https://youtu.be/Vry3QBGQIg4
#buddyzm #theravada
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@Dan188
Dlaczego, więc życzliwość czy bycie dobrym są krytykowane?
Nie dodałeś "na wykopie"
Bo, żeby przesiadywać na wykopie, a więc być w stanie wytrzymać panującą tam atmosferę, to trzeba być złym człowiekiem ¯\_(ツ)_/¯
Nie zapraszam do dyskusji
Zaloguj się aby komentować
Ludzkie istoty powinny być najwyższymi ze zwierząt
Z potencjałem naszych mózgów oczywiście, że tak.
Jednak praktyka pokazuje, że w d⁎⁎ie mamy ten potencjał.
@WysokiTrzmiel Niestety daleko nam do tego z błahego powodu. Trzeba na to spojrzeć holistycznie. Aby królować istotom żyjącym, moim zdaniem potrzebna jest dominacja nie tylko umysłowa, ale także i fizyczna.
Musielibyśmy zatem osiągnąć prędkość własną przewyższającą geparda, siłę i węch lepsze niż słoń, wzrok lepszy niż myszołów, słuch lepszy niż barciak, zwinność lepszą niż koliber, płodność tenreka, układ trawienny chuj wie nawet czego...
Nie wspominam nawet o przystosowaniu do warunków ekstremalnych, gdzie musielibyśmy mieć cechy pozwalające na przeżycie w skrajnym zimnie, skwarze, promieniowaniu czy nawet próżni.
Jestem w stanie też zwątpić w teorię ewolucji, prowadzącą nas do wyższej inteligencji przy jednoczesnym ograniczeniu zdolności mózgu do występków.
Co prawda, istnieje korelacja pomiędzy IQ a skłonnością do łamania prawa, ale jest to tylko korelacja, a najwięksi oprawcy w miażdżącej większości nie osiągnęliby takiego statusu bez ponadprzeciętnej inteligencji. Z tego, co wiem, odpowiadać ma za to jakiś gen, ale czy natura wyzbyłaby się go sama? Nie wiem.
Rozum jest zdalny do ewolucji w dobrym kierunku, ale jako ludzie nigdy nie osiągniemy tego, co czyniłoby nasz gatunek najlepszym. Spodziewam się, że ewolucja nie byłaby w stanie nas aż tak przemienić.
Zresztą i tak patrząc na rozum, to cieszmy się z tego, co mamy we własnych łbach. Gdy czytam o sile ludzkiego umysłu, przypominają mi się czerwonoarmiści, mylący towot z dżemem, albo kradnący armaturę, by dać rodzinie w Muchosrańsku dostęp do bieżącej wody.
@Komenda_Miejska_Polucji
Kurczę, szkoda że się zatrzymałeś, bo w czterech akapitach dotarłeś od królowania istotom żyjącym do czerwonoarmistów ;)
Do rzeczy: dominację umysłową mamy (pomijając przypadki skrajne). Fizyczn dominacja sprowadza nas do bycia silniejszymi zwierzętami - czy po to mamy mózgi, żeby dominację określać na poziomie siły? To jest świadome sprowadzanie się do poziomu zwierząt i oznaczania swojej pozycji w stadzie.
Poza tym od razu schodzisz do "królowania". Nie tędy droga - mając możliwość myślenia, tworzenia, kreatywności powinniśmy opiekować się innymi istotami i co najwyżej szukać i umacniać to, co pozwala nam stać wyżej niż zwierzęta. Chociażby okrucieństwo czy zabijanie wyłącznie dla przyjemności - to się nie zdarza (raczej?) wśród zwierząt.
Zaloguj się aby komentować
Bardzo szanuję zen, ale te ich imiona mnie strasznie śmieszą, jakby nie można było zostać przy swoim starym imieniu, tyle mówią o fałszywym utożsamianiu, a tworzą sobie jakieś ksywy, jakby chcieli się pochwalić światu, że zaszli niewiadomo gdzie drogą, która jest jednym wielkim złudzeniem
@Gepard_z_Libii Dla mnie imię dharmy to element tradycji - dostajesz je o ile pamiętam na początku drogi, długo zanim staniesz się pomocnikiem nauczyciela, nie mówiąc o byciu mistrzem.
@Statyczny_Stefek To nie nasza tradycja, można wziąć to co jest faktycznie użyteczne i nie bawić się w to lansowanie z obcą tradycją, ale widać że pokazanie się jest ważniejsze niż dotarcie do jak największej liczby osób.
Myslę że sam Budda by się ze mną zgodził
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Hej. Mógłbyś może wrzucić link do jakiegoś tekstu(nie wiem pdf czy coś) gdzie jest wytłumaczone o co chodzi w tej całej szkole Zen Kwan Um. Chodzi mi o to jakie poglądy oni mają.
@Dan188
To jest po prostu buddyzm Zen. Na poziomie niuansów poszczególne szkoły różnią się od siebie, ale trzon pozostaje ten sam - począwszy od nauk Bodhidharmy poprzez całą linię dharmy.
Jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś o samym Zen, dobrym pobysłem będą Trzy Filary Zen Phillipa Kapleau. Jeśli chcesz z kolei bardzo przystępnie rozpisanego pomiędzy Theravadą, Mahajaną i Zen, mogę z czystym sumieniem polecić Ci Kompas Zen mistrza Seung Sahna (założyciela szkoły Kwan Um, tak btw).
Gdybym miał wybierać, to "Kompas" jest dużo ciekawszy i sporo bardziej przystępny.
Zaloguj się aby komentować
Nie podążę ta sama ścieżka rozumowania, bo nie mam Twojego doświadczenia. Proszę zatem o więcej przykładów.
Zaloguj się aby komentować
Czytając tę rozmowę z automatu widzę i słyszę w wyobraźni kapitana bombę jako mnicha i kutang pana jako chao-chou xd No pasują oni idealnie :D
@korfos xD
Walaszek nie tylko jako ten, który zrozumiał Polskę, ale ten, który zrozumiał wszechświat? 🙃
@korfos uważaj Uważaj uważaj uważaj
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@Statyczny_Stefek hau hau.
Zaloguj się aby komentować
Nie zauważył jak nadchodzisz. Oficjalnie medytuje.
Może akurat wyrzucał wpis na tag #rokmedytacji i wyszła mu śmieszna liczba?
było pytać czy zna Harrego z Tybetu
Zaloguj się aby komentować
@Marcus_Aurelius Jeśli chodzi o wprowadzenie do Buddyzmu Theravady (tego który praktykuje się w tajlandii) to polecam https://mahajana.net/biblioteka/teksty/cztery-szlachetne-prawdy - Ajahna Sumedho który jest Amerykaninem, będącym pierwszym uczniem Ajahna Chana (znanego nauczyciela tej tradycji). Ajahn Sumedho ma teraz 90 lat, gdy wstępował miał 32 jeśli dobrze pamiętam. Bardzo sympatyczna i zabawna książka
Jeśli chodzi o kanon to Dhammapada https://mahajana.net/biblioteka/teksty/dhammapada-sciezka-madrosci-buddy - bezpośrednie słowa Buddy z przypisami.
Dodatkowo jeśli chcesz zdobyć dużo bardziej akademickiej wiedzy to polecam: https://dhamma.pl/ksiegarnia/majjhima-nikaya-zbior-mow-sredniej-dlugosci-tom-1/ https://dhamma.pl/ksiegarnia/majjhima-nikaya-zbior-mow-sredniej-dlugosci-tom-2/
Można pobrać albo zamówić za darmo. Btw 4 szlachetne prawdy Ajahna Sumedho tam też mają
@Neminem Dziękuję Ci za duzo polecajek
Zaloguj się aby komentować
Jeśli praktykujecie przez siedem dni w ogóle nie mówiąc, lecz później zaspokajacie przez kilka miesięcy swoje zachcianki, to chociaż mogliście praktykować bardzo ciężko i rygorystycznie podczas tych siedmiu dni, nie odniesiecie z tej praktyki żadnej prawdziwej korzyści. Wiele ośrodków medytacyjnych tak właśnie działa. Zaiste, musicie prowadzić wasze życie konsekwentnie spokojnie i powściągliwie.
@Dan188 nie ce, WSZYSTKO TERAZ DUZO
Zaloguj się aby komentować
Jasny gwint nie zrozumiałem tej historyjki
@Dan188
Nie ma łatwo
Mam wrażenie, że czasem to jest coś w stylu:
- Jaka jest różnica między stołem?
- Dwa arbuzy, bo motocykle nie mają okien.
Przeskoczyć z Theravady do Zen w jednej chwili może być Ci trochę trudno. Najgorzej, że gdybym sam potrafił Ci ją wytłumaczyć, to oznaczałoby, że jej nie zrozumiałem
Zaloguj się aby komentować
@Statyczny_Stefek hau hau.
@AdelbertVonBimberstein Tak.
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@Dan188 mam takie samo podejście do Biblii. Najlepiej się na czyta na kiblu podczas kupy!
Nie ma bardziej intymnej sytuacji. Dla mojego kolegi muzułmanina było to niepojęte. A to tylko przedmiot. Liczy się to co Bóg miał na myśli, a najbardziej to słuchanie i czynienie. A nośnik? To tylko przedmiot.
@AdelbertVonBimberstein Jeśli posiedzenia u ciebie tyle trwają to może:
@dsol17 trwają tyle ile chcę aby trwały. Trzeba docenić chwilę i mieć moment dla siebie.
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować