#afganistan
Wojna tocząca się przez dziesiątki lat w Afganistanie spowodowała ucieczkę z tego kraju milionów osób. Abstrahując od problemów migracyjnych, które dotykają Europę z tego źródła, nie można zapominać o tym, że obszarami najbardziej dotkniętymi problemem migrantów są kraje ościenne Afganistanu: według danych UNHCR aktualnie w Iranie znajduje się ich około 4,5 miliona osób, zaś w Pakistanie ponad 3 miliony osób, na bardzo różnych poziomach uzyskania opieki i pomocy międzynarodowej. Tyle że Pakistan od ponad roku próbuje zdjąć z siebie przynajmniej część tego ciężaru i dąży do zmniejszania liczby migrantów z Afganistanu w swoim kraju. Przyszłość Afganów w Pakistanie staje się bardzo niepewna, choć na razie Pakistan wyraził zgodę na przedłużenie okresu ich pobytu o kolejny rok.
Początku kryzysu migracyjnego w Pakistanie pochodzą jeszcze z końcówki lat 70. ubiegłego wieku, kiedy to ZSRR rozpoczął wojnę i okupację Afganistanu. Kolejne dziesięciolecia, pomimo wycofania się wojsk radzieckich zdecydowanie nie przyniosły uspokojenia – kolejne wojny domowe, przeplatane zajęciem państwa przez islamskich radykałów czy atakiem zachodnich państw pod przewodnictwem USA w ramach wojny z terroryzmem sprawiały, że kolejne fale migrantów szukały bezpiecznego schronienia m.in. w Pakistanie, układając tam swoje życie i zakładając rodziny. Obozy tymczasowe stały się codziennością regionów położonych przy Linii Duranda, wyznaczającej granicę między Afganistanem a Pakistanem. Linii, która często nie jest zapisana w świadomości zamieszkującej te tereny ludności, traktującej obszar dookoła jako jedną całość i swobodnie ją przekraczającej — a czasem była nawet nieuznawana przez przywódców Afganistanu.
Z kolei najświeższa, około 600 tys. osobowa grupa migrantów z 2021 roku wciąż w części czeka na rozstrzygnięcia procesów azylowych w innych państwach (np. poniżej 20 tys. osób czeka na odpowiedź z USA) – tyle że w tym czasie wizy na krótkoterminowy pobyt w Pakistanie w międzyczasie już zdążyły wygasnąć. To wszystko sprawia, że część osób przebywających w Pakistanie jest nie tylko zarejestrowana jako uchodźcy, ale w ogóle nie ma żadnego dokumentu poświadczającego przebywanie w Pakistanie – a potencjalnie, według Pakistanu mogą stanowić oni zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju.
Dodatkowym problemem jest to, że zdaniem rządu, organizacje zbrojne pochodzące z Afganistanu w największym stopniu są odpowiedzialne za wzrost zagrożenia terrorystycznego na terenie Pakistanu, gdzie mogą swobodnie operować. Ataki nasiliły się począwszy od 2022 roku, kiedy to zakończyło się zawieszenie broni między pakistańskim Talibanem a rządem w Karaczi – a ten uważa, że organizacja ta jest mocno wspierana przez stronę afgańską.
Co więcej, zdaniem rządu w Karaczi, afgańscy migranci mieli od 1979 roku przynieść pakistańskiej gospodarce straty rzędu 413 miliardów USD, podczas gdy organizacje międzynarodowe wsparły ich jedynie w wysokości 4,5 miliarda USD. Nie ma jednak możliwości zweryfikowania tych danych, jako że rząd nie chce się podzielić szczegółami tych wyliczeń.
Tak więc to właśnie migrantom rząd w Pakistanie wydał w zeszłym roku wojnę – zażądał, by do 1 listopada ubiegłego roku wszystkie osoby z zagranicy niemające odpowiedniej dokumentacji opuściły Pakistan. Zdecydowanie największą liczbę, według szacunków przynajmniej kilkaset tysięcy osób stanowią właśnie osoby pochodzące z Afganistanu. Przed datą graniczną ponad 140 tys. osób opuściło z własnej woli Pakistan. Była to jednakże zaledwie cząstka z, jak szacowały pakistańskie władze, około 1,7 mln osób pozbawionych niezbędnych dokumentów — w tym ludzi, którzy nie znali innego życia niż w Pakistanie.
Od 1 listopada zeszłego roku Pakistan rozpoczął kolejny etap swojej operacji i zaczął zatrzymywać i deportować osoby, znajdujące się na terytorium tego państwa bez pozwolenia. Taliban, rządzący w Afganistanie, poprosił Pakistan o więcej czasu na zorganizowanie przyjęcia osób deportowanych i zaprotestował przeciwko obwinianiu Afgańczyków o zagrożenie bezpieczeństwa Pakistanu, podłemu traktowaniu ich oraz rekwirowaniu ich majątku, zaś kraje i organizacje zachodnie wzywały do tymczasowego wstrzymania deportacji, jako że doprowadza to do kryzysu humanitarnego w regionie, szczególnie w związku ze zbliżającą się zimą. Szczególnie że pojawiały się informacje o tym, że represje dotykały również osoby mające odpowiednie dokumenty – brak jednak było jakiejkolwiek niezależnej kontroli czy nadzoru nad czynnościami wykonywanymi przez służby bezpieczeństwa. Pakistańczycy mają nie zwracać również uwagi na to, czy migrantom będzie coś groziło po powrocie do państwa rządzonego przez radykalnych islamistów.
Łącznie szacuje się, że od początku przystąpienia do rozwiązania problemu migrantów w Pakistanie, terytorium tego kraju opuściło, zarówno dobrowolnie, jak i przymusowo, około 600 tys. osób — co wciąż pozostawia szacowany ponad milion osób pozbawionych odpowiednich dokumentów, którzy ukrywają się przed służbami bezpieczeństwa. Jednakże może się okazać, że nie tylko oni będą musieli w niedługim czasie opuścić bezpieczne miejsce pobytu. W tym roku bowiem władze Pakistanu bardzo długo zwlekały z przedłużeniem pobytu również migrantów, którzy mają odpowiednie dokumenty i ochronę międzynarodową. Dotychczasowe prawa do pobytu wygasały z końcem czerwca, a jego przedłużenie zostało wykonane dopiero w drugim tygodniu lipca, po interwencji szefa Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców – i to o rok. Sprawia to, że przyszłość wszystkich afgańskich migrantów w Pakistanie może stać przed dużym znakiem zapytania na koniec czerwca przyszłego roku.
Podobne działanie zapowiedziały przeprowadzić również władze Iranu, które przez długi czas akceptowały czy nawet promowały przyjęcie afgańskich szyitów w związku z negatywnym przyrostem ludności w kraju. Jednakże 27 września minister spraw wewnętrznych Iranu powiedział, że „5 mln nielegalnych Afgańczyków” zostanie deportowanych – co mogłoby wskazywać na to, że w oczach Iranu wszyscy imigranci, również ci objęci międzynarodową ochroną, będą jej pozbawieni. Za słowami poszły również czyny, choć bardziej mające na celu zniechęcenie pozostania migrantów (szczególnie sunnitów) w kraju, pozbawione jednak takiej stanowczości jak w przypadku Pakistanu.
Pakistan jest ostatnimi laty w bardzo złej sytuacji wewnętrznej – nałożyły się wzajemnie bardzo duże problemy finansowe wynikające z zadłużenia (aktualnie jest w trakcie pomocy ze strony IMFu, choć wciąż stoi pod groźbą bankructwa), katastrofa naturalna w postaci powodzi sprzed 2 lat, która wyrządziła gigantyczne szkody, bardzo dynamiczna sytuacja polityczna (były premier, mający duże poparcie, był oskarżany o złamanie prawa i aresztowany) oraz wspomniane wcześniej zamachy terrorystyczne, zarówno ze strony rebeliantów w Balochistanie, jak i grup radykalnie islamskich. Uwolnienie się od obciążenia migrantami może mieć więc znaczenie ekonomiczne, ale przede wszystkim polityczne (znalezienie w ich postaci winnych) dla kraju.
Na całą sytuację związaną z migrantami warto nałożyć jeszcze jeden – nieco ironiczny – kontekst: począwszy od inwazji amerykańskiej na Afganistan po 2001 roku, Pakistan hojnie wspierał schronieniem i funduszami afgańskich Talibów. Kiedy po 20 latach Talibowie odzyskali władzę w Afganistanie, jedną z niewielu gratulujących im osób był ówczesny premier Pakistanu, Imran Khan. Talibowie jednak nie odwzajemnili wdzięczności i zaczęli podgryzać swojego dawnego sojusznika wspieraniem swoich organizacji terrorystycznych, których jednym z ważniejszych celów jest Pakistan. Teraz jest bardzo prawdopodobne, że stosunkowo nagle podjęta i gwałtownie przeprowadzona operacja przerodzi się we wzrost nienawiści do Pakistanu wśród zwykłych Afgańczyków. Tak można interpretować słowa jednego z członków rządu z Talibanu, który zagroził Pakistanowi „Byciem w gotowości na owoce tego, co zasadzili”. Można więc zakładać, że sytuacja między oboma państwami nie ulegnie poprawie, a wręcz ulegnie pogorszeniu.
Podsumowując, jeśli nie zmieni się nastawienie Pakistanu (a może również i Iranu), możemy być świadkami kolejnych bardzo dużych przemieszczeń migrantów afgańskich. Pytaniem otwartym na przyszłość pozostaje, ilu z nich faktycznie wróci do Afganistanu, a ilu w obawie przed radykalizmem wybierze dłuższą wędrówkę np. do Europy. Warto w ciągu najbliższych lat obserwować sytuację w regionie, by znowu nie obudzić się z ręką w nocniku i kolejnymi tysiącami migrantów na granicach Europy.
#azjatyckaowca <- tag do autorskich dłuższych wpisów o Azji
#wiadomosciswiat #afganistan #pakistan #imigranci
#owcacontent <- tag do blokowania moich wpisów
dobra ta owca po azjatycku
@bojowonastawionaowca Afgańczyków, ziom.
@bojowonastawionaowca żaden problem - jak mu przyszedł konserwatywny do domu normalnego afgana i mu groził to mógł go za.... jakby większość normalnych tak zrobiła to nie byłoby problemu talibów
Zaloguj się aby komentować
#wiadomosciswiat #narkotyki #afganistan #pakistan #przemyt #ciekawostki
https://streamable.com/aw8n43
Skoro coś jest głupie ale działa to nie jest glupie
Tu nie do końca udana próba.
@banita77 a z Pakistanu za pomocą podobnej procy wysyłają im pieniądze?
Zaloguj się aby komentować
Zostań Patronem Hejto i tylko dla Patronów
- Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
- Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
- Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
- Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
#rambo #afganistan #filmy #heheszki
@Opornik Rambo to w ogóle śmieszna seria.
Pierwszy film o wydźwięku antywojennym i o walce z systemem po czym John jednak dojrzał żeby znowu służyć systemowi i napierdzielać się na wojnie.
Gdzieś czytałem, że po sukcesie Rambo kapitał z przemysłu zbrojeniowego prawa do marki kupił i wtedy wszystko staje się jasne.
Zaloguj się aby komentować
Birma wyprzedziła Afganistan, gdzie Talibowie ograniczają handel. Według ONZ Birma wyprodukowała szacunkowo 1080 ton opium w latach 2022-2023, czyli ponad trzy razy więcej niż Afganistan w tym samym okresie.
https://twitter.com/AFP/status/1734423197410574470?s=19
#wiadomosciswiat #birma #afganistan
Z tego zdjęcia to widzę, że to dużo pracy jest. Ciekawe czy są jakieś kombajny do ściągania tego soku, czy to trzeba tak ręcznie każda główkę skrobać.
@smierdakow nie ma takiego kraju jak Birma. Jest Mjanmar. Mjanmar-Zdrój.
@GrindFaterAnona no i właśnie trzeba to naprawić
Zaloguj się aby komentować
Większość z nich stanowią Afgańczycy. Talibowie potępili działania pakistańskiego rządu i wydali oficjalne ostrzeżenie.
