Hej, doradźcie kto ma rację. Ostatnio w zerówce córka miala na zajęciach o zwierzętach. No i miały naklejki ze zwierzętami i przyklejały je do odpowiednich grup tj. ssaki, ptaki, ryby itp. I wlasnie w rybach Pani kazała im wkleić delfina. Wytlumaczyłem córce, ze delfin to nie ryba tylko tak wygląda ale jest ssakiem.
Minęło pare dni, córka wraca zapłakana i mówi, że Pani ją skarciła, ze sie wymądrza bo ta zwróciła uwagę na błąd na zajęciach. Poszedłem na drugi dzień pogadać z nią, kobita mowi ze to takie uproszczenie bo delfin wyglada jak ryba wiec nie bedzie dzieciom wody z mózgu robic bo sa za małe i ze nie bede ja uczyl jak ma uczyc ogólnie. Corka interesuje sie zwierzetami, ogladamy Animal Planet itp. i troche mnie wkurza gadanie dzieciom takich głupot. Na dodatek zona twierdzi, ze tez sie wymadrzam, niepotrzebnie dziecku mieszam i nie powinienem sie wtracac. Myslicie że naprawdę niepotrzebnie sie odezwalem? #pytanie #szkola #dzieci #zwierzeta
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #648a959f3f90e2bdbb3a347e
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
Bardzo dobrze zrobiłeś. Wątpliwości są kompletnie bezpodstawne. Pozdro dla córki, niech nie traci zainteresowania i dalej zagina nauczycielki, które nie traktują jej poważnie.
Bardzo dobrze zrobiles. Na twoim miejscu jeszcze bym to zglosil u dyrektora i w kuratorium.
Pozniej taka raszpla bedzie darla pizde ze jej podwyzke trzeba.
Dzieciak ci wraca z placzem ze szkoly i to wystarczy zeby dojechac tego trolla zwanym nauczycielem.
Komentarz usunięty
Ja serio nie wiem czy to jakiś bait, ale jeśli to prawda to zgłosiłbym to do kuratorium.
NIC nie usprawiedliwia ogłupiania dzieci.
Ta osoba nie powinna pracować w edukacji.
Wodę z mózgu to akurat ona robi dzieciom.
No i nie wiem jak parszywą gnidą trzeba być, aby karcić dziecko za to że ma rację.
Jazda z pato nauczycielką. Nie powinno być miejsca na takie zachowanie wobec dziecka. Po co się pcha do nauki wczesnoszkolnej, skoro nie ma podejścia.
@anonimowehejto
bardzo dobrze zrobiłeś
poddałeś w wątpliwość co jest nauczane
wytłumacz córce dokładnie o co chodzi i będzie gitara
btw przypomniała mi się moja batalia w przedszkolu jak próbowałem wyjaśnić, że gepard to nie lampart
W zerówce ma się 6 lat, prawda? Kiedyś prowadziłem zajęcia o recyklingu i szeroko rozumianym, zagrożeniu środowiska, przez odpady. Zajęcia były między innymi, dla dzieci w takim wieku. One chłoną informacje i to babka, Twojej córce robi wodę z mózgu. Dobrze zrobiłeś. Pielęgnuj zainteresowanie przyrodą u swojej córki, nauki ścisłe rulez 😀
@anonimowehejto Dobrze, ze sie odezwales, zloz oficjalna skarge, dzieci w tym wieku zapamietuja bardzo mocno, a skojarzenia to dokladnie jak dziala nasz mozg. Ta idiotka powinna zostac upomniona. Plus bym zmienil 0ke / klase corce, bo ta debika bedzie wiecej takich 'skrotow myslowych' robila. Po prostu jest leniwa i sie jej nie chce tlumaczyc, kurla to ma byc nauczyciel?! W najbardziej chlonnym wieku czlowieka?! Masakra, az mi cisnienie skoczylo.
A zachowania zony to nawet nie skomentuje.
