Nie jestem literatem, więc bądźcie mili. To od serca. :D
------------------------------------------
CZĘŚĆ PIERWSZA: UMYTA DAMA
To była noc jak każda inna, a może jak żadna. Deszcz bębnił o szyby, tworząc symfonię, która przypominała mi, jak brudne mogą być sprawy, którymi się zajmuję. Siedziałem przy biurku, obracając w dłoni moją metalową zapalniczką. Nigdy nie paliłem, ale to była część mojej gry. Stresowało to podejrzanych i dawało mi chwilę spokoju.
- ...obwody pneumatyczne, blokada elementu, opuszczanie wodzika, opuszczanie wrzeciona i hamulec.. - mój partner Czosnek, hakował jakieś urządzenie – tym razem lodówkę – mamrocząc coś pod nosem.
Sprawa, która chodziła nam po głowie tej nocy, była wyjątkowa. Lata temu do naszych drzwi zapukała drobna dziewczyna, nauczycielka, Katie Weenchester i zgłosiła zaginięcie pewnej damy, Umitej Paszy. Kobieta zniknęła bez śladu, jakby rozpłynęła się w powietrzu. Sprawa była stara, niemal zapomniana, ale coś w niej przyciągało mnie jak ćmę do płomienia. Umita była znana z tego, że zawsze nosiła przy sobie notatnik, w którym zapisywała myśli o przemijaniu i przemianach. To był jej sposób na radzenie sobie z życiem.
"Spadanie liści, dojrzałe figi, winogrona stające się rodzynkami" – zdanie z jej notatnika nie dawało mi spokoju. Wszystkie te rzeczy stanowiły przemianę z wcześniejszego stanu w inne stany. Nie było w tym zniszczenia, jedynie ustalona gospodarność i sposób zarządzania rzeczami. "A więc nie będę już dłużej istniał?" – przeczytałem, wpatrując się w deszcz za oknem. "Nie będziesz istniał, lecz będziesz czymś innym, czego świat będzie w danym momencie potrzebował".
Czosnek, zaskakująco przenikliwy w tej chwili, przerwał moje rozmyślania.
- Mam! Patrz na to! – powiedział, wskazując na akta sprawy, które cudem udało się odzyskać.
- Znalazłem coś dziwnego. Coś, co łączy jej zniknięcie z poprzednimi śledztwami.
Uwagę przykuło jedno, od dawna nam znane nazwisko - Owcen - powiedzieliśmy obaj z nutką zdziwienia, które było tak duże, jak podczas oglądania Mongoła w pełnej zbroi tańczącego disco.
- To nie może być przypadek! - czułem w głosie smoka zdenerwowanie, którego wcześniej nie okazywał.
Od dawna myślałem, że Umita nie zaginęła. Ona przeszła w inny stan, tak jak liście opadające z drzew, tak jak dojrzałe figi zajmujące miejsce zielonych, jej zniknięcie było świadomą decyzją. Przeszła do innego stanu istnienia, zgodnie z własną filozofią. Ale teraz? Tu śmierdzi rybą.
- Co teraz? - zapytał niepewnie smok.
- Molly Rincewind... - odparłem.
- Molly?! Przecież wiesz, że to oznacza wejście na terytorium Starka!
Tylko pokiwałem głową, rozumiejąc emocje partnera. Stark był równie kreatywny, co niebezpieczny. Od lat ulice szeptały, że to on był prawdziwym autorem zaginionego tomu Pana Tadeusza. Był skryty, często nieobecny, ale to on pociągał za sznurki, rezydując w swojej kawiarence.
Dwie godziny później...
Ulica "Pod Ułamanym Zębem" miała swój niepowtarzalny charakter, który sprawiał, że wyróżniała się nawet w mrocznych zakamarkach miasta. Była to krótka, wąska aleja, gdzie światło latarni ledwie przebijało się przez gęstą mgłę, niczym wspomnienia z dawnych, zapomnianych czasów. W powietrzu unosił się zapach starych ksiąg i wilgotnych cegieł, a także subtelny aromat kawy i przypraw z pobliskiej kawiarenki.
Po obu stronach ulicy ciągnęły się rzędy wysokich, kamiennych budynków, których okna były jak ciemne, puste oczodoły. Na ich fasadach można było dostrzec staromodne szyldy, częściowo przysypane kurzem i zapomnieniem. Jednym z nich był znak kawiarenki, "Za Firewallem", przedstawiający zarys ułamanej dwójki, który skrzypiał na wietrze.
W jednym z okien dojrzałem postać patrząca prosto na nas, starca z siwą brodą, mającego na sobie jakiś rodzaj szaty.
- Widzisz go? - zapytałem niepewnie.
- Kogo? - zapytał smok, a postać znikła tak szybko, jak się pojawiła.
- Nieważne.
