Wiadomo jaką opinie większość ma na temat standardowych palaczy, jednak moim zdaniem, obrywa się też przy okazji tym co z dwojga zlego wybrali olejki.
3 największe wady palenia, które szkodzą osobom trzecim, to smród ( przy epapierosie zapach jest przyjemny, a nawet jak komus przeszkadza trwa on sekunde i nie osiada na ubraniach, meblach itd), syf (wiadomo tez produkują smieci, jednak jest to ułamek petow, i nigdzie nie walają sie puste pojemini w dziesiątkach, lub tez nie lądują na czyimś balkonie) oraz ewentualne ryzyko pożarowe.
Jakie jest Wasze podejście do vape'owania?
Czy yebac prądem tak samo, czy mozna im trochę odpuścić w opinii publicznej lub wszechobecnych zakazach?
O różnych formach podgrzewaczy sie nie mówię.