The Khaama Press Agency podaje, że w ciągu ostatniego miesiąca Pakistan wydalił ponad 100 tysięcy Afgańczyków. W ostatnim czasie wyraźnie wzrosła liczba osób gromadzących się na przejściach granicznych, szczególnie w Torkham, gdzie tysiące ludzi próbuje przedostać się do Afganistanu.
https://wiadomosci.wp.pl/mocarstwo-jadrowe-wyrzuca-1-7-mln-imigrantow-talibowie-rozwscieczeni-6958778464291328a?
#wiadomosciswiat #pakistan #afganistan
@smierdakow ciekawe gdzie pojda xD nie wiem, ale sie domyslam.
Zaloguj się aby komentować
https://tribune.com.pk/story/2437931/pakistan-to-evict-11m-illegal-afghan-refugees
#wiadomosciswiat #pakistan #afganistan
Fiuuuu... pisowcom drukarki padną od drukowania wiz
Zaloguj się aby komentować
https://youtu.be/QNXknP_ZPI0?si=oQxTCMwavXpBCQHd
#ukraina #wojnanaukrainie #rosja #wojna
#afganistan
@jimmy_gonzale Zginęło ok 15 tyś kacapów w Afganistanie.
@jimmy_gonzale albo ciś źle wkleiłeś albo mi się źle wyświetla … bo ja tu widzę odcinek o Ugandzie
Komentarz usunięty
Zaloguj się aby komentować
Lider Anty-Bolszewickiego i późnej anty-talibskiego zbrojnego ruchu oporu "Shura e-nusra"(Sojusz Północny), nazywany "Lwem Pandższiru" za jego waleczność w obronie swojego rodzimego Regionu, Islamski modernista który sprzeciwiał się Fundamentalizmu i Trybalizmowi entnicznemu. W Latach 80tych jeden z liderów Mudżahidów, był opisywany przez wywiad Armii czerwonej jako najgroźniejszy przeciwnik podczas wojny Sowiecko-Afganskiej. Po opuszczeniu Afganistanu przez ruskich, próbował zjednoczyć wszystkie anty-radzieckie siły w nowym państwie, jednak Taliby chciały z pomocą Pakistanu wyeliminować konkurencję dla ich władzy. Mimo porzucenia Afganistanu przez zachód w latach 90tych, nigdy nie zaprzestał walki za współczesny Afganistan. W Roku 2001 ostrzegł zachód że jego Wywiad doszedł do informacji jakoby Radykalni Dzihadiści z pomocą Pakistanu mieliby wykonać duży atak terrorystyczny na USA. Ta przestroga została przez Amerykę zignorowania. Niedługo po tym Zmarł przez Zamach na jego życie, który był wykonany przez samobójczego Bombowca Talibskiego, dokładnie dwa dni przed tragnicznimi atakami na World Trade Center (tzw. "9/11").
#historia #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #afganistan #bliskiwschod #afganistan #massoud #chad #rigcz #bohater #bekazkomunizmu #bekazkacapow
Skąd tyle błędów ortograficznych się wzięło?
@Magnetar_Mike To jest jakis generator kontentu. Dziwne bledy ort, dziwne stosowanie duzych liter, czesto pokretna semantyka.
Dodajac do rownania fakt ze gro wypowiedzi tego @Loczek18 to wylacznie bezmyslne walenie z gatlinga w kierunku pis i konfederacji jakimis przeklejankami... obraz staje sie czytelny.
@Loczek18 Akurat jego postać jest wspominana bardzo krótko pod koniec ostatniego materiału Powojnie https://youtu.be/QNXknP_ZPI0
Zaloguj się aby komentować
W Szwecji, naprzeciwko głównego meczetu, Irakijczyk położył kawałek smalcu na Koranie i go spalił
Wszelkie próby ingerencji wściekłych muzułmanów były surowo tłumione przez policję.
Akcja spalenia księgi muzułmanów została zaaprobowana przez władze Sztokholmu w ramach wolności słowa.
#wiadomosciswiat #szwecja #afganistan #maroko
Mam gdzieś w kto co wierzy, jak dla mnie wyznawcy latającego potwora spaghetti mają tyle samo racji co chrześcijanie.
