Jakby to miało cokolwiek w którymkolwiek z naszych żyć zmienić. Nie że coś jest nie tak, żeby ostrzec czy coś, tylko żeby dać znać, że oni coś wiedzą i się znają i w ogóle to ja pierdolę tego nie rozumiem.
Na chuj komu wiedzieć, co, kto, gdzie, z kim i po co? Po chuj ten głuchy telefon? Nie wiem czy ja jestem jakiś przewrażliwiony na tym punkcie, czy to jest faktycznie tak zjebane jak mi się wydaje. Jakbym się dowiedział, że ktoś jest z okolicy mojego znajomego, to bym powiedział "Aha, o, mam znajomego" a nie puszczał w ruch upośledzoną słuchawkę głuchego telefonu.
Ale może to faktycznie ja jestem jakiś dziwny.
#wkurw #pracbaza
@Rozpierpapierduchacz jesteś przewrażliwiony, a to normalne, bo baby tak podtrzymują sieć stosunków towarzyskich
@moll dobra sieć, odezwać się po kilku latach, żeby powiedzieć, że się kogoś zna XD
@Rozpierpapierduchacz przypieprzasz się, a zobacz jak sprawnie zadzialało xD
@moll Dwa zdania zamieniły smsem i pewnie znowu zniknie z naszego życia na lata. Zresztą oby XDD
@Rozpierpapierduchacz no i wystarczy. Na co więcej liczysz? XD
@moll że się więcej nie odezwie XD
@Rozpierpapierduchacz pewnie jeszcze kiedyś tak, spokojnie xD
@Rozpierpapierduchacz ludzie bez życia żyjacy cudzym życiem i prostymi sprawami. Skip
@Rozpierpapierduchacz ja też tego nie rozumiem ale nie przeżywam tego :D
Najważniejsze to zdać sobie sprawę, że nie pasujesz do tego świata, wtedy Cie takie rzeczy nie będą dziwiły :)
@cebulaZrosolu Może zdublowany wkurw, bo za jedną nie przepadam, a drugiej nie lubię XD
@Rozpierpapierduchacz to polska mentalność, bądź czujny, wróg nie śpi itd/itp
@Rozpierpapierduchacz dopóki nie dowiesz się od kogoś czegoś o sobie o czym sam nawet nie wiedziałeś to nie ma co się szczególnie denerwować, choć mnie też takie coś wkurza
@Rozpierpapierduchacz
“Great minds discuss ideas; average minds discuss events; small minds discuss people”
small minds discuss people
@hesuss Eleanor Roosevelt o ludziach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Rozpierpapierduchacz Wiem o czym mówisz. To jest zwyczajne plotkarstwo. Bardzo potężna broń przeciw ludziom.
Jest to o tyle idiotyczne, że wystarczy nieuważnosc w jakiejś sytuacji, wszystkie już wiedzą co i jak, q na koniec sobie same dopowiadają "fakty". Na koniec jesteś gangsterów policjantem z powiązaniami z rządem rosyjskim i szpiegiem przez siedem pokoleń.
Póki nikt nie zachowuje się wobec ciebie źle, to nie ma tu problemu, ale takie siatki plotkarskie bardzo łatwo można wykorzystać do mobbingu.
Albo robisz swój biznes i wtedy to do ciebie przychodzą plotkować donosiciele xD
@Rozpierpapierduchacz To mechanizm "bądź dla mnie miły, bo powiem Twojej Matce" czyli #starebabyjebacpradem
@Lubiepatrzec Aż tak chyba nie, przynajmniej na początku, ale teraz to kto wie jak to się wszystko potoczy XD
@Rozpierpapierduchacz tak czy inaczej #pojebanaakcja
To kto jest kurwa znajomym kogo?
@Gepard_z_Libii znajoma mojej starej jest znajomą baby z roboty, a znajoma baby z roboty jest znajomą mojej starej. A ja znam wszystkie trzy, co czyni mnie znajomym znajomej znajomej mojej starej. Mam nadzieję, że pomogłem :3
@Rozpierpapierduchacz dalej nie wiadomo o co biega
@Gepard_z_Libii robiłem co mogłem jak sam widzisz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Rozpierpapierduchacz można powiedzieć, że to trochę jak ten eksperyment z wysyłaniem listów od jednego znajomego do drugiego.
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Sze%C5%9B%C4%87_stopni_oddalenia
A plotki były, są i będą. Już tysiące lat temu plotkowanie było przydatne do ustalania relacji między członkami społeczności i mogło być kluczowe dla przetrwania jednostki.
@Prucjusz Dokładnie tak. Znam prezydenta Bidena. Tylko, że dzieli mnie od niego 5 osób w sieci kontaktów, których nie znam.
@Pan_Buk być może tak jest. Twoja nauczycielka w szkole studiowała kiedyś i zna jakiegoś doktora, który zna profesora, a tytuł profesora jest nadawany przez prezydenta. Prezydenci już utrzymują jakieś kontakty.
masz nauczke na przyszlosc: nie udzielaj informacji, ktore nie sa komus konieczne
@5tgbnhy6
-Skąd jesteś?
-Spierdalaj
?¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
@Rozpierpapierduchacz dokladnie
Malomiasteczkowosc.
Musiałeś długo siedzieć w piwnicy, że zapomniałeś jak wygląda życie.
@Rozpierpapierduchacz polecę klasyczkiem
@rith O to to to
@Rozpierpapierduchacz ja bym powiedziała, że to jest jakaś pierwotna potrzeba formowania stada, że zapewniają sobie w ten sposób bezpieczeństwo, odczuwając jakąkolwiek przynależność i punkt wspólny.
Na zasadzie podobnej do tego cieszę się, jak widzę samochód na blachach ze stron babci.
Typowe u większości ludzi.
Olej to, lub rozpuść jakąś abstrakcyjną plotkę o sobie, która totalnie nic nie zrobi w Twojej pracy, ale już jak dojdzie od znajomej znajomej do mamy (a najlepiej między tymi znajomymi), to już będzie szokować 🤣
@Rozpierpapierduchacz U mnie wiecznie jak przyjeżdżają moje babcie to zaczyna się kto z kim, gdzie od kogo. I zawsze mnie ciekawi skąd tę wiedzę mają, skoro jedna babcia cytuje: "tyle co do pola wychodzi i w niedzielę do kościoła" a druga tylko do rynku raz w tygodniu i do kościoła.
@Rozpierpapierduchacz ludzie światli rozmawiają o ideach. Ludzie przeciętni rozmawiają o wydarzeniach. Ludzie ograniczeni rozmawiają o innych ludziach.
A bo Ty od razu po męskiemu myślisz - jak coś mówisz, to jest jakiś cel, po coś to robisz.
Kobity tak nie działają (w większości). Tam pierwsze skrzypce grają emocje i ich przeżywanie. To, że rozmawiają ze sobą o tym że ktoś kogoś zna, wcale nie oznacza, że coś ma z tego wynikać. Omawiając to dzielą się (albo, kurna, raczej mnożą) emocjami z tym związanymi. To emocje związane z przekazywaniem informacji są celem samym w sobie, a nie skuek ich przekazywania.
Zaloguj się aby komentować