@anonimowehejto dobrze że poszedłeś ale robienie jakiejś inby z tak błachej sprawy też jest nie potrzebne bo tylko odbije się to na córce jak będziesz chodził do nauczycielki i jej pierdolił nad głową że delfin to ssak a nie ryba, to potem ona będzie gorzej traktować wasze dziecko. Zerówka trwa tylko rok więc lepiej poczekać aż się skończy i potem to gdzieś zgłosić.
@Legitymacja-Szkolna a jak będą inne dzieci, które też zwrócą na to uwagę? Dlaczego mamy źle uczyć dzieci? Bo są głupie i się nie znają? Poza tym co to jest za podejście nauczyciela, że dziecko wraca zapłakane? To raczej jej się będzie źle kojarzyć zerówka, gdzie wielka pani nauczyciel (specjalnie z małej) może ją zjechać z góry do dołu i nikt jej nie obroni.
@anonimowehejto żona też średnio zareagowała...
@anonimowehejto okłamywanie dzieci jest niewybaczalne
@mshl dzieci się okłamuje notorycznie, dla ich dobra.
Najpierw opowiadasz uproszczoną wersję świata (w wodzie żyją ryby) później uszczegóławiasz (delfin to nie ryba) później idziesz dalej (meduzy, plankton) itd. itd.
Gdy zaczniesz opowieść o świecie od tego że woda to związek atomu tlenu i atomów wodoru to dziecko nic nie zajarzy
@michal-g-1 jest różnica między tłumaczeniem budowy materii, a wmawianiem że ssak to ryba. W wodzie żyją też gady, płazy, ślimaki itd., to można je nazywać rybami?
@michal-g-1 Upraszczanie nie usprawiedliwa podawania blednych informacji!
@Icy_ całe życie uczyłeś się że gdy Delta < 0 to funkcja kwadratowa nie ma rozwiązania.
Gdyby najpierw uczyć Cię Prawdy o liczbach zespolonych to nie pojąbyś czym są te liczby i czym są funkche kwadratowe
@michal-g-1 Jeśli ci powiem, że w morzu żyją ryby, co jest uproszczeniem, to jest to prawda. Jeśli ci powiem, że przykładem żyjącej w morzu ryby jest delfin, to nie jest to uproszczenie, ale jest to bzdura!
@michal-g-1 A mój nauczyciel w liceum dodawał "w zbiorze liczb rzeczywistych" i napomknął że istnieją rozwiązania, ale poznamy je na studiach.
@Icy_ @Fulleks
Ok
To zależy, którego komisarza zapytasz.
Komentarz usunięty
@anonimowehejto baba zamiast przyznać się do błędu to jeszcze jakieś podchody, że dziecku mieszasz w głowie i nie będzie się chciało uczyć xD
Ja bym poszedł prosto do dyrekcji, a nie z nią dyskutował. Uczenie bzdur to jedno, ale to się ociera o psychiczne znęcanie, bo na pewno nie pierwszy raz coś takiego robi i nie ostatni. Kobieta ma ewidentnie problem z sobą i przenosi swoją frustrację na dzieci. A młodej kup jakąś książkę o delfinach albo faunie morskiej żeby się nie zrażała.
@anonimowehejto a później zdziwienie, że ludzie mają w dupie ich podwyżki
@anonimowehejto Idź i opierdol babę, najlepiej przy dyrektorce. Tak się do dziecka nie mówi.
@anonimowehejto żeby nie robić dzieciom wody z mózgu to ona powinna zmienić zawód xD Jak można być tak niepedagogicznym i jednocześnie uczyć dzieci
Bo wiadomo, w życiu chodzi o to by bezmyślnie słuchać przełożonych. Nigdy to do niczego złego nie doprowadzi, c;nie?
Takie baby jebać prądem zanim staną się stare.
