#przyroda

15
1112
Krab yeti (Kiwa Hirsuta) z rodziny Kiwaidae. Odkryty na głębokości 2228 m przy kominie hydrotermalnym w pobliżu Wyspy Wielkanocnej w 2005 roku. Ma około 15 cm długości, jest biały, ślepy, posiada długie szczypce pokryte falistymi kosmykami włosów.
Nazwa tego skorupiaka pochodzi od imienia bogini morskich stworzeń (w mitologii Maorysów) oraz od tłumaczenia łacińskiego "owłosiony".

#zwierzaczki #przyroda #zwierzeta
d18547b7-8d85-41c9-b832-010443cf3561
szajza231

@Oracle Niesamowite jest to że z każdym kolejnym miesiącem rokiem, odkrywamy nowe gatunki. A to w jakim procencie zbadalismy oceany i ich dna przekonuje że jeszcze nie jedno nas zaskoczy

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Ptaków "diabelskich" było w naszym folklorze całkiem sporo. Powiązanie z siłami nieczystymi przypisywano przede wszystkim ptakom nocnym, takim jak sowy, a także ptakom o czarnym upierzeniu i niektórym ptakom drapieżnym.

Jednym z takich ptaków był lelek, którego w niektórych regionach utożsamiano z diabłem Na Śląsku lelkiem lub leliskiem nazywano podobno diabła, względnie diabelskiego ptaka, który zwodził ludzi po zapadnięciu zmroku: Jest to ptak nocny, rodzaj jaskółki leśnej, który ludzi nęci. Zawsze bowiem lelisko przesiaduje tak, że człowiek myśli, że go już może schwycić, ale się to ciągle powtarza; goniący straci poczucie i świadomość o tym, co miał czynić, o tym gdzie jest, i już tylko dąży za złowrogim ptakiem, który, gdy zaprowadzi człowieka w głęboki las, wraz wylatuje na wysokie drzewo i jakby ludzkim głosem głośno śmieje się ze swej ofiary, która nie może się wydostać z lasu. Jakiś duch ma siedzieć w lelku.

Jeśli jednak lelek rzeczywiście wodził czasem ludzi po nocach, to na pewno nie ze złośliwości Do powstania takich opowieści przyczyniła się prawdopodobnie jedna ze strategii obronnych tego ptaka - kiedy bowiem lelek zauważa zbliżającego się do swojego gniazda drapieżnika, stara się czasem odwrócić jego uwagę, udając, że ma np. złamane skrzydło i jest łatwym łupem. Gdy już jednak drapieżnik próbuje go schwytać, lelek odfruwa trochę dalej i kontynuuje pokaz, dopóki nie odciągnie intruza od gniazda na bezpieczną odległość.

Lelek bywał też kojarzony ze zmarłymi. W folklorze angielskim można natrafić na przekazy mówiące, że w lelki wcielają się dusze nieochrzczonych dzieci - pod postacią tych ptaków latają po zmroku i zawodzą żałośnie, skazane na tułaczkę aż do dnia Sądu Ostatecznego.

Niektórzy badacze wiążą przez to lelka z Dzikim Gonem, w skład którego według podań północnoeuropejskich miały wchodzić dusze zmarłych i demoniczni mieszkańcy innego świata, często powiązani z pogańskimi bogami. Zarówno w folklorze germańskim, jak i angielskim, dusze nieochrzczonych dzieci jako niemogące zaznać spokoju również miały brać udział w Dzikim Gonie - być może właśnie pod postacią lelków, choć jest to jedynie hipoteza niemająca bezpośredniego potwierdzenia w przekazach.

W rozmaitych tekstach dotyczących wierzeń słowiańskich można spotkać się ze stwierdzeniem, że lelki zabierały ludzkie dusze do zaświatów i przynosiły je stamtąd, gdy dusza miała wcielić się w kolejną ziemską powłokę. Ta hipoteza, wymieniona m. in. w Religii Słowian Andrzeja Szyjewskiego, opiera się głównie na podobieństwie słowa "lelek" do słowa "lala" oznaczającego duszę zmarłego, a także podobieństwie do nazwy bociana w niektórych językach słowiańskich (łełeka, lelek - od dźwięków, które wydaje bocian, w języku polskim zapisywanych jako "kle kle"). Ponieważ w tradycji słowiańskiej bocian miał być ptakiem "przynoszącym dusze", niektórzy badacze uznają, że z uwagi na podobieństwo nazwy lelek też mógł pełnić taką funkcję.

