Ja pomimo tragicznych parametrów wybieram Oud Caravan N° 3La Via del Profumo.
#perfumy
@pomidorowazupa Tom Ford - Sahara Noir. Kadzidło kompletne. Amen.
@fryco mam mini dekancik, jest w pytke. Nie spotkałem lepiej zrobionego kadzidła. Mam nadzieje, że zostanie przez kogoś odtworzony.
@pomidorowazupa Inny wycofany zapach jest nieco podobny: Rouge Bunny Rouge - Embers. Jednak brakuje mu tego świetnego akcentu wosku pszczelego, który definiuje wspaniałość Sahary.
@fryco mam go pół flaszki i odlewke, ale to nie to...
@pomidorowazupa myśle że u mnie padłoby na Kiton Black
@loopie pierwsze słyszę o takim zapachu. Połaczenie nut całkiem niespotykane jak na moje rejony zapachowe. Ciekawi mnie jak to pachnie. Ostatnio fafik siadł mi wyjątkowo dobrze, więc ten może też by mi się spodobał. Widzę skóre i kardamon, no ciekawe. Ostatnio mam faze na starsze zapachy.
@pomidorowazupa nie pachnie w sumie staro, ale ma wiele wspólnego z fafikiem właśnie
mam fafika cologne batch z pierwszego wydania ale jednak częściej na mnie leży właśnie Kiton
muszę w sumie też OG fafika przewąchać bo chyba jeszcze tego nie zrobiłem, a wydaje się że jak lubię to, to i OG powinien siąść
@loopie też mi wpadł ostatnio pomysł, żeby zorganizować sobie vintage fafika.
@pomidorowazupa to jest droga zabawa jeśli się w ogóle znajdzie, ale próbować warto
@pomidorowazupa Mimo miłości do Lyrica chyba jednak Tom Ford Beau De Jour
@minaret no bdj jest fajny. A wąchałeś zino? Niby bdj jest na nim wzorowany. Ciekawi mnie jak właśnie zino pachnie. Ale jeśli chodzi o fougere to dla mnie heritage edt jest na pierwszym miejscu.
@pomidorowazupa Wąchałem i podobieństwo jest bardzo bardzo duże. Mimo to Zino miał w sobie jakąś nutę przez którą pogoniłem flakon i kupiłem Tomka za te 8x więcej
@minaret nuta dziada? Xd a miales wersje aktualna czy vintage?
@pomidorowazupa Aktualna
@pomidorowazupa Amouage Reflection Man
@olejek_rurzany wczoraj z bratem przewąchałem część szafki i właśnie reflection najbardziej mu się spodobał.
@pomidorowazupa Ciężki wybór. Raczej Dior Homme Parfum, ale użytkowość mała więc może Bois Imperial.
@pomidorowazupa Ciężki temat. Mam problem z wybraniem top 5 a co dopiero top 1 xD
Postawiłbym na Ensar Oud - Tigerwood
@Kridzu zacny wybór. Choć jeszcze nie wąchałem nic ensara, to mniemam że jakość składników niesie kompozycje. Coś mnie powstrzymóje przed sprawdzeniem ensara. Mam dziwne przeczucie, że te artisanowe marki są chuja warte... znaczy nie są warte tyle ile wołaja sobie za nie.
@pomidorowazupa wszystko zalezy jak na to patrzec, jakosc i rzadkosc skladnikow to jedno a drugie to ze jego kompozycje mocno trafiaja w moj gust.
w tym hobby malo co jest warte swojej ceny, nie tylko w markach artistan
@pomidorowazupa jakoś na ten moment nie jestem przywiązany do niczego z kolekcji - wszystko mi się nudzi po paru użyciach, nawet jak na początku bardzo mi się podobało
Teraz wybrałbym chyba Amouage - Opus XI
@RedDucc miałem podobnie. Co do opusa xi to dla mnie jest najlepiej odwzorowany zapach insuliny
@pomidorowazupa no ja właśnie nie czuję w nim nic takiego, a wszędzie na necie ludzie wspominają szpital polowy z czasów II wojny światowej xd chociaż z drugiej strony, nie wiem czy kiedyś czułem zapach insuliny, więc ciężko stwierdzić
@RedDucc mi i mojemu bratu pierwsze rozpylenie przywodzi na myśl wspomnienie babci, która musiała korzystać z insuliny.
Pochlastałbym się.
