@Kredafreda mieszkałem z rodzicami w mieście powiatowym 15k mieszkańców, teraz mieszkam w wojewódzkim. Oguem to w dużym mieście mieszka mi się lepiej, jednak nie jest to jakaś przepaść. W takiej pipidowie masz większość usług potrzebnych do codziennego funkcjonowania. W moim przypadku praca również nie jest problem. Największy problem dużych miast, to ceny nieruchomości. Gdybym chciał kupić własne lokum, to raczej szukałabym czegoś w mniejszym ośrodku, niekoniecznie w małym mieście powiatowym, ale w granicach 60-80k mieszkańców, bo tam cen jeszcze nie powaliło.