"PrZeCiEż MóJ UX jEsT dObRy! To user zły, leniwy, nie ogarnia!!!1111oneoneone"
Lubię wbić czasem kij w mrowisko, więc i teraz go wbiję: dobry UX to nie wszystko.
Okej, okej — już tłumaczę, co mam na myśli. Choćbyśmy nie wiem, jak się starali, dochodzili do najprostszych i najlogiczniejszych rozwiązań, stosowali wszelkie heurystyki, tłumaczyli użytkownikowi działanie funkcji po sto razy, to... wszyscy jesteśmy ludźmi:
- bywamy zmęczeni albo chorzy,
- nie pamiętamy działania rzeczy, których nie używamy na co dzień,
- mamy kilka spraw na głowie i ulegamy rozproszeniu,
- po prostu mamy czasem gorszy dzień.
Dlatego dobry UX to nie tylko sprawnie działający interfejs, ale też cała opieka, którą roztaczamy nad użytkownikiem. Tak jak rodzic dziecku nie zapewnia tylko dachu nad głową, takmy nie powinniśmy zapewniać tylko możliwości korzystania z naszego produktu.
O swojego usera należy zadbać. Zaopiekować się nim. Pomóc mu, przygotowując onboarding, tooltipy w aplikacji, stronę pomocy, możliwość kontaktu z LUDZKĄ (białkową
W ten sposób nie tylko zwiększamy retencję użytkowników, ale też ich przywiązanie do marki i pozytywną opinię, którą będą chcieli dzielić się z innymi.
PS. Autorem tego jakże dobitnego zdjęcia jest mój mąż, który robił je z myślą o moich wpisach.
#UX #uxwriting #uxdesign