Jednak pomysłów na to, skąd mogła wziąć się nazwa lelka, jest całe mnóstwo (po więcej informacji na ten temat warto zajrzeć do świetnego artykułu tutaj: https://etymologicznamenazeria.wordpress.com/2022/06/22/lelka-zagadka-wielka/ ). Nie jest więc wcale pewne, czy lelki były w wierzeniach słowiańskich przewodnikami i "dostawcami" dusz

Może to i lepiej? Jeśli ktoś chciałby sobie obejrzeć i posłuchać, jak zachowuje się lelek podczas swojego najbardziej przerażającego "odstraszającego" pokazu, polecam pierwsze pół minuty tego filmu: https://www.youtube.com/watch?v=R_jiiVkjLaY . Chyba diabeł, ale nie wiem

Moje poprzednie wpisy o lelku w folklorze:
przesądy dotycząde "kozodojów": https://www.hejto.pl/wpis/dlaczego-do-lelka-caprimulgus-europaeus-przylgnela-nazwa-quot-kozodoj-quot-think
lelek / lelkowiec w folklorze amerykańskim: https://www.hejto.pl/wpis/czy-lelki-wedlug-dawnych-wierzen-zabieraly-dusze-umierajacych-ludzi-odpowiedz-na

Ten jest ostatni - więcej lelka męczyć nie zamierzam

#ciekawostki #historia #ciekawostkihistoryczne #ptaki #przyroda #qualitycontent #gruparatowaniapoziomu
e28d1199-30b1-4a88-9177-1e7b5c26ba56
Picobello

Jego dziób jest mega dziwny, taki za duży. Mój mózg sie sprzeciwia jak go widzi xD

Zaloguj się aby komentować

Odkryty na terenach Wyżyny Środkowej w Wietnamie nowy gatunek traszki krokodylowej Tylototriton ngoclinhensis. Nazwa "ngoclinhensis" odnosi się do miejsca występowania nowego gatunku, góry Ngoc Linh. To jeden z najbardziej kolorowych przedstawicieli rodziny Tylototriton.
https://blog.pensoft.net/2023/07/04/southernmost-crocodile-newt-record-is-a-threatened-new-species/
#zwierzeta #przyroda #zwierzaczki
8290a1c8-c18f-4c3b-8c79-8b30fda1019f
c33d0e67-df72-4fcd-a86d-c6d3753baeb0

Zaloguj się aby komentować

Caño Cristales - to kolumbijska rzeka położona w Serrania de la Macarena, odizolowanym paśmie górskim w departamencie Meta. Stanowi dopływ rzeki Guayabero, która to z kolei jest częścią dorzecza Orinoko. Caño Cristales powszechnie znana jest pod nazwą Rzeki Pięciu Kolorów.
#ciekawostki #przyroda #rzeki #kolumbia
532b121b-f804-4f28-a4ea-94a68ba93f01
MiernyMirek

@4Sfor stan Meta, nono. To w takim razie, co musi się dziać w departamencie Koka

4Sfor

@MiernyMirek Lepiej nie wnikać - no... chyba, że na własną odpowiedzialność

Ramirezvaca

@4Sfor Byłeś, czy wrzutka z netu? Pytam, bo słyszałem, że to jedno z nielicznych miejsc w Kolumbii, gdzie bawią się w reglamentację.

Zaloguj się aby komentować

Taki pająk mi gania po ogródku - strojniś nadobny. Wygląda trochę przerażająco :) #przyroda #pajaki #natura
fa57defb-2e79-4091-bbf2-e0e714120a2d
yourgrandma

@Slavica a tak wygląda z bliska :3

2271cb80-a9d0-4bcf-bde3-f70be315b74c
l100e

skakun, jeden z bardziej rozwinietych ptaszników.

