Zdjęcie w tle
Al-3_x

Al-3_x

Fenomen
  • 1254wpisy
  • 1620komentarzy
No ja tak właściwie z filmów o gwiezdnych wojnach to lubię tylko starą trylogie. Nie wiem skąd ta rehabilitacja prequeli po latach. Nowa trylogia od Disneya jest słaba, ale to nie czyni konceptu midichlorian dobrym, ani postaci jar jar binksa bardziej znośną (no chyba, że ktoś wierzy w tą teorie, że on miał być prawdziwym lordem sithów). Do tego nadmierna ilość nudnego, pustego CGI sprawia, że te filmy nie mają duszy chyba, że ktoś dostrzega głębie w najgorzej napisanym romansie pomiędzy Anakinem i Padmé. Kreskówka, Gwiezdne Wojny: Wojny Klonów była jeszcze spoko, ale do filmów się raczej nigdy nie przekonam.

#gwiezdnewojny #filmy #przemyslenia
86cbb294-ef4a-4702-ab79-092683aa91bf
starszy_mechanik

I te walki na miecze xD jeszcze w 1 części ujdzie ale potem to festiwal przewrotów obrotów i robienia śmigła helikoptera. Świetnie pasuje komentarz który kiedyś przeczytałem: "walczą tak jakby żadna ze stron nie chciała wygrać"

Sweet_acc_pr0sa

@Al-3_x a przypadkiem zemsta sithow nie jest do tej pory najlepiej ocenianym filmem z serii

Anteczek

@Al-3_x no i tu się z Panem 100% zgadzam. Ja to myślę, że ludzie po prostu zaczęli czuć nostalgię do czasów swojego dzieciństwa, kiedy te filmy wyszły. Teraz wszyscy kochają Haydena, a ja jestem wystarczająco stary, żeby pamiętać jak wszyscy na nim psy wieszali. No i może to kwestia tego, że przy takim gównie jak nam ostatnio zaserwowali to i prequele wydają się lepsze. Ja uznaję tylko oryginalną trylogię. I to w wersji sprzed zmian. Bardzo polecam https://en.wikipedia.org/wiki/Harmy%27s_Despecialized_Edition .

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Staram się do pewnego stopnia śledzić rozwój sztuki współczesnej. Nie mam tu jednak na myśli sztukę którą możemy zobaczyć w galeriach, gdzie banda snobów może zachwycać się nad głębią czarnej kropki na białym tle i puszki z kałem. Chodzi mi o twórczość oddolną, stworzoną często na łamach społeczności internetowych jak chociażby Vaporwave kilka lat temu. Ogólnie to zgadzam się przy tym z tezą Junga, że w dziełach artystów często można dotrzeć treści naszej zbiorowej nieświadomości. Dlatego też popularyzacja estetyki liminal space, czy weirdcore oraz muzyki breakcore uważam za przejaw pewnego sygnału, że w zbiorowej psychice coś się jednak dzieje. Mam tu na myśli coraz powszechniejszy problem zaburzeń depersonalizacji–derealizacji. Weirdcore czy Liminal Space raczej odwołują się do naszego powszechnego poczucia wyalienowania. Nie chodzi tu jednak już o wyalienowanie społeczne o którym pisał Erich Fromm tylko o poczucie wyobcowania z samej rzeczywistości. Heidegger pisał, że człowiek egzystuje zawsze w świecie/przestrzeni. Co jednak jeśli świat zaczyna się nam wydawać nierzeczywisty, odrealniony? Podstawa naszej egzystencji zostaje wtedy utracona. W takim przypadki nic dziwnego, że przekłada się to na naszą własną depersonalizacje. Człowiek traci w ten sposób poczucie realności własnej egzystencji. Do zaburzeń naszej tożsamości nawiązuje z kolei właśnie muzyka breakcore. Wydaje mi się, że winę za ten problem ponosi postmodernizm w sensie epoka postmodernizmu lub jak by to powiedział Bauman, epoka płynnej nowoczesności. W świecie symulakrów gdzie nic nie jest już święte, gdzie wszystko można poddać krytyce, zironizować lub podważyć i gdzie nie ma już pewnych stałych człowiek naturalnie czuje się zagubiony. Osobiście uważam jednak, że ten problem się pogłębi w kolejnych.

