#pasja

1
42
Mój nowy plecak "TooBigForEDC"
#diy #szycie #pasja #hobby #lifehack
Witam ponownie. Tak jak obiecałem, umieszczam na ten moment ostatni wpis pokazujący moje również ostatnie dzieło. Kolejny plecak. Ponieważ "Potwornicki" okazał się za duży, postanowiłem zrobić coś "w sam raz". No i powstała wariacja w której wypróbowałem kilka swoich pomysłów.
Plecaczek nazwałem "TooBigForEDC", czyli "Za duży na EDC" lub "Za duży do noszenia na co dzień" trochę przewrotnie, bo na dobrą sprawę jak go dzisiaj przetestowałem, zdecydowanie spoko leży na plecach. Jeszcze kilka dni rekonwalescencji i będę go testował z obciążeniem na spacerach a później może w dłuższej trasie.
Ale do rzeczy.
Baza materiałowa taka jak w "Potwornickim" (zobaczcie moje poprzednie wpisy o plecaku i namiocie.
Charakterystyka:
- Worek roll-out bag (muszę uszczelnić szwy jeszcze jak ma być niezatapialny, bo skomplikowanie konstrukcji sprawiło, że nie jest szczelny "sam z siebie po uszyciu)
- dołączany pas biodrowy, który uszyłem dzisiaj bo mnie to męczyło i plecak wydawał się niepełny, z systemem molle (każdy dobierze sobie takie graty i sakiewki jak sam chce) i podwójnym systemem zapięcia, mocowany w slocie na rzep pod poduszką na lędźwia. Ma dodatkowo przewidziane mocowania, które umożliwią jeszcze dociągnięcie plecaka, można je łatwo dorobić, ale na razie tylko przygotowałem elementy.
- wewnętrzna kieszonka zamykana na suwak
- szelki "ucięte" szerokie z dwoma kieszeniami wzmocnionymi gumkami na butle z wodą [jak w "Potwornickim", tylko pojedyncze a nie podwójne] i gumką na ew rurkę albo doczepienie czegoś lekkiego
- troki kompresyjne w systemie 2x3 plus dwa na górze dla komory głównej i napięcia kieszeni zewnętrznej
- pojemna kieszeń dokoła plecaka łatwo dostępna bez ściągania plecaka
- zabezpieczona rzepem dolna kieszeń na mini krzesełko albo brudy żeby się suszyły w marszu...
- litraż min-max: 42-55
- rączka do przenoszenia
i to chyba wszystko...
a... waga.....
bez pasa biodrowego 640g
z pasem, czyli full zestaw, bez stelaża, na który są zrobione już mocowania: 816g
Dla ciekawskich jak to leży na plecach umieściłem dwie fotki zrobione śrubokrętem przez moją drugą połówkę. Brzuch mogłem wciągnąć na chwilę, ale nóg nie wyprostuję, sorki Więcej fotek mam, ale w sumie nic nie wnoszą, kieszonka dolna, wewnętrzna, troki.... a no i wprawne oko pewnie zauważy, że nitek jeszcze nie podocinałem i nie poprzypalałem na pasie biodrowym
Komentujcie, konstruktywna krytyka mile widziana. Jak zawsze: piorunki dają motywację, ale to jeśli faktycznie doceniacie wkład w społeczność. Drugie "jak zawsze": jeśli macie jakieś pytania, problemy z szyciem [nie ubrań, bo się na tym nie znam... na razie może], chętnie zawsze pomogę. Miłe słowo również mile widziane, a jak się komuś nie podoba, to spoko, też przyjmę, zawsze to okazja do poprawienia czegoś, czego sam bym nie zobaczył.
Pozdrowienia dla Hejtowskiej Braci !
10396769-982f-45e8-8555-9307e4b46fd4
66c7f710-51cb-4d47-af13-c83175fd74c1
32a1aa5c-0898-459e-bf12-facae045e3e4
0ce43deb-3767-4fe2-b238-9b3ce97e18c0
a7e51fb8-f0bc-458e-885a-39e089fe2ee5

Zaloguj się aby komentować

"Protwornicki", czyli plecak, który miał być mniejszy
#diy #szycie #pasja #hobby #lifehack
Kontynuując obiecane wpisy o ostatnich wytworach mojego umysłu i rąk, przedstawiam Wam "Potwornickiego". To plecak, który właściwie siedział w mojej głowie długo, ale realnych kształtów zaczął nabierać jak skończyłem namiot.
Na marginesie: o namiocie i reszcie ciekawostek pisałem już w poprzednich wpisach
tu: https://www.hejto.pl/wpis/wielkie-dzieki-za-docenienie-pracy-trzeba-powiedziec-jedno-kazdy-z-tych-projekto
i tu: https://www.hejto.pl/wpis/hej-hej-swiezak-jestem-w-sumie-tu-na-hejto-nie-quot-spadlem-quot-z-wypoku-bo-nig
Wracając do "Potwornickiego". Kumple ostatnimi czasy zaczęli "spuszczać się" nad sprzętem, bo zamierzają zrobić długą trasę po Dolomitach. Mnie niestety dopadła dziwna sprawa z nogą i nikt nie umie jej zdiagnozować, mógłbym opowiedzieć ciekawe historie jak mnie odsyłają z wykluczającymi się diagnozami, a noga puchnie... No ale kumple zaczęli kompletować ultralajtowe sprzęty, plecaki, systemy kuchenne, śpiwory, namioty.... za grubą kasę. Stwierdziłem że ja pójdę pod prąd i poza śpiworem, którego jeszcze nie umiem szyć, uszyłem namiot, który Wam opisałem. Założenie było takie, żeby zrobić też własny plecak. Ale wiecie, podjarany tym, że w ogóle udało mi się uszyć namiot (serio potężna satysfakcja pomimo kilku niedociągnięć) zasiadłem przed "deską kreślarską" i nakreśliłem...
  • materiał: nylon ripstop jednostronnie podgumowany/impregnowany, w pełni wodoodporny
  • szelki mojego projektu podobne rozwiązanie gdzieś kiedyś zobaczone, ale na rynku nieobecne, ucięte w połowie, z elastycznymi kieszeniami na butelki wody, szerokie, właściwie można by powiedzieć że szelki są szerokie, płaskie, proste i krótkie w porównaniu do szelek które są na rynku. Pasy napinają je pod kątem 45 stopni ze ściągaczem/klamrą piersiową. Genialnie dociskają się na ciele i blokują, nie ma opcji, żeby coś latało, zsuwało się, wagi plecaka się nie czuje. Doszyta na nich guma na ew. rurkę do camelbaka
  • jedna wielka kieszeń wokół plecaka ściągana trokami kompresującymi od razu komorę główną
  • komora główna to zwykły worek zamykany na zasadzie roll-out bag, jak worki przeprawowe
  • kieszeń pod spodem z elastycznego spandexu na brudne ciuchy żeby się suszyły w marszu, dostępna od strony ciała
  • Jakby popatrzeć na sposób uszycia tego plecaka to całość zszyta jest jednym (w praktyce dwoma wzmacniającymi się ściegami na zasadzie "flat felled seam") ściegiem. Serio. Podłoga nie jest oddzielnym kawałkiem, plecy płynnie w nią przechodzą. Ponieważ nie ma tam w sumie żadnych bajerów, udało się tak zszyć, że bez uszczelniania szwów worek trzyma powietrze. Można wkładać ciuchy, przepłynąć rzekę i będą suche.
  • Kompresja stabilizuje ew. pakunek na górze [chociaż jak doczytacie do końca to zrozumiecie czemu uważam tę opcję za absurdalną przy tym plecaku ] dwoma ciągami, dodatkowo jest kompresja w kształcie X na głównej komorze. Nie bawiłem się w troki pod spodem. Ten system świetnie trzyma rzeczy, np kijki trekkingowe.
  • waga jest najfajniejsza: 540g
  • a wymiary.... no właśnie. Pomyślałem, uszyję sobie plecak, pomierzyłem, policzyłem na około 40-60L i uszyłem.... A jak już uszyłem i zacząłem go pakować.... to myślę sobie, jasna cholera, tyle w niego włożyłem a on jeszcze ma tyle miejsca.... WTF ? Przeliczyłem raz jeszcze i jak skompresuję to mi wychodzi nagle, że ma około 60L a jak napełnię "po brzegi" tak że komora będzie lekko tylko zwinięta... ponad 80L.... Gdzie popełniłem błąd ? Nie mam pojęcia, ale jak go projektowałem, to musiała być dobra impreza Ogólnie wymiary wora teoretyczne to 34x30x60-80cm (szerokość x głębokość x wysokość min-max)
Plecak testowany napchany do maksimum i w sumie fajnie się go nosi. Wpakowałem w niego około 12kg i na plecach go nie czuć, dzięki tym szelkom. Jednak współczuję stawom i kręgosłupowi na dłuższej trasie. Dlatego traktuję ten plecak jako "wprawkę" przed kolejnym projektem, który Wam opiszę, a który nazwałem "ZaDużyNaEDC"
No dobra. Tyle mojego ględzenia. Jak dotarliście tutaj to znaczy że Wam się podoba. Dajcie jakiś komentarz, nawet krytyczny, pytajcie, piorunujcie. To daje kopa, robi się miło i motywuje. A ja lubię dzielić się pasją, pomagać i może ktoś z Was kiedyś coś u mnie zamówi jak mu się spodoba jakiś projekt. Kto wie ? Jeśli macie jakieś problemy krawieckie z szyciem takich rzeczy (od razu mówię, że kiepski jestem w szyciu ubrań), jeśli w ogóle jest ktoś taki poza mną: chętnie pomogę.
Pozdrowienia dla Hejtowskiej Braci !
b1f8ac4b-b8c2-4817-a653-77aec3e70d11
90a629f3-42f6-453e-bc09-aa6e335a19ce
b7ab2b97-3b61-46ae-979a-a9562ac7b62c
298258ee-a281-45c5-b4c1-2a4a2fd5e071
91a16b3f-b99b-458d-9840-1a56425eaaca

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Czy szuranie drutem po drewnie można nazwać sztuką?
Jeśli robisz to w taki sposób jak Sylwia, odpowiedź może być tylko jedna - jeszcze jak!
Dziś chciałbym zaprosić Was do świata pirografii, czyli sztuki wypalania w drewnie. To kolejny film o niesamowitej i niecodziennej pasji, którą miałem okazję i przyjemność udokumentować w Gdańsku. Jeśli chcecie dowiedzieć się w jaki sposób wykonywać takie rysunki, jak długo to trwa i od czego powinniście zacząć - serdecznie zapraszam do seansu.
Będzie mi też niezmiernie miło jak podzielicie się swoją opinią w komentarzu, lub tak po ludzku, po prostu, bez ciśnienia zasubskrybujecie mój kanał.
Dzięki za chwilę uwagi! Wciąż nie wiem czy mogę tu wołać w przyszłości do kolejnych filmów. Ale jak wyrazisz na to chęć, to nawet na pw podrzucę
#ciekawostki #rzemioslo #gruparatowaniapoziomu #pasja #tworczoscwlasna #rekodzielo
https://youtu.be/e9kQFB_rfy4

Zaloguj się aby komentować

To kolejny obraz, którym Wam się chwalę.
Jeśli dobrze pamiętam to wyszywany na Aidzie 20ct , krzyżykiem, muliną CXC.
#haftowanie #haft #hobby #pasja
86bc6ae5-71f2-42a9-b1dc-e6ec5786c291
ZahaftowanaKama

@jimmy_gonzale na sprzedaż nie robię obrazów. Zajęcie jest bardzo czasochłonne i nie wiem czy jest ktoś w stanie zapłacić za prace nad która spędza się zwykle od 3-9 miesiecy w zależności od wielkości i skomplikowania wzoru.

ZahaftowanaKama

@Mr.Mars chyba najłatwiej poznać widząc obraz na żywo z bardzo bliska. Lub z bliskiego ujęcia fragmentu pracy.

JesteDiplodokie

@ZahaftowanaKama fantastycznie to wygląda. Możesz podlinkować albo opowiedzieć jak robi się takie rzeczy? Jestem trochę upośledzony i wyjątkowo uparty w swoim spierdoleniu a precyzyjne i monotonne dziubanie sprawia mi wyjątkową satysfakcję.

Zaloguj się aby komentować

Dziś przychodzę do Was z jedną z najstarszych prac z mojej małej galerii.
Serweta z różami.
Wzór papierowy, kanwa i muliny Madeira zamówione z gotowego zestawu na stronie Coricamo jeszcze w 2016 roku.
Jakie to stare czasy. Ile rzeczy przez ten czas udoskonaliłam i zmieniłam w swojej technice wyszywania.
A tak apropo techniki, jutro pokażę Wam moje krosno i inne jakie znam. no i standardowo będzie kilka słów o nich.
Miłej reszty soboty
#rekodzielo #pasja #hobby #haftowanie #haft
93365ff0-463a-4bdf-a9e5-42c9cf153b59
moll

@ZahaftowanaKama ale to na spokojnie i jak że wszystkim - po porodzie


Aktualnie ulubiona wymówka na odwlekanie wszystkiego w czasie xD

eswemenasja

@moll nie odwlekaj, po porodzie nie będzie czasu.

moll

@eswemenasja będzie. Poprzednio był czas to teraz też. Byle dojśc do siebie

Zaloguj się aby komentować

Zastanawialiście się kiedyś nad tym, że kobiety nie mają pasji? Mają jakieś zainteresowania, ale często nie budzą one w nich silnych emocji, nie oddają się one nim na całe życie.
Mam kilka zainteresowań, którym poświęcam sporo czasu, ale miłością mojego życia zawsze był sport. I nie na zasadzie "yy lubię piłkę", tylko naprawdę 50 % mojego dnia poza pracą to sport. Od treningów, po udzielanie się na forach, oglądanie walk/meczów. Generalnie tym żyję od dziecka (kiedyś trenowałem zawodniczo wiele lat, miałem też takiego pierdolca, że w 4 dyscyplinach znałem na pamięć zawodników, ich daty urodzenia tabele, czy bokserów, bilanse walk itd, ale teraz już praca, więc człowiek dojrzał)
Moja różowa lubi sport. Lubi podróże. Jest mega inteligentna, ma analityczny umysł, zawsze świetne oceny na studiach, wysoko ceniona w pracy. Nie jest typem p0lki julki. Rozumiemy się świetnie, ale ona nie do końca rozumie czym jest miłość do czegoś, czyli bezosobowa.
Jeśli ja przeżywam ogromne emocje, to ona tego nie rozumie. "Jezu, po co się tak drzesz", słyszę kiedy wyskoczę np po golu mojej drużyny. Kiedy oglądam np walkę zawodnika, któremu kibicuje i mnie aż nosi, to też patrzy na mnie ze zdziwieniem. Czym się tak ekscytujesz?
Sporo lat trenowałem głównie sporty walki, ale umiem w inne dyscypliny. Kiedy gram sobie rekreacyjnie jakiś mecz lub wezmę udział w turnieju, to też daje z siebie 100 %. I na tym polu też czasem odnoszę wrażenie, że to jest "dziwne" , no bo "po co się tak jarać?"
Znam bardzo wiele kobiet i wiem, że część z nich może mieć takie pasje, ale jednak jakieś 90 % które poznałem, nie mają. Czasem odnoszę wrażenie, że one po prostu nie są w stanie tego zrozumieć i założę się, że gdyby zrobić badania, to byłby nokaut na korzyść mężczyzn procentowo (to czy masz pasję czy nie)
#pasja #hobby #p0lka #zwiazki #gownowpis #przemyslenia
ewa-szy

@Zly_Tonari chyba nie do końca zrozumiałeś przekaz opa. Zarazem mój.


