Dzień chuop rozpoczął od śniadanka obfitego. Dwie kromki chleba bożego, cieniutko masełko, szynka i ser cheddar z paprykom. Następnie garść zieleniny (mieszanka jakaś), na to TOMAT OWOC ŻYWOTA JEGO, mozarella, posiekana bazylia oraz ocet balsamiczny i oliwa z oregano i czosnkiem. W tle jeszcze rzodkiewka na zagryzkę. Tak chuop pojadł.
#gotowanie #sniadanie #jedzenie #przegryw #foodporn
I tak trzeba żyć. Trzymaj się chuopie, Twoje wpisy to cud miód (że asz asz)
Zaloguj się aby komentować