#revoltagainstmodernworld #filozofia #socjologia #psychologia
2c384661-58bf-4c37-a8de-5716d37c439c
DiscoKhan

@Al-3_x akurat ponowna moda na breakcore to nie powiedziałbym że wynika z czegokolwiek innego niż z brzdąców które się tego osłuchały jak ich młodociani rodzice grali w gry w okolicach 2000 roku. Mnóstwo gier wtedy miało soundtrack oparty na breakcore.

Zaloguj się aby komentować

Ja się czasem zastanawiam czy istnienie Naddniestrza to nie jest jakaś forma eksperymentu socjogeopolitycznego. To separatystyczne państwo formalnie jest ostatnim komunistycznym krajem w Europie. W praktyce cała gospodarka jest tam kontrolowana przez jedną korporacje Sheriff. Finansuje ona tam nie tylko klub piłkarki, ale ma też własną sieć komórkową, produkuje wina, posiada sklepy spożywcze, stacje benzynowe, wydawnictwo, agencję reklamową, stację telewizyjną, sieć piekarń, dom mediowy, a nawet oddział zajmujący się budownictwem. 

Wcześniej współpracowali oni z prezydentem Naddniestrza, Igorem Smirnowem, ale później uznali, że chcą mieć też polityczną kontrolę nad krajem. Korporacja więc stworzyła sobie marionetkową partie, która wygrała wybory i od tej chwili Sheriff ma w swoich rękach całe państwo. Sama rosja zdaje się przyzwalać na tą sytuacje choć korporacja ta zdaje się też pragnąć rozszerzać swoje pole ekspansji na rynek UE. Kto wie czy jeśli w wyniku obecnej wojny wpływy rosji w Naddniestrzu osłabną to szefowie Sheriff uznają, że nadszedł czas na obranie nowego kursu geopolitycznego.

Wracając do samego tematu, sytuacja Naddniestrza na swój sposób przypomina historie jakiś cyberpunkowych powieści gdzie to jedna lub kilka wielkich megakorporacji przejmuje władzę nad całym krajem i zaczyna kontrolować każdy aspekt życia zwykłych obywateli. Tyle, że ten scenariusz został zrealizowany w małym, zacofanym państwie, którego nawet prawie nikt na arenie międzynarodowej nie uznaje i istnieje on wyłącznie przez stacjonowanie tam rosyjskiego wojska. Pokazuje to jednak, że taki scenariusz jest mimo wszystko teoretycznie możliwy.

Dowodzi to też pewnej mojej osobistej tezy, że prywatne firmy gdy już urosną w siłę, nie zadowalają się jedynie kontrolowaniem rynku i dążą też do osiągnięcia dominacji na polu politycznym co zapewnia im lepszą możliwość zabezpieczania własnych interesów. Przykład Brytyjskiej Kompani Wschodnioindyjskiej o którym dziś pisałem też dowodzi prawdziwości tego stwierdzenia. Firmy z czasem są więc skłonne nie tylko rozwijać własne armie, ale i przejmować władze nad określonym terytorium, rozwijać tam własną administracje, a nawet ściągać podatki. Dlatego nie wierze by akap kiedykolwiek miał szanse na zaistnienie w praktyce. Prędzej czy później kilka korporacji by się wybiło i zaczęło realizować opisany tutaj scenariusz.

#antykapitalizm #polityka #przemyslenia #revoltagainstmodernworld
2824957a-dffb-4c20-95d3-1bf5a4492cba
Anteczek

Czytam wpis - kolejne pierdololo, bzdurne rozważania polityczne, nie mające nic wspólnego z rzeczywistością. Patrzę na autora - oczywiście @Al-3_x xD

Zaloguj się aby komentować

Mnie dalej ciekawi czy ten człowiek naprawdę wierzy, że wybory zostały mu ukradzione czy po prostu świadomie buduje swój odpowiednik mitu smoleńskiego by skonsolidować wyborców i zapewnić przetrwanie swojemu ruchowi.

#polityka #usa #wybory
c5f0f85e-81a4-4305-8f4a-ae0660ccfd25
szasznik

Ja myślę że gość po prostu jest jak nasi pisowcy. Jest gotów na wszystko by zdobyć i utrzymać władzę.

