#gotujzhejto
Dziś wjechały na stół długo wyczekiwane noodle Buldak X3
Jest to względnie nowy produkt a chyba jeszcze nikt tutaj nie zdawał relacji z ich konsumpcji.
Produkt zamówiłem z Amazon UK i po 3 dniach paczka dotarła.
Kolejna porcja jest w drodze z Tajlandii (zobaczymy czy na różne rynki są różne stopnie pikantności)
Zrobiliśmy z 4 paczek 2 porcje, nie dodawaliśmy nic poza jajkiem.
Jak wrażenia? Super, kluski są sprężyste i mięsiwe, sos jest ostry ale tak akurat aby dało sie go zjeść. Buldak po raz kolejny nie zawiódł jednak oczekiwałem ciut więcej ognia po X3 co powinno wg mnie być dużo ostrzejsze od X2.
Sądzę, że jeśli ktoś bez większych problemów wciągał Buldak X2 to X3 będzie tylko ciut ostrzejsze i podobnie jak ja, nie zauważy diametralnej różnicy.
Nie wiem czy maja 100000scv ale chyba Scotch Bonet potrafią bardziej dopiec.
Produkt udany ale £3/15PLN za 1 porcje (opakowanie) to stosunkowo wysoka cena. Aby się porządnie najeść potrzebuje zużyć 2 paczki +jajka.
Zaloguj się aby komentować