Nie chodzi o kompletny_brak_jakichkolwiek_zainteresowań.

Chodzi o pasję, której podporządkowujesz swój czas, dobre obyczaje - bo wrzeszczysz jak porąbany z powodu byle piłki w byle siatce - i na którą kradniesz sen. O intensywność i poziom koncentracji na jednym, wybranym (często mało życiowym) aspekcie.


Różnica między jego spostrzeżeniem a moim jest jedynie taka, że @Lopez_ wydaje się uważać, że takie podejście jest w jakiś sposób lepsze/bogatsze a kobiety nie potrafiąc się oddać czemuś na sto procent są przez to uboższe. A to tak, jakby porównywać orgazm męski i kobiecy, są inne, i tyle.

ciken007

@Zly_Tonari "zachód" jest zasobowo i gospodarczo trochę przed nami. Jak masz dobre życie i nie musisz się zamartwiać czy Ci wypłaty starczy na jedzenie, to masz zasoby, żeby czas i uwagę poświęcić na co innego niż tylko praca zarobkowa. Parę lat temu w radio usłyszałem, że większość rodzin (nie pamiętam dokładnie procenta, ale było to powyżej 50) straci płynność finansową, jeśli spadnie nieoczekiwany wydatek rzędu 3 czy 4 tysiące. W takich warunkach ciężko o oddanie się jakiemuś hobby, czy pasji.

Zly_Tonari

@ewa-szy teza Lopeza "Zastanawialiście się kiedyś nad tym, że kobiety nie mają pasji? "

<br />

Maja ale tylko w sprzyjających warunkach kulturowych i materialnych.

Zaloguj się aby komentować

Cześć. Dzisiaj pokażę Wam kolejną poduszkę ,którą wykonywałam. Wzór, przerobiony w internecie. wyszywany na lnie 35ct co drugą nitkę osnowy.
Pies sznaucer.
Komu się podoba zostawia pioruna.
Miłej soboty.
#rekodzielo #haftowanie #haft #hobby #pasja #pies
42dd791c-07a5-43b3-b065-c66e57db1011
lavinka

@ZahaftowanaKama O jeny, to jest jak pixelart!

zosiasamosia1

Mi się nie podoba ale dam pioruna bo zbieram na range

Zaloguj się aby komentować

Hejka, dzisiaj miałem chwilę luzu i postanowiłem wrócić do mojego personalnego projektu. Zawsze lubiłem gry LIghtGun jako dzieciak wrzucałem w automaty setki zł, by w nie pograć. Ta era już minęła lecz chęc pogrania w takie gry dalej jest silna. Jest to świetna rozrywka i urozmaicenie czasu gdy wpadnie dziewczyna czy goście.
Ktoś powie. ok ale to co w tym takiego. kupujesz taki pistolet i grasz na monitorze.
No tak. Tylko przeważnie dobre Lightgun kosztują 1000 zł za sztukę i mają wielki minus, są podłączone kablem, a chciałem coś bezprzewodowego z pełną swobodą ruchu. Druga sprawa to monitor 40 cali. mehh telewizor 80 cali noo ok, a może by tak grać na projektorze 140+ CALI . Postacie na ekranie są wielkości normalnego człowieka, a gracze przeniesieni wpełni w świat gry.
Test pierwszy:
https://streamable.com/asr93o
Efekt powalił mnie na nogi, musiałem nagrywać w jednej ręce telefonem i stoją po drugiej stronie, ekran jest tak duży, że nie widać całości. Mógł bym jeszcze powiększyć ekran ale musiał bym przesunąć półkę.
Samą technologię musiałem trochę dopasować pod PC, sensory i użyte pady Wii you nie były dopasowane pod tak ogromny ekran jak i sterowniki Wii pod PC. więc musiałem wprowadzić pewne zmiany do kalibracji. Same gry również podkręciłem aplikacją ReShade. gdzie oryginalne gry miały niską rozdzielczość tutaj chodzą 3X wyższej niż natywnie dzięki czemu nie ma pikseli i mogę do nich dodać wiele efektów znanych z nowych gier. TJ Głebia ostrości, GI i korektę kolorów. Jak również tekstury HD.
Kolejny etap:
Następnie planuję wziąć dwie repliki karabinku P90 i przerobić ją na light gun z systemem realistycznego odrzutu co jeszcze bardziej wciągnie gracza w świat gry.
Jeśli jesteście zainteresowani efektem finalnym zapraszam do obserwowania.
Też ciekaw jestem waszej opinii. Czy wam się coś takiego podoba i czy chcielibyście mieć takie coś zamiast standardowej kabinetki arcade w pokoju?
#gry #automaty #bron #rozrywka #pasja
DeadRabbit

