Gin to najwspanialszym z trunków

Gin to najwspanialszym z trunków

hejto.pl
Gin jest najlepszym trunkiem i nie próbuj ze mną polemizować.

Naprawdę, z wielu powodów gin jest najlepszym trunkiem, szczerze, jest zdecydowanie lepszy od wódki, a dry gin z martin to już w ogóle zbrodnia, tak poza tym to jest bardziej orzeźwiający niż rum - pyszny gin z tonikiem - człowieku klasyka. Jest też lżejszy i łagodniejszy niż whisky - mniam - gin z lodem - pyszności. No i najważniejsze smakuje jak las, a kurwa kto nie lubi lasów.

A tak serio to nie wiem czy wiedzieliście, może nawet będziecie trochę zaskoczeni, ale tradycyjny gin jest i był stosowany jako ziołowe lekarstwo. Co ciekawe faktycznie istnieją pewne korzyści zdrowotne wynikające z picia tego popularnego trunku — oczywiście, jeśli pije się go z umiarem, lol.

Jagody jałowca z których produkowany jest Gin zawierają składniki, które pomagają zwalczać infekcje i zapobiegać chorobom serca, a także poprawiają krążenie krwi w organizmie. Są one postrzegane jako super żywność, superżywność która pomaga również w walce z chorobami wątroby i nerek.

Widzicie alkoholicy, trzeba było chlać Gin a nie te wasze piwska i wóda!

Gin jest bardziej treściwy gdy jest wzbogacony ziołami i przyprawami, a składniki takie jak imbir i cytryna są znanym lekarstwem na ból gardła. Olejki zawarte w jagodach jałowca również pomagają w takich dolegliwościach jak zatkany nos i oczyszczanie śluzu. Odpowiedni drink z ginem potrafi poratować nawet w chorobie, serio, to działa!

A wiesz że nie tylko wapń może wzmocnić twoje kości?

Składniki zawarte w ginie również mogą ci pomóc. Jagody jałowca mogą być stosowane w leczeniu przewlekłego bólu, stanów zapalnych stawów —dobrze znane są takie metody jak - rodzynki namoczone w ginie - wspaniałe lekarstwo na ból stawów a już w szczególności na zapalenie stawów.

No i znów te małe jagódki — warto wspomnieć że to naturalny środek, który może wypłukać szkodliwe toksyny i bakterie z twojego organizmu. Pełne flawonoidów jagody jałowca są znane z walki z chorobami, poprawy krążenia krwi, zwiększenia metabolizmu i pomocy w zapobieganiu chorobom serca. Kluczem do tego (jak do wszystkiego) jest oczywiście umiar. Nie trzeba przecież wspominać że nadmierne spożycie lub upijanie się może mieć szkodliwy wpływ na wątrobę, nerki i serce i wtedy taki hui z całej przyjemności spożywania tego wspaniałego trunku.

No, ale wróćmy - te wspaniałe, małe, fioletowe jagódki jałowca z których wytwarzany jest Gin są pełne antyoksydantów, a te, jak udowodniono, zwiększają regenerację komórek w organizmie. Rezultatem jest zdrowsza i gładsza skóra… a może nawet mniej zmarszczek! Dupcia jak u niemowlaczka bejbe! A to wszystko dzięki chlaniu ginu!

Na koniec oczywiście najważniejsze! Nisko kaloryczność! Gin ma niską kaloryczność — około 97 kalorii na kieliszek! Dzięki głównym składnikom - jagdom jałowca, gin jest jedynym z niewielu niskokalorycznych alkoholi a w dodatku jego spożycie ma pozytywny wpływ na ilość enzymów rozkładających pokarm i wspomagających trawienie.

Same plusy prawda zdrówko!

#alkohol #gin #wodka #alkoholizm #zdrowie #pijzhejto #moczymorda #sportnarodowy

Komentarze (34)

MementoMori

Oho, widzę że kolejny amator poznał dopiero Gin. Gin jest bardziej szkodliwy dla zdrowia niż wóda, wątroba cierpi.

