Jak tylko skończę Dzieci Nocy Simmonsa, to biorę się za Illion i zobaczymy czy to tak dobre jak piszą.
Książkę Weissa o Tomku Beksińskim kupiłem okazyjnie i w sumie bym jej nie kupił gdyby nie okazyjna cena 24zł i mega dobra jakość wydania od Vesper. Czytałem tę książkę już wcześniej, jest w niej parę informacji które mnie interesują ale cała książka napisana fatalnie i pod tezę jak szkolne wypracowanie. Chłopaki Anansiego wyrwane na wyprzedaży za 14,99zł
Przenoszę tutaj z wykopu mój książkowy chwalitag #ksiazkiwegorza
#ksiazki #czytajzhejto #sciencefiction #dansimmons
@thedestroyerofeels daj znać na #bookmeter co fajne, a co nie
@smierdakow będę się udzielał na pewno. Mam nadzieję, że szybko skrypt powstanie ( ͡° ͜ʖ ͡°) A jak nie, to i bez skryptu.
@thedestroyerofeels
"Weissa o Tomku Beksińskim"
Cholera, właśnie zacząłem czytać; a tu piszesz, że fatalna
@kowalski_2022 gdyby była zupełnie fatalna to bym jej nie kupił, ale do Grzebałkowskiej to się nawet nie umywa (chociaż autor jedzie po Grzebałkowskiej gdzie się da i to zupełnie nie mając racji). Główny problem książki to toporne przytaczanie setek totalnie nieistotnych faktów, co powoduje, że co chwila zadajesz sobie pytanie "po cholerę on o tym w ogóle pisze?" Drugi duży problem że autor uzurpuje sobie, że ponieważ był kumplem/kumplem z pracy i znał Beksińskiego ileś tam lat, to on wie lepiej od wszystkich co się działo w domu Beksińskich i głowie Tomka. Trzeci to nachalna próba odbrązowienia postaci Tomka - o ile w przypadku filmu w 100% to rozumiem, bo w Ostatniej Rodzinie ta postać była przeszarżowana i nietrafiona, to zarzutów względem książki Grzebałkowskiej po prostu ni cholery nie rozumiem. U Grzebałkowskiej Tomek był przedstawiony obiektywnie, jako wrażliwy, inteligentny człowiek ze sporymi problemami psychiczno-emocjonalnymi. Był przedstawiony ciepło, autorka zrelacjonowała jego charakter i wewnętrzne konfilkty wykonując tytaniczną pracę z materiałami źródłowymi jak i przeprowadzając dziesiątki wywiadów z osobami które Tomka znały, czasem bardzo blisko. Ogólnie ma się wrażenie, że przy całym profesjonalnym dystansie ta postać jest pokazywana wiernie i z szacunkiem - natomiast Weiss twierdzi, że Grzebałkowska Tomka wręcz ośmieszyła w swojej książce, co jest absurdem xD i pojawia się pytanie czy on tę książkę w ogóle czytał. Ostatnia rzecz, jaka mnie w tej książce boli, to wiwisekcyjne podejście do znajomości Beksińskiego z Nadkobietą, lecą takie szczegóły, że o niektórych wolałbym nie wiedzieć + prawie że wprost oskarżanie jej o bycie współwinną śmierci Tomka, co być może skończyło by się jakimś pozwem i skandalem, gdyby nie to, że oczerniana pani już nie żyje.
Także raczej jest to książka dla zajaranych tematem - wszystkim innym polecam Grzebałkowską, bo jest po prosty lepiej napisana i rzetelniejsza.
@thedestroyerofeels No ja jestem po Grzebałkowskiej, Ostatniej Rodzinie, filmach złożonych z materiałów ojca; ba - nawet przeleciałem Zmagania o Beksińskiego Dmochowskiego (tego to dopiero nie da się czytać
U Weissa jeszcze nie dotarłem do tych rejonów - ale gónwno mnie one obchodzą. Wiadomo, musi być szum o nowej książce...
Szkoda, że Tomasz chyba nic o sobie nie napisał i można go zobaczyć tylko na filmach ojca.
@thedestroyerofeels Ilion i Olimp widzialem w tym wydaniu w Empiku ostatnio, zazdroszcze:-) Ale ksiazki (w brzydszym wydaniu) bardzo mnie wciagnely, choc przyznaje, ze kilka lat temu ciezko bylo je zdobyc
@kowalski_2022 Też nie przebrnąłem przez książkę Dmochowskiego, więc Cię rozumiem. Tomasz pisał sporo tekstów, patrz recenzje płyt i felietony, zwłaszcza w tych felietonach zwanych Opowieści z Krypty zawarł dużo za dużo autoekshibicjonizmu. Prowadził też dzienniki, pamiętniki, zapiski, pisał listy.
@Negatyw no od dłuższego czasu stare wydanie osiągało absurdalne ceny na allegro. Fajnie, że wznowili, te nowe okładki są mega.
@thedestroyerofeels Jest jakiś link do tych felietonów?
Na bieżąco to ja go ceniłem jako współautora wieczoru płytowego (oczywiście pierwsze primo - Marillion); natomiast tej jego nocnej audycji to nie mogłem słuchać. Gdybym wtedy miał taką wiedzę ogólną jak dzisiaj - to pewnie bym się spodziewał takiego zakończenia jak miało miejsce. Póki żyła matka to sobie funkcjonował, ale w kontakcie z artysta ojcem... no cóż. No i oczywiście, nie winię ojca!
@kowalski_2022 wchodzisz tutaj https://www.nosferatu.art.pl/ i klikasz w menu "Opowieści z krypty"
@thedestroyerofeels wspaniale widzieć u kogoś Silverberga. Miłej lektury!
@thedestroyerofeels nie czytałem nic Simmonsa, a mam na czytniku Terror, Hyperiona i Ilion. Od czego zacząć najlepiej?
@dearDesix Zacznij od Hyperiona imho.
@thedestroyerofeels Dzięki.
Zaloguj się aby komentować