Ale kiedy przychodzi ci islam to zaczyna się odpierdalac, wystarczy że nagromadzi się więcej tego motłochu z udarem słonecznym od lat a zaczynają mówić o prawie szariatu itp. nie kumając że to oni są gośćmi w danym państwie
lewakom zmieknie szybko faja bo oni odwazni sa tylko wobec chrzescijan
Lewaki to ludzie nienawidzacy innych i siebie, dlatego chca chaosu na swiecie i w zyciu. Oni sami siebie nie potrafia zaakceptowac wiec szukaja akceptacji zewnetrznej. Jesli ktos siebie akceptuje, nie przeszkadza mu brak akceptacji od innych, bo rozumieja ze nie sa zielonym bankotem, by sie kazdemu podobac.
Zaloguj się aby komentować
#historia #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #afganistan
@Loczek18 zabrakło #heheszki, bo nie walczył.
@rafal155 @jestem_na_dworzu ?
@Loczek18 ruscy prawdę mówią tylko jak się pomylą
@Loczek18 Mozn Sikorskiego nie lubic za wiele rzeczy, ale co poziwedzal i kontaktow narobil to jego.
Jak dla mnie idealny kandydat na kogos wyzej postawionego w Polskiej polityce
@onlystat PiSory boją się POtężnego Radka
@Loczek18 dupa tam, a nie sie boja. Prawda jest taka, ze nie boja sie juz nikogo i niczego. 30% elektoratu jest zelazne, a to im wystarczy zeby swoje tylko chronic...
Polecam jego książkę pt. "Prochy świętych" w której opisuje cały swój pobyt w Afganistanie i tło historyczne tej wojny. Całkiem niezła, pomimo, że napisana przez bardzo młodego chłopaka.
@Basement-Chad mam ją!(po angielsku)
@Basement-Chad
Zaloguj się aby komentować
Wczoraj wybuchły starcia na granicy afgańsko-irańskiej. W ruch poszły karabiny maszynowe, moździerze oraz ręczne granatniki przeciwpancerne. W kilku miejscach talibowie próbowali nawet zająć irańskie posterunki graniczne. Co dzieje się na afgańsko-irańskim pograniczu i jaka jest geneza ostatnich starć?
Spór o wodę
W 2021 r. talibowie przejęli władzę w Afganistanie. Co prawda Iran nie uznał oficjalnie rządu talibów, jednak utrzymuje z nimi rozległe kontakty. Irańskie delegacje regularnie odwiedzają Kabul, a w Teheranie działa afgańska ambasada, w której rezyduje przedstawiciel talibów.
W relacji między talibami a Iranem dochodzi jednak okresowo do sporów. Ostatni taki spór pojawił się na tle dostępu Iranu do wód rzeki Halmand, która swoje źródła ma w Afganistanie.
18 maja prezydent Iranu, Ebrahim Raisi, odwiedził - sąsiadującą z Afganistanem - prowincję Sistan i Beludżystan, która od dłuższego czasu zmaga się z problemem suszy. Podczas spotkania z mieszkańcami prezydent stwierdził:
"Ostrzegam rządzących Afganistanem, aby natychmiast zapewnili mieszkańcom prowincji Sistan i Beludżystan dostęp do należnej im wody. Nie pozwolimy, aby prawa naszych ludzi były łamane".
Prezydent Raisi odnosił się do afgańsko-irańskiego traktatu z 1973 r., który reguluje dostęp Iranu do rzeki Helmand, która ma swoje źródła w Hindukuszu, a następnie płynie w kierunku Iranu, gdzie uchodzi do jeziora Hamun-e Helmand.
Od lat Teheran oskarża władze w Kabulu, że nie respektują postanowień traktatu i dostarczają Irańczykom mniej wody niż powinni. Spór zaognił się zwłaszcza w ostatnich latach, gdy problem suszy w Iranie uległ intensyfikacji (obecnie ok. 97% terytorium Iranu zagrożone jest suszą), a Afgańczycy zaczęli budować tamę Kamal Khan na rzece Helmand - budowa została ukończona w marcu 2021 r., na kilka miesięcy przed upadkiem pro-amerykańskiego rządu.
Wojna słów
Konfrontacyjne słowa prezydenta Raisiego padły na żyzny grunt - niektórzy irańscy konserwatyści domagają się siłowego rozwiązania wszelkich sporów istniejących na linii Teheran-Kabul (w Iranie nadal pamięta się o wydarzeniach z 1998 r., gdy talibowie zamordowali 10 irańskich dyplomatów w mieście Mazar-i-Szarif, o mało nie prowokując Iranu do inwazji na Afganistan).
Oliwy do ognia dolał jeszcze minister Abdollahijan (szef MSZ-u Iranu), który stwierdził, że - jeśli będzie trzeba - to Iran skorzysta z “odpowiednich środków nacisku”.
Oficjele talibanu próbowali uspokoić Teheran, twierdząc że zmniejszone dostawy wody do Iranu wynikają ze zmniejszonego stanu wód w samej rzecze Helmand a nie złej woli Kabulu.
Pogranicze w ogniu
Właśnie w takiej atmosferze, w sobotę 27 maja, doszło do starć na granicy afgańsko-irańskiej. W mediach szybko pojawiły się nagłówki, że Irańczycy i Talibowie “walczą o wodę“. O ile jednak ostatnie wypowiedzi prezydenta Raisiego o podziale wód z rzeki Helmand zwiększyły napięcia we wzajemnych relacjach, to nie były one bezpośrednią przyczyną wczorajszych starć. Powód walk był dużo bardziej prozaiczny.
Patrol talibów wkroczył na terytorium Iranu i zaczął przeganiać irańskich rolników, którzy uprawiali swoje pola. Na miejscu pojawili się irańscy pogranicznicy, którzy stanęli w obronie rolników. Wkrótce później wywiązała się strzelanina.
Sytuacja momentalnie eskalowała. W ruch poszły karabiny maszynowe, moździerze czy ręczne granatniki przeciwpancerne. W kilku miejscach doszło do przekroczenia granicy. Talibowie próbowali nawet szturmować irańskie posterunki graniczne.
Irańczycy - jako lepiej uzbrojeni i dysponujący dobrze ufortyfikowanymi punktami obrony - odnieśli zwycięstwo w tych pierwszych potyczkach. W sieci pojawiły się jednak filmy przedstawiające posiłki talibów zmierzające w kierunku granicy. Nie wiadomo czy talibowie chcą faktycznie użyć tych sił przeciwko Irańczykom, czy może chcą tylko urządzić demonstrację siły - raczej to drugie.
Co ciekawe, talibańskie posiłki uzbrojone są częściowo w amerykański sprzęt, który zdobyto w 2021 r., m.in. pojazdy Humvee.
Nagrania z walk znajdziecie na moim Twitterze
Potyczka to jeszcze nie wojna
Obecne starcia na granicy afgańsko-irańskiej nie są ewenementem. Do podobnych incydentów dochodziło zarówno w czasach pro-amerykańskich rządów, jak i po przejęciu władzy przez talibów. Przy czym, faktycznie, po 2021 r. te starcia stały się częstsze. Przyczyną potyczek jest zwłaszcza pospolity przemyt, który kwitnie na granicy (przykładowo w marcu, irańscy pogranicznicy zabili 11 afgańskich przemytników).
Obecne starcia nie są pierwszymi na granicy afgańsko-irańskiej, i z pewnością nie będą ostatnimi. Wybuch wojny między Iranem a talibami jest jednak bardzo mało prawdopodobny. O ile istnieje wiele punktów spornych w relacji Iran-Talibowie (Iran chce m.in. zabezpieczyć prawa mniejszości szyickiej w Afganistanie, czy zwiększyć swój dostęp do afgańskich rzek), to na wielu innych polach Iran współpracuje z talibami. Przykładowo Irańczycy chętnie sprzedają talibom prąd czy ropę naftową - talibowie płacą bowiem w dolarach (które mają ze względu na swój narkobiznes). Dla Teheranu, który od 2018 r. obłożony jest amerykańskimi sankcjami, dostęp do dolara jest ważniejszy niż mogłoby się to wydawać.
Inna granica
Dużo większe problemy i dużo większy potencjał do eskalacji istnieje na granicy afgańsko-pakistańskiej.
Pakistan, który przez lata potajemnie wspierał talibów, w 2021 r. odniósł duży sukces, instalując w Kabulu przyjazny sobie reżim. Tak przynajmniej mogło się wydawać. Szybko bowiem okazało się, że zwycięstwo talibów miało dla Pakistanu bardzo gorzki posmak. Dlaczego?
Granicę między Afganistanem a Pakistanem wyznacza tzw. linia Duranda (wyznaczona przez Brytyjczyków w XIX w.), która w sztuczny sposób podzieliła tereny zamieszkane przez Pasztunów - w Afganistanie mieszka ok. 21 mln Pasztunów, a w Pakistanie 40 mln.
“Afgański taliban” jest organizacją zdominowaną przez Pasztunów. Jednocześnie nie jest to jedyna pasztuńska organizacja działająca w regionie. Po pakistańskiej stronie granicy (linii Duranda) działa tzw. “pakistański taliban“, który od lat walczy z rządem w Islamabadzie.
Kolejne afgańskie rządy (także te pro-amerykańskie) odmawiały uznania linii Duranda za międzynarodową granicę. Pakistan liczył, że po przejęciu władzy w Kabulu przez talibów uda się zażegnać konflikt graniczny. Talibowie odmówili jednak uznania linii Duranda. Mało tego, talibowie zintensyfikowali jeszcze swoje kontakty z “pakistańskim talibanem”.
Już podczas przejmowania Afganistanu w 2021 r. “afgańscy talibowie“ uwolnili z więzień wielu swoich “pasztuńskich kumów z Pakistanu“. Istnieją także poszlaki wskazujące, że po 2021 r. “pakistański taliban” - korzystając z gościny swoich “afgańskich braci” - zadomowił się w Afganistanie. Po 2021 r. odnotowano intensyfikację ataków “pakistańskiego talibanu“ na siły rządowe, co doprowadziło do tego że w 2022 r. Pakistan przeprowadził nawet ograniczone naloty na Afganistan.
_______________
Info wrzucam na:
- stronę Facebook [Puls Lewantu](https://www.facebook.com/PulsLewantu))
- [Twittera](https://twitter.com/PulsLewantu))
- [stronę internetową](https://pulslewantu.pl/))
- #lagunacontent
[Założyłem newsletter na substacku. Jeśli chcecie być na bieżąco i dostawać powiadomienie o moich nowych tekstach, to zachęcam do zasubskrybowania KLIK.
Jeśli podobają Ci się moje teksty i chcesz wesprzeć moją działalność to możesz zostać patronem bloga w serwisie [Patronite - KLIK](https://patronite.pl/PulsLewantu)) albo postawić mi wirtualną kawę w serwisie [BuyCoffee.to - KLIK](https://buycoffee.to/pulslewantu))
#iran #afganistan #geopolityka #bliskiwschod - bardziej okolice #lagunacontent - autorski tag
W sumie niewiadomo komu życzyć większych strat ...
@sireplama pro amerykańskie media jeszcze ci wyjaśnią i jeszcze znienawidzisz i będziesz chciał mordować drugich
@obiektywny2023 nie wiem co tobie wyjaśniają amerykańskie lub rosyjskie media ale we mnie nie ma za dużo sympatii ani do talibów ani do strażników rewolucji.
@janlaguna religia i polityka(z naciskiem na komunizm) to dwa największe raki ludzkości
Wygląda na to, że sytuacja na granicy afgańsko-irańskiej jest napięta, a starcia z ostatnich dni wywołały wiele spekulacji. Jestem ciekawy, jak te wydarzenia się zakończą i czy faktycznie chodzi tutaj o spór dotyczący dostępu do wody czy może istnieje element religijny, który wpływa na tę sytuację. Konflikty graniczne często mają złożone przyczyny, które mogą łączyć różne aspekty, w tym polityczne, gospodarcze, terytorialne czy też religijne. Warto śledzić rozwój sytuacji i analizować różne źródła informacji, aby lepiej zrozumieć genezę tych starć.
Zaloguj się aby komentować
Wideo z zamieszania na granicy irańsko-talibskiej.