LordNargogh

On jest tak ekstramalnie próżny i głupi, ze myślę że naprawdę może w to wierzyc.

cweliat

@Al-3_x po doniesieniach o tym, jak łatwo rozgrywali go Putin i ten z Korei, wierzę, że on wierzy

Zaloguj się aby komentować

Jak ktoś się zastanawia jak wygląda sytuacja gdy jakaś korporacja zdobywa zbyt dużo wpływów to odpowiedź na to wydaje się nam dawać historia Brytyjskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej. Ta prywatna firma nie tylko w pewnym momencie kontrolowała połowę światowego handlu, ale i posiadała własną armię i prawo do wypowiadania wojny, oraz co za tym idzie zawierania pokoju. Zdobyli taką siłę, że stanowili oni państwo w państwie i stali się potęgą z którą nawet inne kraje musiały się liczyć. Aktywnie też zwalczali wszelką konkurencje i lobbowali w parlamencie Wielkiej Brytanii oraz posiadali też wpływy w wojsku. W pewnym momencie udało im się podporządkować Bengal, a potem znaczną część Indii. Doszło do tego, że prywatna korporacja kontrolowała własne, duże terytorium, gdzie dogadała się z tamtejszą arystokracją, wprowadziła własną administracje i ściągała spore podatki. Doprowadzili tym przy okazji do chociażby Wielkiego Głodu Bengalu, w 1770 r., w wyniku którego zmarło ok. 10 mln osób, co stanowiło blisko 1/3 ludności tych terenów. Jak widać nie tylko komunizm, ale i kapitalizm potrafi skutecznie prowadzić do wygłodzenia milionów. Oprócz tego kompania była odpowiedzialna za zalanie Chin opium, co końcowo doprowadziło końcowo do wojny opiumowej. W końcu doszło do powstania Sipajów w północnych Indiach z powodu nadużyć samej kompani. Powstanie zostało stłumiono, ale rząd Wielkiej Brytanii zdecydował samemu przejąć kontrolę nad Indiami. To natomiast doprowadziło w końcu do zmierzchu i upadki tej megakorporacji, która już na zawsze zapisała się na kartach historii i to raczej w negatywny sposób.  Kto jednak wie czy w przyszłości wraz z kolonizacją kosmosu te czasy powrócą i wielkie korporacje znowu będą posiadały własne armie i planety do okupowania gdzie będą akurat surowce.

#historia #antykapitalizm #revoltagainstmodernworld
8e45023a-e76f-450a-902c-e1283261792f
szczekoscisk

Jak widać nie tylko komunizm, ale i kapitalizm potrafi skutecznie prowadzić do wygłodzenia milionów.


Gdyby jakieś korpo kupiło państwo i wprowadziłoby tam komunizm to ewentualne dokonania byłyby z winy kapitalizmu czy komunizmu? 🤔😁

Topia

Jakaś asteroida lata w kosmosie i nie ma z niej żadnego pożytku, ale lewactwo już dupa piecze, że ktoś mógłby z tego skorzystać i podnosi larum!

Jasne, lepiej niech w pizdu poleci, niż jak ma się DOROBIĆ jakiś PRYWACIARZ xD

Zaloguj się aby komentować

Interesujące jest to jak ludzie z karierą medialną świetnie się sprawdzają w polityce. Reagan który był aktorem, Trump który bardzo często występował w telewizji i prowadził nawet własny program telewizyjny, Zełenski, który był komikiem, a obecnie u nas Hołownia, czy Braun. Niekoniecznie chodzi tu o to, że występowanie w samej telewizji daje jakąś wiedzę jak sprawnie rządzić krajem, co raczej pokazuje, że praca polityka w opiera się głównie na robieniu dobrego show. W końcu czym innym była akcja z gaśnicą jak nie pewną formą inscenizacji przed kamerami. Braun choć z pozoru niczego tym działaniem nie osiągnął, to miało ono spore znaczenie symboliczne. Udało mu się przy tym nagłośnić sam temat i rozpocząć dyskusje co jest częstą taktyką próby przesuwania okna Overtona. Lewica stosuje podobne zabiegi. Przykładem może być niszczenie bezcennych obrazów van Gogha i Moneta przez ekologicznych aktywistów. Choć dla przeciętnego człowieka jest to forma skandalu to nagłaśnia ona sam temat, a o to tu chodzi.

Również to co się działo w siedzibie TVP ostatnio miało bardziej charakter odgrywania przedstawienia. Chodziło o pokazanie samych siebie przed swoimi wyborcami jako ofiary nowej władzy poprzez budowanie skojarzeń z dawną opresją władzy komunistycznej wobec opozycji. PO w pewnym sensie też to robiło tworząc KOD gdy to PiS przejął władzę. Oczywiście odgrywanie show w polityce nie jest niczym nowym. Nawet taki Hitler był znany przede wszystkim ze swojego talentu oratorskiego i występowania na scenie przed tłumami. Sam Hitler uważał, że należy program partii upraszczać to 25 łatwych do zapamiętania chwytliwych haseł i sloganów, które przeciętny wyborca będzie wstanie spamiętać. Dziś ogranicza się to już do 5 postulatów. Goebbels i Speer natomiast wiedzieli jak zbudować w okół niego odpowiednią otoczkę by ludzie łatwo dali się porwać ideologi nazistowskiej.

Oczywiście spektakle nie są tylko typowe dla demokracji. Putin co kilka lat urządza wielki spektakl zwany wyborami choć ich zwycięzca jest już dobrze znany. Ma to jednak legitymizować jego władzę. To samo robi chociażby Łukaszenka choć w 2020 przesadził czego efektem były protesty. Polityczne inscenizacje mają bowiem swoją moc oddziaływania tak długo jak będą się wydawać rzeczywiste. Gdy przestają takowymi być to tą moc tracą i wtedy czasami następuje pewne przebudzenie wśród mas. Wszystko to opisał już Guy Debord kilkanaście lat temu, który głosił, że żyjemy w społeczeństwie spektaklu. Ludzi nie tyle interesuje rzeczywistość co bardziej wolą się porwać chwytliwej akcji propagandowej (lub marketingowej jeśli mówimy o życiu w późnym kapitalizmie) Dlatego zgadzam się ogólnie z tezą, że polityka współczesna nie opiera się na rządzeniu co tworzeniu jak najbardziej wiarygodnych przedstawień w które ludzie są wstanie uwierzyć. Na głębszym poziomie ideologicznym chodzi też o tworzenie pewnego mitu jakby to ujął Sorel i żeby nie było, nie chodzi mi tu oskarżanie jakieś konkretnej opcji politycznej. Jak to bowiem tu opisałem, każda strona politycznego sporu to robi.

#filozofia #polityka #przemyslenia #revoltagainsthemodernworld
4c4d4ffe-b2ff-487b-98f9-d4e36f5095f6

Zaloguj się aby komentować

Korporacje mają wiele sposobów by podporządkować sobie polityków. Finansują ich kampanie, prowadzą lobbing, czy stosują politykę obrotowych drzwi. Obecnie jednak coraz częściej obserwujemy jak miliarderzy sami zaczynają się angażować w politykę. Najlepszym przykładem jest "skrajnie antysystemowy" biznesmen Donald Trump który nie tylko został prezydentem, ale i wprowadził swoich kolegów z biznesu do białego domu jako doradców chociażby. Potem obniżył dla bogaczy podatki. W poprzednich wyborach tego samo próbował Michael Bloomberg, tym razem od strony demokratów, ale odniósł spektakularną porażkę. Tym razem wydaje się jednak, że demokraci postawią na kogoś innego.

Will Jeff Bezos ‘Make America Amazon’ in 2024?

Last week The Hill published an op-ed titled, “Do Democrats need a past ‘superstar’ to hold the White House in 2024?” by veteran Republican consultant Douglas MacKinnon, who wrote: 
“At some point, all of the Democrats I have spoken with drift into a version of the same thought: They need a superstar to emerge as the ‘adult in the room’ to save the party.” 

Widać, że demokraci nie są zbytnio zadowoleni z Bidena.

Last month The Hill reported that only 37 percent of Democrats want President Biden to seek a second term, but with no clear replacement. Overall, a January 2023 Gallup poll found that while 64 percent of Americans think the “United States’ power in the world will decline, 73 percent think China’s power will increase.” If we are a declining power, we need a leader who is an extraordinary innovator with once-in-a-lifetime business acumen, a proven track record and the highest level management skills to reverse our downward spiral.

