#zwierzaczki #zwierzeta #przyroda #kraby
@Oracle Uroczy.
Zaloguj się aby komentować
@Oracle Uroczy.
Zaloguj się aby komentować
@Oracle Niesamowite jest to że z każdym kolejnym miesiącem rokiem, odkrywamy nowe gatunki. A to w jakim procencie zbadalismy oceany i ich dna przekonuje że jeszcze nie jedno nas zaskoczy
Zaloguj się aby komentować
Jego dziób jest mega dziwny, taki za duży. Mój mózg sie sprzeciwia jak go widzi xD
Zaloguj się aby komentować
@SilverMonkey faktycznie fajne. Dużo tych kwiatów, dużo liści. Ciekawe jak długo to się utrzymuje?
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@4Sfor stan Meta, nono. To w takim razie, co musi się dziać w departamencie Koka
@MiernyMirek Lepiej nie wnikać - no... chyba, że na własną odpowiedzialność
Tak mi się jeszcze ta Macerna skojarzyła
@4Sfor Byłeś, czy wrzutka z netu? Pytam, bo słyszałem, że to jedno z nielicznych miejsc w Kolumbii, gdzie bawią się w reglamentację.
Zaloguj się aby komentować
@Slavica a tak wygląda z bliska :3
skakun, jeden z bardziej rozwinietych ptaszników.
Ciekawe jest w nich to, że zawsze zostawiają za sobą pajęczyne, w razie gdyby musiały szybko się ewakuować
@Slavica mam nadzieję że mieszkasz daleko od PL
Zaloguj się aby komentować
@Koloalu Kolejna oszczędność miasta jako "akcja chrońmy środowisko". Akurat przy drodze to tego typu łąk bym nie urządzał, bo liczy się dobra widoczność, a nie pseudo ekologia i jest to stwarzanie zagrożenia. Nie pisałbym o tym gdybym już nie przeżył akcji z wybiegającym zwierzęciem albo żulem, bo miasto krzaków przy jezdni nie kosi, bo debile sądzą, że to chroni planetę jakkolwiek.
We Wrocławiu niekoszone było w wielu miejscach i w momencie największych upałów skosili całość, więc cała niegdyś zielona łąka stałą się w wielu miejscach żółtą, wysuszoną pustynią czyli cała pseudo otoczka o ochronie owadów, zachowaniu wilgoci, itp. poszła w pizdu, bo z góry ustalone terminy, a nie pogoda odgrywała kluczową rolę w przetargu na koszenie. Gdzie tu sens, gdzie logika? Jakoś nikt z tego powodu nie protestuje, że miasto oszczędza tzn. chroni planetę i wbrew temu co założył na początku wyżyna wszystko do gołej ziemi.
I teraz wypadałoby sobie zadać pytanie czy tu chodzi o coś więcej niż oszczędność budżetu miasta, bo to już kolejna rzecz po gaszeniu połowy latarni w różnych dzielnicach w celu "ochrony planety", a nie oszczędności czy obciążenia systemu energetycznego.
Główny powód mojego bólu dupy jest taki, że wymyśla się jakąś z dupy otoczkę z wytłumaczeniem jak dla 8 letniej dziewczynki i wszyscy wokół nie mają z tym problemu, że traktuje się ich jak kretynów, a nie podaje się prawdziwego powodu - tj.
a) bo jesteśmy biedni,
b) bo nie potrafimy zarządzać budżetem miasta i jesteśmy niegospodarni,
c) za dużo kradniemy.
Natomiast nie przeszkadza to w wywalaniu publicznych pieniędzy na niepotrzebne nikomu obiekty małej architektury, jakieś akcje z dupy, eventy czy wspomaganie drużyn sportowych nieodnoszących żadnych sukcesów nigdy i nigdzie. Ech.
Podsumowując. Jest to zwykłe robienie z obywateli debili, a co poniektórzy jeszcze temu przyklaskują. Sam uważam, że w wielu miejscach pozostawienie takiej wysokiej trawy to same plusy jak parki choćby, ale w mieście liczą się przede wszystkim wysokie drzewa, bo to one chłodzą całe otoczenie, a najczęściej są one rżnięte równo i nasadzane małe gówna, które za 20 lat wyrosną i znowu ktoś je zetnie, bo trzeba więcej miejsca pod deweloperkę zostawić.
@Morguliusz > Akurat przy drodze to tego typu łąk bym nie urządzał, bo liczy się dobra widoczność,
to pas środkowy jakiejś głównej ulicy w większym mieście - ani tam zając nie wyskoczy a i pan menel raczej nie zaśnie. Ale zgadzam się co do jednej rzeczy - napis "kosimy rzadziej" wskazuje, że wytną to wszystko na łyso w największym upale
@Morguliusz w zime bedzie "tu odsniezamy rzadziej". W moich stronach w zeszla zime odjebali taki syf, ze ilosc stluczek wzrosla dwukrotnie. Do tej pory sie nie wytlumaczyli. Gmina odsniezona pryma sort. Miasto - wyjebane.