To musiałoby być coś uniwersalnego, więc zostałby pewnie lider klasyfikacji "Often worn" na parfumo, czyli Le Couvent Kythnos
@pomidorowazupa Rive Gauche bo pasuje zawsze i wszędzie.
Bardzo szczerze, nie jestem w stanie wskazać takiego flakonu.
@Qtafonix *Sad Layton noises*
@pomidorowazupa każdy flakon maison alhambra zasługuje na takie wyróżnienie xD
@testowy_test to jakaś ekskluzywna marka tylko dla najdostojniejszych szejków?
@pomidorowazupa to słaby żart, ta marka to takie arabskie klony ocierające się już o poziom cyganskich podróbek
@testowy_test wiem wiem, zapomniałe napisać że to był srakazm.
@pomidorowazupa Trudne się wylosowało. Xerjoff Zefiro, bo siedzi mi cały rok i w sumie co pora roku to trochę inaczej go odbieram.
@pomidorowazupa uu ciężkie się wylosowalo. Wybrałbym oud sultani terengganu lub Chinese exclusive.
@Mywave to już prawie najwyższa półka. Podoba mi się to
@pomidorowazupa Najlepiej to samemu potestowac,ja w oud sie wkrecilem dopiero jak poznalem ensara.Cenowo jest mega drogo,ale przy promocjach czy nawet kupujac z drugiej reki,mozna troszke taniej dostac,ensar robi ''ladne'' perfumy,latwiejsze w odbiorze od areej,wiec jak ktos przechodz z jakies hardkorowej niszy,to moze krecic nosem,ze nie ma tam nic kontowersyjnego. Jesli chodzi o bycie amatorem w robieniu perfum, tego argumenty nigdy nie rozumialem,taki urok malych tworcow/artystow w kazdej branzy,jeden z bardziej znanych polskich fotografow Andrzej Dragan tez nie ma wyksztalcenia w tym kierunku.
Jakosc skladnikow to najwyszy lvl, co pewnie moze kupic normalny czlowiek bez kontaktow, a na pewno jesli chodzi o perfumy/olejki,najlepsze oudy raczej ida na spalanie.
Bort/areej uwazasz te marki za slabe/nie warte ceny,bo tak zrozumialem z twojego wpisu. Twoim zdaniem jakie marki sa dobre i maja dobrze zblendowane perfumy przez profesjonalnych perfumiarzy?
@Mywave jesli jeszcze to czytasz xd to zaczne od konca. Ale najpierw zaznacze, ze w tym hobby siedze zaledwie rok. Tak naprawde chuja sie znam
@pomidorowazupa Dziki i organiczny to latwo rozpoznasz po wygladzie drewna itd,te drugie bede jednolite. W olejku to pewnie trudno rozpoznac,organiczny jak ktos ma skilla to tez moze swietnie pachniec,generalnie 95% nawet drogich zapachow ma oud organiczny/dziki w roznych proporcjach>Areej z racji ceny to glownie oud organiczny,czesc formuly tez jest syntetyczna zeby byly trwalsze i mocniejsze.Nie znam zadnego zapachu Ensara i Adama,ktore by byly jakos bardzo do siebie podobne,wiec tu kwestia gustu,mozna lubic areej i nie lubiac ensara i odwrotnie.Mysle,ze sam Jacques Guerlain
chcialby uzywac takich skladnikow jak ensar obecnie.Firmy chca zarabiac kase i tak zawsze bylo czy to amouage przed 2013 czy guerlain 100 lat temu,wtedy tez pewnie pisali o reformulacjach shalimar czy chanel no5. Osobiscie poszedlem w artisany bo pachna zupelnie inaczej od tego co znalem,mozna wylac cala butle najlepszych rozanych perfum od wybranej niszowej marki i to nie bedzie 1/10 poziomu eo no3 i areej malik al taif.
@pomidorowazupa Jeżeli już miałbym wybrać jeden zapach, to musiałoby być coś uniwersalnego na lato i zimę, więc niestety mój ukochany Mugler Pure Havane odpada, bo nie wyobrażam sobie go nosić w upały. Musiałby to być przyjemniaczek, żeby dało się w nim wyjść do ludzi. Stawiam na Chanel Allure Homme Sport.
Memo African Leather... i po dwóch dniach szlag by mnie trafiał, że nie zostawiłem sobie 1888 albo Rosendo no.5.
Chyba Eau Sauvage Parfum lub Beau De Jour Forda.
Zaloguj się aby komentować