W związku z tym pojawia się idea żeby postawić na... Bezosa...

Such pessimism will multiply if Americans must endure a Trump v. Biden rerun, begging the question, “Is this the best we can do?” And if Democrats are longing for “Challenger X” to derail the Biden/Harris ticket, then a strong case can be made for Bezos. But someone needs to ask him — now.

Bezos z kolei nie lubi obecnej administracji podobnie jak Elon Musk. Dwa lata temu prowadził z Bidenem spór w kwestii inflacji.

Jeff Bezos clashes with Biden administration again over inflation

Konserwatywny komentator dla telewizji Fox News, Jesse Watters wyraził z kolei opinie, że Bezos dogadał się z Cia by wspólnie pozbawić Bidena mandatu prezydenckiego wykorzystując do tego samych demokratów.

Jesse Watters says Jeff Bezos, Bill Gates, Elon Musk and the CIA are scheming to get Biden off the presidential ticket

Watters: “The world’s third richest man has joined the CIA to move the Democrat machine against Biden”

And Bezos has had the CIA in his back pocket for years. Amazon and the intelligence agencies have billions in contracts. Software, clouds, surveillance. Amazon's board is stacked with former intelligence professionals ready to do Bezos' bidding. And Bezos wants Biden gone. 

Nie mam pojęcia czy Bezos rzeczywiście będzie chciał osobiście pokonać Bidena w wyborach by samemu zostać prezydentem, ale uważam taki scenariusz za możliwy.

#revoltagainstmodernworld #antykapitalizm #polityka #usa #wybory

Zaloguj się aby komentować

Ogólnie mam jednak wrażenie, że poziom dyskusji na hejto jest dużo wyższy niż na wykopie obecnie choć może to tylko moje fałszywe przeświadczenie.

#wykop #hejto #bekazwykopu
StepujacyBudowlaniec

Wrzucam swoje treści na oba portale i muszę przyznać, że na wykopie dużo więcej bydła i patusiarstwa

Opornik

@Al-3_x Tak. Ale nie wiem czy idzie ku lepszemu, czy ku gorszemu.

56a83f53-3c3d-45fe-adea-a629c36f805d
Tino

@Al-3_x ja się nawet nie mogę zalogować na wykop na swoje konto na desktop

Zaloguj się aby komentować

https://www.youtube.com/watch?v=3HP0RkYol0I

Rewolucja przemysłowa była błędem, a powstanie WEF to naturalna konsekwencja rozwoju kapitalizmu którego ewolucja prowadzi do wzrostu potęgi i skupienia całego bogactwa w rękach nielicznych, prywatnych posiadaczy kapitału którzy podporządkowują sobie interes publiczny, interesowi własnemu. Do tego właśnie prowadzi wolny rynek.

#antykapitalizm #revoltagainstmodernworld #polityka #historia
SciBearMonky

No kapitalizm do tego prowadzi, zwłaszcza czysty. Za to w komunizmie z góry wiadomo że wszystko należy do jednego gościa/jego rodziny. To ja już wolę mieć jakiekolwiek szanse

AdelbertVonBimberstein

@Al-3_x nie może być błędem coś nieuniknionego. Tak jak byś napisał: wschód słońca był błędem, upadek Rzymu był błędem. Zjawiska, które jest wynikiem różnych niezależnych działań nie można klasyfikować jako błąd bądź nie.

Zaloguj się aby komentować

Wstęp

Nie tak dawno wrzuciłem na hejto swój artykuł dotyczący dziwnej akceleracjonistycznej, neonazistowskiej sekty działającej w internecie, która nazywała się Kaliacc. Wspomniałem tam, że za całą tą grupą stała niejaka Miya, która wcześniej była częścią samobójczego kultu fanów anime Serial Experiments Lain, który z kolei powstał na 4chanie. Później pisałem, że Miya zmieniła swoją internetową tożsamość i obecnie jest znana jako Charlotte Fang. Stoi ona aktualnie za projektem artystycznym NFT "Miladys of Milady Maker". Stwierdziłem wtedy, że projekt ten nie jest czysto biznesowy i ma on również swoją warstwę ideologiczną, oraz, że promował go sam Elon Musk na swoim twitterze. Nie wiedziałem jednak wtedy o jaką konkretną ideologie wtedy chodziło choć miałem świadomość, że dotyczy to ponownie akceleracjonizmu i postaci Nick Landa. Niedawno jednak wgłębiłem się w to nieco bardziej i chciałem wam dziś o tym napisać.