Zaraz konserwy się zlecą i będą krzyczeć ze to wymysł lewactwa xdd
@GordonLameman co za dzban, jakim debilem trzeba być żeby jeszcze wrzucać w takie wrzutki politykę, rzygać się chce na was.
@tatarysh
Wystarczy widzieć jakie tępe są konserwy.
Wszystko fajnie dopoki krzaczory nie ograniczaja widocznosci.
@100mph a po co Ci widoczność drugiego pasa ruchu?
Oprocz prostych odcinkow drog spotyka sie od czasu do czasu ich skrzyzowania albo nawrotki. Dobrze byloby zeby mozna bylo zauwazyc samochod jadacy na pasie, na ktory sie wlaczamy lub go przecinamy. No chyba, ze jezdzisz tylko prosto. U mnie w wiosce gruba afera o koszenie byla bo na jednym lewoskrecie ciagle dochodzilo do wypadkow.
Zaloguj się aby komentować
@bejonse ostatnio jak byłem w lesie, to 4 przywiozłem. I wcale nie zapuszczałem się w jakieś chaszcze.
Zaloguj się aby komentować
@Whoresbane ale masz fajnego ptaka
@Jason_Stafford Dzięki
@Whoresbane " Piegża to nasz najmniejszy przedstawiciel pokrzewkowatych"
@Whoresbane film bez happy endu
@Suodka_Monia Skubaniec wleciał mi z powrotem do domu więc musiało mu się u mnie spodobać
@Whoresbane łeeeee nie zostawił nic po sobie na ręku (´・‸・ ` )
Zaloguj się aby komentować
@Oracle ale fajny
Zaloguj się aby komentować
@belu-p-fly O, byłżem tam 😁
@Konto_serwisowe łoo, coś sucho, fajna mgła w tle.
@belu-p-fly Ja wiem? tam zawsze jest niski poziom, kąpielisko by fajne z tego było. Na łąkach w stronę Krzeszowa jest też kilka fajnych stawów, które fajnie się z drona prezentują.
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
"Wypuść to do lasu" nie ma z tego chyba żadnego pożytku
@MaMajk Pożytku nie ma. Trochę się jedynie przywiązałem. Natomiast "wypuszczenie do lasu" rzeczywiście jest opcją. Co prawda ciężko będzie mi stamtąd sprytnie to gniazdo strącić do wora, ale lubię przygody
PS. I nie jestem uczulony. Przynajmniej nie byłem
@KLH Z wielu rzeczy nie ma pożytku (i ludzi) a jednak się ich nie likwiduje. Skoro żaden jeszcze Cię nie ujebał to nie masz podstaw do likwidacji gniazda - słowo rzecz święta. Jak gniazdo jest koło często używanych gniazdek to po prostu podłącz do gniazdek przedłużacze. Ja w kamienicy w której mieszkałem za dzieciaka miałem gniazdo szerszeni w ścianie i żaden mnie nie ujebał a wylot był koło drzwi wejściowych i latały jak pojebane jak się przechodziło.
@KLH weź kilka klapek, kilka kawałków pleksi lub siatki (jeśli już taki z ciebie podglądacz świntuszek), zabuduj od wnętrza szafki i powiększ im tę szparę za gniazdem, niech sobie tamtędy wchodzą i wychodzą.
@MaD Nie ma żadnej szpary za gniazdem. Wchodzą drzwiami
Myślę, że gniazdo będzie rozbudowywane i ta odległość będzie się zmniejszać. To jedna rzecz. Druga to taka, że moje doświadczenie przypomina mi, że im więcej os i większe gniazdo tym pewniej się czują
Myślę, że najbardziej to mi chodzi o to, że nie chciałbym, żeby któraś mnie zawiodła
Nie chcę ich zabijać, ale nie mogę też pozwolić na to, żeby uniemożliwiły mi korzystanie z szafki. Nie wpadłem na to, że rzeczywiście mogę je spakować i eksmitować pozostawiając je przy życiu. Jeśli gniazdo będzie się rozwijać, to zrobię tak jak napisał (być może zartobliwie) @MaMajk. Może zaznaczę ołówkiem na desce granicę rozwoju gniazda, po przekroczeniu której zrywam umowę najmu
@KLH tu nie masz szpary?
Nie niszczył bym tego, ale wyniósłbym na zewnątrz gdzieś daleko, póki pszczoły nie zdążyły pobudować fortecy.
@Mel Myślisz, że na świecie istnieje taka równowaga, że na każde gniazdo os pszczoły odpowiadają swoim?
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować