O owcowaniu słów kilka
O! - bando wierszokletów, co tu bezlitośnie
Na Owcę się rzucacie niczym psy na kości,
Prawicie krotochwile i kalumnie sprośne,
Za grosz u was empatii, nic a nic litości!
Tak! - do Was właśnie mówię, nieznośne gamonie,
Dziweny, Cybuliony i Splashe ze Smokiem,
Na razie palcem grożę i staję okoniem,
Lecz zaraz Moll poproszę - niech rzuci urokiem!
Zostawcie więc - ostrzegam - jagnięce specjały,
Gdyż nie jagnię mamy, lecz tryka rasowego,
Co może podgrzewany zsurowieć nam cały,
I niestrawności dostać możemy od niego.
Powyższe moje słowa miejcie więc na względzie,
Gdy do kolejnych rymów każdy z Was zasiędzie.
#diriposta #nasonety #zafirewallem
@fonfi
On pasterz
Nie owca
Wypasa barany
Moderador umiłowany
@koszotorobur piękne... bo prawdziwe...
@fonfi - i w mojej ulubionej minimaltycznej formie - 2 słowa na 4 wersy
@koszotorobur Nie fikaj do ofcy bo skończysz jak obcy -Ellen Ripley
@koszotorobur taka poezja powinna mieć jakąś nazwę typu format koszotorobura. xD
Ooooo, glos sprzeciwu- glosem zachety jest a jakże
@Cybulion całe życie pod prąd!
Jej ale czuję, że jeszcze będzie się działo w tej edycji. xd
@splash545 patrz jaki wygadany białorycerzyk - cyklista xD
@CzosnkowySmok biały rycerz na czarnym rowerze 😎
@fonfi ale co ja, przecież mój sonet jest o obronie, współczuciu i gusłach. XD
@Dziwen oj bo napisałem zanim wrzuciłeś i z góry założyłem, że też do jagnięcego grilla dołączysz… licentia poetica 🤷♂️
@Dziwen Poza tym, to jasne - o obronie... ale głównie swojego sowiego kupra... xD
@fonfi jak sam nie obronię, to nikt inny tego nie zrobi. XD
Zaloguj się aby komentować