im lepiej zrobią swoją robotę, tym lepiej i szybciej zarobią.

  • Berlin Branderburg to słaby przykład - to nie hub, tylko lotnisko lokalne. Jego problemy z uruchomieniem i słabe wyniki nie mogą być 1:1 przełożone na CPK.

  • Lotnisko w Baranowie to nie pomysł pis. Już w PRL przyglądano się lotnisku w tej lokalizacji, a po 1990 pięć rządów zamówiło raporty w 5 różnych firmach i mimo różnych rządów, różnych firm i różnych czasów, zawsze padał jeden wniosek: budować nowe lotnisko.

  • W momencie odpalenia CPK, Chopin musi być zamknięty. Cały obecny ruch i nowy będzie z CPK.

  • W zasadzie CPK=Nowy Chopin.

  • W tym roku Chopin ustalając kto dostanie sloty na lądowanie i starty swoich samolotów podobnież odrzucił 15% wniosków. Czyli ruch z 2024 to mogłoby być około 24mln pax - na CPK (w jego pierwszej, podstawowej fazie) to około 60% pojemności na "dzieńdobry" i warunek wyjścia na "0". Już od pierwszego dnia. Potem tylko lepiej.

  • Prognozy mówią o wzroście ruchu lotniczego. PL się bogaci, a połączenia transferowe międzynarodowe dorzucą swoje.

  • Limity CO2 z UE będą tyczyć się wszystkich linii lotniczych w całej UE. Mimo to wszyscy przewidują rozwój.

  • Lokalne lotniska zyskają - z rosnącą liczbą destynacji z Nowego Chopina wzrośnie liczba chętnych na loty transferowe (hubowe). Lotniska obsługujące low-costy niewiele zauważą, bo ich klienci i hubowi to różni klienci. Sam chętnie przesiądę się na loty z SZZ przez WAW, żeby tylko nie musieć grzać samochodem 2h na BER. Póki co oferta jest za słaba, a przez ograniczenia Chopina wiem, że się nie poprawi.

  • Nowy Chopin powinien powstać w wersji obecnie planowanej - z dwoma równoległymi pasami start-lądowanie, z zapasem na 2 kolejne, podstawowym terminalem z zapasem na jego łatwą rozbudowę.

  • W Nowym Chopinie nie ma nic "megalomańskiego", planowane jest na miarę możliwości i potrzeb PL z zabezpieczeniem na kilka dziesięcioleci w przypadku potrzeby rozbudowy.

  • Nowe lotnisko ma też misję w systemie NATO, w razie K i przed W, pozwoli na szybkie przerzucenie odpowiednich sił sojuszniczych. Poza tym uważam, że już w czasie W, łatwiej jest obronić jedno duże i wydajne lotnisko, niż 4 małe rozrzucone daleko od siebie.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Czy Polska powinna wybudować Centralny Port Komunikacyjny?

#pytanie #ankieta #polityka #gospodarka

Czy Polska powinna wybudować Centralny Port Komunikacyjny?

73 Głosów
gwynebleid

Port Komunikacyjny - spoko

Byle nie Centralny. To nie PRL z różnymi centralnymi rzeczami

madhouze

Zanim wybudują CPK mnie 10+ lat. W tym czasie Lotnisko takie jak Modlin, które aż krzyczy o inwestycje, jest ofiarą politycznych rozgrywek.

Powinno się przede wszystkim rozwinąć obecną infrastrukturę i to powinno stać się priorytetem.

Nie rozumiem idei centralizacji transportu. Ktokolwiek podróżował, ten zdaje sobie sprawę, jakie to będzie upierdliwie, bo z Baranowo będzie wszędzie daleko, żeby się gdziekolwiek dalej dostać.

Londyn ma Heathrow, London City, Gatwick, Stansted, Luton I to według mnie zajebiste rozwiązanie.

Zwiększona dywersyfikacja portów oraz lini ma zdecydowanie więcej sensu, niż centralizowanoe, ale może Polacy lubią jak coś jest centralnie sterowane, jak za komuny.

