Kupiłem na próbę Ultenic U12 vesla, Laresar V7 oraz buture vc80, wszystkie z zakesu 400-500zł
A więc tak:
BUTURE VC80: gównozabawka, zupełnie przypadkiem nawiązuje wyglądem do dysona, ani nie wygląda na trwałe, ani nie ssie.
Ultenic: ładny, diody podswietlajace kurz ZAJEBISTE, dzięki nim widzę, że muszę przejechać 5x jedno miejsce żeby zebrać wszystkie okruchy. W komentarzu niżej zdjęcia z boju
Laresar V7: jako jedyny z tych trzech ma uchwyt do wieszania z opcją ładowania (pozostałe dwa trzeba za każdym razem podpinać kabelkiem), ledy dobre, choć nie tak dobre jak w ultenicu, no i białe, więc nie odróżniają się od normalnego oświetlenia. Zbiera jak szalony. Niestety za jakością idzie wysoka masa, osoby z chorymi stawami mogą narzekać.
Dodatkowo laresar ma małą szczotkę caly czas dostępną na rurze. To też i fajne i niefajne, bo zwiększa masę - no ale można zdjąć z tego co pamiętam. Zupełnym przypadkiem wygląda jak dyson.
Laresar teraz trochę ponad 500zł, ja z kuponami zapłaciłem 420zł
Teraz tylko bujanie się ze zwrotem do chińczyka...
#agd #pytalemwieczdajeraport #owcoporady #odkurzacz #odkurzacze
#odkurzanie
Edit: ultenic jednak daje radę, choć wg mnie laresar dużo mocniejszy.
Za to ultenic wydaje się sporo lżejszy, więc dla starszych ludzi spoko.
Tutaj efekt 4 minut testów i porównanie ledów z tefalem kupionym za 700zł, którym było odkurzane kilka godzin temu
Mało który w tym przedziale cenowym ma filtr HEPA. Jeśli twój taki posiada, to już dobrze trafiłeś.
@Felonious_Gru zanim odeślesz ultenica to jeszcze jedna rozkmina - zobacz jak w nim się łatwo turbo szczotka rozkłada do czyszczenia i porównaj z tym drugim.
Zaloguj się aby komentować