Nawierzchnia ulicy była mokra od deszczu, który niedawno przeszedł przez miasto, pozostawiając kałuże, w których odbijały się przytłumione światła neonów i latarni. Kroki odbijały się echem, a każdy dźwięk wydawał się tutaj bardziej wyrazisty, bardziej niepokojący. W oddali, gdzie mgła była najgęstsza, można było dostrzec sylwetki ludzi, przemieszczających się cicho i niepostrzeżenie, jak cienie zaginionych dusz.
W drzwiach kawiarenki stała Molly. Kobieta drobnej postury, która mimo pozorów zdawała się rządzić tą częścią miasta. Jej oczy były bystre, a uśmiech nieco ironiczny.
- No proszę, kogo ja widzę... - zaczęła, krzyżując ramiona.
Smok spojrzał na mnie, a ja wyjąłem swoją metalową zapalniczkę.
- Umita Pasza... - rzuciłem krótko - Wiem, że coś wiesz.
Molly westchnęła, jej uśmiech zniknął, a w oczach pojawił się cień niepokoju.
- Żorż nie będzie zadowolony, jeśli dowie się, że z wami rozmawiam. - powiedziała cicho. - Ale coś wam powiem.
- Umita nie zniknęła z własnej woli. Ona została... porwana. - Cisza, która zapadła, była niczym smoła.
- Porwana? Przez kogo? - zapytał Czosnek.
Molly spojrzała na mnie, jej twarz była kamienna.
- Nie mogę wam powiedzieć. - wyszeptała.
- Owcen... - wypaliłem.
- On zawsze miał swoje plany, a Umita była tylko częścią większej układanki - odparła.
To wszystko zaczynało się układać w jedną, mroczną całość. Musieliśmy działać szybko, zanim Bojowen zorientuje się, że jesteśmy na jego tropie.
- Kto może coś wiedzieć?!
- Wodzianka...
---------------------------------------
Ciąg dalszy tej abominacji może kiedyś nastąpić, co jest jak najbardziej groźbą. :D
Nie bijcie, bo ja naprawdę nie umiem w kompozycję i w sumie to mało umiem, a na telefonie trudno sprawdzić, czy całość się spina. XD
-------ŹRÓDEŁKA I POSTACI--------------
Theme song: https://streamable.com/z3uma4
@myoniwy i ten wpis: https://www.hejto.pl/wpis/konstruktorelektrykamator-elektryka-technika-drewno-ehhh-czasami-zastanawiam-sie
@splash545 i ten wpis: https://www.hejto.pl/wpis/powiedz-ze-spadanie-lisci-tez-stanowi-zly-omen-podobnie-jak-to-ze-dojrzala-figa-
+ Historia kogoś, kto wczoraj złamał ząb, ale zapomniałem kto to był. XD
@CzosnkowySmok
@DiscoKhan
@UmytaPacha
@bojowonastawionaowca
@KatieWee
@George_Stark
@Zjedzon
@Wrzoo
#zafirewallem #tworczoscwlasna #owcagate #hejtodetectivesquad
@DziwnaSowa XD
@bojowonastawionaowca ej tak w ogóle to znów @UmytaPacha znikła. Co, żeś znów odwalił zwyrodnialcu? ಠ_ಠ
@splash545 no właśnie miałem pisać ! Niby spawacz cośtam wstawia a wiemy ze jest tylko jedno miejsce w piwnicy.
XDDD
10/10 produkuj więcej xD
@entropy_ widzę, że strachu w tobie brak Davidzie Entropiusie. XD
@DziwnaSowa CHCĘ WIEDZIEĆ, CO JA WIEM NA JUŻ XD
Złoto, proszę państwa, złoto! Wincyj!
@Wrzoo lepszym pytaniem jest to w jakich okolicznościach cię znajdziemy z @CzosnkowySmok . XD
@DziwnaSowa Tym bardziej WINCYJJJJJJ xD
@Wrzoo temat muzyczny przyszłego wpisu i zajawka czego możesz się spodziewać. XD
@DziwnaSowa Chciałam sobie zrobić ekstrakcję tekstu z tego pliku, no i... okazuje się, że sobie AI niezbyt poradziło xD
@Wrzoo hehe. XD
Pa pa pa pa bi bi boom
Ooo, every drop feels like a kiss,
A rush of cool, can't resist,
The way it slides, oh, it's bliss,
Better than the nights I miss.
Sip, sip, I dive in deep,
Drench my soul, secrets keep,
No morning haze, no tangled sheets,
Just pure love in every beat.
Water, water, take me higher,
Quench my thirst, set my heart on fire,
No need for love or sweet desire,
Just you and me, oh, we’ll never tire.
Pa pa pa pa bi bi boom
Tut tut dum dum pa bi boom
Ooo, feel it flow, crystal clear,
Every touch, it draws me near,
No empty thrills, just sincere,
In your waves, I disappear.
Sip, sip, I dive in deep,
Drench my soul, secrets keep,
No morning haze, no tangled sheets,
Just pure love in every beat.
Water, water, take me higher,
Quench my thirst, set my heart on fire,
No need for love or sweet desire,
Just you and me, oh, we’ll never tire.
Pa pa pa pa bi bi boom
Tut tut dum dum pa bi boom
Ooo, better than the sweetest wine,
No regrets, just a perfect line,
In your arms, I find my time,
Pure and true, forever mine.
Water, water, take me higher,
Quench my thirst, set my heart on fire,
No need for love or sweet desire,
Just you and me, oh, we’ll never tire.
Pa pa pa pa bi bi boom
Tut tut dum dum pa bi boom
Sip, sip, my sweetest friend,
In your depths, there's no end,
Through the night, until the bend,
Water, water, my perfect blend.
@DziwnaSowa no tera to taaa! 💛
@DziwnaSowa jeżuuu wincyyyjjj!!1!one! Bardzo zgrabnie wplatasz te stoickie setencje, co już wczoraj udowodniłeś
@splash545 konkursy nakładają niepotrzebną presję, a tak sobie notuję i dziergam. xD
@DziwnaSowa bardzo dobrze! Dla każdego coś miłego i widać, ze się odnajdujesz w czymś takim. Pisz kolejne odcinki a konkursem się nie przejmuj. Masz moje błogosławieństwo xd
@DziwnaSowa przeszłeś moje najśmielsze oczekiwania tym opowiadaniem! A nie miałem żadnych xd
@DziwnaSowa jeszcze pytanie, kim był gość z siwą brodą? To Dżordż?
I do czego nawiązuje "Pod ułamanym zębem", bo tego nie mogę za cholerę rozkminić?
@Wrzoo to i jeszcze więcej w następnym odcinku!
@Wrzoo Czyż tak będzie Sowen? Dobrze mówię?
@Wrzoo to jest @Zjedzon xD
Po tym, jaką interakcję mieliśmy tutaj: https://www.hejto.pl/wpis/hejto-moderacja-rekrutacja-bojowonastawionaowca-memy-spawaczatomowycontent
A co do zęba to nie wiem który użytkownik go złamał. Jak ktoś znajdzie, to zawołajcie kolegę, bo przeszedł do historii kawiarenki. XD
@DziwnaSowa xd
@DziwnaSowa Teraz wszystko jasne xD
A no tak, zapomniałem zawołać @moll , a przecież ma jedną z głównych ról. XD
@DziwnaSowa bardzo fajne
@moll stylowe nazwisko
@splash545 bardzo
Mam to. Kolegą z ukruszonym zębem jest @redve w tym wpisie niżej. Współczuję, ale przynajmniej zainspirowałeś część tego tekstu. XD
https://www.hejto.pl/wpis/no-i-zab-mi-sie-ukruszyl-kurwa-mac-dentysta-dopiero-za-tydzien-a-juz-jestem-w-ty
@DziwnaSowa nie wiem czy mi sie nie zacznie ruszać, ale póki co nie boli. To chyba i tak sama plomba.
Co takiego dziwnego jest w ozbrojowanych Mongołach tańczących w rytm woogie-boogie?
@DiscoKhan nie no, nic. XD
Xd więcej ! Chcemy części 2 ! No i ilustracji, super opowiadanko które utrwala lore kawiarenki, btw czy tylko jak zauważyłem ze paszki znowu niema?
( ͡° ʖ̯ ͡°)
@ErwinoRommelo no a myślisz, że czemu to powstało? Znowu porwana. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@DziwnaSowa :x
@ErwinoRommelo też zauważyłem
Ja to tylko na szybko przejrzałem, ale prowadzenie narracji świetnie Ci wychodzi.
A jakbyś chciał kontynuować i miał problem z pchnięciem akcji do przodu, to pamiętaj, że zawsze komuś może zachcieć się srać. U mnie działało bezbłędnie.
@George_Stark a, to dlatego te fekalia w twoich tekstach. Zapamiętam wskazówkę.
@DziwnaSowa cały dzień w robocie... Ale jeszcze kilka rzeczy i będę miał chwilkę
@CzosnkowySmok jest moc, choć dopiero kolejny wpis będzie naprawdę po bandzie. Mam nadzieję, że @Wrzoo się nie obrazi, bo po tym nie będzie już powrotu. XD
Ogólnie skończyłem go pisać i się zastanawiam, czy nie wrzucić już teraz, bo i tak jutro rano mało kto będzie miał czas przeczytać. XD
@DziwnaSowa ja się na fikcję literacką raczej nie obrażam, ale uprzedzam - biję mocno XD
@Wrzoo no. Na to liczę, bo pasuje do tej fikcji. XD
@DziwnaSowa no to w takim razie się nie mogę doczekać :D
@Wrzoo wrzucę za chwilkę, jak ogarnę edycję. Tylko ogólnie pamiętaj, nie w szczepionkę. XD
@DziwnaSowa pamiętaj, demony które przywołuję mają dużą wprawę w przesłuchaniach więc jakbyście trafili na kogoś, kto ma informacje i chce się nimi podzielić a jeszcze o tym nie wie...
Moja wieża stoi za miastem u podnóża gór.
Zaloguj się aby komentować