#kuchnia #jezykpolski #regionalizmy #ankieta
Jak mówi się u was na babę ziemniaczaną?
Wydawało mi się, że babka ziemniaczana jest typowo podlaskim wynalazkiem. Ślązacy też to jedzą? Jak często?
@wiatraczeg pierwsze slyszę o takim wynalazku
@wiatraczeg Wiem że w Ostrołęce mają kugla, mówili mi też, że chyba na kurpiach mówią na niego rejbak, ja jestem z Lubelskiego i znam pod ponoć śląską nazwą kartoflak.
@GrindFaterAnona no właśnie, tam jest woń łoctu hej, a nie babki ziemniaczanej, krucafuks!
@Umpolung eee, a kugel nie jest z kapusty i jajek?
@wiatraczeg Nie wiem, ostatnio teściowa brata mnie tym częstowała i mówiła na to kugel.
@Umpolung kugiel, nie kugel. Na kurpiach zwykle mówi się o kuglu lub rejbaku. Moja babcia używa określenia kartoflak. Na Podlasiu mówią o babce ziemniaczanej, a w Warszawie nie wiedzą co to jest.
@Umpolung do Ostrołęki mam 60 km na NE i zawsze u mnie to był kartoflak.
ponoć śląską nazwą kartoflak.
@Umpolung jedyne co łączy tą nazwę ze Śląskiem to to, ze u nas sie też mówi kartofle na ziemniaki. Ale gdyby to była faktynie śląska nazwa, to to by był kartoflok. Tak jak jest krupniok, żymlok czy kahlok.
@Umpolung u nas nie ma takiego specjału, to danie regionalne xD
@moll Może mi jeszcze powiesz, że cebularzy też nie jecie? (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻
@Umpolung oczywiście że nie xD
Znaczy ja już tak, bo się przeprowadziłam, ale cebularze i szczypki to rozczarowanie w pierwszym kontakcie xD o ile cebularz już ok, to cukier na metry nadal mi nie podchodzi. Ani pierogi z kaszą
@moll ja ci od ciotki takie pierogi z kasza wyśle że oszalejesz i bedziesz chciala je podrobić :]
Szczypki to jo - cukier na metry.
A cebularze to tez temat rzeka, bo wszystko zależy kto je robi i jak.
@Cybulion nie wiem, do mnie nie przemawia koncepcja wrzucania kaszy w farsz...
cebularze najlepsze jak sama sobie upiekłam, ciasto mi wyszło pyszne, ale na wierzch jeszcze pieczarek rzuciłam, więc nieortodoksyjne zrobiłam xD
@Umpolung co to jest cebularz?
@Umpolung @moll u mnie cebularze chodzą po ulicach.
@wiatraczeg rodzaj rozczarowania xD
Taka bieda-pizzerka, na cieście drożdżowym masz zeszkloną cebulę z makiem
@moll i to tyle? Tego się nie polewą jakimś sosem chociaż? Bo strasznie wieje biedą, coś jak te dżemy z szyszek xD
@wiatraczeg tak, tyle, bo to koszerne jest
@moll Bo dobrych szczypek nie próbowałaś, ale nie spróbujesz bo takich już nie ma. Niby produkt regionalny, a nie robią zgodnie z tradycją. Te które się kupuje teraz, są zcukrzone. A powinny być takie twarde jak lizaki, że nie da rady ich gryźć tylko się liże i ssie i wtedy te małe kanaliki zasysając powietrze szczypią w język, stąd nazwa.
@GazelkaFarelka to, czego próbowałam, bardziej przypominało sprasowany cukier puder z małą zawartością cukru w cukrze, za to z wątpliwej jakości barwnikiem spożywczym, który podbijał chemiczny posmak całości kompozycji. Więc ogólnie to nie polecam
@moll tak, to jest okropne i nie ma nic wspólnego ze szczypkami jakie pamiętam z dzieciństwa, one były twarde i nie dało się tego gryźć, a to jakby się sam cukier jadło, aż gębę wykręca.
@Umpolung O istnieniu cebularza dowiedziałem się po czterdziestce.
W grejter poland to pyrczok, ale nie doświadczyłem go w żadnej restauracji, ani w domu go nie robiliśmy. Pyra bar robi zapiekanki ziemniaczane, więc można pod to podciągnąć
U mnie pod Wro się mówilo baba ziemniaczana, u wujasa w Kato mówili na to kugiel.
U mnie na to się mówi "fuuu"
@jimmy_gonzale wyjdź
@Felonious_Gru i tak nic tu po mnie.
@jimmy_gonzale no w tym wpisie na pewno.
Ogólnie to cie lubię, ale dzisiaj podpadłeś
@Felonious_Gru oj tam oj tam. Gusta guściki. Wypierdalam.
Kojarzy mi się to z Kononowiczem.
Co to jest i jak to znaleźć, musi być pyszne. Jak placki ziemniaczane, tylko zamiast cukrem to posypane świnką.
@tomasz-frankowski przegapileś, święto ziemniaka trwa max do połowy października
https://www.skleppodlaskachata.pl/babka-ziemniaczana-400g
To mogę polecić, moze nie jest to już świeże jak podczas tego święta, ale za to jest drogo.
@tomasz-frankowski musisz przyjechać do Białegostoku. Tu jest to w co drugim lokalu.
Babka. U mnie Suwalszczyzna że tak powiem geograficznie
@Umpolung zapiekanka ziemniaczana ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
Na Kociewiu "Sztandar"
@Krzysztof_M niby tak, ale u mnie się tego nigdy nie robiło...
Pierwszy raz widzę takie danie
Która z tych nazw jest niby śląska? U nas się zresztą nawet tego nie je.
@panbomboni racja, zbyt treściwe u was była by z tektury i powietrza biorąc pod uwagę że wasza regionalna zupa jest wodzionka xD
@panbomboni Sugerowałem się google i niby kartoflak jest po śląsku.
@Umpolung tyle, że po Śląsku nie ma końcówek -ak, tylko -ok, ale nawet tak zmodyfikowanych słów nigdy nie słyszałem. Chyba, że to Dolny Śląsk, ale wiadomo, że tam jest zlepek ludności z różnych stron Polski, więc może to przynieśli ze swoich stron.
@Sweet_acc_pr0sa nie wiem o czym ty pierdolisz
Placek ziemniaczany z blachy, tak u mnie na to mowili
baba ziemniaczana
Babka ziemniaczana lub kartoflak
Ostatnio nawet robiłem, rewelacyjne danie.
@Umpolung nie mówi się, nie znam takiego dania
Ale mój znajomy z Kujaw robi coś podobnego i nazywa to chyba bryndos.
To jest bugaj xD
@Umpolung słyszałem określenie nagus, tak się mówi po okolicznych wioskach. Ogólnie wiedziałem, że istnieje coś takiego jak babka ziemniaczana i takiej nazwy używam chociaż pierwszy raz to zjadłem koło trzydziestki.
@Umpolung U mojej rodziny w swietokrzyskim mówi sie na to kugiel. Zamiast boczku daje sie cale zeberka, ale pewnie smakuje podobnie. Sam sobie tego nie robie, ale jak jest to chetnie zjem
U mnie mówi się na to blaszak
@BigKr4SHh a jak się mówi na blaszak?
Babkę wymyślili Żydzi. Kugiel to pierwotna żydowska nazwa.
@pierdonauta_kosmolony kugl to protoplasta placków ziemniaczanych, inaczej drobiony, a raczej ścierany ziemniak. do tego dochodzą przyprawy i inne składniki. Ta babka o którą autor pyta to wymysł ludzi z cywilizacji, która opanowała jedynie używania prostych narzędzi jak kij lub kradziona sztacheta z sąsiedniego zaboru, bo jedyne co potrafią to utłuc lub wycepić. Omastę dodano, bo im z mordy kawałki wypadały, poza tym łatwiej mieli przełknąć, ale to dopiero jak piętnastu się udlawiło. Stawiałbym na Podlasie.
Nawet jak moje pradziady przybyły na te ziemie to nigdy by tego wymysłu do gęby nie wzięły. Nienawiść do ziemniaka wpisana w DNA.
Bulbes shtikl, babka moja twierdzi, że tak się u nas na to mówi.
Ale taguj to nsfw czy coś. Tylko prawilne szare kluski.
Wymyśliłeś to danie teraz, tak? Tak?!
O akurat dzisiaj na obiad robiłem babkę ziemniaczaną 🤤
U mnie od zawsze mówilo się kartoflak. Warszawa here
podobno na kaszubach to Żuchel
Zaloguj się aby komentować