Pasta a’la carbonara
-
Do garnka wlej wodę i zacznij gotować.
-
weź tak na oko ze 100 g boczku wędzonego ( na porcje, wiec na więcej porcji dodaj po 100g na każdą, możesz dać więcej jak lubisz, albo mniej)
-
boczek kroimy w kosteczkę/paski (jak wolisz)
-
wrzuć boczek na patelnię ( na nagrzaną)
-
PODPOWIEDŹ nie musisz dawać oleju na patelnie, bo boczek sam puści tłuszcz , na początek daj tylko łyżkę masełka, żeby nie przywarł zanim nie puści tłuszczyku.
-
smaż boczek, aż będzie rumiany i chrupiący
-
dobra jak gotowe odłóż na bok
-
ugotuj makaron ( makaronu na wpół zaciśniętą pięść, to tak na oko jedna porcja )
-
teraz tak, jak makaron jest gotowy, nie odcedzam go, tylko wyjmij szczytami czy co tam używasz na patelnie z boczkiem, tak, żeby był ciut mokry
-
zetrzyj trochę parmezanu (jak nie to zwykłego sera jaki masz pod ręką)
-
w miseczce obok wbij 2 żółtka z jajka na porcję. Dodaj sól i pieprz do smaku, oraz połowę startego parmezanu (PODPOWIEDŹ, jeśli jesteś początkujący i boisz się, że zetnie ci się żółtko to dodaj tak z 2 łyżki śmietany 18%) wymieszaj
-
włącz patelnie, zamieszaj makaronem z boczkiem i dodaj powstałą miksturę z jajka i parmezanu
-
mieszaj! Mieszaj, żeby ci jajecznica nie wyszła.
-
Zdejmij z patelni i wyłóż sobie na talerz ( jak masz szczypce, złap makaron i obróć dookoła szczypcami, wtedy ładne kopczyki wychodzą na talerzu)
-
posyp resztka parmezanu startego i delikatnie pieprzem.
-
jak chcesz to listek bazylii, czy tam pietruszki na wierzch, jak nie masz to nie dawaj
Kilka spostrzeżeń :
-
wiem, że nie ma boczku w oryginalnej carbonarze, ale jesteśmy gdzie jesteśmy i boczek serio jest ok, także na luzie
-
Sporo restauracji używa śmietany i carbonara pływa w białym sosie, to nie jest złe, ale nie jest tez tak smaczne jak na samym żółtku.
-
Jeden Włoch mi mówił, że carbonara pochodzi od włoskich górników wedle przekazów, mieli ze soba tylko jajko makaron ugotowany i sól, a pieprzu nie było, tylko osad z kopalni, stad pieprz się pojawił potem w przepisie xD
-
ja zazwyczaj do carbonary w domu robię jeszcze Calzona, bo lubię, tak tez jest na zdjęciu ode mnie, jak chcecie to napisze potem w komentarzu super szybko przepis na Calzona
#jakdzialakuchnia #gotowanie #gotujzhejto
#szybkiobiad
O ile boczek/guanciale jak najbardziej dla mnie jak najbardziej wymienne, to zdecydowanie wolę wersję z Pecorina jak z Parmeazanem. Ale ja ogólnie uwielbiam Pecorino, więc może to tłumaczy
@Ragnarokk jasne, że też pycha, ja niestety częściej mam parmezan jak już na statku, stąd się przyzwyczaiłem
Dobra ciekawostka z tym osadem z kopalni
@splash545 całkiem fajne nie ?
@DzialaczWiejski Dziekowac za przepis
@Bezkid jak coś możesz jeszcze zahartować sobie takie wymieszane żółtko z odrobiną cieplej wody, efekt będzie podobny, tylko szybko i sprawnie mieszaj
@DzialaczWiejski @Bezkid
Najlepiej z wodą w której makaron się gotował. Ale i tak najważniejsze jest mieszanie
@DzialaczWiejski ps. Sorry za zrodlo, ale czesto pomagalem sobie ta babcia: https://www.tiktok.com/@nonnasilviofficial/video/7341483513666997536?_r=1&_t=8lokRpgpSYC
@DzialaczWiejski do żółtek z serem daję trochę wody z makaronu i wlewam już przy wyłączonym ogniu pod patelnią, temperatury spokojnie starcza a trudniej przeciągnąć
A ja jestem zwierze i do carbonary daje ssssyyyytoo boczusiu i smietanki ( ಠ ͜ʖಠ) i nic mi nie zrobice, dalej bede to nazywal carbonara.
@ErwinoRommelo jak smakuje to jest ok
@DzialaczWiejski widać, że jesteś człowiekiem z rozumem i godnością bo nie używasz śmietany w carbonarze 😉
@DzialaczWiejski - dzięki - jedno z moich ulubionych dań
Sam popełniłem wpis na temat bardziej klasycznej Carbonary kiedyś: https://www.hejto.pl/wpis/brak-pomyslu-na-obiad-zrob-spaghetti-carbonara-przepyszne-szybkie-wloskie-danie-
Nie nie, źle to robisz, gotujesz makaron, ładujesz boczek i zalewasz śmietaną. Bon appétit.
@MementoMori nie no, ja wrzucam do pojemniczka ser żółty (dowolny) z jajkami (całymi) i śmietaną, plus dużo pieprzu, blenduję na jednolity sosik, boczek na patelni, ugotowane ale dente spaghetti na patelnię, wyłączam kuchenkę, zalewam makaron z boczkiem sokiem i minutkę czy dwie mieszam.
Carbonara el Polaco gotowa
Oczywiście spaghetti łamię na pół, nie będę się męczył jedząc
ja też mogę się podzielić dobrą metodą, acz pewnie nietradycyjną: odcedzam makaron, wkładam go z powrotem do gorącego garnka i wtedy dodaję roztrzepane jajko i mieszam, nic się nie ścina + makaron jest pięknie obklejony, dopiero wtedy dodaję boczek razem z tłuszczem z wysmażenia i pecorino
@DzialaczWiejski
Przekopiowane z wiki:
Pochodzenie potrawy i jej nazwy nie jest do końca znane. Nie istnieją źródła potwierdzające istnienie tego specjału przed II wojną światową[5].
Jedna z teorii mówi, że carbonara powstała w ostatnich latach II wojny światowej za sprawą przebywających w Rzymie amerykańskich żołnierzy, którzy połączyli najbardziej znane im składniki, czyli jajka i bekon (czy też lubiane przez nich połączenie tych dwóch składników), z włoskim makaronem spaghetti[5][1]. Przepis miał zostać później udoskonalony w Rzymie[5]. Być może wyspecjalizowała się w tym daniu jakaś tamtejsza restauracja o nazwie Carbonara i stąd jego nazwa[1].
Według innej teorii, węglarze (wypalacze węgla trudniący się też jego sprzedażą) z Lacjum mieli wymyślić carbonarę wzorując się na znanej wcześniej potrawie cacio e uova[5]. Cacio e uova (dosłownie: „ser i jajka”) to popularny w środkowych i południowych Włoszech makaron wymieszany wpierw z rozpuszczonym smalcem, a następnie z ubitymi jajkami i startym serem[1]. Zdaniem innych, carbonara została przywieziona do Lacjum przez węglarzy z Umbrii zmierzających z węglem na sprzedaż do Rzymu[2]. Inna teoria głosi, że carbonarę spopularyzowała w Rzymie rodzina węglarzy, która osiedliwszy się tam otworzyła trattorię[1]. Z tą wersją historii wiązana jest mieszcząca się na placu Campo de’ Fiori restauracja La Carbonara (założona w 1912 roku)[1].
Teorie wiążące pochodzenie tej potrawy z węglarzami wywodzą się z jej nazwy. Słowo carbonara oznacza w niektórych dialektach włoskich mielerz, standardowo nazywanego carbonaia[5]. Węglarz to w języku włoskim carbonaio[6] (l.mn. carbonai[1]). Słowo carbonaro oznacza zaś członka stowarzyszenia karbonariuszy[7] (l.mn. carbonari). Nazwa tej potrawy może nawiązywać też do jednego z jej składników – czarnego pieprzu, który był do niej dodawany rzekomo w tak dużych ilościach, że aż pokrywał czarnym pyłem ubrania przyprawiających[1].
@HmmJakiWybracNick czyli oszukał mnie Włoch xD chociaż oni pewnie tez maja milion różnych historii o tym, pewnie jak w każdej kulturze i daniu
Bardzo dobry przepis. Będzie robione
@DzialaczWiejski zamiast dodawać śmietany 18% spróbuj kiedyś z creme fraiche, nawet "prawdziwa carbonara" nie ma podjazdu
@TytusBomba zapisane, spróbuje
Na grupach kulinarnych nie ma nic gorszego niż je:*ni obrońcy oryginalnej carbonary. Te zje:*y zachowują się jakby sami pracowali we włoskich kopalniach co najmniej 40 lat. I po ciemku pod ziemią mieszali jaja z makaronem o temperaturze nie przekraczającej 58 stopni. #!$%@? boczek, źle. Ma być je:*na pancetta dojrzewająca w słońcu północnych Włoch, smagana wiatrem wiejącym z alp. Przynajmniej tak Ci się wydaje, dopóki jednego zje:*a nie zastąpi jeszcze większy zj:*b: "COOO?? PANCETTA? TY KU:*WO BEZ SZKOŁY GASTRONOMICZNEJ, MA BYĆ GUANCIALE TYLKO TO JEST JEDYNA ORYGINALNA BLABLASRATATATA mnie źle dotykał jak byłem mały i dlatego teraz wku:*wiam innych na grupach z jedzeniem" O śmietanie nawet ku:*wa nie waż się wspominać, zapomnij, że istnieje bo Cię ku:*wa zjedzą. Żółtko za bardzo ścięte? pewnie przekroczyłeś temperaturę makaronu o 0,7 stopnia, wypie:*dol to do kosza. CHYBA KU:*WA TEGO NIE ZJESZ? POJ:*AŁO CIĘ? TAKIE ŚCIĘTE ŻÓŁTKO? Dobra ch:*j, myślisz posypiesz parmezanem, no ale DO CH:*JA PANA NA WSZYSTKIE ŚWIĘTOŚCI PARMEZAN?!! TYLKO PECORINO INACZEJ CIĘ ZNAJDĘ I ROZJEBIĘ CI TE PATELNIE Z PODRÓBĄ CARBONARY NA ŁBIE. A jeszcze lepiej jak się znajdzie dwóch takich pederastów naraz, i jeden mówi, że się daje same żółtka, a drugi, że całe jajka. O k:*rwa o boże, wtedy dopiero się zaczyna jazda. Jeden się zesra, drugi się obsra.
@Dalmierz_Ploza smutne, ale prawdziwe. Sam wielu takich szefów spotkałem. Zawsze powtarzam, że kuchnie świata ewoluują i zmieniają się przepisy na to samo danie w różnych zakątkach globu. Dlatego wszystkie opcje są ok i poprawne, Przecież efekt końcowy to ma być smaczna szamka. Jasne, że warto próbować oryginalnej kuchni, ale bądźmy poważni, sporo dań można zrobić taniej i prościej
@DzialaczWiejski Super przepis, pasuje do tagu #szybkiobiad
Muszę koniecznie wypróbować.
- PODPOWIEDŹ nie musisz dawać oleju na patelnie, bo boczek sam puści tłuszcz , na początek daj tylko łyżkę masełka, żeby nie przywarł zanim nie puści tłuszczyku.
Ja boczek wrzucam na zimną patelnię i powoli rozgrzewam, wtedy sie wytopi trochę tłuszczu na start i podkręcam grzanie, dzięki temu nie trzeba mieszać smaków i dodawać żadnego dodatkowego smarowania. Dalej smażę na mocnym grzaniu, aż się zrumieni
@GazelkaFarelka wiadomo, można tak o to bardzo dobrze działa, ale zawsze biorę poprawkę, że ktoś robi pierwszy raz i jednak włączy te patelnie wcześniej
@GazelkaFarelka poprosiłem modów o dodanie tutaj tagu #szybkiobiad , tak będzie łatwiej
Akurat też wczoraj robiłem. Pyszka szybkie danie.
@Bercikk opanie, guanciale jest. Na bogato
@DzialaczWiejski spoko, ale do sosu dobrze wrzucić jedno żółtko i jedno całe jajko. Całe jajko nadaje świetnej kremowej konsystencji bez konieczności dodawania śmietany.
@Budo nie próbowałem, sprawdzę
@DzialaczWiejski Włosi mówią, że to tradycyjna receptura, ja im wierzę i jest smaczne. Najważniejsze jak mówiłeś, żeby nie zrobić jajecznicy - makaron na patelni powinien trochę przestygnąć przed dodaniem sosu
Zrobiłem, średnio mi wyszło, pewnie dlatego, że nie jestem najlepszy w te klocki. Nie mniej zjadłem, żona też i póki co żyjemy. Dzięki za przepis, na pewno skorzystam jeszcze, z któregoś mniej skomplikowanego.
@Byk metoda prób i błędów, praktyka ci się poprawi i będziesz masterchef, bez napiny i spokojnie sobie działaj, zobaczysz efekty
@DzialaczWiejski Zrobiłam dzisiaj, wyszło i smakowało
@GazelkaFarelka młynek super sprawa ! Cieszę się, że smakowało
@DzialaczWiejski Proszę dać przepis na Calzona.
@moderacja_sie_nie_myje jutro wrzucam wpis, na Calzonika. Może tak być
@moderacja_sie_nie_myje xD
Zaloguj się aby komentować