Ciekawe jest w nich to, że zawsze zostawiają za sobą pajęczyne, w razie gdyby musiały szybko się ewakuować

adam-bca

@Slavica mam nadzieję że mieszkasz daleko od PL

Zaloguj się aby komentować

I takie akcje lubię, miasto zadowolone bo mniej wyda na koszenie, trawa bo ostatnio same susze no i jeszcze owady skorzystają. Win-win-win
#przyroda #ciekawostki #owady #pszczoly
fcaedbdf-aa07-420a-b9c7-a248b8a48954
Morguliusz

@Koloalu Kolejna oszczędność miasta jako "akcja chrońmy środowisko". Akurat przy drodze to tego typu łąk bym nie urządzał, bo liczy się dobra widoczność, a nie pseudo ekologia i jest to stwarzanie zagrożenia. Nie pisałbym o tym gdybym już nie przeżył akcji z wybiegającym zwierzęciem albo żulem, bo miasto krzaków przy jezdni nie kosi, bo debile sądzą, że to chroni planetę jakkolwiek.


We Wrocławiu niekoszone było w wielu miejscach i w momencie największych upałów skosili całość, więc cała niegdyś zielona łąka stałą się w wielu miejscach żółtą, wysuszoną pustynią czyli cała pseudo otoczka o ochronie owadów, zachowaniu wilgoci, itp. poszła w pizdu, bo z góry ustalone terminy, a nie pogoda odgrywała kluczową rolę w przetargu na koszenie. Gdzie tu sens, gdzie logika? Jakoś nikt z tego powodu nie protestuje, że miasto oszczędza tzn. chroni planetę i wbrew temu co założył na początku wyżyna wszystko do gołej ziemi.


I teraz wypadałoby sobie zadać pytanie czy tu chodzi o coś więcej niż oszczędność budżetu miasta, bo to już kolejna rzecz po gaszeniu połowy latarni w różnych dzielnicach w celu "ochrony planety", a nie oszczędności czy obciążenia systemu energetycznego.


Główny powód mojego bólu dupy jest taki, że wymyśla się jakąś z dupy otoczkę z wytłumaczeniem jak dla 8 letniej dziewczynki i wszyscy wokół nie mają z tym problemu, że traktuje się ich jak kretynów, a nie podaje się prawdziwego powodu - tj.


a) bo jesteśmy biedni,

b) bo nie potrafimy zarządzać budżetem miasta i jesteśmy niegospodarni,

c) za dużo kradniemy.


Natomiast nie przeszkadza to w wywalaniu publicznych pieniędzy na niepotrzebne nikomu obiekty małej architektury, jakieś akcje z dupy, eventy czy wspomaganie drużyn sportowych nieodnoszących żadnych sukcesów nigdy i nigdzie. Ech.


Podsumowując. Jest to zwykłe robienie z obywateli debili, a co poniektórzy jeszcze temu przyklaskują. Sam uważam, że w wielu miejscach pozostawienie takiej wysokiej trawy to same plusy jak parki choćby, ale w mieście liczą się przede wszystkim wysokie drzewa, bo to one chłodzą całe otoczenie, a najczęściej są one rżnięte równo i nasadzane małe gówna, które za 20 lat wyrosną i znowu ktoś je zetnie, bo trzeba więcej miejsca pod deweloperkę zostawić.

loginnahejto.pl

@Morguliusz > Akurat przy drodze to tego typu łąk bym nie urządzał, bo liczy się dobra widoczność,


to pas środkowy jakiejś głównej ulicy w większym mieście - ani tam zając nie wyskoczy a i pan menel raczej nie zaśnie. Ale zgadzam się co do jednej rzeczy - napis "kosimy rzadziej" wskazuje, że wytną to wszystko na łyso w największym upale

Pirazy

@Morguliusz w zime bedzie "tu odsniezamy rzadziej". W moich stronach w zeszla zime odjebali taki syf, ze ilosc stluczek wzrosla dwukrotnie. Do tej pory sie nie wytlumaczyli. Gmina odsniezona pryma sort. Miasto - wyjebane.

GordonLameman

Zaraz konserwy się zlecą i będą krzyczeć ze to wymysł lewactwa xdd

tatarysh

@GordonLameman co za dzban, jakim debilem trzeba być żeby jeszcze wrzucać w takie wrzutki politykę, rzygać się chce na was.

GordonLameman

@tatarysh

Wystarczy widzieć jakie tępe są konserwy.

100mph

Wszystko fajnie dopoki krzaczory nie ograniczaja widocznosci.

tatarysh

@100mph a po co Ci widoczność drugiego pasa ruchu?

100mph

Oprocz prostych odcinkow drog spotyka sie od czasu do czasu ich skrzyzowania albo nawrotki. Dobrze byloby zeby mozna bylo zauwazyc samochod jadacy na pasie, na ktory sie wlaczamy lub go przecinamy. No chyba, ze jezdzisz tylko prosto. U mnie w wiosce gruba afera o koszenie byla bo na jednym lewoskrecie ciagle dochodzilo do wypadkow.