#iran #afganistan #rosja #ukraina #wojna #wideozwojny #wiadomosciswiat
@Walenciakowa pierwszy film to irańska armia a drugi talibowie?
Nasz piwniczny debatator Ogórkin sugeruje na Telegramie szachy 5d w wykonaniu USA:
"Jest niemal pewne, że atak talibów na Iran jest przeprowadzany na rozkaz USA. Nie bez powodu "głupi Penderowie" (z których tak gorliwie szydzili nasi propagandyści, tacy jak Borys Rozhin) przekazali talibom władzę w Afganistanie; zostawili im góry sprzętu wojskowego, broni i amunicji... Dla Rosji wojna na granicy Iranu i Afganistanu to kolejny "nóż w plecy". Iran będzie zmuszony do wycofania swoich sił z Syrii i będzie musiał rozważyć przekierowanie dostaw sprzętu wojskowego do Rosji na rzecz własnych potrzeb."
@Helio09. No się tak jakoś nasuwa takie coś choć ciężko mi w to bezwzglednie uwierzyc
Zaloguj się aby komentować
Po zniszczeniu posągów przeprowadzono badania za pomocą węgla organicznego wewnętrznych elementów posągów, które wskazały, że wyższy Budda powstał około 544-595 roku, natomiast niższy około 591-644 roku.
#archeologia #historia #afganistan
@RottenToTheCore Nie będę bronił Talibów ale prawie wszyscy mają zupełnie mylną wiedzę na temat ich pobudek. Mułła Omar rozkazał wysadzić posągi bo uważał że cały świat jest bardziej skupiony na ratowaniu afgańskich zabytków niż afgańskich dzieci które wówczas cierpiały z powodu głodu. Miał to być protest i zwrócenie uwagi świata na ciężką sytuację ekonomiczną kraju. Nie było to wcale motywowane fanatyzmem religijnym jak to się przyjęło uważać. Nie uważam że to było słuszne bo jednak zniszczono zabytki których już się nie odzyska ale jak się o tym dowiedziałem to jednak zmieniłem nieco zdanie na temat Mułły Omara.
@jan_maria_rokita ta... Mi się raczej wydaje, że to była po prostu taka wymówka.
Tak na chłopski rozum to jakby ludzie skupiali się na tych posągach to by te posągi w ten czy inny sposób robiły pieniądz. Zaś jak już pieniądz jest w Afganistanie to można go opodatkować i przekazać fundusze na głodujące dzieci.
Zaś tak to ani posągów ani nikt dziećmi się nie przejmie, bo niby co takiego wyjątkowego jest w głodujących afgańskich dzieciach w porównaniu do tych z kenijskich.
I też nie róbmy z typa jakiegoś totalnego prostaczka co to nie ma pojęcia w ogóle jak ten świat działa, bo to tak wcale nie wygląda.
Facet dobrze wiedział co robi i fanatyzm religijny na pewno miał w tym spory udział.
@DiscoKhan Dokładnie.
talibowie w tym konflikcie mieli racje i stali po dobrej stronie.
Bronili swój kraj przed bezprawną inwazją.
@SiostraNieZdradziDziewczynaTak No jasne, ze mieli! Wprowadzając szariat tez mają, jak choćby w Iranie, który z normalnego kraju stał się państwem terrorystycznym
@Dgd2471 po prostu trzymają swoje pOlki krótko tak jak to było zawsze w przeszłości robione
@RottenToTheCore Pracowalem w Afganistanie 2010-2014 i bylem w Bamyan pare razy. Z ciekawostek, rzad Japonii sponsorowal remont posagow i trwaly wowczas prace naprawcze.
Zaloguj się aby komentować
https://youtu.be/7cqxjqt411k
#wojna #usa #afganistan
Wyj..ane mieli wszystko żeby się postawić. A spi. dolili pisze o afganczykach.
@Schovany Tak, mieli zabijać ludzi którzy mówią w tym samym języku dla tej dziwnej czarnej wody.
@czysty_rigcz tak mieli albo wolność albo gowno
Zaloguj się aby komentować
@Jason_Stafford nieee xdd gitara jakaś kitajska
Zaloguj się aby komentować
Liczy się gest
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować