Efekt był łatwy do przewidzenia - 3 osoby siedzące obok niemal chórem zaczęły płakać 'co to za smród, wali jak kostka do kibla, ooo, a teraz szczochem'. Tester złapał pierwszy płyn jaki był pod ręką, czyli szprej do czyszczenia monitorów i zaczął trzeć ręcznikiem papierowym xD
No i tak jak kocham Kourosa i nie wiem czy nie są to moje ulubiony perfumy, tak chyba trochę zdystansowałem się do pomysłu założenia go do biura. Bo o ile niepytani współpracownicy mogą się krępować w wyrażaniu opinii, to już zapytani, świadomi że trwa testowanie i zachęceni do podzielenia się wrażeniami, są raczej jednomyślni i bezwzględni - no jebie xD
A Wy gdzie zakładacie Króla?:D
#perfumy
Aby ustalić dominację należało dać 10 strzałów patrząc się głęboko w oczy najbardziej narzekającej osobie
No cóż. Czytając te zachwyty na tagu też raz spróbowałem Kourosa i miałem może nie tak skrajne, ale podobne odczucia, co Twoi koledzy. Nie rozumiem trochę tego fenomenu
@hesuss nigdzie. xD
@hesuss Wszędzie na miasto, i nawet gęsto wpadają komplementy. W Starym Porcie w Krakowie to ostatnio na same dopsiki zużyłem z 3ml Ritza, aż stolik obok zaczął kaszleć. Do tego dre morde, śpiewam szanty, super jest być kierowcą na imprezie
Na wieczory kawalerskie brałem flakon aż mi go nie brakło.
Tylko w domu nie zakładam bo trochę strach xD
@hesuss No niestety... Kiedyś kolegom taki test Sadonasso zrobiłem. Pouciekali co najmniej tak, jakbym im odciętą rękę dał do pooglądania. Szkoda gadać.
@dziadekmarian ech, bo psikacie jakieś smrody, zamiast pięknych perfum bo np. Vi et Armis normalnie legancko do biura wchodzi @Capo_di_Sicilia XD
@saradonin_redux dobra, dłużej nie wyczymie, polej mi tego proszę xD
@dziadekmarian on taki mdląco duszący jest akurat, trochę jak rosendo mateu 5
@Barcol panie kochany, jak mi może 15ml zostało, trzeba kiedyś rozebrać nowego
@saradonin_redux Bez 15 psików to nie ma sensu go nawet wyciągać. Dlatego do biura najpierw wchodzi vi et armis a potem ktos kto go nosi xD
@hesuss wszędzie, oprócz różowej to zazwyczaj same pozytywy słyszę
Zaloguj się aby komentować