Zaloguj się aby komentować

#zdrowie #gownowpis #polska #przyroda
U was też niepostykany wysyp kleszczy?
U mnie nawet w przydomowym, zadbanym ogrodzie jest tego ujstwa jak nigdy i atakują.
schweppess

@bejonse ostatnio jak byłem w lesie, to 4 przywiozłem. I wcale nie zapuszczałem się w jakieś chaszcze.

Zaloguj się aby komentować

Kto powiedział, że po trzydziestce tak trudno zdobyć nowych przyjaciół? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://streamable.com/3zyiez
#ptaki #przyroda #heheszki
Jason_Stafford

@Whoresbane ale masz fajnego ptaka

Whoresbane

@Jason_Stafford Dzięki

KLH

@Whoresbane " Piegża to nasz najmniejszy przedstawiciel pokrzewkowatych"

Suodka_Monia

@Whoresbane film bez happy endu

Whoresbane

@Suodka_Monia Skubaniec wleciał mi z powrotem do domu więc musiało mu się u mnie spodobać

VonTrupka

@Whoresbane łeeeee nie zostawił nic po sobie na ręku (´・‸・ ` )

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Stara kopalnia melafiru, niestety nie wolno tu pływać (ani w zasadzi wchodzić).
#fotografia #przyroda (mój pierwszy strzał z #mavic3pro)
ae5b2a95-5d59-475b-8c35-77a0eff97f7b
Konto_serwisowe

@belu-p-fly O, byłżem tam 😁

f0dc1b80-a798-4355-9316-d55b5a537628
belu-p-fly

@Konto_serwisowe łoo, coś sucho, fajna mgła w tle.

Konto_serwisowe

@belu-p-fly Ja wiem? tam zawsze jest niski poziom, kąpielisko by fajne z tego było. Na łąkach w stronę Krzeszowa jest też kilka fajnych stawów, które fajnie się z drona prezentują.

c4a4a628-034a-47ef-8b3b-9772a96edfc7

Zaloguj się aby komentować

Uczeni z Królewskich Ogrodów Botanicznych w Kew i ich partnerzy poinformowali o odkryciu pierwszego gatunku palmy z rodziny Arecaceae, który owocuje i kwitnie pod ziemią. Gatunek nazwany _Pinanga subterranea _został odnaleziony na Borneo. Dla miejscowych znana jest pod takimi nazwami jak Pinang Tanah, Pinang Pipit, Muring Pelandok i Tudong Pelandok.
Naukowcy zauważyli, że owoce nowo odkrytego gatunku są wykopywane i zjadane przez świnię brodatą - udało im się nawet wykiełkować palmy z nasion pozyskanych z odchodów świń.
https://www.sciencetimes.com/articles/44551/20230627/pinanga-subterranea-new-species-rare-palm-discovered-flower-underground.htm
https://www.onet.pl/informacje/kopalniawiedzypl/kwitnie-i-owocuje-pod-ziemia-niezwykla-roslina-z-borneo/cgd6cpv,30bc1058
#przyroda #palmy #botanika

Zaloguj się aby komentować

#przyroda #ankieta #zwierzaczki
Więc tak.. Jakiś czas temu pozwoliłem takiej jednej nieśmiałej osie na założenie gniazda w mojej DIY szafce. Ujęła mnie swoją osobowością - była bardzo grzeczna i zrównoważona. Doszedłem do wniosku, że co tam będę żałował samotnej matce - pewnie będzie wychowywać max dwójkę dzieci (bez kitu, tak myslałem )
Stało się inaczej. Wydaje mi się, że matka nadal jest grzeczna, ale dzieciory już mniej. Na razie mają zapowiedziane, że jak mnie które spróbuje użądlić to im spole chałupe. Nie wiem jednak, czy takie zwlekanie jest rozsądne, bo coś mi mówi, że każde kolejne pokolenie będzie bardziej bezczelne i niewychowane.
To gniazdo jest jakieś 10 cm od dwóch gniazdek (ale ciekawostka językowa ), z których często korzystam - podpinam i odpinam różne sprzęty. Nie reagowały jak dotąd - może pamiętają o zapowiedzi, ale czy młode z tego białego czegoś też będą tak rozsądne?
Skłaniałbym się ku temu, żeby dać im żyć, ale ciężko by mi przyszło napisanie "żyć i się rozmnażać"
Dlatego poproszę o podpowiedź publiczności. Nie będzie ona dla mnie wiążąca, ale zawsze to jakaś podpowiedź.
Nawiasem mówiąc, wiedzieliście, że ten ich inkubator jest taki freefloating? Ja nie.
https://streamable.com/z7i73e

Co robić?

