@KasiaJ Na wykopie ktoś skomentował ten screen, przekleje go tutaj.
Czy alt-right to choroba psychiczna?
Im bardziej się nad tym zastanawiam, tym bardziej stwierdzam że tak XD. No jak inaczej nazwać życie w urojomym świecie opartym na wysrywach internetowych trolli i guru trzepiacych hajs na swoich wyznawcach?
Dzisiaj mamy przykład jednego z naczelnych wykopowych odklejencow @wojna, który wrzucił lead artykułu z wyborczej, a banda oslow mu przykłaskuje bo zle lewactwo i źli żydzi XD.
Tymczasem w rzeczywistości, post prowadzi do dosyć długiego artykułu opisującego Grete z różnych punktów widzenia, a krótki opis to po prostu clickbait (jak widać skuteczny). Do tego artykuł to reklama książki XD
Greta od początku budziła silne emocje i bynajmniej nie wszystkie były pozytywne. Jej prawicowi, czasem powiązani z sektorem naftowym krytycy nazywali Thunberg mentalnie niestabilnym dzieckiem, marionetką w rękach lewackich rodziców, osobą "głęboko zaburzoną" i wysyłali z powrotem do szkoły.
W mainstreamowych, liberalnych mediach Greta awansowała z kolei na świecką świętą, głos pokolenia, dziewczynkę, która mówi władzy prawdę i domaga się realnych działań, nie tylko pozorowanych gestów.
Trudno się zdecydować, co w Thunberg jest bardziej irytujące: jej niezachwiany klimatyczny purytanizm czy totalny brak hipokryzji. Jedno i drugie stawia bowiem nas, zwykłych śmiertelników, w kiepskim świetle. Greta ma rację: asperger jest jej supermocą, ale supermoce mają to do siebie, że dostępne są nielicznym. Reszta, w tym jej rówieśnicy, woli jednak żyć w miarę możliwości wygodnie, nawet jeśli to oznacza budowanie willi na wulkanie i ignorowanie faktu, że podłoga robi się coraz cieplejsza.
Generalnie artykuł ma pozytywny wydźwięk, ale to trzeba przeczytać troszkę więcej niż MURZYN SIĘ ZESRAŁ WE FRANCJI i ŻYDZI RZĄDZĄ ŚWIATEM na wykopie i innych ściekach informacyjnych.