Z luki tej skorzystał podróżujący wówczas po Stanach Winston Churchill. Churchill jak przystało na prawdziwego Anglika był przyzwyczajony do ruchu lewostronnego i przechodząc przez amerykańską ulicę nie patrzył w stronę, w którą powinien...
Jak się pewnie domyślacie dało mu to podstawy do tej poniższej recepty:
"Zaświadcza się, że Winston Churchill, w ramach rehabilitacji powypadkowej, wymaga spożywania alkoholu, szczególnie w porze posiłków. Ilość alkoholu jest naturalnie nieograniczona, jednak w dawce nie mniejszej niż 250 mililitrów"
#ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #alkoholizm
Zaloguj się aby komentować