Generalnie zniechęciłem się do dalszych poszukiwań wetyweriowych zapachów, aż w ostatnim tygodniu postanowiłem dać szansę Hermes Bel Ami Vetiver. I to jest coś wyjątkowego – naprawdę unikatowa mieszanka, bardzo dobrze skomponowana. Wszystko w tej kompozycji pasuje, każdy składnik znajduje się na właściwym miejscu, mimo obecności takich dodatków obok wetywerii, jak skóra, bursztyn czy irys. Odważna, powiedziałbym, mieszanka, ale jednocześnie lekka i przyjemna w noszeniu. Daje uczucie ciepłej wiosny, łąki – coś wspaniałego.
A żeby tego doznać, po godzinie wystarczy tylko włożyć nos w nadgarstek i się zaciągnąć. Dramat, jak w przypadku każdego Hermesa. Niemniej jednak, zapach zasługuje na 9/10. Polecam przetestować.
#perfumy
@jatutylkoperfumy Takie hermesowe parametry potrafią niestety przekreślić nawet najpiękniejsze kompozycje 😐
@BND @jatutylkoperfumy - to znaczy, słabe parametry? Niewiele znam od Hermesa.
@dziadekmarian słabiutkie, nie widziałem jeszcze Hermesa, który miał dobre parametry
@dziadekmarian Dokładnie tak
@BND ech, to prawda, szczególnie te ogródki Elleny parametrami nie grzeszą
@BND o kurde, masz na myśli, że obecny Bel Ami Vetiver ma słabe parametry? Gdybym miał wybierać mój zapach top1, to bardzo poważnie zastanawiałbym się właśnie nad nim. Mam flache z 2017 i parametry ma doskonałe, po 10h wyraźnie je od siebie czuję, a trwałość ponad 24h, bajka. Serio je spieprzyli? A ja głupi odlewalem i została mi końcówka, miałem wkrótce kupować nowy flakon
@tango Nie znam dobrze Bel Ami więc w tym przypadku się nie wypowiem ale wiele z ich popularnych obecnie dostępnych zapachów parametrami nie grzeszy.
@BND sorry, rzeczywiście to @jatutylkoperfumy napisał pod koniec o parametrach. Tragiczne wieści. Btw a propos "nie widziałem Hermesa, który miał dobre parametry" - chociażby pierwszy z brzegu L'Ombre Des Merveilles jedzie na grubo 20h+ i jest mocno wyczuwalny, ale mówię na podstawie flakonu z ok. 2021-2022 roku
A ja miałem odwrotnie, od sułtana praktycznie zaczynałem i dla mnie to była ziemianka w płynie. Ostatnio parę wetywerii mi wpadło i dopiero teraz doceniam
@promyczekNadziei polecisz któryś?
@jatutylkoperfumy mi jeszcze w miarę siedzi Nuit de Megeve (ale to nie jest wow, tylko ok)
@jatutylkoperfumy w klimacie to polecam jeszcze Fetisha, oba genialne i bardzo podobne chociaż mi trochę bardziej to od Roja siedzi
@testowy_test niestety zakup już tylko z drugiej ręki (Roja wycofał Fetish) i to czujnym trzeba być,no i liczyć się z wyższymi kwotami, sam się nagimnastykowalem żeby kupić Fetisha
@Cris80 wielka strata, ja brałem lata temu więc nie śledziłem tematu ale szkoda że zdecydował się na takich ruch
@testowy_test teraz wycofał największe sztosy, Danger, Scandal, Fetish, Enigma cała linie La nuit. Nie zdziwię się jak za rok zniknie Diaghilev
@Cris80 enigme nawet?:o
@jatutylkoperfumy pierdyknelem się miałem na myśli Reckless, nie wiem czemu wpisałem Enigme
@Cris80 ojojoj, la nuit 3 było na mojej liście na przyszłość, szkoda bo mi ta linia bardzo siedziała tylko cholernie drogo to wychodziło
@testowy_test no mi udało się wychaczyc jedna z ostatnich flaszek 3
Drogo na pewno ale na Blackweek i na pożegnanie zapachów Roja dowalił takie ceny ze wychodziło taniej jak z drugiej ręki na parfumo pełna flaszka, więc okazja była jedyna w swoim rodzaju inaczej gdyby nie wycofanie i ta cena sam pewnie też jeszcze bym się nie zdecydował, a dla mnie 3 i Fetish to top tego co stworzył Gołąbek
Zaloguj się aby komentować