@gregsonone Bliskoo! Resident Evil Chronicles ale House of the Dead to na pewno będzie. No muszę jednak zrobić inny sensor. bo jest za wąski na tak duży ekran. na pewno bedą update.

Zaloguj się aby komentować

#inwestowanie to moja #pasja
:)
#gielda #pieniadze #inwestujzhejto
c9d0d752-640f-48c6-b784-19d5e2f9bd8b
staryhaliny

@Duomo ponoć na koniec mam dostać minimum tyle ile wpłaciłem. W sensie że to jest gwarantowane, że nic nie stracę. Jak znam życie to po tych x latach dokładnie tyle dostanę ile wpłaciłem, czyli realnie będę w plecy.


Już kiedyś przerabiałem fundusze inwestycyjne. Ja nie wiem jak oni to robią że praktycznie chuja zarabiają. Wielcy inwestorzy

Zaloguj się aby komentować

Witam. Wypokowych emigrantów ciąg dalszy
Cześć. W obecnej sytuacji mam nadzieje, że ja także zostanę przez Was przychylnie przywitana. Już jednego kolegę po fachu z wykopu mieliście okazję poznać (pozdrawiam Cię @Darkinvaider :D), w zaistniałej sytuacji nas uchodźców z wykopu jest tutaj coraz więcej... Jak tylko czas mi pozwala staram się przybliżać i dzielić się swoją pracą zza kulis. Jako złotniczka staram się także zawsze pomagać jak umiem i rozwiewać wszelkie wątpliwości związane z moim zawodem, jakie mogą się Wam nasuwać. Pozdrawiam i jeszcze raz witam wszystkich
Na zdjęciu w 100% ręcznie zrobiony przez mnie złoty pierścionek z czarnym diamentem 0.5 ct. Jeżeli ktoś byłby zainteresowany jak powstawał zapraszam także na moje social media, gdzie na filmie możecie się przyjrzeć całemu procesowi jego realizacji.
YT: https://www.youtube.com/watch?v=e8frd3vjruA
IG: https://www.instagram.com/p/CiPQPwJMMv9/
FB: https://www.facebook.com/totemy.bizuteria/videos/1983404635188994/
 #bizuteria #jubilerstwo #handmade #zloto #pasja #chwalesie #wykop #emigracjazwykop
333a2f0f-b13b-46df-8954-e364bb6b6d1d
totemy_bizuteria

@plemnik_w_piwie ja po prostu nie mogłam wtedy pisać ale pamiętałam, żeby wrócić do tematu

plemnik_w_piwie

@totemy_bizuteria tym bardziej szanuję, że wróciłaś, wielu by raczej odhaczyło, że odbębnione;) korzystając, że już ktoś wyżej zagaił o AMA... kiedy AMA?

totemy_bizuteria

@plemnik_w_piwie nie mam pojęcia ale jak coś to pisz, jeśli tylko będę znać odpowiedź, to chętnie wyczerpująco odpowiem

Zaloguj się aby komentować