Serio nie zazdroszczę w piątek przed północą jeszcze wozić przesyłki.
@anervis prawdopodobnie siedzi sobie w domku i patrzy na stan zapełnienia paczkomatu. Raz na dwie-trzy godzinki podjeżdża i uzupełnienia. Nie ma tragedii.
Zaloguj się aby komentować