@programystic No i prawidłowo! Dobre nawyki to podstawa. Ja sam na początku tego nie praktykowałem i tak się przyzwyczaiłem do picia bez, że muszę się teraz pilnować.
Zaczynam być fanem.
Witamy w klubie Każdy zaczynał od wkrętki "Boż, jakie to dobre". Zaraz się zacznie szukanie młynka i ekspresu, dobór ziaren itp. Pamiętaj tylko że sam sobie stawiasz poprzeczki - bo jak się czyta niektórych na forach tematycznych to ma się wrażenie że to istne kopie elektrody.
Przede wszystkim to Tobie ma Ci smakować - jak Ci smakują kapsułki - to Ty decydujesz czy zostajesz przy obecnej metodzie czy chcesz iść dalej, nie przejmuj się więc elektrodziarzami którzy nie będą Cię szanować bo kawa z kapsułki to nie kawa
Jendak brakuje mi takiego dłuższego siedzenia przy kawie.
Nie przeskoczysz. Dlatego przestałem lubić długie posiadówy w kawiarni. Albo wychodzę naszprycowany kofeiną albo o suchym pysku