Zaloguj się aby komentować

smierdakow

1500 zł to te babciowe zapowiadane od dawna, do 3 roku życia dziecka dla rodziców, którzy pójdą do roboty - z jednej strony spoko, z drugiej strony obawa, że skorzystają głównej najbogatsi, którzy i tak pracują


Maluch plus to wspieranie żłobków i przedszkoli w regionach, gdzie jest z tym problem, to bardzo dobre i konieczne

def

Ja bym dal od razu milion

solly

a po co rozwiazywac problem z mikroapartamentami 15m^2 za 900 tys. zlotych skoro mozna dac biedakom 1,5 kafla?

Zaloguj się aby komentować

Kolejny "ekspert" od lotnictwa... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#lotnictwo #ciekawostinwestycyjne #gospodarka #cpk
#polityka
a6925f45-f2ee-4f35-90d9-2177551572b5
6d80b4da-bcd5-4adf-8df0-7ca85bb2624c
MementoMori

Nie oceniaj książki po okładce.

Xianth

@rebe-szunis @bojowonastawionaowca brakuje tagu polityka, za to ciekawostki inwestycyjne nie na miejscu bo ani to ciekawostka ani nie mogę w to zainwestować.

Zaloguj się aby komentować

Daje jako osobny wpis, bo #protestrolnikow niektórym mieszkańcom miast, który gardzi "wsiurami", którzy z jakiegoś niewyjaśnionego powodu nie chcą mieszkać w klatkach dla Polaka 37m2 za 700k i pracować w korpo za 6k brutto.
Zacznijmy od tego, że dopłaty unii wynikają z działań... samej unii. Wprowadzają różnego rodzaju obostrzenia, które podnoszą koszty związane z prowadzeniem działalności. Gdyby nie to, to KAŻDY produkt żywnościowy wyprodukowany w UE - od wina, przez mleko, mięsa i ryby, owoce po zboża było by niesprzedawalne nigdzie poza UE bo byłoby zbyt drogie.
Rolnik ma traktor za "MILION" i ma preferencyjny kredyt. Fakt, tak dokładnie jest i kropka. Ale od jakiegoś czasu przez Hejto przewala się święte oburzenie, że kredyty 2% i 0% na mieszkania psują rynek. A czym to jest jeśli nie preferencyjnym kredytem? I teraz te same osoby często nie łączą kropek. Ehhh, gdyby tylko istniał jakiś związek pomiędzy kredytami preferencyjnymi dla rolników a cenami sprzętu rolniczego... A poza tym to nie jest po to, żeby wozić dzieci do przedszkola i pojechać po skończonych pracach polowych na zakupy, tylko służy do pracy, dokładnie tak samo jak ciężarówki dla kierowców, a to przecież też nie jest tani sprzęt.
DOPŁATY DOPŁATY za nic. Rolnik leży brzuchem do góry bo przecież samo rośnie. Otóż was rozczaruję. Za jakieś dwa tygodnie po rolniczych protestach nie będzie nawet śladu bo zacznie się sezon prac polowych, który de facto będzie trwał aż do początku grudnia. Ja szczerze bym chciał, żeby to tak wyglądało, że nic nie muszę robić. Po żniwach, zrobiłbym jakąś uprawę przedsiewną i odchwaścił plantacje mechanicznie bo nie wyobrażam sobie braku takich zabiegów, potem obsiałbym pola i wyprowadził się do lipca gdzieś do Tajandii czy na Zanzibar i śmiał się z was, frajerów na UoP pijąc sobie razem żoną drinki, które kupował bym z dopłat ZA NIC. Potem wracałbym w lipcu, zebrał to co zasiałem (czyli najprawdopodobniej chwasty ze śladową ilością zbóż) sprzedał temu, kto da więcej, zrobił uprawkę i znowu na wakacje. A niestety praca rolnika (nie mówię o patologii, bo ona jest wszędzie). Zaczyna się w lutym (siew nawozów siarkowych)/marcu wraz siewem azotów, aby rozbudzić rośliny po zimie. Fakt pogoda się zmienia i czasami, jeśli są odpowiednie warunki pogodowe, można by zrobić to nawet już ok. 14 lutego bez szkody dla roślin i środowiska ale pan urzędnik z UE wie lepiej, że nawóz azotowy 28 lutego to zbrodnia przeciwko ludzkości ale już 1 marca jest ok. Pewnie, kto zabroni mi siać azot nawet w styczniu. Ale wystarczy, że ktoś życzliwy poinformuje kogo trzeb, przyjdzie kontrola i żegnajcie dopłaty na najbliższe kilka sezonów.
