Nie idę z dzieckiem na spacer - idę szukać skarbów.
Nie podziwiamy przyrody - szukamy sów, patrzymy co ptaki robią na drzewach i czy odwiedzają sowy
Nie wychodimy na rower/hulajnogę - My się ścigamy!
Nie bazgrzemy po kartce/na tablicy - za każdym razem wychodzi dzieło sztuki
Nawet jak jadę autem gdziekolwiek to prawie zawsze przystaniemy gdzieś pooglądać park/pomnik/dworzec PKP/cokolwiek
Czasem zapląta mi się w kieszeni jakaś zabawka, skarpetka czy miś i sporo zabawnych sytuacji w pracy też się zdarza.
Dawno taki szczęśliwy nie byłem.
Zaloguj się aby komentować