@mordaJakZiemniaczek próbuje się rolowac i nie czuje różnicy, za to sam moment rolowania to tortura ( ͡° ͜ʖ ͡°) wspaniałe dziala

Ja używam tej największej rolki i zauważyłem że nawet bo mocniejszym bieganiu (czyli dalej emerycko xD) nie mam zakwasów czy bólów.

Nie zaszkodzi użyć, stracisz najwyżej czas xD

@mordaJakZiemniaczek używam tylko tej dużej rolki. Przed bieganiem krótkie dynamiczne rolowanie a po treningu wolniejsze + rozciąganie. Zauważyłem, że po bieganiu na drugi dzień znikły zakwasy i trochę jak nowo narodzony, ale czy to kwestia lepszego wytrenowania czy rolowania to nie wiem xD Pewnie wszystko po trochę

Rewelka na bolące plecy, a wystarczy kilka minut dziennie

Mała piłeczka z decathlonu + duży roller tiguara twardy to moja podstawa była podczas covidu, bardzo przyjemne, jednak rozciąganie i dynamiczne ćwiczenia z ciężarami lepszą robotą robią z zakresami. Wada bardzo częstego rollowania jest, możesz zbyt rozluźnić niektóre boczne/poprzeczne taśmy i nie koniecznie musi Ci to poprawiać np techinkę biegu.