Komentarz usunięty
Facetki wciskają na siłę chłopski rozum bo dzieci są małe a potem wszystko biorą na chłopski rozum. Wygląda jak ryba, żyje w wodzie = ryba i nie ma handlowania z tym xD
Obie są w dużym błędzie ale to kobiety więc do niego się za chuja nie przyznają. U mnie w podstawówce w klasie 1-3 uczyła nas pani która mówiła "poszłeś" i chyba nie muszę pisać, jak bardzo się obraziła gdy ją poprawiłem? Albo katechetka która na moje "a ryby to nie są czasem też z mięsa" niemal dostała zawału. Polskie szkolnictwo to nieśmieszny żart i trzeba z tym walczyć.
@anonimowehejto edukacja XXI wieku w pigułce xD
to nawet nie jest śmieszne bo potem to samo jest na matematyce, ale nie wymądrzaj się i się nie wychylaj bo psychopatyczna wariatka pełniąca rolę nauczycielki gotowa się potem mścić i za wszelką cenę próbować udowodnić ci, że jednak gówno wiesz.
@anonimowehejto słaby bait, nie pisz więcej
Ale kurwa o to chodzi żeby dziecko wiedziało że nawet jeśli coś wygląda jak ryba to nie znaczy że nią jest.
Jeśli to prawdziwa historia, to bardzo sprawnie pani stworzyła kolejną osobę świadomą tego, że nauczyciele to w dużej liczbie intelektualne zera. Ciekawe, czy się któremuś uda to odkręcić w czasie dalszych kontaktów Córki z przedstawicielami tego zawodu.
Gdyby dzieci były bardziej odporne psychicznie, to mógłbyś ją jeszcze wyposażyć w słowo "konwergencja", ale taki mały dzieciak może sobie nie poradzić w starciu z - bądź co bądź - dorosłą osobą.
Nawiasem mówiąc piszę to zupełnie poważnie i widzę absurd tej sytuacji. Normalnie mógłbyś wytłumaczyć to zjawisko i dziecko cieszyłoby się z tej wiedzy, ale może lepiej nie, bo jeszcze użyje go (słowa) w szkole i narazi się na szykany ze strony NAUCZYCIELA.
Pozdro dla wszystkich belfrów, którzy już, już, "już zmienią za chwilę pracę i nie będzie komu uczyć", a przynajmniej zapowiadają to od pięciu lat
@anonimowehejto Zazdroszczę spokoju. Zjebałbym głupią nauczycielkę od dołu do góry i z powrotem.
@anonimowehejto polska edukacja w pigułce. Dobrze ziom robisz.
@anonimowehejto Edukacja w 21. wieku: delfin to ryba, bo wygląda podobnie do ryby, ale już chłop wyglądający jak chłop może być kobietą, bo jak wiadomo są penisy męskie i żeńskie.
Bardzo dobrze zrobiłeś. Mój syn (5,5 roku) już ogarnia, które zwierzęta to ssaki, które ptaki i gady itd. W jego przypadku to ta nauczycielka właśnie robiłaby mu wodę z mózgu bzdurą o delfinie. Też bym zareagował na taką sytuację w szkole.
Szanujmy siebie i nasze dzieci.
@anonimowehejto dobrze zrobiłeś. Potem rośnie społeczeństwo w którym ludzie myślą że papryka, pomidor albo ogórek to są ważywa. Jak kiedyś powiedziałem że to powszechny błąd i właściwie są to owoce to mnie pół sklepu wyśmiało. Ludzie to debile.
Jak kiedyś powiedziałem że to powszechny błąd i właściwie są to owoce to mnie pół sklepu wyśmiało. Ludzie to debile.
@DexterFromLab wyobraziłem sobie jak pół Biedronki śmieje się z typa, który mówi że pomidor to owoc xD
@PanPaweuDrugi no dokładnie, i zupełnie nie świadomi w jakiej tkwią niewiedzy.
@DexterFromLab Machnąłem na ta ręką wcześniej, ale teraz przeczytałem o tej niewiedzy i pomyślałem, że jednak warto dzielić się wiedzą, bo na pewno ludzie to docenią, no i lepszy będzie świat z bardziej świadomymi ludźmi. Niniejszym więc: warzywa <-- tak się to pisze.
Zaloguj się aby komentować