TorrentFreak

@MementoMori to że dodałem wpis na hejto nie znaczy że coś "dopiero" poznałem, to dość idiotyczny sposób rozumowania.


Gin to nic innego jak wódka, która podczas destylacji została aromatyzowana jagodami jałowca, cała tajemnica.

Co do twierdzenia o szkodliwości - każdy DESTYLOWANY alkohol ma szkodliwy wpływ na twój organizm jeśli go nad używasz. Umiar - ma kluczowe znaczenie przy spożyciu alkoholu, jeżeli potrafimy go zachować to alkohol nie będzie stanowić negatywnego czynnika dla stanu naszego zdrowia i dobrego samopoczucia.


To o czym piszesz to typowy przykład "Urban myth", takiej bzdurki powtarzanej tak często że niektórzy uznają ją za prawdę, a bierze się ona po części z historii Ginu, tu jest ciekawy artykuł odnoszący się do tego:


https://www.eater.com/drinks/2015/6/1/8700045/why-gin-a-look-at-the-roots-of-why-some-fear-this-familiar-spirit

TorrentFreak

@Jim_Morrison rozwiń zatem swoją wypowiedź.

Jim_Morrison

@TorrentFreak Rozwijam - gin nie jest najwspanialszym z trunków.

TorrentFreak

@Jim_Morrison no jeśli na tyle cię stać.

aleextra

@bielmooka-siostra-slonca ja za śpiewaka podziękuję, jakoś gościa nie jestem w stanie strawić... Ale Gin za to bez problemu Jeden z niewielu prostych gorzkawych i odświeżających drinków jakie znam.

bielmooka-siostra-slonca

@aleextra Ale ja Ci nie polecam Śpiewaka tylko Roberta Rutkowskiego

aleextra

@bielmooka-siostra-slonca hmm, to w takim razie muszę go poszukać solo, albo nie-ze-śpiewakiem

Zapster

Mój ulubiony latem drin, prostota i mała ilość cukru

LondoMollari

@TorrentFreak Gin, jak każdy inny alkohol, to trucizna. Rak, który niszczy polskie społeczeństwo, i który jest przyczyną milionów tragedii. 2.5 miliona polaków nadużywa alkoholu, i żadne wymówki typu "gin jest zdrowy", "jedna lampka wina pomaga na serce", czy "to tylko piwko po pracy na odstresowanie", tego nie zmienią.

TorrentFreak

@LondoMollari Tag #alkoholizm triggered?

Barcol

@TorrentFreak Nie do końca chwytam finezje tego fortelu. Napisałeś bzdury w opisie - ludzie zwracają Ci na nie uwagę - haha daliście się złapać, prank udany, ale jajca!

O co chodzi?


Podpisano,

Fan Ginu

LondoMollari

@TorrentFreak Żadne triggered. Krótka piłka - widzę farmazony, to je wytykam.


Alkohol można pić z umiarem, może on nawet poprawić niektórych jakość życia - ale nie ma co sobie i innym wciskać kitu, że jest zdrowy.

TorrentFreak

@LondoMollarinikt tu nie twierdzi że gin jest zdrowy, jak to piszesz, jakbyś czytał uważnie to zauważył byś że napisałem:


istnieją pewne korzyści zdrowotne wynikające z picia tego popularnego trunku — oczywiście, jeśli pije się go z umiarem, lol.


Potem:

Jagody jałowca z których produkowany jest Gin zawierają składniki, które pomagają zwalczać infekcje i zapobiegać chorobom serca, a także poprawiają krążenie krwi w organizmie. Są one postrzegane jako super żywność, superżywność która pomaga również w walce z chorobami wątroby i nerek.


Mowa tu o składniku ginu nie o samym ginie a to zasadnicza różnica.


Następnie:


Gin jest bardziej treściwy gdy jest wzbogacony ziołami....


Słyszałeś może o nalewkach ziołowych? Do ich wytwarzania używa się zazwyczaj alkoholu 40%, używa się również ginu.


Składniki zawarte w ginie również mogą ci pomóc. Jagody jałowca mogą być stosowane w leczeniu przewlekłego bólu, stanów zapalnych stawów —dobrze znane są takie metody jak - rodzynki namoczone w ginie - wspaniałe lekarstwo na ból stawów a już w szczególności na zapalenie stawów.


Jest napisane "Składniki zawarte w ginie" potem jest opis działania jagódek i przykład wykorzystania ginu, nigdzie nie jest napisane że gin działa pro zdrowotnie.

Rodzynki w ginie to stary jak świat domowy sposób, doskonale znany na całym świecie i opisywany w wielu książkach np. "The People's Pharmacy Guide to Home and Herbal Remedies". Wiem że dla niektórych tylko wszczep Pfizera i proch od Big pharma jest uznawany za metody pomagające w zdrowiu, ale nie dla wszystkich! Wielu ludzi bardzo ceni sposoby domowe czy babcine metody. Nie wszyscy są lekomanami wpierdzielajacymi paracetamol jak cukierki przy byle kaszelku.


https://www.healthline.com/nutrition/gin-soaked-raisins-for-arthritis#recipe


No i znów te małe jagódki — warto wspomnieć że to naturalny środek, który może wypłukać szkodliwe toksyny i bakterie z twojego organizmu. Pełne flawonoidów jagody jałowca są znane z walki z chorobami, poprawy krążenia krwi, zwiększenia metabolizmu i pomocy w zapobieganiu chorobom serca. Kluczem do tego (jak do wszystkiego) jest oczywiście umiar.


https://www.webmd.com/diet/gin-health-benefits


https://naturalab.edu.pl/odzywianie/jak-gin-dziala-na-organizm-czlowieka-czy-jest-zdrowy/

PanW

Nie lubię lasów, bo mi walą ginem!

osobliwy

Gin jest smaczny w drinkach, ale na drugi dzień jest nieziemski kac. Niemniej promowanie mocnych alkoholi uważam za kiepski pomysł.

CapraCrepa

@osobliwy what? Po ginie wlasnie nie ma w ogole kaca. Nie to co po wodzie, winie czy piwie:D

TorrentFreak

@CapraCrepa no ja również nie zauważyłem kaca po ginie, może dlatego że ja go nie nad używam.

CapraCrepa

@TorrentFreak fakt, niektórzy to picie zaczynaja po oproznieniu litra żyta ...

HolQ

@TorrentFreak oj człowieku, pisząc, że jakiś alkohol ma właściwości prozdrowotne narażasz się na atak Hejto-bojówki antyalkoholowej.


Ostatnio do ginu się przekonałem, długi czas jakoś mi nie podchodził, ale mimo wszystko preferuje whisky


Edit: widzę, że już przystąpili do ataku

TorrentFreak

@HolQ a jak myślisz po co wcisnąłem tag #alkoholizm ( ‾ʖ̫‾) hehe.

hesuss

@TorrentFreak co to za głupoty z tym wpływem jagód jałowca na kaloryczność?xD

Zasadniczo mocne, niedoprawione cukrem alkohole to etanol + woda, zawartość innych składników, które definiują z jakim rodzajem trunku mamy do czynienia jest marginalna dla liczenia kaloryczności. Etanol ma zawsze tyle samo kcal na gram (7), podobnie woda (0). Śladowa ilość składników pochodzących ze wspomnianych jagód jałowca jest również pomijalna, no ale gdyby się uprzeć, to można je doliczyć... na plus kaloryczności, no bo po prostu są, a nie nie są. Skąd zatem pomysł, że gin można nazwać alkoholem niskokalorycznym?


A co do ginu jako takiego, to taki z tonikiem to jest elegancja francja, smakował mi bardzo i jest super alternatywą dla drinków z wódki lub whisky, ale niestety mam od niego instant ból głowy i to nie na następny dzień, ale natychmiast po wypiciu - sprawdzone i potwierdzone jeszcze dwukrotnie po pierwszym spróbowaniu ;/

TorrentFreak

@hesuss pamiętaj że piszemy tutaj o alkoholu aromatyzowanym a to dość istotne.


Gin jest jedynym z napojów alkoholowych aromatyzowanych posiadającym najniższą wartość kaloryczną w swojej kategorii środków spożywczych. W swojej kategorii jest on uznawany za alkohol nisko kaloryczny, np. w stosunku do takiego koniaku ma znacznie mniej kalorii - koniak potrafi mieć 150kcal w 40g, gdzie w takiej samej ilości Ginu masz ich niecałe lub nieco ponad 100 w zależności od producenta. Jest to znaczna różnica, bo pamiętajmy że piszemy o napojach aromatyzowanych a w takich napojach nie mamy doczynienia tylko z samym alkoholem ale także z całą masą ulepszaczy, słodzików, barwników, zagęszczaczy i tym podobnych a to znacząco wpływa na kaloryczność danego napoju alkoholowego.

hesuss

@TorrentFreak a no, kontekst jest wszystkim, gdy dodałeś, że jest gin jest niskokolaryczny w kategorii alkoholi aromatyzowanych, to może być to prawda, natomiast użycie sformuowania

Dzięki głównym składnikom - jagdom jałowca, gin jest jedynym z niewielu niskokalorycznych alkoholi 

bez określenia kontekstu, jest nadużyciem, ponieważ gin nie jest mniej kaloryczny od popularnej wódki czy whisky, a jedynie od alkoholi dosładzanych.

Paranoik7

Polaczki robaczki i tak powiedzą że najlepsza jest wódka, piwsko a raz na jakiś czas kupią najtańszą łychę to zostają "koneserami". I znawcami alkoholi.


Też preferuje gin. Genever w mojej opinii jest lepszy od London Dry czy Plymoutha

MrFool

Niech każdy sobie pije to, co lubi, ale zawsze mnie rozwala jak ktoś motywuje picie alkoholu korzyściami zdrowotnymi. Jedno wielkie xD Hehe winko do obiadu takie zdrowe, bo antyoksydanty. Chcesz zdrowia i antyoksydantów to się napij dobrego soku z winogron czy czarnej porzeczki, one nie potrzebują dodatkowej trucizny do działania, serio Jałowiec zdrowy? Bardzo fajnie, ale po co psuć te korzyści zdrowotne dodaniem do tego składnika, który tylko szkodzi i to mocno? Lubisz pić alkohol i potrafisz to robić z umiarem? Fajnie, ale nie okłamuj się, że to ma cokolwiek wspólnego ze zdrowiem

HolQ

@MrFool masz bardzo "trzeźwe" podejście do alko i za to piona. Jakieś tam właściwości prozdrowotne alkohol (nie kazdy ofkrz) ma, ale nijak to się ma do wspomnianego soku owocowego. Wiem, że zabrzmi to jak pierdololo ale powinno się w takiej kwestii brać też pod uwagę jak wpływa na psychikę. Zaznacze, że nie chodzi mi tutaj o walenie pół litra na łeb co weekend. W mniejszych ilościach potrafi zrelaksować, a jak wiadomo stres jest szkodliwy dla zdrowia. Innym wartym wspomnienia aspektem jest moim zdaniem to, że pomaga ludziom nieśmiałym wyjść ze strefy komfortu.


Najbardziej mnie irytują to pieniacze na Hejto, którzy użytkowników alkoholu najchętniej spaliliby na stosie .

ortalionowyNinja

@MrFool jak jałowiec taki zdrowy to zawsze można kilo kiełbasy jałowcowej zagryźć ten gin i będzie w py te zdrowo

ChrissXRezner

Gin Lubię, ale przynajmniej w moim wypadku zamula bardziej niż inne alkohole.

Zaloguj się aby komentować