@Suodka_Monia Iść można, rzecz tylko w tym żeby ludzi po nocach nie spotkać ani tym bardziej agresywnych zwierząt.
Choć oczywiście ty w tym Krakówku to raczej uważaj bardziej - sprawdź czy Wisła albo Krakowia nie grała meczu i bez jakiejś prowizorycznej broni (gaz) się nie pchaj nawet na takie Błonia (jeszcze nie zabudowali ich wam deweloperzy i ten pojeb Marchwiowski ? ). Możesz też próbować wejść do parku koło AGHu - w poprzednim dziesięcioleciutemu była tam fajna dziura w płocie i praktycznie nocą nie było tam ludzi. Może płotu dotąd nie wymieniali. Nie wiem, tercję życia mnie tam już nie było, miło wspominam - studia to były czasy,teraz po nich to #przegryw i teraz to nie ma czasów.
Aha.Dopiszę jeszcze,żebyś uważała i nie kręciła się w polach w pobliżu huty,bo ostatnio gdzieś pisali,że pod Krakowem huta wypierdzieliła przez lata całą masę odpadów - takich toksycznych w cholerę jakiś szlam z metalami ciężkimi czy coś.