Później moja praca nabiera rozpędu - muszę już przed sezonem załatwić sobie nawozy i środki ochrony roślin. I tak przykładowo - tona nawozu azotowego kosztowała w 2021 r, ok 800-900zł z tonę a za tonę pszenicy można było dostać ok 600-800 zł - brzmi uczciwie a obecnie tona NPK kosztuje pomiędzy 2 - 3 k za tonę, za to cena pszenicy waha się w okolicach 700zł/t xD. Na rozsianiu nawozów praca się nie kończy - pojawiają się kolejne zabiegi, takie jak uprawa przedsiewna na rośliny jare, takie jak kukurydza, ziemniaki czy buraki cukrowe, ochrona fungicydowa czy pestycydowa i to wykonywane w ok. trzech turach, wraz ze zmianą faz rozwojowych roślin. Później regularnie, co tydzień dokonuję lustracji plantacji - szukam oznak chorób na roślinach, znaków żerowania insektów i decyduję, czy należy dokonać kolejnych zabiegów czy nie. Pora kolejny trzeba dostarczyć roślinie mikro/makro w postaci nawozó. W między czasie edukuje się jak poprawić swoje plony. Może od przyszłego sezony zrezygnować z orki i przejść na striptill lub notill? A może dokonywać siewu zamykając co trzecią redlicę w siewniku aby uzyskać poprawę stanu roślin dzięki wykorzystaniu efektu brzeżnego? A może już należy dokonać skracania roślin w celu uniknięcia wylegania (położenia się na ziemię) roślin, a może powinienem poczekać tydzień. Czy nie pora już aby wyjechać z nawożeniem "na kłos" a może juro będzie bardziej odpowiednie? A może dokonać desykacji plantacji rzepaku aby dojrzał wcześniej, a może dać mu czas i pozwolić aby dojrzał swoim tempem? Nie mogę też rok w rok walić tymi samymi środkami, bo wystąpi uodpornienie patogenów, dlatego muszę uważnie wybrać podobny środek z pomocą doradcy (niestety nie zawsze kompetentnego) bo sam nie mam w głowie nazw wszystkich substancji czynnych i celu ich zastosowania. Rolnictwo wbrew pozorom nie jest konserwatywne i opiera się na ciągłym eksperymentowaniu.
Przed sezonem prac polowych muszę dokonać przeglądu maszyn bo nie mogę pozwolić sobie na przestój. Muszę wykorzystać każdą godzinę okna pogodowego - jak ma padać to jeśli jest odpowiednia pora jadę rozsiewać nawóz, bo deszcz, go rozpuści i rośliny szybciej będą mogły go wykorzystać. Sprzęt nie działa? Dzwonię po serwis, bo nie chcę stracić gwarancji. Ponoszę koszty serwisu, części, smaru i paliw, Przed żniwami dochodzi analogiczny serwis kombajnu. I jeśli boli was rachunek od mechanika za naprawę, to uwierzcie, że ja mam podobnie, ale kwoty są pewnie nieco wyższe (sprzęt poza gwarancją serwisuję sam, używając oryginałów LUB zamienników porównywalnej jakości aby obniżyć koszty).
Później jest lipiec. Zaczynają się żniwa. Pracuję na polu od ok godzi. 9-10, jak tylko zniknie rosa do... czasu aż nie skończę, lub nie pojawi się rosa. Czasem może to być o 22 a czasem nie pojawia się wcale. Człowiek pracuje (w traktorze za milion i jeszcze droższym kombajnie) stara się aby uzyskać jak najlepsze plony. Jest super, całoroczna praca wydaje się opłacać, 10t/ha na pszenicy, super wynik! Jedziemy do skupu. Gęstość? W porządku. Opadanie? W porządku, ale wie Pan, ten gluten... na konsumpcję nie przejdzie, tylko paszówka (czyt. w Afryce ludzie zjedzą i się nie otrują). I okazuje się, że po podliczeniu nakładów (nie licząc swojego czasu) i zysków okazuje się, że zarobiłem na plantacji... 1000zł/ ha Za rok pracy. Ale nie martwmy się, są przecież inne plantacje, może klasa gleby nieco gorsza, ale za to zysk z hektara wynosi 0 (zero) zł lub delikatnie pod kreską. A nie czekaj, przecież nie mogę uprawiać części areału bo musi ugorować (leżeć odłogiem nieobsiany i nieuprawiony) a podatek za to trzeba zapłacić. Wyrosną na nim chwasty, które będę zwalczał najbliższe cztery lata do kolejnego ugorowania tego kawałka, za to koszty związane ze środkami chwastobójczymi wliczę sobie w koszty na kolejne lata. To tak jakbyście kupili niezbędny wam samochód na kredyt (nawet preferencyjny) ale urzędnik powiedział wam, nie możecie nim jeździć w weekendy. Wtedy ma stać i odpoczywać.
I siedzę w tym traktorze za milion (i jeszcze droższym kombajnie) myśląc, że chciałbym wyskoczyć gdzieś z dziećmi i żoną na krótkie wakacje (nawet na głupi weekend) gdzieś nad morze, żeby dzieciaki zobaczyły w lecie coś więcej niż podwórko a żona mogła spędzić czas nieco inaczej niż w pracy czy ogarniając dom i abyśmy mogli razem spędzić miło czas. Może opóźnię o tydzień siewy i uprawy przedsiewne, żeby nie przesuszać gleby i spędzić z rodziną miło czas, zwłaszcza, że za dwa tygodnie nadają deszcze... Jednocześnie wracając widzę po drodze tira wiozącego zboże z Ukrainy, które zostało wyprodukowane przy użyciu szkodliwych i najtańszych ŚOR zakazanych u nas 20 lat temu (za to niezwykle skutecznych), gdzie wyprodukowanie tej samej ilości zboża kosztuje zboża w przeliczeniu nie kosztuje 4500 zł a 600zł. I pojawie się myśl - a może kupić kilka tirów po 600zł/t i zmieszać ze swoim... a nie przyjdzie kontrola, która będzie żądała wykazu zabiegów agrotechnicznych i wyjaśnienia jakim cudem osiągnąłem 20t/ha.
I myślę sobie, a odtworzę sobie piwko, wejdę na Hejto i zobaczę co tam słychać.... Rolnik, zły, rolnik nic nie robi, rolnik bierze pieniądze za nic. Pewnie, że wśród rolników są jednostki patologiczne i tą patologię trzeba zwalczać ogniem, ale absolutnie szczerze - wskażcie mi branżę/profesję gdzie patologii nie ma. Czekam jestem ciekawy.
Czasami widzę też (zwłaszcza wśród pokolenia pamiętającego komunę) A KIEDYŚ TO MIELIŚMY CUKROWNI KURŁAAAA A TERA TO NIC i nawet trafnie wskazują winnego - Unia. Ale nie, że zły Niemiec kazał Polakowi zamknąć na złość, tylko mieliśmy w UE nadprodukcję cukru, który z niewyjaśnionych przyczyn był drogi i niesprzedawalny poza UE.
Czekam, aż zaczną się afery typu w żywności (tu wstaw nazwę marketu) wykryto ZAKAZANE SUBSTANCJE [ZDJĘCIA]. I nikogo nie będzie obchodziło, że ta mąką, mięso, cukier, dżem pochodzi z kraju, w którym te środki są legalne. Dostanę ja, bo przecież w polskich sklepach jest tylko polska żywność.
A co do tego A ZA PISU NIE PROTESTOWALIII. No to zobacz jeden z drugim - rolnik pracuje od lutego (niektóre zabiegi można wtedy wykonywać) do grudnia, a jak ktoś ma np. bydło czy trzodę, to pracuje przy niej dzień w dzień. . Władza zmieniła się październiku. To nie są protesty antyrządowe tylko przeciwko szkodliwej polityce Unii. Nikt nie twierdzi, że to wina pisu (ale to w dużej mierze bandy tych debili) tylko przeciwko szkodliwej polityce unijnej.
I wracając do tematu ciągników z milion to nie rozumiem dlaczego mieszkańcom wsi odmawia się prawa do nowoczesności takiej jak porządny zachodni sprzęt. Nieee, rolnik musi robić starym ursusem i bizonem, a najlepiej to robić końmi i mieszkać w chacie krytej strzechą jak w obrazkach z książek dla dzieci i chodzić w sukmanie jak w obrazach Chełmońskiego. Szydzi się z rolników, odsądza od czci i wiary, a kiedy przychodzi ktoś, kto mówi, doceniamy, cię, jesteś tak samo ważny, jak mieszkańcy dużych miast, zagłosuj na nas to nagle wielkie zdziwienie jak to wsiury na pis głosują kwiii chrum. Naprawdę, istnieje Polska poza miastami wojewódzkimi.
Moi drodzy, ja naprawdę, chciałbym, żebyście mogli kupić swoje wymarzone mieszkanie nie zadłużając się do emerytury. Chciałbym, żebyście byli wystarczająco zamożni, dostawali co roku zadowalające podwyżki lub zyskowne zlecenia. Chciałbym, żebyście mogli sobie pozwolić na wymarzone podróże i nie mieli problemu z miejscami w żłobkach/ przedszkolach. Nie zależnie czy pracujecie za minimalną w januszxie na produkcji, czy niszczycie sobie zdrowie kolejnymi dedlajnami bo trzeba oddać projekt. Nawet nie wiecie jak szanuję pracę, którą wykonujecie. Ale proszę was, spojrzyjcie na mnie raz nie jak na głupiego wsiura ale współobywatela i osobę, która też wykonuje potrzebny zawód, tak jak Wy, i który tez chce walczyć o swoje prawa.

