Przez wiele czasu zmagałem się z tym, że i ja chuja umiem, ale starałem się wszystkiego uczyć. Nawet nie wiecie ile frajdy człowiek może mieć, jak naprawi kran czy skręci meble albo inne duperele. Jestem jednak od niego zupełnie inny. On w życiu prywatnym łatwo odpuszcza, jest pesymistą, poddaje się, zakopuje się w strefie komfortu, ja jestem typem raczej walczaka. I w negatywnym słowa znaczeniu także - zmuszam się, tyram, nie wyjdzie mi coś, robię do skutku, spinam się.
Chciałbym bardzo nauczyć się wielu rzeczy, których nie dane mi było nauczyć się u boku mojego taty. Są na takie rzeczy jakieś kursy? U mnie nie jest o tyle problemem sprawność manualna, bo całe życie byłem sportowcem, ale raczej brak umiejętności myślenia technicznego. Sam nie wiem od czego zacząć.
#pytanie #rodzina #zycie
https://youtube.com/@dadhowdoi?feature=shared
Autor kanału wychowywał się bez ojca, chyba jest z domu dziecka a potem już jako tata postanowił założyć kanał dla wszystkich, którzy byli w podobnej sytuacji i uczy młodych ludzi wszystkich prostych rzeczy, których zwykle uczymy się od rodziców.
@Lopez_ dam Ci inną radę. Chcesz naprawić gniazdko lub włącznik światła? Kup najtańsze w markecie, rozbierz, pooglądaj, pomyśl jak działa. Chcesz zmienić jakiś kabelek w suszarce czy lampce USB? Kup najtańsza lutownice i cynę, obejrzyj poradnik na YT i próbuj. Podobnie jest ze wszystkim. Każdy tak zaczynał tylko jako dziecko. Rozbierałem każda zabawkę i rzecz jaką wziąłem w ręce (rodzice byli bardzo z tego szczęśliwi) a jak nie mogłem czegoś rozłożyć to młotek albo imadło.
@Lopez_ Internet to kopalnia wiedzy, jeśli czegoś nie wiesz, coś potrzebujesz. Wpisujesz na youtube i masz poradnik wideo. Fora tematyczne wciąż żyją.
Zaloguj się aby komentować