27 Głosów
MaMajk

"Wypuść to do lasu" nie ma z tego chyba żadnego pożytku

KLH

@MaMajk Pożytku nie ma. Trochę się jedynie przywiązałem. Natomiast "wypuszczenie do lasu" rzeczywiście jest opcją. Co prawda ciężko będzie mi stamtąd sprytnie to gniazdo strącić do wora, ale lubię przygody

PS. I nie jestem uczulony. Przynajmniej nie byłem

moderacja_sie_nie_myje

@KLH Z wielu rzeczy nie ma pożytku (i ludzi) a jednak się ich nie likwiduje. Skoro żaden jeszcze Cię nie ujebał to nie masz podstaw do likwidacji gniazda - słowo rzecz święta. Jak gniazdo jest koło często używanych gniazdek to po prostu podłącz do gniazdek przedłużacze. Ja w kamienicy w której mieszkałem za dzieciaka miałem gniazdo szerszeni w ścianie i żaden mnie nie ujebał a wylot był koło drzwi wejściowych i latały jak pojebane jak się przechodziło.

MaD

@KLH weź kilka klapek, kilka kawałków pleksi lub siatki (jeśli już taki z ciebie podglądacz świntuszek), zabuduj od wnętrza szafki i powiększ im tę szparę za gniazdem, niech sobie tamtędy wchodzą i wychodzą.

KLH

@MaD Nie ma żadnej szpary za gniazdem. Wchodzą drzwiami Konkretnie szparą nad drzwiczkami. Poza tym, nawet gdybym zrobił tak jak piszesz, to nic by to nie zmieniło. Ogólnie nie jest to wielki problem - raczej ciekawostka - ale jeśli jakikolwiek miałby być, to byłby to ten związany z odległością gniazda od gniazdek.

Myślę, że gniazdo będzie rozbudowywane i ta odległość będzie się zmniejszać. To jedna rzecz. Druga to taka, że moje doświadczenie przypomina mi, że im więcej os i większe gniazdo tym pewniej się czują

Myślę, że najbardziej to mi chodzi o to, że nie chciałbym, żeby któraś mnie zawiodła Że zawiodłaby moje zaufanie, które byłoby podstawą do zezwolenia ich matce na wprowadzenie się do szafki. To byłoby duże rozczarowanie dla mnie, a tych nie lubię.

Nie chcę ich zabijać, ale nie mogę też pozwolić na to, żeby uniemożliwiły mi korzystanie z szafki. Nie wpadłem na to, że rzeczywiście mogę je spakować i eksmitować pozostawiając je przy życiu. Jeśli gniazdo będzie się rozwijać, to zrobię tak jak napisał (być może zartobliwie) @MaMajk. Może zaznaczę ołówkiem na desce granicę rozwoju gniazda, po przekroczeniu której zrywam umowę najmu

MaD

@KLH tu nie masz szpary?

da6682cb-41b5-40d2-b5b7-4908fc7ace12
Mel

Nie niszczył bym tego, ale wyniósłbym na zewnątrz gdzieś daleko, póki pszczoły nie zdążyły pobudować fortecy.

KLH

@Mel Myślisz, że na świecie istnieje taka równowaga, że na każde gniazdo os pszczoły odpowiadają swoim?

Zaloguj się aby komentować

Zdjęcie fitoplanktonu, jednokomórkowych roślin, zarejestrowane przez satelitę Landsat 9 u wybrzeży Wysp Wschodniofryzyjskich. Najprawdopodobniej jest to Noctiluca scintillans, znana z życia w tym obszarze latem.
https://earthobservatory.nasa.gov/images/151475/noctiluca-in-the-north-sea?utm_source=TWITTER&utm_medium=NASAEarth&utm_campaign=NASASocial&linkId=220997563
#przyroda #fotografia #glony #biologia
4d0d64b9-9750-4d38-a0f8-b76f516492ae

Zaloguj się aby komentować