Czym właściwie jest CUTE/ACC 

Kilka razy opisywałem wam już idee akceleracjonizmu którą zapoczątkował Nick Land i, że z czasem powstały różne jej odłamy. Jedną z nich jest tak zwany E/ACC i wydaje się ona być popularna w dolinie krzemowej. E/acc to skrót od "Effective Accelerationism". Ideologia ta zakłada, że sztuczna inteligencja i duże modele językowe (LLM) są w stanie stosunkowo szybko rozwiązać problemy ludzkości i należy jak najszybciej przyspieszyć ich rozwój. Podejście to reprezentuje chociażby Samuel Harris Altman, Współzałożyciel Loopt i do 2023 dyrektor generalny OpenAI. Został on zresztą zwolniony przez zarząd który uznał, że Altman za bardzo pragnie cały ten proces przyspieszać bez żadnych regulacji. Jest to z kolei stanowisko EA, "efektywnych altruistów", które zakłada konieczność spowalniania i kontroli rozwoju technologi nawet kosztem rosnącej koncentracji władzy (oczywiście w rękach korporacji) i spowolnienia technologicznego. Jest to też teoretycznie obecne stanowisko Elona Muska w sprawie sztucznej inteligencji (przynajmniej pozornie), który od jakiegoś czasu mówi dość często o problemach jakie ona może wywołać.

Ideologia CUTE/ACC z kolei uznaje stanowisko E/ACC i Altmana za zbyt mało radykalne. Chodzi mianowicie o założenie, że sztuczna inteligencja powinna służyć ludziom co jest tu krytykowane. Ich założeniem jest, żeby sztuczna inteligencja nie tylko rozwijała się w sposób nieograniczony, ale i żeby maszyny końcowo zastąpiły ludzkość zamiast jej pomagać. Wyznawcy CUTE/ACC wierzą, że rozwój technologiczny doprowadzi nas do punktu historycznej osobliwości po którym nic już nie będzie takie samo i nastanie epoka posthumanizmu. Jest to zresztą bardziej wierne pierwotnym założeniom Nick Landa i po części jego mistrza, filozofa postmodernistycznego Deleuzego, który znany był ze swojej krytyki humanizmu. Deleuze wprost pisał, że ludzie powinni wyzbyć się tego co uznają za człowieczeństwo wraz ze stałymi formami tożsamości typu naród, płęć czy rodzina i poddali się procesowi cyborgizacji. Nick Land wziął tą idee i doprowadził do pewnego rodzaju skrajności uznając, że technokapitał jest w pewnym sensie samoświadomy i celem jego rozwoju jest powstanie właśnie boskiej sztucznej inteligencji.

CUTE/ACC wydaje się być jednak póki co jedynie zjawiskiem internetowym, istniejącym głównie na twitterze jednak zdobywa tam na popularności (Co jak wcześniej pisałem, zawdzięczamy Elon Muskowi). Warto też wspomnieć, że zwolennicy CUTE/ACC mają jakąś dziwną fascynacje Chinami. Sam Nick Land ponoć dał temu błogosławieństwo, ale nie mam pojęcia do czego miałoby to doprowadzić w przyszłości. Nie mam też pojęcia na ile ten projekt jest oddolny i ma charakter wyłącznie artystyczny i czy powinienem już wchodzić na poziom jakiś teorii spiskowych. Wiem tylko, że ta ideologia jest w moim mniemaniu dość niebezpieczna. Tyle ode mnie.

#antykapitalizm #revoltagainstmodernworld #polityka #filozofia
6d0d573b-87ff-412c-af8d-645c261b5ac6
loginnahejto.pl

@Al-3_x od jakiegoś czasu mam wrażenie, że AI to będzie dotcom trzeciej dekady tego wieku. W sensie ekonomicznym, bo w sensie społecznym to będą patologie social media na sterydach. Można by powiedzieć, że mamy patomedialną rewolucję 4.0. 1.0 to było klasyczne radio i telewizja, 2.0 to było CNN, 3.0 robione przez ludzi social media, 4.0 social media robione przez boty

Zaloguj się aby komentować