#rolnictwo #protest #jestrolnikjestzywnosc #gospodarka
maximilianan

@Ostatni_Worek_Cementu ciekawy temat poruszyłeś z tymi nawozami. Wiesz czemu są takie ograniczenie? Wiesz z czego wynikają limity dopłat na nawozy?


Podpowiem ci: bo rolnicy myślą, że im więcej sypną tym lepsze będą mieli zbiory i nie potrafią zrozumieć jak im się wbija do łbów, że to niszczy ziemię, osłabia wasze plony, a dodatkowo mocno wpływa na całą przyrodę wokół (zakwitanie jezior to pewnie się samo bierze, nie?).


Powiedz mi jedno: skoro to taka trudna robota, a ludzie w prawdziwej pracy mają tak łatwo, a wam po prostu się nie chce tak żyć (jak napisałeś na starcie) to czyj problem? Ja chciałbym chętnie pouprawiac pole, daj mi kilkanaście hektarów, bo nie odziedziczyłem od dziadka.


Co stoi na przeszkodzie, żebyś wydzierżawił swoje pola i poszedł na kasę do biedry?


Co do kredytów: nikt ci nie broni kupować sprzętu, ale czemu ja mam do tego sprzętu dopłacać? Czemu ja mam dopłacać do cudzego mieszkania na kredyt 2%?


Co do upraw co ci stoi na przeszkodzie, żeby podpisać kontrakt na uprawę z jakąś firmą?

deziom

@Ostatni_Worek_Cementu weź kredyt zmień pracę, proste

Ostatni_Worek_Cementu

1. Gdzie napisałem ze protesty są antyrządowe? One wynikają z polityki unii a nie rządu.


2. Kto dokonuje regulacji rynku rolnego na terenie panstw członkowskich. Wieksza część problemów rolnictwa jest związana z przeregulowaniem rynku.


3. Napisałem. Bo wtedy był czas prac jesiennych. Naprawdę są w Polsce sprawy, które nie muszą być łączone z działalnością sejmu

Zaloguj się aby komentować

Oglądam sobie debatę o #cpk i taki rodzynek od 130
o jasny chuj!
A tak w ogóle, to polecam @bojowonastawionaowca posłuchać tego, co zaraz po tych #heheszki mówi Wróblewski.
#gospodarka #ciekawostinwestycyjne
https://www.youtube.com/live/Ry2Zl3EXzL0?si=tXqwiVZPL9U9xzGI
kodyak

Uwielbiam te debaty gdzie jeden jest za a drugi mu zaprzecza bo jest bardziej za. xD

Zaloguj się aby komentować

Kto jeszcze się na tego frajera nabiera, kłamie jak Kurski, nawet mu powieka nie teges.
Gotowi? No to kłamca i jego lotnicze rozkwitające regionalne lotnicze oczka w głowie....
Ja pierdole, kto to kupuje?
0d 2:20
https://www.youtube.com/watch?v=HJVQr56s0nI&t=148s
#cpk #polityka #ciekawostinwestycyjne #gospodarka
def

Znowu sie najebales?

kodyak

No że niby co, bo nie kumam? Zesrales się a tam nic nie ma

Klopsztanga

@rebe-szunis spokojnie, za 8 lat Polacy przejrzą na oczy i znów zagłosują na PIS, a później po 8 latach na PO...

I tak całe wieki Polska będzie j%@#% przez dwa obozy, tak jak przez ostatnie 20 lat. Polska jest w błędnym kole, zyjąca w monopolu partyjnym.

Zaloguj się aby komentować

Chciałbym, aby ten kłamca Tusk skłamał Wam jeszcze raz prosto w twarz na temat #cpk.
jesteście gotowi? Pytajcie mnie, kiedy nie kłamie.
#inwestycje https://www.youtube.com/watch?v=HJVQr56s0nI&t=48s#gospodarka
Sahelantrop

@rebe-szunis Co Ci w tym znowu nie pasuje? Czego dotyczą te kłamstwa? Pytam, bo Twoje reakcje na CPK zaczynają zahaczać o fanatyzm.

Zaloguj się aby komentować

Dlaczego w temacie #cpk jest tyle spamu nie potwierdzonego faktami, a na fakty po przejęciu władzy jeszcze potrzeba nam poczekać... Dlaczego do opinii publicznej dostają się informacje dystrybuowane przez Tuska i wyjęte z dupy, że koszt CPK to nawet 600 mld? Pomijając abstrakcyjne kwoty rzucane przez niego, wzorowane na tym, że "ktoś tak powiedział", to czy dla przeciwników tej inwestycji po prostu najlepszym rozwiązaniem nie byłoby zwykłe poczekanie na raport otwarcia, który ma zrobić zespół powołany przez Laska? O ile go stworzy kiedyś - sorry, ale musiałem. Tyle pytań...
#ciekawostinwestycyjne #inwestycje #gospodarka #ekonomia #polska #samoloty #polityka
maximilianan

@rebe-szunis weź poczytaj materiały ze strony cpk i zastanów się nad tym co piszesz xDD wszystko na czym się opiera cpk to właśnie "ktoś coś powiedział" tylko dostał na to zlecenie od samego cpk xD

Zaloguj się aby komentować

Znalazłem wczoraj takie coś od jakiegoś lobbysty CPK na Twitterze i mi to siedzi w głowie. I zaznaczam, że ja nie wiem, czy warto wyłożyć te gigantyczne sumy na ten projekt, czy nie, bo nie widziałem jakichkolwiek analiz opłacalności - a trochę się na tym temacie znam. Może tak, może nie, ale traktowanie podatnika jak debila nie robi tu dobrej atmosfery.

Do kogo ma trafiać taka propaganda i po co w ogóle propaganda, skoro korzystny projekt powinien bronić się sam?

W skrócie: gość pisze, że w całym bardzo szeroko pojętym regionie CEE od Estonii po Bułgarię w r. 2040 (za 16 lat) będzie aż 300 „osobopodróży” lotniczych. Wyliczył to bardzo zaawansowaną metodą, czyli patrząc, ile będzie ludności w zaznaczonych krajach razem i mnożąc przez 2.

Przykładowo, chodzi mi o to, że w 2040 r. w Bułgarii, przy ludności 6 mln, będzie 12 mln podróży lotniczych, itd.

Ile z tego to loty przesiadkowe, gdzie pasażerowi opłacałoby się przesiadać w Baranowie, to już pominął. Czyli założył, że Bułgar lecący na wakacje do Egiptu powinien być traktowany jako potencjalny pasażer przesiadkowy CPK, i to pomimo, że pod nosem ma Stambuł i Turkish Airlines, gdyby nawet był tak chory na głowę, że leci do tego Egiptu z przesiadką.

Geopolitycznie optymistyczne wliczanie Ukrainy, Białorusi, państw bałtyckich… Zakladanie, że na trasie Praga - Madryt większość Czechów będzie chciała się przesiadać w Polsce w Baranowie… To jest robienie z polskiego podatnika idioty.

Juz nie mówiąc, że do „nowych podróży” nie można wliczać całych prawie 80 mln podróży z samej Polski, bo one w większości „nowe” nie będą.

PiS to partia, która oddała Rafinerię Gdańską państwu niezbyt przyjaznemu Polsce z prawem do odsprzedaży udziałów Rosjanom tak tanio, że ci już w całości odzyskali kasę i teraz ciągną na czysto zysk, który miał zasilać polski budżet. Wpisali w umowę 0.5 mld USD odszkodowania dla Arabów za każde naruszenie, nawet małe bez szkody finansowej dla Saudów.

Ta sama partia postawiła kompletnie nieopłacalne lotnisko w Radomiu, zmarnowała 1.5 mld w Elektrowni Ostrołęka, i ogólnie rozkradła ten kraj pewnie na jakieś 10 mld PLN przynajmniej.

Więc nie dziwcie się, że chcemy obiektywnych analiz opłacalności i audytu przed każdą decyzją, co robić, a czego nie.

#polityka #bekazpisu #gospodarka
9fc405b1-b913-4cd3-a8d6-a04a56a9b808
100mph

1. Dlaczego CPK rozpatrywane jest przez was tylko jako hub ruchu osobowego, a nie rowniez jako hub cargo?

2. 37km od Warszawy to spoko odleglosc biorac pod uwage budowe kolei bezposrednio laczacej CPK z Warszawa, mi to bardziej pasuje niz obecne dojezdzanir do Modlina czy Okecia

3. budowa lotniska w srodku pola to nie jest glupi pomysl ze wzgledu na mozliwosc przyszlej rozbudowy w przypadku wzrostu zapotrzebowania

4. budowe CPK mozna sfinansowac czesciowo sprzedajac grunty Okecia i uzyskac rozwojowe i nowoczesne lotnisko z dala od zabudowan mieszkalnych

5. CPK to tez ruch kolejowy, ulatwienie i przyspiedzenie transportu i poruszania sie; ulatwienie dostepu do pracy w Warszawie dla ludzi zamieszkujacych prowincje


CPK powinno powstac. Kwestia jest tylko w jakim zakresie. Oczekiwalbym ekspertyz logistykow, zolnierzy, finansistow, a nie ministra zajmujacego sie w swojej karierze glownie bezpieczenstwem lotniczym.

jajkosadzone

CPK to jakis wspolczesny mis na ktorym pisowcy nie zdazyli sie jeszcze nazrec i chca wpuscic na mine nowy rzad.

Takie jest moje zdanie, bo wszystko co robila poprzednia wladza ukierunkowane bylo na populistyczne haselka i inwestycje na ktorych moga partyjni kolezcy zarobic, a sie nie narobic.

shogoMAD

Po co nam CPK skoro odchodzimy od paliw kopalnych i ogólnie zielony „degrowth” w Europie?

Zaloguj się aby komentować

Wcale nie ma tępej propagandy w TVN, reportaż o przyjęciu przez UE celu ograniczenia emisji o 90%. Dwóch oszołomych z PiSu, i cała rzesza ekspertów, WYSTARCZ CHCIEĆ, mamy już całą potrzebą technologie, ani słowa o kosztach społecznych. Zero o tym że cały świat zwiększa zużycie węgla, że tylko Unia Europejska idzie w tym kierunku zarzynając sobie przemysł i rolnictwo.

Po prostu... YES WE CAN I C**J, jeżeli jesteś sceptykiem to na pewno jesteś jakiś szurem, dosłownie nie ma argumentów przeciw.

#bekazlewactwa #polityka #ekonomia #gospodarka
Fausto

@PanPieczi Czy to, że cały świat zwiększa zużycie węglą (przydały by się jakieś statystyki), to jest powód aby też zwiększać? Przyszłość to atom i w to eu powinna iść.

PanPieczi

@Fausto 


https://ourworldindata.org/grapher/coal-consumption-by-region


Jeżeli te działanie to bylo cos innego niż chora eko-ideologia to pierwszym krokiem byłiby nałożenie ceł na kraje które są najwiekszymi trucicielami na świecie jak Chiny czy Indie. Chiny zużywają koło 70xwiecej węgla od Polski mimo że jest ich 40x więcej niż Polaków. Powiedz mi jaki jest sens zarzynianie europejskiej gospodarki jednocześnie importująć większość towarów z kraju który ma w piź##ie ochrone środowiska? 9 z 10 najbardziej zanieczyszczających rzek to Chiny/Indie.

jimmy_gonzale

@PanPieczi jedyna różnicą że to na drugiej półkuli, z dala od nas.

Ale ja popieram Twój punkt widzenia.

rakokuc

Coś w tym jest. Powinniśmy zwiększać emisję CO2 tak długo, aż nie zwiększymy średnich temperatur w Chinach do takiego stopnia, żeby nie dało się tam żyć.


Potem elegancko zatrzymamy emisję, wciskając jeden przycisk do zatrzymywania emisji i problem z Chinami się rozwiąże, a my będziemy żyli w królestwie chrystusowym.

PanPieczi

@rakokuc Masz poczytaj sobie poniższy artykuł, wbrew pozorom naukowców co tak twierdzą jest dość sporo. Dodatkowo jeżeli chcesz zarżnąć gospodarkę, uprzykrzyć ludziom życie to fajnie by było aby były jakieś analizy w jaki sposób ograniczenie emisji gazów cieplarniach o dany procent przyczyni się do spowolnienia zmian klimatycznych. Gdzie one są? Proste, takich danych nie ma, bo nie może być, to jest zgadywanie. Nawet w amerykańskim kongresie przesłuchiwano największe krajowe autorytety w tej sprawie, szefów agencji promujących ograniczenie emisji tych gazów. Padło pytanie, wydanie 50biliardów dolarów na transformacje energetyczną o ile stopni obniży temperaturę na ziemi. NIKT nie był w stanie odpowiedzieć nawet z przybliżeniem. Więc jezeli ludzie którzy się tym zajmują na codzień, nie są w stanie podać takich informacji, nawet dużym przybliżeniem, to jakim prawem ktokolwiek ode mnie wymaga jakichkolwiek poświęceń?


Co jezeli się okaże że cały świat wyda biliardy dolarów na walkę z ociepleniem a to nic nie da?


https://royalsocietypublishing.org/doi/10.1098/rspa.2022.0529

piksel169

@PanPieczi A kto niby mówił, że tam propagandy nie ma?!

Zaloguj się aby komentować

Rada Polityki Pieniężnej na lutowym posiedzeniu zdecydowała się utrzymać stopy procentowe na dotychczasowym poziomie 5,75 proc. Decyzja jest zgodna z przewidywaniami większości ekonomistów oraz rynku.

https://www.money.pl/gospodarka/jest-wyczekiwana-decyzja-wiadomo-co-ze-stopami-procentowymi-6993080361765408a.html

#wiadomoscipolska #nieruchomosci #gospodarka #ekonomia
wrukwiony

wspaniale ;]


chociaz stopy mobliby dac lekko wyzsze. Tak z + 5 ;]

Zaloguj się aby komentować