#ai

34
1276
Tak się buduje na frajerach fanpeje na sprzedaż

#facebook #ai
dd93e480-bf06-441f-92a1-53de4f1cc6d8
KLH2

Also: Na szczęście wdał się w matkę i ma po pięć palców u dłoni To AI rzeźbiła?

Dudleus

@kobiaszu Facebook to nie jest portal dla starych ludzi, na którym praktycznie zostali tylko oni, oraz boty?

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Niestety juz wielokrotnie przekonalismy sie w przeszlosci, ze jesli jakis startup cos mega hajpuje, to moze w 20% jest to prawda. Reszta to tylko marketing i gdy opadnie kurz, niewiele z tego zostaje. Pamietam jak okolo 2016 roku hajpowano, ze juz jakos w 2022-2025 beda na ulicach powszechnie jezdzic autonomiczne auta. Albo jak to Musk w 2030 roku wyladuje na Marsie xDDD.
Dlatego pytanie do Tomeczkow: Jak myslicie, za ile lat REALNIE te wszystkie hajpowane teraz humanoidalne roboty beda w stanie wykonywac takie czynnosci domowe, jak:

  • Odkurzanie i mopowanie podlog
  • Scieranie kurzy
  • Robienie zakupow
  • zmywanie naczyn
  • przynoszenie szklanki wody na starosc
  • gotowanie dan ze skladnikow
  • nastawianie prania

No, generalnie te wszystkie mniej przyjemne czynnosci, ktore robimy w domu. Oczywiscie te startapy hajpuja, ze juz juz, moze nawet w 2028 (a nawet w przyszlym) roku beda sprzedawac na chate takie roboty i one wszystkie wymienione wyzej czynnosci za nas zrobia. Ja nie kupuje tego bullshitu. Moze ktos tu ma lepsze predykcje z tylka i wie jaki jest cykl dojrzewania takich technologii i ile to zwykle zajmuje czasu?
Czy doczekam sie podania szklanki wody na starosc i zakupow lekow w lokalnej aptece?

#technologia #pytanie #roboty #ai #ciekawostki #roboty
https://www.youtube.com/watch?v=2ccPTpDq05A
L4RU55O

Witam, chyba nigdy.


A tak na poważnie to ludzie powoli zauważają że roboty i sztuczna inteligencja nie ułatwia nam życia tak jak się spodziewaliśmy. Nie wykonują prostych, czasochłonnych czynności tylko bardziej te abstrakcyjne. Jeżeli poprosisz robota o na malowanie obrazu to ten puści to przez AI i zacznie malować co tam musi. Napiszę kod (na razie jeszcze nic specjalnego) albo wypuści jakąś melodię ale nie zrobi prania. Jasne, mamy pralki ale zasada działania jest taka sama od lat. Nie mamy humanoidalnego robota, który rozwiesi pranie na sznurku a potem je zbierze i poskłada w szafie.


Jednocześnie rozwój w branżach gdzie zarabia się bardzo dużo ciągle postępuje. Prędziej dostaniemy robota, który dzięki AI przeprowadzi operację albo zdiagnozuje chorobę niż przytnie żywopłot i wyniesie worki do bio. Wygląda na to że proste zawody nie znikną o ile nie pojawią się odpowiednio tanie automaty. Zwykłe drzwi wychodzą z maszynki i nie da się ich zrobić tanio bez tego ale jakiekolwiek odstępstwo, praca na zamówienie wymaga dużo ludzkiego czasu i umiejętności.

maly_ludek_lego

@L4RU55O Bardzo wartosciowy komentarz, dziekuje.

maly_ludek_lego

@L4RU55O Mam podobne przemyslenia. AI to takie usrednienie jakichs czynnosci, nie mysli ono kreatywnie w ogole. Rozwiazuje generalne problemy, ale jak mowisz, jakies odstepstwo, albo cos mniej trywialnego i juz AI jest w lesie.

Mam kolege postdoca w R&D w pewnej branzy i pamietam, jak przez pol godziny mi sie plul, jak to AI do niczego sie nie przydaje xD No pewnie, ze sie nie przydaje, bo AI to statystycznie usredniona odpowiedz z neta, nie pomysli za Ciebie.

Ktos tu kiedys wrzucil taki wpis na temat AI, gdzie sa znane pewne zagadki logiczne i ktos lekko zmienil ich tresc, a AI bezmyslnie rozwiazywalo to w domyslny sposob, bo AI nie widzi powiazania pomiedzy 'termami' i nie potrafi wyciagnac wnioskow nie wprost i nie widzi zwiazku przyczynowo-skutkowego. Wyklada sie na podstawowym rozumowaniu logicznym.

I wniosek byl taki, ze nie da sie rozwiazywac tych edgecasow, bo nie ma takich zasobow komputerowych, ktore by to ogarnely.

VonTrupka

Przełomowe technologie dzięki startupom?

Ponad 20 lat temu czytałem o świetnym wynalazku panasonica dot. nowego typu baterii.

Od tego czasu czytałem jeszcze o 3 takich.

2024 a ja w myszykomputrowej używam akumulatorków nimh, a w szczoteczce i strzyżarce siedzi bodajże LiFe.

Do narzędzi jest trochę nowsze technologicznie LiFePO4.

A, jeszcze eneloopy, ale to wszystko dotyczy tylko ilości cykli ładowania przy zachowaniu żywotności oraz niskiego poziomu samorozładowania.

Żadnego przełomu ma polu baterii przez 25 lat, gdzie siano fantazje nt. mikroreaktorów atomowych, służących do zasilania wszystkiego co tylko możliwe (´・ᴗ・ ` )


A jak z przełomem technologicznym w szerszym zakresie?

Nijak.

Od początku tego millenium nie widziałem żadnego przełomu technologicznego.

Jedyne co postępuje to miniaturyzacja i powolna ewolucja istniejących od dawna technologii.

Ewolucja, nie rewolucja, bo łączenie kilku technologii w jedno, to żaden przełom.


Przełomowe rzeczy stały się po prostu nieopłacalne i nikomu nie są na rękę.


Polecam znakomity artykuł o kryzysie innowacji.

https://magazynkontakt.pl/przyszlosc-utracona-skad-wzial-sie-kryzys-innowacji/

maly_ludek_lego

@VonTrupka Sabine Hossenfelder robila o tym filmik. Generalnie wyszlo to, o czym piszesz. Tak de facto ostatnie przelomy technologiczne mielismy w latach 60-tych i 70- tych czyli w czasach Beatlesow . Moze musimy znowu wrocic do LSD i psychodelikow

redve

@maly_ludek_lego roboty takie bzdety ogarną luźno, ale nie ma powodu żeby były humanoidalne.

Automatyczne odkurzanie i kilka innych juz mamy

Zaloguj się aby komentować